No własnie jaka była Wasza pierwsza przenośna konsolka ?
Moja pierwsza to był(a) GBA.Troche pograłem,znudziło sie bo miałem jedną giere i sprzedałem ;P
Następnej generacji nie kupiłem i zamiaru nie mam ;]
Wasza pierwsza przenośna konsolka
Rozpoczęte przez
Gość
, 17 03 2004 16:25
153 odpowiedzi na ten temat
#1 Gość__* Napisany 17 marca 2004 - 16:25
#2 Napisany 17 marca 2004 - 16:27
Moja pierwsza kieszonsolka to Game Boy Pocket, kupiony za ciężką kasę (słono przepłaciłem jak sie okazało). warto zaznaczyć, że to była jednocześnie moja pierwsza konsola w ogóle.
#3 Gość__* Napisany 17 marca 2004 - 16:35
ja tam lzonsolki, ale cena gier mnie dobija, miałem gb pocketa, colora i advenca
#4 Gość__* Napisany 17 marca 2004 - 16:55
moja pierwsza przenosna konsolka byl stary, klockowaty GBmono, ktory nie miescil sie do kieszeni spodni noszonych przez malego kurdupelka, ktorym wtedy bylem ;).
#5 Gość__* Napisany 17 marca 2004 - 17:39
Moją pierwszą kieszonsolką był GBA. Teraz już go nie mam...
#6 Napisany 17 marca 2004 - 22:56
GBA !
That`s the way !
Moja pierwsza - bo nie wiem jak klasyfikowac NOMADA
Jest gutt. Czekam na DS
That`s the way !
Moja pierwsza - bo nie wiem jak klasyfikowac NOMADA
Jest gutt. Czekam na DS
#7 Gość__* Napisany 18 marca 2004 - 21:37
EEE Dzieci od czego wy zaczynaliscie Klasyczny game boy i atari lynx to moej pierwsze przenosne sprzety. Oba mam do dzisiaj w tym ostatnio kupilem nowke lynxa z 7 grami wszystko w Foli za 17 funtow
#8 Gość__* Napisany 19 marca 2004 - 12:49
Ja mialem srebrnego GB Pocketa...niezla podjarka !! Szczegolnie jak kupilem Game Boy Camere. To bylo prawdziwe cudo. Ale ta era juz minela, zas moj Pocket zostal oddany za kase w dobre rece...chlip...
#9 Gość__* Napisany 19 marca 2004 - 16:09
Moją pierwszą była oczywiście rosyjska podróba Game&Watch, która, jak na owe czasy zadziwiała jakością. W chwili obecnej mam tylko GBA, na którym niewiele gram, bo nie posiadam ani żadnego konkretnego oświetlenia, ani zasilacza, a bateriożerstwa nie toleruję
#10 Gość__* Napisany 21 marca 2004 - 11:01
moja pierwsza konsola byl pegazus ale jesli chodzi o przenosna to gb pocket(zolty)
#11 Napisany 21 marca 2004 - 15:08
to było dawno temu, jeszcze dinozaury chodziły po świecie, kiedy jakimś cudem w moje ręce wpadła konsolka o nazwie game boy pocket z jedną jedyną grą, mianowicie super mario...
#12 Napisany 22 marca 2004 - 21:01
Rosyjska przenośna konsola : piłka odbijana pomiędzy czterema postaciami tak, aby nie wpadła w ręce "małpy", czy czegoś / kogoś w tym stylu pośrodku. Potem Game Boy Pocket i Game Boy Advance.
