#61 Napisany 06 lutego 2010 - 19:31
#62 Gość_Kratos_* Napisany 11 lutego 2010 - 22:07
#63 Napisany 18 lutego 2010 - 17:22
#64 Napisany 18 lutego 2010 - 17:28
#65 Napisany 18 lutego 2010 - 22:20
#66 Napisany 19 lutego 2010 - 10:41
#67 Napisany 20 lutego 2010 - 18:46
#68 Napisany 28 lutego 2010 - 15:45
Tak, pisane dialogi irytują. Dało by się darować, gdyby chodziło o sytuacje poboczne, ale tu w rozmowach fabularnych tak się dzieje. W dodatku pojawianiu się kolejnych linii tekstu towarzyszy coś ala cykanie/puknięcia ... znane już z kilku gier. Boli to bardziej, niż gdyby niemo pojawiały się te linijki.
Fabuła wygląda, z tych kilkunastu minut, jak wygląda. Yakuza, walka w mieście o wpływy, ogólny szacunek tłumu dla Yakuzy (no, tych co się da podsłuchać). Całość zapowiada się nawet fajnie, choć oczywiście nie brakuje cheesy momentów (jak pokonany boss resztką sił mówi "A więc to jest Twoja siła").
Wejście w menu opcji i wyświetlenie zdolności bohatera wywołuje mały oczopląs. Sporo tego, naprawdę. Demo pozwala podbić 1 umiejętność na wyższy poziom, ale i tak chyba na to nikt nie zwróci uwagi. Tu wkracza też walka. Czy tylko ja odniosłem wrażenie jakieś takiej niemrawości? Kamera przeszkadza, namierzania przeciwników brak, łapanie wchodzi lub nie, cios powalający jak i same powalenie wygląda sztucznie ... ogólnie oczekiwałem czegoś na wzór Batmana, a tu bardziej coś podobnego do tego, co można znaleźć w salonach Arcade.
Po tym demie oceniam, że nie kupię pozycji. Nie znam wcześniejszych części, to fabuła mną nie zakręci tak, jakby mogła. Do tego właśnie taka past-genowość w brzydkim tego słowa znaczeniu.
Choć nie mogę grze odmówić jednego: klimat japońskich ulic po prostu doskonały. Samo łażenie i rozglądanie się sprawia radochę
@olfeusz: Metal Gear Solid to japońska gra ... a pełny dubbing i to fachowy miała jako jedna z pierwszych, zatem to nie o Japonię chodzi a bardziej o brak kasy i chęci. Bo przy BluRay i kasie Segi wątpię, że o pieniądze czy miejsce na dysku.
#69 Napisany 01 marca 2010 - 19:39
Bo z jednej strony jest to dobry wybór - bo po co zmieniać coś co jest dobre, ale z drugiej strony jednak ma się nieodparte wrażenie, że gra mogłaby się ukazać znowu na PS2. Choć akurat mi te braki w mechanice nie przeszkadzają, bo od samego początku wiedziałem czego się spodziewać, i jakoś specjalnie durzych zmian po tej grze nie oczekiwałem.
Co do fabuły to ja się nie wypowiem, bowiem po demie nie ma co tego faktu oceniać, szczególnie w świetle poprzednich odsłon, które trzymały bardzo wysoki poziom fabularny. I odrazu kojarzyły się z filmami japońskimi lub rodem z Hong Kongu o podobnej tematyce.
Jedynie do czego mogę się przyczepić to właśnie do chwytów, bowiem jakoś topornie w porównaniu z dwójką wchodzą. Mam jednak nadzieje, że to wina dema, i w samej grze zostanie to poprawione.
Osobiście grając w demo to chyba najwięcej czasu spędziłem w barze karaoke - jak dla mnie będzie to świetna mini gierka.
Dlatego tym bardziej nie pokoi mnie decyzja Segi o wycięciu pewnych mini gierek (które do przejścia gry i tak nie są obowiązkowe), tym samym cenzurując gre. Co podobno doprowadziło do masowego wycofywania preorderów przez osoby zamawiające.
I w sumie doszedłem do wniosku, że jeśli Sega tak igra z fanami, to mimo mojej ostatnio ciężkiej sytuacji finansowej miałem zamiar gierke kupić odrazu. Ale w ramach cieńć postanowiła nie dostarczyć swoim klientom pełnego produktu, więc ja postanowiłem jednak zrezygnować z "szybkiego" zakupu i jednak poczekać aż gra stanieje. Szczególnie, że sama Sega leci w tym przypadku w kulki.
#70 Gość_Vladirov_* Napisany 19 marca 2010 - 17:47
#71 Napisany 26 maja 2010 - 22:39
Aha, nie grałem we wcześniejsze części, ale w menu są filmiki: Yakuza Story i Yakuza 2 Story, więc przed zagraniem można się zapoznac z fabułą poprzedników. Świetne zagranie!
#72 Napisany 26 maja 2010 - 22:56
#73 Gość_Zero_* Napisany 26 maja 2010 - 23:02
"Jedynka" fabularnie była fenomenalna, a "dwójki" niestety nie skończyłem, aczkolwiek było za***iście i tak
a jak z gejplejem 1 i 2 ? bo seria jest bardzo w moich klimatach, ale z tego co słyszałem to jest dość archaiczna na PS2 - da się to jakoś przełknąć?
