Ten post był edytowany przez Jedyn dnia: 11 lutego 2013 - 11:20
Tomb Raider: Underworld
#721 Napisany 11 lutego 2013 - 11:20
#722 Napisany 11 lutego 2013 - 11:38
Demo było spoko, ale drętwawe - wydawało mi się, że ta gra tkwi w poprzedniej generacji.
#723 Napisany 12 lutego 2013 - 09:36
Zgadza się, co dla wielu jest zaletą. Giereczka z całą pewnością nie jest samograjem, na jaki zapowiada się remake. Dużo eksploracji i kombinowajia jak w najstarszych TR, strzelania aż tak dużo nie ma, więc da się grać. Irytowała mnie zawsze mapa, ale to już kwiestia gustu.wydawało mi się, że ta gra tkwi w poprzedniej generacji.
#724 Napisany 12 lutego 2013 - 10:36
#725 Napisany 31 grudnia 2018 - 11:59
Przeszedłem już połowę Underworld, to napiszę kilka słów.
Kończąc temat Legendy, to tak, uważam, że jako pierwsza gra nowych twórców po wpadce jaką był Angel of Darkness, sprawdziła się i pozwalała uwierzyć, że Crystalsi będą potrafili dostarczyć Tomby. Niestety w wielu kwestiach dali tak dupy, że dziś to tylko NAWET przyjemna gra i nic więcej, bo straszy liniowością, a Tomby powinny stawiać na eksplorację, czy to w Tokio, czy w Peru.
No dobra, Underworld. Z tą gierką jest tyle w porządku, że zastanawiam się, jak mogli pozwolić to tak zmarnować. Zacznijmy więc od najważniejszego, czyli eksploracji. Miejscówki w tej grze są duże, rozbudowane, pełne sekretów i wielu dróg do wyboru, podobnie jak w klasycznych Tombach i dokładnie przeciwnie do Legendy. Tak jest od samego początku, czyli pierwszego poziomu w grze do połowy, gdzie kwintesencją tego jest Meksyk, a potem wcale nie jest gorzej, bo choć teraz tam nie doszedłem, to pamiętam zadowolenie z kiedyś, bo w gierkę już grałem jakoś niedługo po premierze. No Tomb jak cholera!
Tym bardziej, że miejscówki klimatem jak najbardziej wracają do korzeni serii. Jesteśmy sami, brak pierdolenia przez headset (co jest plusem, ale jakby co, to teksty Lary w Legendzie były spoko), jest to poczucie osaczenia przez opuszczone, mistyczne i złowrogie miejscówki pełne pułapek i zwierząt czy atakujących nas bestii. Zwiedzamy więc podwodne jaskinie, ale wiecie, nie takie liniowe archetypowe nudne jaskinie z reszty gier, tylko dupne, przestrzenne zbudowane przez starożytną cywilizację budowle.
Dodatkowo gameplay totalnie zamienił proporcje i strzelania mamy tutaj tyle, co kot napłakał, a przez większość czasu kombinujemy nad zagadeczkami, szukamy przedmiotów, skaczemy, szukamy drogi, odnajdujemy sekrety i przeczesujemy miejscówki generalnie.
To wszystko składa się na świetnego, klimatycznego, grywalnego i szanującego korzenie serii Tomba i to zdecydowanie mogła być najlepsza odsłona serii, zaraz po Anniversary. Niestety jedna rzecz grubo, ale to grubo nie zagrała.
Gra jest tak skopana technicznie, że bez przesady, ale Larą steruje się okropnie. Nie tylko Lara często skacze nie tam, gdzie byśmy chcieli i po prostu brakuje w tym precyzji i pewności tego, co właśnie wykonujemy na analogach, ale też robi jakieś bardzo dziwne rzeczy, w stylu ginie od spadnięcia z METRA wysokości, plącze się, nie chwyta się krawędzi, co w połączeniu z zepsutą animacją głównej bohaterki, nie daje takiej przyjemności z przemierzania miejscówek, jak zdecydowanie mogła, bo gierka ma dużo potencjału. Gra jest po prostu pełna bugów i widać pośpiech konieczny, by zdążyć na premierę. Szkoda, że tyle lat później Underworld nie jest połatane i zostało w takiej formie, bo ta gra na to zasługuje. W dodatku daje radę graficznie do dziś!
Mimo wszystko może buty czyścić Anniversary. Nie wytrzymałem i przeszedłem sobie już dwa etapy i to jest po prostu najlepszy TR, jaki mógł wyjść te dziesięć lat temu.
#726 Napisany 31 grudnia 2018 - 12:07
No pamiętam, że skoki w trakcie walki z finałowym bossem sprawiły, że na głowie miałem parę siwych włosów więcej.
