Skocz do zawartości

Zdjęcie

Quake 2


  • Zaloguj się by odpowiedzieć
66 odpowiedzi na ten temat

#1 f5k Napisany 15 stycznia 2008 - 16:57

f5k

    People do change, but only a little bit

  • Forumowicze
  • 1 872 Postów:
Ostatnio prezchodze sobie znowu Quake 2 na PS3 i gra sie wyśmienicie, IMO najlepszy FPS na PS1, kapitalny desing przeciwników, świetny klimat i muza.
  • 0

#2 Cola Napisany 15 stycznia 2008 - 18:29

Cola

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 4 183 Postów:
Najlepszy FPS na PSX? Zdecydowanie tak ! Gra iesamowicie miodna i dopracowana w najmiejszych szczegółach. Trudny, piękny (jak na tamte lata) i bardzo grywalny tytuł. W Quake 2 można grac nawet dziś bez żadnego skrzywienia.
  • 0

#3 Scorpio Napisany 15 stycznia 2008 - 18:48

Scorpio

    Can'-Ka No Rey

  • Forumowicze
  • 13 964 Postów:
Ponieważ wtedy nie miałem PC, to na PSX miałem jedyną możliwość pograć w ten wielki tytuł. Wcześniej tylko próbowałem go u kolegów na PC właśnie. A na PSX sam mogłem usiąść i zagrać. Nareszcie ^^

Wciągała gra jak cholercia! Grafika, prawda, raziła pikselami, ale za to płynniutko chodziła. I najważniejsze - multiplayer na jednej konsoli! Oj, ile w to się godzin przegrało, ile bitew. I strzelania ^__^ Miłe wspomnienia.

Ale nie był to najlepszy FPS na PSX. Dla mnie ten tytuł należy do arcygrywalnego Duke Nukem 3D :)
  • 0

#4 Kyo Napisany 15 stycznia 2008 - 23:20

Kyo

    Master Chief

  • Forumowicze
  • 2 503 Postów:

Ale nie był to najlepszy FPS na PSX. Dla mnie ten tytuł należy do arcygrywalnego Duke Nukem 3D


Heh, muszę się z Tobą, Scorpio, zgodzić. PSXowy DN3D miał jeszcze ten czadowy, bonusowy epizod 4 i klimatyczną muzykę (żadne nędzne midi z wersji PCtowej :P ).

Co nie zmienia faktu, że Quake 2 na PSX również niezły był. Sterowanie było dobrze rozwiązane i grało mi się na padzie przyjemnie, pomimo że wcześniej ukończyłem wersję na PC....
  • 0

#5 Gość__* Napisany 16 stycznia 2008 - 09:47

Gość__*
  • Goście
Nie wierzę! Temat o queju na psx... F5k, masz dobrą pamięć. Ja już kompletnie zapomniałem, że coś takiego kiedykolwiek wyszło na szaraka. A nie powinienem zapomnieć, bo przecież przeszedłem singla niezliczoną ilość razy, nie wspominając już o multi, który katowałem z kumplem do upadłego.
Wpadliśmy nawet na świetny pomysł... co prawda zainspirowany zdjęciem w neo plus, ale jednak. Wiadomo, grając na podzielonym ekranie doskonale wiemy gdzie znajduje sie przeciwnik. Mieliśmy tego dość, więc znaleźliśmy stary karton po tviku i zrobiliśmy z niego pionową zasłonę. Co prawda gra w multi z pionowym podziałem ekranu nie należy do najprzyjemniejszych, ale i tak ubaw był pierwszej klasy. Nie wiadomo było skąd idzie przeciwnik, czy już nas ma na muszce... niezła nerwówka. Jedyne wskazówki można było wyłapać z tego co dobiegało z głośników... otworzyły sie drzwi, uruchomił windę, zapadnia...wpadł do lawy... :^^: fachowa sprawa.
  • 0

#6 Pico Napisany 16 stycznia 2008 - 09:49

Pico

  • Forumowicze
  • 10 679 Postów:

W Quake 2 można grac nawet dziś bez żadnego skrzywienia.

