5040 odpowiedzi na ten temat

[Sylvan Wielki]

Ileż ja bym dał za rimejk z prawdziwego zdarzenia tego cyfrowego cudu, jakim był trzeci Burnout o podtytule Takedown.
Ta grafika, fenomenalna ścieżka dźwiękowa, ta frajda jaką generował ten wybitny tytuł, ta szybkość.
Ech, piękne to były czasy.

I pomyśleć, że jak pojawiało się logo EA, nikt nie psioczył.

[Marbel]

Bo jeszcze oprócz EA było Criterion a później ich EA zaebało.

[Sylvan Wielki]

Bo jeszcze oprócz EA było Criterion a później ich EA zaebało.

 

Bo z EA to jest tak:







Wracając jeszcze do tematu wyboru gier. Kurzy napisał niezbyt przychylnie o N4S. Payback mam na dysku i na dniach sprawdzę, ale z tego co wiem jest .... nieźle.

Natomiast N4S z 2015r. (kolejny reset serii ) bardzo chwalę. Jeździło się przyjemnie i w momencie premiery przepięknie ta gra wyglądała.

Zatem Woroq bierz śmiało.

Sprawdzam właśnie cenę i na PSS kosztuje dwadzieścia pięć zł, więc nawet się nie zastanawiaj.
Split Second, jak ktoś chce nadrobić, tez wg mnie warto.
 

[Spuczan]

 

Pick one 

 

 

[Razel]

 

Pick one 

 

 

[xell]

 
Pick one 

Dragonfall

[Starh]

Tak jak Xell napisał.

[Mateo]

Ileż ja bym dał za rimejk z prawdziwego zdarzenia tego cyfrowego cudu, jakim był trzeci Burnout o podtytule Takedown.
Ta grafika, fenomenalna ścieżka dźwiękowa, ta frajda jaką generował ten wybitny tytuł, ta szybkość.
Ech, piękne to były czasy.

I pomyśleć, że jak pojawiało się logo EA, nikt nie psioczył.

Dla mnie ten Burnout był czymś w rodzaju pierwszego Devil May Cry. Przyszedł król, niech żyje król.

[Nyjacz]

Dla mnie Sekiro jest trochę jak Pong z domieszką GTA i Chess Master.

[Kazuo]

Forumek, poleć coś fajnego. Po ostatnich hardkorowych wojażach mam ochotę na coś luźniejszego, najlepiej z gatunku szczelanek, przygodówek albo erpegów. Zastanawiam się też nad czymś do grania w multiku, może Division 2? Ewentualnie jakiś klasyczny deatmatch, bez żadnych obesranych battle royale. 

[oranje]

BF V xD Ale na serio to jest świetny FPS hejtowany przed premierą, ale z kapitalnym gameplayem. Chociaż wiem, że to nie twój rodzaj gry :*

[Kazuo]

Kampania nikogo, ale multika mógłbym spróbować. Zastanawiałem się jeszcze nad deathmatchem w Doomie, bo kojarzy mi się z dobrym staroszkolnym rąbaniem. 

[Nyjacz]

Doom byl bardzo spoko, ale teraz juz chyba nikt nie gra.

[Tawotnica]

Forumek, poleć coś fajnego. Po ostatnich hardkorowych wojażach mam ochotę na coś luźniejszego, najlepiej z gatunku szczelanek, przygodówek albo erpegów.

 

Ys VIII grałeś? To action RPG z bardzo przyjemną eksploracją, podchodzącym pod slasher system walki i bombastyczną muzyką:

 

http://nikogoforum.p...rimosa-of-dana/

 

Na PSN jest demko z jednej miejscówki i z bossem. 

 

 

[Kazuo]

To jest gra z ps2? Dosyć generycznie się to prezentuje. A jak z fabułą? Trzeba znać wydarzenia z poprzednich części?

[Tawotnica]

To jest gra z ps2? Dosyć generycznie się to prezentuje. A jak z fabułą? Trzeba znać wydarzenia z poprzednich części?