#13 Gość__* Napisany 22 marca 2004 - 21:28
Moja to GameBoy niepocket. Na niej nauczyłem się grać (smerfy)
#14 Napisany 23 marca 2004 - 15:23
poczatek mojego obcowania z przenosnymi konsolkami to gameboy mono [o dziwo, nie posiadalem na niego zadnej gry, a pierwsza pozycja jaka kupilem byla produkcja przeznaczona na gbp ;]... platforma naprawde wysmienita i wielka szkoda, ze w tamtych [jakze ciezkich ;] czasach malo kto o niej slyszal...
oj, tez mialem taka zabawke [choc do konsol to TO sie chyba nie zalicza ;]]... calkiem fajnie sie pogrywalo - szczegolnie w wersje z myszka miki lub wilkiem i zajacem [w obydwu chodzilo o lapanie jajek, ktore znosily kury - jakims cudem w strasznie szybkim tempie ;]...[...] moja pierwsza byla oczywiscie rosyjska podroba game & watch [...]
#15 Gość__* Napisany 23 marca 2004 - 18:47
moją pierwszą przenosną konsolką byl GB z zielono czarnym wyswietlaczem :] zżerał 4 paluszki w zastraszającym tępie :] ale to nic było wspaniale ;] mam go do dzis i suży ... :] chodz teraz mam i GBA lubie sobie na niego "popatrzec" łezka sie w oku kręci
#16 Gość__* Napisany 28 marca 2004 - 19:52
najpierw miałem GBmono którego kupiłem pare dni przed 1 komunią a na komunie w prezencie od kuzynów dostałem pierwszą gre czyli asterixa.To była moja pierwsza konsolka wogóle
#17 Gość__* Napisany 31 marca 2004 - 21:30
Mojš pierwszš przenosna konsolka byl GB mono
#18 Gość__* Napisany 01 kwietnia 2004 - 10:12
Moja piersza przenosna konsolka byl GB Mono,a gdybym mial wiecej kasy byl by to Sega Game Gear.
#19 Gość__* Napisany 01 kwietnia 2004 - 13:59
Moją pierwszą kieszonsolką był GBA . Kupiłem go 2 lata temu, ale z (nie)pomocą natarczywych starszych spieniężyłem go, a zdobyte oszczędności dołożyłem do kupna Ps2. Teraz czekam na PSP.
http://www.gametrail...t/t_deathjr.wmv
a tu macie link do pierwszego filmiku z gry Death Jr robionej na PSP! Boże, jak to wygląda.....
http://www.gametrail...t/t_deathjr.wmv
a tu macie link do pierwszego filmiku z gry Death Jr robionej na PSP! Boże, jak to wygląda.....
#20 Gość__* Napisany 03 kwietnia 2004 - 16:15
Pierwsza kieszonsolka? Game Boy Color! Choć za dużo na nim nie grałem (teraz sprzedaję) bo wkrótce potem dostałem PS2 to naprawde fajna sprawa głównie w długą podróż To raczej pierwsza i ostatnia taka konsolka.
#21 Napisany 05 kwietnia 2004 - 01:12
Moja pierwsza i jedyna jak dotąd konsola przenośna to zwykły/stary Game Boy hehe mam na niego 4 gry:/ reszty konsol przenośnych nie uznaję moim zdaniem gry, cały soft do nich to tylko wyciąganie kasy od ludzi...Nie ma to jak usiąśc na fotelu, wypić pifko i mieć sesję w jakiegoś hiciora A kiedy gram na różnych pocketach nie czuję nic klimatu...a klimat w grach jest bardzo ważny...może zmienie zdane jak pogram trochę na moich romach od GBA..ale narazie
#22 Gość__* Napisany 13 kwietnia 2004 - 17:55
Moją pierwszą przenośna konsolą były nieśmiertelne "Jajeczka" czyli ruska podróbka nintendowego G 'n' W
#23 Gość__* Napisany 14 kwietnia 2004 - 20:12
A gdyby moją pierwszą konsolą był GBA, to co byście powiedzieli?
