Waldiiiemu chodziło o pewnych przeciwników, których można było rozwalić tylko uderzając pędzlem w punkty, które pokazują. Pod koniec gry robili to bardzo szybko i było ich (punktów) wiele, więc niektórzy robili im zdjęcia by w ogóle wiedzieć gdzie walić. Choć i to nie pomagało za bardzoNie wiem o jakie fotki ci chodzi, może jeszcze do tego nie doszedłem, a jak nie doszedłem (jestem na etapie szukania7 psów strzegących bramy do dungeona ) to proszę bez spoilerów
Okami
#61 Napisany 23 czerwca 2008 - 20:23
#62 Napisany 23 czerwca 2008 - 20:47
lukaszSA, nikt za wyrażanie opinii nie będzie cię tłukł, jedynie za opinie bez sensownych argumentów. Zeldy to bez wątpienia gry wielkie, ale imo Okami w niczym im nie ustępuje. Takie wrażenie może brać się imo z lżejszej fabuły i przedstawionego swiata...choć imo WW jest podtym względem był bardzo podobny
Każdy woli co innego, ja przy Okami bawię się lepiej niż z TP, ale pewnie dlatego, ze po TP spodziewałem sie Zeldy na 10, a to juz oczekiwania gigant...i się rozczarowałem niestety. Po Okami z kolei spodziewałem się kopii Zeldy, ale nie sądziłem, że moze być to tak rewelacyjna kopia
#63 Napisany 23 czerwca 2008 - 21:57
lukaszSA, nikt za wyrażanie opinii nie będzie cię tłukł
Oj z tym to nigdy nic nie wiadomo
Ale wracając do Okami. No to muszę bardzo pochwalić design. Czasami wchodzę w tryb malowania tylko po to, by podziwiać obraz. Genialnie to wygląda. "Zwykła" gra podoba mi się trochę mniej, ale to też dzieło sztuki.
#64 Napisany 24 czerwca 2008 - 14:53
1) sam wcześniej przyznałeś, że walka jest padaczna. Szeregowi przeciwnicy czy bossowie, zawsze ta sama nuda.Nie wiem jak xelloss mógł twierdzić, że jest nudna, dla fanów gatunku jest to gra marzenie
2)ekploracja - widziałeś jedną dolinę, widziałeś już wszystkie. Badanie dungeonów jest fajne, ale jest ich stosunkowo mało w grze (w stosunku do czasu, jaki trzeba spędzić pomiędzy nimi,
3)cutscenki - trwają i 20 minut niekiedy, nic się w nich nie dzieje i polegają na ciągłym wciskaniu 'x'. Nie mówiąc o tym, że burknięcia postaci w żadnym stopniu nie są tak udane jak w Banjo i zaczybnają irytować już w openingu. No i przeczytałeś jeden dowcip (który nie był zabawny w pierwszym miejscu), przeczytałeś już wszystkie...
Ogólnie Okami jest jak Dragon Quest - cały czas się gra w oczekiwaniu na coś ciekawego, z tymże to coś ciekawego nigdy się nie wydarzy... No może jednak DQ8 był bardziej padakowaty
#65 Napisany 24 czerwca 2008 - 14:58
Szkoda tylko, że każda miejscówka jest inna2)ekploracja - widziałeś jedną dolinę, widziałeś już wszystkie. Badanie dungeonów jest fajne, ale jest ich stosunkowo mało w grze (w stosunku do czasu, jaki trzeba spędzić pomiędzy nimi
#66 Napisany 24 czerwca 2008 - 15:07
#67 Napisany 24 czerwca 2008 - 15:58
#68 Gość__* Napisany 26 czerwca 2008 - 19:43
#69 Napisany 01 lipca 2008 - 21:07
Pious, olej Brawla i Okami kup, nie zawiedziesz się
#70 Napisany 06 lipca 2008 - 16:28
#71 Napisany 07 lipca 2008 - 21:33
Nie no, żeby dostać się do Agata Forest to musisz zajść do tego wyschłego... kanału tam w prawej górnej części Shinshu, i tam zrobić sobie drogę z nenufar .
#72 Napisany 08 lipca 2008 - 18:28
#73 Napisany 12 lipca 2008 - 21:39
kupić się oczywiście da, ale cena - zonk. 179 złotych. sklep nie dla idiotów? 179 złotych.
no więc, nie jestem idiotą. kupię jak zwykle przez internet, a kierownikom działów z grami obu sklepów gratuluję dobrego samopoczucia.
btw. chcę też dokupić super paper mario. na dvdcrave kosztuje 80 złotych. z ciekawości poszukałem w saturnie - JEST. cena - 219 złotych.
ręce opadają.
#74 Napisany 13 lipca 2008 - 08:36
#75 Napisany 13 lipca 2008 - 08:44
Ja już jestem /tak sądzę/ przy samym końu, 32h na liczniku i uważam, że gra jest warta każdej złotówki i, poważnie, może rywalizować z każdą Zeldą jaka się ukazała, a na pewno lepiej się bawiłem niż z TP
Jedyne wady póki co, to to, że gra nie zawsze rozpoznaje nasze malowidła i trzeba próbowac kilka razy. Reszta - oprawa, muzyka(cudna),patenty i pomysłowość(!), wykreowany świat są na najwyższym poziomie
#76 Napisany 13 lipca 2008 - 09:11
akurat jednak wczoraj byłem na mieście, a kupując w sklepie nie czeka się na przesyłkę.