 

to gierka od tej samej firmy, co za Trails of Cold Steel odpowiada, stąd taki look 

 

Fabuły w grach Ys brak. Pretekst jest zawsze podobny. Adol (główny bohater, taki czerwonowłosy Link) rozbija się gdzieś na jakiejś wyspie tracąc pamięć, kochają się w nim wszystkie laski i ratuje świat.  To tak w skrócie  VIII to pierwsza część serii, która jako-tako się starała mieć trochę backstory dla paru postaci i więcej dialogów. 

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 07 kwietnia 2019 - 11:25

[Schrodinger]

Burn kiedyś wrzucał foto jednej takiej że aż z e grać chciało. Kazuo a ff12 grałeś?

[Kazuo]

Burn kiedyś wrzucał foto jednej takiej że aż z e grać chciało. Kazuo a ff12 grałeś?

Tak Mateo, grałem w FFXII 

 

 

To jest gra z ps2? Dosyć generycznie się to prezentuje. A jak z fabułą? Trzeba znać wydarzenia z poprzednich części?

 

to gierka od tej samej firmy, co za Trails of Cold Steel odpowiada, stąd taki look 

 

Fabuły w grach Ys brak. Pretekst jest zawsze podobny. Adol (główny bohater, taki czerwonowłosy Link) rozbija się gdzieś na jakiejś wyspie tracąc pamięć, kochają się w nim wszystkie laski i ratuje świat.  To tak w skrócie  VIII to pierwsza część serii, która jako-tako się starała mieć trochę backstory dla paru postaci i więcej dialogów. 

 

To trochę słabo. Wiadomo, że gameplay zawsze i wszędzie powinien być na 1 miejscu, ale w erpegach na fabułę też zwracam uwagę. Powiem wprost: obejrzałem kilka filmików na YT i wygląda to kiepsko, mocne drewno w sosie graficznym sprzed 15 lat. Jednak biorę pod uwagę, że pozory bywają mylące, a w rzeczywistości gierka może być całkiem grywalna. Póki co wpisuję na listę "kiedyś się ogra jak dadzą w Plusie"  

[xell]

Kiedyś zobaczyłem coś takiego na GAFie
 


i chciałem obadać jakąś grę z tej serii, bo to wzbudziło moją ciekawość. Może przy następnej wyprzedaży na steamie.

[burnstein]

Felghana i VIII to w sumie całkiem inne gierki. Felghanę olałem, bo trudniejsza niż Sekiro, VIII całkiem lajtowa

[Mateo]

No ja już powoli ostrze sobie ząbki na FFXII w wersji na Switcha.

[burnstein]

No ciekawe czemu jeszcze nie ograłeś przez te 15 lat od premiery skoro taki pyszny kąsek.

[Nyjacz]

The Surge z plusa<3

[Mateo]

Ciężko się przyznać ale kiedyś byłem za miękki na tego Finala.

[Kazuo]

Kiedyś zobaczyłem coś takiego na GAFie
 


i chciałem obadać jakąś grę z tej serii, bo to wzbudziło moją ciekawość. Może przy następnej wyprzedaży na steamie.

 

[Sotaku]

Pojawił się ten Phoenix na ps4 opłaca się nadal w to pograć teraz?

[Tawotnica]

Pewnie. Trylogia to ciągle najlepsze co wyszło w serii, cała reszta to tylko mniej lub bardziej udany fanserwis i więcej tego samego. Polecałbym jednak na coś bardziej przenośnego niż PS4. Telefon?

[Danteusz]

Czytanie tekstu przez kilkadziesiąt godzin to ostatnie czego oczekuję od dużego ekranu, Phoenixy tylko przenośne.

[Schrodinger]

Jakiś dobry RPG z fabuło, albo gra z fabuło która wciąga, ale żeby był tam jakiś znośny gemplej a nie visual novel. POLEĆCIE COŚ PRZYJACIELE!

[burnstein]

Suikoden II. Pozdrawiam.