Greg Te filmiki streszczające 1 i 2 dają radę czy jakaś kaszana ?
#74 Napisany 26 maja 2010 - 23:05
Fakt - jest parę fajnych motywów: zestaw filmików z poprzednich części, japońszczyzna w starym dobrym stylu, specyficzny humor (obijanie ryjów wielką rybą itd rooox) , bardzo efektowne obijanie mord, często ciekawe i zabawne misje.
Jednocześnie masa archaizmów. Fizyki w zasadzie nie ma, co dla kogoś kto utonął w GTA4 jest szczególnie bolesne. Masa ograniczeń w niby otwartym świecie. Często mocno past-genowa grafa, tylko że dodano wyższą rozdziałkę. Podobnie animacja postaci, przenikanie postaci itd. Masa tego.
Trzeba uwielbiać japońszczyznę żeby dać się zauroczyć tą grą. Kiedyś jeszcze kupię żeby skończyć, jeśli akurat nic innego nie będzie ciekawszego do ogrania.
#75 Napisany 26 maja 2010 - 23:15
W 1 loadingi długie przy walkach, niektórzy narzekali, że walki to non stop to samo (mi się bardzo podobały i łaziłem wszystkich tłuc). Teren nie jest jakiś wielki, aczkolwiek mi styknął no i w sumie bardzo dużo rzeczy do robienia poza główny scenariuszem. Kwintesencją tego tytułu jest scenariusz, fabuła i filmowość - najlepsze na PS2 obok MGS3. Dla mnie ta gra to 10/10 i TOP 5 na PS2.a jak z gejplejem 1 i 2 ? bo seria jest bardzo w moich klimatach, ale z tego co słyszałem to jest dość archaiczna na PS2 - da się to jakoś przełknąć?
Greg Te filmiki streszczające 1 i 2 dają radę czy jakaś kaszana ?
Natomiast 2 to taka jedynka z trochę lepszą grafą, loadingami krótszymi, ale za***ista pozycja - z tego co grałem nie gorsza od "jedynki".
#76 Gość_Zero_* Napisany 26 maja 2010 - 23:21
#77 Napisany 26 maja 2010 - 23:41
Znając Ciebie to możesz narzekać na archaizmya ile zajmuje ukończenie głównego wątku w jedynce i dwójce ?
Mi przejście "jedynki zajęło coś koło 50-60h z tego co pamiętam, ale grałem bardzo skrupulatnie, a "dwójki" jak już pisałem nie skończyłem niestety.
#78 Gość_Zero_* Napisany 26 maja 2010 - 23:44
kurde sporo ... liczyłem na jakieś szybkie pyknięcie w 20h
#79 Napisany 26 maja 2010 - 23:49
Jak nie będziesz starał się robić wszystkiego jak ja to w 20-30h powinieneś się spokojnie uwinąć.SotC i FFX ciągle czekają aż je skończę
kurde sporo ... liczyłem na jakieś szybkie pyknięcie w 20h
#80 Napisany 27 maja 2010 - 19:44
#81 Napisany 28 maja 2010 - 12:29
#82 Napisany 09 lutego 2012 - 00:42
No i nie rozumiem skąd te porównania z GTA. Yakuza nawet nie próbuje być jak GTA. Tej grze dużo bliżej do Shenmue.
#83 Napisany 24 maja 2018 - 09:13
#84 Napisany 24 maja 2018 - 10:26
#85 Napisany 24 maja 2018 - 12:46
W sumie czekałem na taki moment, na pewno zacznę w takim razie od 0 aż do szóstej części. Pytanie, co z Kenzan i Restoration, bo to one wyglądają najfajniej
#86 Napisany 24 maja 2018 - 13:14
#87 Napisany 09 sierpnia 2020 - 07:08
Skończyłem wczoraj i gdyby nie nuda w Okinawie (zabawa w chowanego, "sprawdź czy dzieci się wykąpały", pościgi których nie da się wygrać etc.) to stricte fabularnie było lepiej niż w Y2 imo. Szczególnie antagoniście tutaj znowu zrobieni na medal. Kanda, Hamazaki i Mine to przechuje, chociaż Kanda to co najwyżej "chujek", ale prześwietnie zagrany.
Walka jest sztywniejsza niż w rimejkach i szóstce, a możliwości dopakowania Kiryu mniej rozbudowane. Pod tym względem zdecydownie czuć wiek gry. Zmiana na widok z pierwszej osoby, żeby np. znaleźć dany klucz do skrytki albo przy niektórych side-questach również jest dość toporna, ale warto się przebić przez misje mailowa Macka, bo dodają nowe heat actions. Ogólnie czuć, że wplecione wątki poboczne nie są jeszcze tak doszlifowane i dobrze zrealizowane jak w późniejszych odsłonach, więc więcej rzeczy opcjonalnych olewałem.
Mimo tego to wciąż dobra gierka i fani serii poczują się jak w domu. Ten melodramatyczny klimat opery mydlanej nie ma sobie równych i jak zawsze miło wracało się do Kamurocho.