#727 Napisany 31 grudnia 2018 - 14:00
#728 Napisany 31 grudnia 2018 - 14:23
Underworld jest lepszym Tombem, ale gorzej napisaną grą, no i koniec końców dałbym im podobne oceny. TRU stawiałbym na progres po Legendzie, ale regres po Anniversary.
#729 Napisany 31 grudnia 2018 - 14:27
#730 Napisany 31 grudnia 2018 - 14:28
I można włączyć manual grab jak w klasykach
#731 Napisany 31 grudnia 2018 - 14:29
Amatorzy. Zagrajcie w The Angel of Darkness, gdzie sterowanie jest "czołgowe" (tank control), ale każdy ruch odbywa się za pomocą analoga, w porównaniu do tego Underworld jest ultra precyzyjne i responsywne
Enyłej, zgadzam się praktycznie ze wszystkim co napisał Nyju i poważnie rozważam ponowne zagranie w trylogię.
#732 Napisany 31 grudnia 2018 - 14:33
Ja już po materiałach Archona miałem hajp na tę serię, a po Anniversary, to chyba będę musiał przejść którąś z oryginalnych odsłon na lapku. Ja lubię klasyczne sterowanie, bo jestem do niego bardzo przyzwyczajony - pykałem od dzieciaka. Jedynka, czwórka i Anni FTW.
#733 Napisany 31 grudnia 2018 - 14:44
W TAoD problemem nie jest klasyczne sterowanie, tylko połączenie go z analogiem i brak możliwości przejścia na krzyżak. Nie zdajesz sobie chyba sprawy jak bardzo psuje to rozgrywkę (czyniąc skoki niemalże niewykonalnymi). Rozwiązanie jest tak durne, że przez pierwsze 5 minut gry szukałem w opcjach zmiany ustawień, a kolejne 10 googlowałem czy na pewno moja wersja gry nie jest wadliwa.
#734 Napisany 31 grudnia 2018 - 14:57
W skopane gry lepiej się gra na PC, gdzie są mody i fixy od fanów. Np. nie wiem jak można grać w Dooma 64 na oryginalnym Nintendo 64, skoro można grać w to:
Animacja broni, system obrażeń na przeciwnikach i kilka innych, zajebistych zmian względem oryginału.
#735 Napisany 31 grudnia 2018 - 16:58
#736 Napisany 31 grudnia 2018 - 18:15
#737 Napisany 31 grudnia 2018 - 18:22
#738 Napisany 01 stycznia 2019 - 23:04
Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 01 stycznia 2019 - 23:13
#739 Napisany 02 stycznia 2019 - 06:44
#740 Napisany 02 stycznia 2019 - 09:07
Tak, ta gra jest niestety "trudna" do ukończenia.
#741 Napisany 02 stycznia 2019 - 09:19
Generalnie ją tak zapamiętałem, że do połowy to miałem praktycznie ciągły opad szczeny jeżeli chodzi o grafikę, gameplay, pamiętam epickie momenty itp. A potem od połowy jakby zupełnie inna gra.
#742 Napisany 02 stycznia 2019 - 10:34
Dlatego to jedna z najbardziej zmarnowanych gierek. Jest super i jest super-niedopracowana. Często zamiast bawić - frustruje. Ale tak jak mówię, do tej pory wszystkie lokacje były zajebiste, eksploracja i skakanko na wysokim poziomie.
#743 Napisany 04 stycznia 2019 - 09:38
Po tych wszystkich świetnych lokacjach jak Tajlandia, Meksyk czy wyspa Jan Mayen trafiłem na... poziom wodny. Nosz kurwa, czy ktoś lubi w grach nurkować? Ku mojemu zaskoczeniu bawiłem się dobrze. I chyba był to najmniej zbugowany moment w tej zacnej i tragicznej jednocześnie gierce.
No i wbiłem platynę po 9 latach i 4 miesiącach od pierwszego odpalenia giereczki. Pewnie już nigdy do niej nie wrócę, zostałem z bardzo dobrymi i jeszcze bardziej złymi wspomnieniami. TRU, mogłeś być wielki!
Inne z tagami:
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
HolstinRozpoczęte przez ACZ , 24 mar 2024 Sonka, PS5, XSX, XSS, Switch, PC |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
Nobody Wants to DieRozpoczęte przez ACZ , 18 mar 2024 Critical Hit Games, PS5, XSX, XSS i 1 więcej... |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
The Sinking City 2Rozpoczęte przez ACZ , 06 mar 2024 Frogwares, PS5, XSX, XSS, PC |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Nintendo Switch →
9 Years of ShadowsRozpoczęte przez Tawotnica , 06 mar 2024 Halberd Studios, Freedom Games i 2 więcej... |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Multiplatformy →
Slave Zero XRozpoczęte przez Tawotnica , 02 mar 2024 Poppy Works, Ziggurat, Switch i 5 więcej... |
|
|