Jest i launch trailerek. Premiera 19 stycznia. Na platformach Sony obowiązkowo cross-buy.
A Boy and His Blob
#31 Napisany 07 stycznia 2016 - 18:55
#32 Napisany 24 grudnia 2016 - 01:34
*zacząłem grać*
- platformówka w której skakanie jest zwalone
- blob cały czas się gdzieś zacina i wkurza wołanie go i ciągłe czekanie na niego
*przestałem grać*
Tak można w skrócie opisać moje wrażenia z gry. Czaję koncept, że to powolny puzzle platformer - blobem nie sterujemy bezpośrednio tylko rzucamy sobie pod nogi fasolki, które blob zjada i zamienia się w trampolinę, dziurę i inne przydatne narzędzia do przemieszczania się po świecie gry. W pierwszym świecie arsenał jest ograniczony do trzech, ustalonych z góry przez level transformacji. W każdym poziomie do zebrania są trzy skrzynki, niektóre niedostępne, pewnie odblokowuje się nowe fasolki po bossach, ale ja po siedmiu planszach dałem sobie spokój.
Fizyka chłopczyka i bloba z miejsca mnie odrzuciła. Krótkie skoki chłopca, anemiczny bieg i kiepska detekcja kolizji bloba skutecznie psują i tak już wolne tempo gry. Wolałbym, żeby te baloniki i drabiny po prostu wyrastały z ziemi zamiast czekać na pomocnika. No więc stoję przy platformie i wduszam trójkąt, żeby wołać bloba i po 5 minutach wkurza mnie już głos chłopczyka "blooob! come ooon! blob! hey!" i to najczęściej słyszane dźwięki w pustawym pierwszym świecie.
Chłopczyk nie ma healtha, więc każda styczność z przeciwnikiem, spadnięcie z wysokości bądź różnego rodzaju pułapki go zabijają i spawnują w screenie zgonu.
Wierzę, że im dalej w las tym ciekawsze się zaczną robić zagadki i wykorzystanie transformacji bloba, ale pierwsze wrażenie A Boy and His Blob zrobił tragiczne