Ano. Niedawno dla zabicia czasu pograłem u kumpla, dwa poziomy sobie przeszedłem. Wyśmienita giera do dziś :).
  • 0

#7 Scorpio Napisany 16 stycznia 2008 - 10:06

Scorpio

    Can'-Ka No Rey

  • Forumowicze
  • 13 964 Postów:
Pomysł z przedziałką i ja zastosowałem. Ale wersję HC - bo poziomą. Montowania było co nie miara, by nie opadał na sznurek się jeszcze wiązało ... cała architektura XD Później jedna osoba siedziała na ziemii, a druga na pufie postawionej na łóżku. Ale się sprawdzało! I cholernie miło grało. Niesamowite, jak wiele radości dawały takie proste pojedynki ^___^ Dziś ciężko takiej atmosfery szukać.

Oczywiście, z powodu skomplikowania owej konstrukcji tylko kilka razy tak zagrywaliśmy. Ale i tak pamiętam to doskonale :)
  • 0

#8 Balth Napisany 16 stycznia 2008 - 11:04

Balth

    Fraa

  • Forumowicze
  • 834 Postów:
Q2 na multi poprostu rządził. Z kumplem ładny kawał czasu spędziliśmy przy konsoli pogrywając w to [jeszcze w MoHa ale Quake wygrywał]. To był klimat - granie przez neta z lepszym sterowaniem i niby bardziej fair-play [bo nie podpatrzysz jak Ci się z tyłu wróg skrada] nie daje nawet połowy tej radości, satysfakcji i wspaniale spędzonego czasu, nawet wszelakie headsety nie pomagają [nie ma to jak kopnąć kumpla za to iż znów Ci strzelił w plecy]. Jak sie tak zastanowię to Q2 był grą przy której spędziłem chyba najwięcej czasu na multi a jak nie to jest napewno wysoko w czołówce.
BTW: w ogóle nie grałem w singla bo FPSy moim zdaniem tylko do multi się nadają :P
  • 0

#9 Gość__* Napisany 18 stycznia 2008 - 07:23

Gość__*
  • Goście
kiedys duzo gralem w kafe na pc , na pleju tez u kumpla :] bo moj psx padl wlasnie na quake 2 jak go przechodzilem 2 raz pozniej go wskrzesilem ale do q2 nie powrocielm:p ostatnio na x360 przeszedlem quake 4 i byl tam bonus w postaci dysku z quake 2. teraz trzeba zebrac ekipe i szpilac na 4 w multi na the edge ;)
  • 0

#10 Scorpio Napisany 18 stycznia 2008 - 09:13

Scorpio

    Can'-Ka No Rey

  • Forumowicze
  • 13 964 Postów:
BTW - do dziś dzień z kolegą czasem mącimy przez i-net w Quake 2 ^__^ W dobie faktu, że oboje nie mamy nawet średniego (jak na dziś) sprzętu, taka rozrywka sprawdza się naprawdę dobrze. No i bawi, bawi, bawi :)
  • 0

#11 Lady Luck Napisany 18 stycznia 2008 - 14:36

Lady Luck

    Meow

  • Forumowicze
  • 9 747 Postów:

multiplayer na jednej konsoli!


Ojjjjj ile godzin i akcji przegraliśmy z kuzynem, ojjjjjjjj XD

Najlepszy motyw to ukrycie się w jakiejś wnęce z maszynówka i nie trafiać w przeciwnika, który biegnie raz w jedną, raz w druga stronę _^_
  • 0

#12 Gość__* Napisany 18 stycznia 2008 - 15:06

Gość__*
  • Goście

Najlepszy motyw to ukrycie się w jakiejś wnęce z maszynówka i nie trafiać w przeciwnika, który biegnie raz w jedną, raz w druga stronę _^_

Normalne kampowanie, jeno nieszkodliwe. A po ludzku: w ch*ja wafla robić ludzi, to jest to :^^:
Pamiętam, że kumpel miał lepiej opanowanego railguna i mnie niszczył dosłownie cały czas - gdyby nie to, że jestem niesamowicie opanowanym człowiekiem, to kolejny pad przeniósłby się przy tej grze do Krainy Wiecznych Fragów.
  • 0