#24 Napisany 16 kwietnia 2004 - 17:36
najpierw rosyjskie gierki typu game'n'watch:) super byly, mialem z 4 taki, biala czerwona, brazowa i zielona, tanie byly i malo baterii zrzeraly,
potem dostalem game boya - kloca mega wielkiego, pamietam jak sprzedawali go razem z walizeczka na gry. mialem do niego szklo i latarke:) najlepsze byly baterie, na nie wydawalem co miesiac kieszonkowe:) ( potem pojawily sie akumulatorki ) - to byl 1989r. podobno mialem jeden z pierwszych w polsce:), a gry mialem po szwedzku i niemiecku z zagranicy przywozone jak tylko ktos z rodziny jechal na zachod:):)
potem przyszedl gamegear - ale sie szybko popsuł i jakos elektryk od tv nie umial go naprawic - coz a potem dlugo cisza, dlugo tylko konsole stacjonarne, az do gba i advance wars - i to jedyna gra ktora mam na gba i chyba tak juz zostanie:)
potem dostalem game boya - kloca mega wielkiego, pamietam jak sprzedawali go razem z walizeczka na gry. mialem do niego szklo i latarke:) najlepsze byly baterie, na nie wydawalem co miesiac kieszonkowe:) ( potem pojawily sie akumulatorki ) - to byl 1989r. podobno mialem jeden z pierwszych w polsce:), a gry mialem po szwedzku i niemiecku z zagranicy przywozone jak tylko ktos z rodziny jechal na zachod:):)
potem przyszedl gamegear - ale sie szybko popsuł i jakos elektryk od tv nie umial go naprawic - coz a potem dlugo cisza, dlugo tylko konsole stacjonarne, az do gba i advance wars - i to jedyna gra ktora mam na gba i chyba tak juz zostanie:)
#25 Napisany 25 kwietnia 2004 - 16:37
Jeśli liczyć ruskie handheldy ("jajeczka", "kucharzyk"itp.) to moją pierwszą przenośną konsolką były właśnie te zabawki. A jeśli ich nie wliczać to moją pierwszą konsolką jest Gameboy Advance. Mam ją od trzech miesięcy i jestem nią zachwycony.
#26 Napisany 03 maja 2004 - 13:17
Moj to byl GB color ktorego sprzedalem kupilem nowego nie tak dawno ale znow sprzedalem i dzis mam GBA i jest wymiotka GOLDEN SUN rzadzi z ADVANCE WARS
#27 Gość__* Napisany 05 maja 2004 - 17:52
gameboy nr.1 koloru łysego, eee to znaczy przeźroczysty. kupiony w hiszpani. Kobyła to była . 4 baterie plus regulacja odzieniu zieleni i czerni
#28 Gość__* Napisany 11 maja 2004 - 09:11
Widzę, że większość zaczynała od GB.
Ja tam jestem oryginalny. Zacząłem w 1994 roku od Segi GameGear.
Pamiętam jaką podjarę mieli kumple w liceum jak grywaliśmy na przerwach (no i w trakcie lekcji, na których nas nie było) w Mortal Kombat
Ja tam jestem oryginalny. Zacząłem w 1994 roku od Segi GameGear.
Pamiętam jaką podjarę mieli kumple w liceum jak grywaliśmy na przerwach (no i w trakcie lekcji, na których nas nie było) w Mortal Kombat
#29 Gość__* Napisany 11 maja 2004 - 12:27
GBA, chociaż ... Game & Watch wersja 'podróbkowa' - to jakiś tenis był. Wybłagałem ją na Dzień Dziecka, a w przeliczeniu na dzisiejszą flotę 'kieszonsolka' kosztowała około 200 pln. Jak dla jedenastolatka to kupa forsy.
#30 Gość__* Napisany 12 maja 2004 - 19:54
Moja pierwsza i jedyna (nie licząc pełniacych podobną funkcję wszelkich tetrisów i tym podobnych) przenośna konsolka to game boy pocket, którego już nie posiadam. Miałem kilka kardridży i kamerę, całkiem fajna zabawka. Pamietam Zeldę, Batmana, Jamesa Bonda, Smerfy i sporo gierek rodem z pegazusa (na jednym kardridżu), melodyjka z jednej z nich do dziś mnie męczy.