Wersja PS2 ma więcej dodatków względem wersji GC - broń PRL, osobny scenariusz dla Ady i coś jeszcze chyba.
Resident Evil 4 [wersja GCN]
Rozpoczęte przez
gruby
, 17 03 2004 18:35
516 odpowiedzi na ten temat
#511 Gość__* Napisany 22 sierpnia 2008 - 16:43
#512 Napisany 23 sierpnia 2008 - 00:26
no i filmiki w RE4 na ps2 nie lecą w realtime. Nie ma mowy, że zobaczymy Leona w zbroi podczas cutscenki . Plus te króciutkie, ale lipne przerwy po QTE podczas cutscenek właśnie, których zapewnie nie było w wersji na GC....
#513 Napisany 23 sierpnia 2008 - 10:20
Wersja na PS2 zajmuje jeden DVD, na GC 2 malutkie płyteczki.
#514 Gość__* Napisany 10 lutego 2009 - 09:53
Co nie zmienia faktu, że wersja na GCN jest lepsza od wersji na konsolę Sony, jedynie podoba mi się tryb jaki został dodany, a którego w wersji na GCN nie było - Separate Ways, ukazujący tryb fabularny Ada'y Wong podczas trwania gry. Zaliczyłem go będąc na zlocie fanów RE dwa lata temu, bardzo dobry scenariusz. Gorszą jakość zrekompensowano właśnie tym trybem, ale wersja GCN i tak jest dla mnie lepsza.
#515 Napisany 24 października 2009 - 16:46
Pierwszy raz RE4 przechodziłem na Gacku, a dopiero później na PS2. Sterowanie na konsoli nintendo wypada znacznie lepiej, a także grafa tyci tyci jest lepsza. Jak dojdzie do mnie GCN to przejdę tą grę po raz kolejny bo jest to pozycja, która dała mi najwięcej czystego funu w historii gier video. Nie jakieś niesamowite wzruszenia, targanie emocjami, tylko czysty genialny FUN. Przeszedłem już kilka razy i jeszcze nie jeden raz przejdę, a gra zasługuje na 10/10 i obok MGS3 i Yakuzy jest to dla mnie najlepsza gra poprzedniej generacji
#516 Napisany 24 października 2009 - 17:27
Bo nie grałeś w Shenmue ... choć w sumie to najlepsza gra ever ! ;]Pierwszy raz RE4 przechodziłem na Gacku, a dopiero później na PS2. Sterowanie na konsoli nintendo wypada znacznie lepiej, a także grafa tyci tyci jest lepsza. Jak dojdzie do mnie GCN to przejdę tą grę po raz kolejny bo jest to pozycja, która dała mi najwięcej czystego funu w historii gier video. Nie jakieś niesamowite wzruszenia, targanie emocjami, tylko czysty genialny FUN. Przeszedłem już kilka razy i jeszcze nie jeden raz przejdę, a gra zasługuje na 10/10 i obok MGS3 i Yakuzy jest to dla mnie najlepsza gra poprzedniej generacji
#517 Napisany 24 października 2009 - 17:32
OLO, grałem w Shenmue i mam DC Świetna gra, ale Yakuza dla mnie (mówi się o niej jako o duchowym następcy Shenmue) zrobiła na mnie kolosalne wrażenie swoim klimatem i filmowością. Ale tak czy siak Shenmue to kapitalna gra podchodząca pod 10