#13 oranje Napisany 19 stycznia 2008 - 19:18

oranje

    15-2-0

  • Forumowicze
  • 14 113 Postów:
Tak, multi w Q2 było dobre. Szkoda tylko, że nie mozna było botow ustawic .
  • 0

#14 phsx Napisany 19 stycznia 2008 - 20:15

phsx

    \m/

  • Forumowicze
  • 5 388 Postów:
A ja pamiętam to multi, zawsze graliśmy z kumplem na takiej mapce gdzie było bajorko i w nim jaskinia a tam ... rail, kto go pierwszy dopadł zawsze rozsmarowywał resztę po ścianach. Ale i tak większą ilość godzin przetraciłem grając w Syphon Filter 3 na dwa pady, to było coś!
  • 0

#15 Scorpio Napisany 19 stycznia 2008 - 20:24

Scorpio

    Can'-Ka No Rey

  • Forumowicze
  • 13 964 Postów:
Największe wrażenie to i tak BFG ... ten okrzyk "nie" i paniczna próba ucieczki. Zwykle daremna :^^: Niesamowite, ale żadne FPP po splicie na PS2 takich emocji już nie wyzwoliło. Jakoś inaczej się kiedyś grało i inaczej radochę czerpało :^^:
  • 0

#16 phsx Napisany 19 stycznia 2008 - 20:31

phsx

    \m/

  • Forumowicze
  • 5 388 Postów:
Wiek robi swoje...
  • 0

#17 Gość__* Napisany 27 stycznia 2008 - 10:34

Gość__*
  • Goście
ostatnio dopalilem quake 2 na x360 na czterech ,sieczka na the edge - to ta z railem pod woda, ta gra miazdzy anwet po tylu latach,swietne wykonanie, przypomniala mi sie mlodosc ;] nawet na next genie gram w gre sprzed dwoch generacji ;]
  • 0

#18 Scorpio Napisany 27 stycznia 2008 - 11:00

Scorpio

    Can'-Ka No Rey

  • Forumowicze
  • 13 964 Postów:

,sieczka na the edge

To w tą planszę gram po dziś ^^
  • 0

#19 Gość__* Napisany 27 stycznia 2008 - 14:46

Gość__*
  • Goście
na the edge gralem w quake 2,quake3 i nawet w quake 4 ;] to chyba jedna z najlepszych aren w grach komputerowych ever ;]
  • 0

#20 f5k Napisany 12 lutego 2008 - 23:19

f5k

    People do change, but only a little bit

  • Forumowicze
  • 1 872 Postów:

to ta z railem pod woda,

To nie była woda tylko kwas. :P
  • 0

#21 Scorpio Napisany 12 lutego 2008 - 23:29

Scorpio

    Can'-Ka No Rey

  • Forumowicze
  • 13 964 Postów:
Jak kwas, jak się do raila przepływało bez zbędnego damege'a :P
  • 0

#22 f5k Napisany 13 lutego 2008 - 13:12

f5k

    People do change, but only a little bit

  • Forumowicze
  • 1 872 Postów:
Chwila teraz dopiero jak zczaiłem nazwy map w Q2 zauważyłem że nie ma tam żadnej mapy the edge :cojest: wiec o jakiej mapie mówimy wogóle??
EDIT Mowa oczywiście o Q2 z PS1.
  • 0

#23 Scorpio Napisany 13 lutego 2008 - 13:32

Scorpio

    Can'-Ka No Rey

  • Forumowicze
  • 13 964 Postów:
Ja tu o Q2 na PC się rozpędziłem i gawożę.

Na PSX nie miałem żadnej ulubionej mapy. Z drugiej strony, nie znałem nikogo, kto wpadałby często i mącił w to ze mną, co na pewno wyrobiłoby mocne poznanie architektury każdego poziomu. A tak, to grałem w to bardziej casualowo, na każdej mapie z tą samą radością (by znów nie było - budowę poziomów w miarę znałem, ale nie preferowałem żadnego, ani na żadnym szczególnie silnie się nie czułem). Łącznie zbierze się wiele, wiele godzin multipalyera, ale bardziej radosnego niż skillowego :)
I w sumie dobrze, bo nie narzekam na owe wspomnienia ani odrobinę :D
  • 0

