Ten post był edytowany przez Sylvan Wielki dnia: 25 maja 2023 - 00:33
Ten post był edytowany przez Sylvan Wielki dnia: 25 maja 2023 - 00:33
Take my money
Najlepszy Metal, skończony dziesiątki razy. Dawać mi to.
PC? Miodzio.
Nie widzę informacji jakoby Bluepoint mieli robić ten remake, czyżby był wewnętrznie w Konami trzaskany? Oby tylko był zrobiony na miarę RE2 i 4, bo nie chcę grać dokładnie w to samo po raz enty, tym razem z lepszą grafiką i sterowaniem.
Teraz pewnie już najlepiej poczekać, jeżeli nie masz wielkiego parcia. Poza tym pewine wszystkie wersje HD to Subsistence z kamerą za plecami (w podstawce była klasyczna z 1 i 2), ale nie grałem, więc o ich jakości się nie wypowiem.
Nie przeszedłem mgs 3. Czy warto dzisiaj bez nostalgii? Jeśli tak, to na czym teraz najlepiej ograć? Czy czekać na rimejk?
Najlepsza skradaneczka jaka kiedykolwiek wyszła (zaraz za nią Splinter Celle), z zajebistą fabułą i postaciami, genialnymi boss fightami, z naprawdę fachowo zrobionym lasem (pełno pułapek w które można wpaść, masa zwierzaków do upolowania, różne możliwości eliminowania przeciwników, np. zwisając z gałęzi albo zrzucają gagatkowi na łeb ul z pszczołami ) i epicko-filmową końcówką, z którą mało gier nawet dzisiaj może się równać. Sądzę że by Ci siadło, ale skoro ma wyjść remake, to raczej warto się wstrzymać, bo na pewno poprawi kilka bolączek oryginału - nie mówię o open worldzie, ale przydałyby się nieco większe lokacje, do tego sterowanie na pewno będzie lepsze, no i graficznie las na 100% zerwie kaski z głów.
A, swoją drogą, zapowiedzieli przecież wczoraj znowu jakąś kolekcję klasycznych Metali 1-3.
Ja tam się nie zgadzam z Kazuo.
W trójkę grałem po raz pierwszy na PS3 i dla mnie sterowanie było tak zjebane (a jestem odporny na archaizmy*), że od połowy gry to kolejne plansze starałem się na siłę przebiegać, żeby tylko docierać do kolejnych scenek i bossów, bo nie miałem przyjemności z grania "normalnie".
Grałem tylko w trzy pierwsze części i zaryzykuję stwierdzenie, że z tych staroci najprzyjemniej gra się pewnie w jedynkę, bo mimo archaicznego sterowania jest w niej mniej możliwości i tym samym mniej trzeba walczyć ze sterowaniem.
Kolejne części zawsze dokładały więcej możliwości dla postaci. Do trójki względem dwójki doszły chociażby kamuflaże czy leczenie zatrucia, a sama postać miała też więcej ruchów. I to wszystko nadal na archaicznym sterowaniu, czyli jeszcze więcej klikania, więcej ogarniania i pukania się w czoło z myślą "co za debil wymyślił takie rozwiązanie na sterowanie?", więc dla mnie trójka to grywalnościowy zawód.
Dlatego chętnie sprawdzę rimejka, żeby drugi raz już przejść grę "normalnie".
*ale nie tak jak Kazuo, bo dla mnie sterowanie postacią, jak czołgiem, jak w pierwszych residentach, to już jednak obecnie za dużo.
Ten post był edytowany przez ACZ dnia: 25 maja 2023 - 17:24
Wydaje mi się, żę gdyby to miała być tylko ładniejsza grafika, to by nie dawali HD remastera w tej kolekcji, bo to byłby strzał w kolano.
No, o sterowaniu wspomniałem, że jest bolączką Snake Eatera, to chyba największa wada tej gry patrząc z perspektywy czasu i dlatego mimo wszystko radzę tomaszowi poczekać na remake. Chyba, że jest odporny na takie rzeczy to wtedy można śmiało szamać gierkę.
Ale sraka, nawet rozdziałki nie podbili.
Nie przeszedłem mgs 3. Czy warto dzisiaj bez nostalgii? Jeśli tak, to na czym teraz najlepiej ograć? Czy czekać na rimejk?
Zależy czy przeszedłeś MGS oraz MGS 2 i czy Ci się podobały? IMHO MGS 3 warto przejść dla samej koncówki, która po dziś dzień spokojnie łapie się do mojego TOP 10 momentów w grach, ale gejmplejowo to już przy premierze bywało ciężko, bo w pierwszej wersji kamera była z tylko góry i przez brak radaru większe obaszary od MGS 1 oraz 2, cięzko było dostrzeć ruskich sołdatów. Dopiero później (subsistance???) dodali znacznie lepszą kamerę TPP.
Dopiero później (subsistance???) dodali znacznie lepszą kamerę TPP.
kierunek -> piec
Wygląda nieźle, ale trochę szkoda, że nie będzie to remake kalibru RE4.
Wygląda nieźle, ale trochę szkoda, że nie będzie to remake kalibru RE4.
A tak powiedzieli, czy wnosisz po tym filmiku?
Oj chyba zbyt mocno nie zmodernizują "obsługi" postaci. Już by mogli dać celowanie znad ramienia, a nie że kamera przełącza się na widok fpp.
Wygląda nieźle, ale trochę szkoda, że nie będzie to remake kalibru RE4.
A tak powiedzieli, czy wnosisz po tym filmiku?
Ziomuś, oni właśnie potwierdzili że nawet im się nie chce od nowa pisać dialogów i że wykorzystają v-a z oryginalnego Snake Eatera. Poza tym widać po obecnym materiale, że lokacje są kropka w kropkę jak wcześniej, tak samo kamera (mogli chociaż dać widok znad ramienia zamiast FPP) i wcale się nie zdziwię jak nawet sterowanie zostawią po staremu, bo dosyć sztywno się to prezentuje Chciałbym się mylić, ale na ten moment - poza grafiką - nie zobaczyłem nic, co by zapowiadało pełnoprawny remake w stylu Capcomu.