#77 Napisany 15 lipca 2008 - 23:04
#78 Napisany 16 lipca 2008 - 18:47
#79 Napisany 18 lipca 2008 - 09:00
jest prześlicznie i bardzo zeldowo.
#80 Napisany 20 lipca 2008 - 14:40
Na wodzie nie mogę nic robic
wczoraj dokładnie w tym samym miejscu utknąłem - na szczęście jest GameFaqs. miałem też chwilowy problem z tańcem dziadka Orange, ale nie z powodu nieprecyzyjnego sterowania, tylko z powodu tego, że nie wiedziałem co trzeba zrobić.
generalnie sterowanie jest łatwe - nie wiem dlaczego niektórzy mają problemy z PowerSlashami czy rysowaniem kółek do zakwitania kwiatów, bo nie sprawiło mi to chyba ani razu kłopotów. wczoraj przebrnąłem Agata Forest i dotarłem do tych ruin. design zaskakuje mnie z każdą chwilą coraz bardziej.
#81 Napisany 20 lipca 2008 - 14:56
#82 Napisany 20 lipca 2008 - 15:36
z innej beczki - dlaczego sprzedaż w Europie nie jest rejestrowana przez vgchartz? nie chce mi się wierzyć, że sprzedaje się tak słabo, że nie da się tego szacować. tymczasem konsekwentnie w statystyce dla Europy widnieją same zera, choć gra jest w sprzedaży od chyba miesiąca.
#83 Napisany 20 lipca 2008 - 15:43
Typowi casuale na Wii wolą trzepać konia przy Wii Play (niż kupować pożądne gry), którego na całym świecie zeszło już ponad 13,5 mln, lol, obsurd.
#84 Napisany 20 lipca 2008 - 16:27
#85 Napisany 20 lipca 2008 - 18:43
a to już bardzo porządny wynik, jak na odgrzewanego kotleta.
#86 Napisany 21 lipca 2008 - 10:05
#87 Napisany 21 lipca 2008 - 12:08
#88 Napisany 21 lipca 2008 - 12:16
Czyli i tak jest to mizerna sprzedaż, jak na wysokobudżetowy tytuł.
Jaki znowu wysokobudżetowy? Nie sądzę, żeby produkcja Okami była szczególnie kosztowna. Szczerze mówiąc nie sądzę, żeby żadna gra Clover miała monstrualny budżet, chociaż tu już strzelam.
Zresztą co za różnica. Gierka jest spaśna, a to jak się sprzedaje to inna para kaloszy. Widać na świecie jest niewiele osób, które mogą łyknąć tego rodzaju japońszczyznę, a gra od razu miała niszowy charakter. Brak marketingu (obu wersji) również zapewne nie pomógł jej w odniesieniu komercyjnej glorii. Chociaż stawiam swoje obcięte paznokcie, że sprzeda się na Wii lepiej niż na PS2, bo Capcom wprost przyznaje, że jest bardzo zadowolony ze sprzedaży tej wersji.
#89 Napisany 01 sierpnia 2008 - 21:13
Dopiero jak skończysz tego dungeona to zobaczysz prawdziwe piękno Okami - kolejne fragmenty tutejszego 'Hyrule Field' sa niesamowite i piękne, a kolejne miejscówki to prawdziwe dzieło designerów - szczególnie wioska w górach:)
wczoraj doszedłem do Kusa Village - jeśli to o tę wioskę Ci chodziło, to rzeczywiście szacun. zatrzymałem się na miejscu, w którym trzeba
Uważam, że Twilight Princess ma mimo wszystko lepsze dungeony, przynajmniej te Tsuta Ruins w których na końcu walczy się z
jakoś nie powala, natomiast "Hyrule" - rzeczywiście momentami szczęka opada. Agata Forest jest taki śliczny, że chyba z 10 minut po prostu biegałem w kółko i po wysepkach.
edit:
dokopałem się na forach gamefaqs wątku o zawieszaniu się Okami
http://boards.gamefa... ... c=44176157
i rzeczywiście, do tej pory raz doznałem zwiechy, takiej absolutniej, tzn. niezbędny był twardy reset przez odłączenie prądu. zdarzyło się to w Tsuta Ruins, kiedy już szedłem do komnaty bossa i przypadkiem nacisnął mi się przycisk odpowiadający za wyświetlenie mapki.
czy też mieliście takie przypadki?
#90 Napisany 01 sierpnia 2008 - 21:29
dokopałem się na forach gamefaqs wątku o zawieszaniu się Okami
http://boards.gamefa... ... c=44176157
i rzeczywiście, do tej pory raz doznałem zwiechy, takiej absolutniej, tzn. niezbędny był twardy reset przez odłączenie prądu. zdarzyło się to w Tsuta Ruins, kiedy już szedłem do komnaty bossa i przypadkiem nacisnął mi się przycisk odpowiadający za wyświetlenie mapki.
czy też mieliście takie przypadki?
Osobiście nic nie miałem. Ale zaczynam się bać