#24 f5k Napisany 13 lutego 2008 - 13:44

f5k

    People do change, but only a little bit

  • Forumowicze
  • 1 872 Postów:
A to ja grałem z przyjecielem ze wsi jak był w mieście i do mnie wpadł i każdy z nas miał ulubioną mapke, ale później kupiliśmy sobie kompy i o Quake 2 i PS1 sie zapomniało, jak wpadł jakiś czas temu chciałem z nim zagrać w Q2 na PS3 to pograł ze mną chwile i powiedział coś w stylu" w to sie nie da grac na padzie" O_o, próbowałem z innym kumplem grać ale też nie umie grać w to na padzie, tak wiec zagrałbym ale nie ma z kim :cojest: :cry:
  • 0

#25 Scorpio Napisany 13 lutego 2008 - 14:13

Scorpio

    Can'-Ka No Rey

  • Forumowicze
  • 13 964 Postów:
Może inna sytuacja (gra), ale właśnie z kolegą, z którym gram czasem w Q2 po sieci, gramy na konsoli w Killzone. To jest PC'ciarz, ale w pozytywnym znaczeniu tego słowa :P Czyli - bez uprzedzeń, lubi grać na czym się da, etc. Meritum rzeczy - KZ było jego pierwszym mocniejszym spotkaniem z FPS na konsoli. I do dwóch gałek jednak dość nieźle się przyzwyczaił, i to dość szybko. (Choć wciąż narzeka, że to nie jest myszka :P)

Tu chyba kwestia chęci i uprzedzeń najwięcej przemawia ...
  • 0

#26 f5k Napisany 13 lutego 2008 - 21:56

f5k

    People do change, but only a little bit

  • Forumowicze
  • 1 872 Postów:

Tu chyba kwestia chęci i uprzedzeń najwięcej przemawia ...

Czy ja wiem w Resistance kolega Pecetowiec ze mną gra a w Q2 nie chce bo sie inaczej steruje, ja sobie radze lepiej od niego wiec jest na przegranej sytuacji troche, wiec sobie odpuszcza granie ze mną w Q2 na padzie.
  • 0

#27 Scorpio Napisany 15 lutego 2008 - 19:29

Scorpio

    Can'-Ka No Rey

  • Forumowicze
  • 13 964 Postów:
I jakby było mało o Q2, tak w najnowszym (78) FPP Megazin jest 10-stronicowa recenzja owej gierki. Wersja PC, ale do poczytania rzecz wspaniała. Te wspomnienia :^^:
http://fpp.cdaction....78/data/20.html
  • 0

#28 Gość__* Napisany 29 lutego 2008 - 13:30

Gość__*
  • Goście
Hmmm, Quake II to do dziś moja ulubiona strzelanina FPP.Nie zapomnę tego klimatu i tych przeciwników(goddamned Stroggs).Świetna muzyka, świetne pukawki.Wspaniała gra.
  • 0

#29 Nyjacz Napisany 06 września 2008 - 16:35

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 11 986 Postów:
No, w Quake II się zagrałem długo za czasów PSX (przeszedłem dwa razy i masa naliczonych fragów w split-screenie deathmatchu :]). Była zajebista gra i nadal jest, lubię stare, klimatyczne FPSy. Ale Quake pierwszy lepszy ;>.

Btw Na PC do ściągnięcia jest darmowy, fanowski, lecz całkowicie profesjonalny mod, który zmieni Doom 3 / Quake 4 w Quake II :]. Wygląda ładnie.
  • 0

#30 MahDee Napisany 06 marca 2009 - 01:35

MahDee

    Nightmare

  • Forumowicze
  • 810 Postów:
dla mnie najlepszy fps na psxa i w ogole jedna z lepszych gier na te konsole:) Szczerze mowiac to ta wersja podpasowala mi o wiele bardziej niz piecowa :-D Duzo czasu spedzilem przy split screenie, mialem pare osob do pogrania zawsze, z ostatnim bossem lubilem sie tez pobawic:) I to sterowanie, nie rozumialem jak mozna na nie zle slowo powiedziec :-D
ps ja pierdziele, jeszcze mi sie przypomnialo co sie dzialo jak z widownia przechodzilem kampanie :P dobre czasy :)
  • 0