Nowe sprzęty wychodzą z fazy raczkowania Jeżeli ktoś ma tylko PS4, to go nie interesuje jak wygląda i na co jest taki nowy BF (przykładowo). Cieszy się z gry. A faping, że moja najlepsza konsola ma BB, a inne sprzęty nie, jest meh, to tylko karta przetargowa dla koncernów oraz coś co sprawdza się dobrze w wojenkach.
Kupując dany sprzęt chcesz miło czas przed TV spędzić. Piękny SF na premierę okazał się niewypałem (taki to eks), a ja dobrze bawiłem się właśnie przy wieloplatformowych pozycjach, jak N4S, BF4, Asasyn 4.
Przeciez za 4 lata także więcej jak 96% tytułów, to będą gry na różne platformy.
A wracajac do tematu, jedni się cieszą z powrotu Spartiaty w fHD, a Xboty przykładowo drwią, że Sony musi się reedycjami na potęgę ratować.