959 odpowiedzi na ten temat

[ACZ]

a ostatnio co wrzucili dragons dogme to chyba byla z dodatkami, bo miala podtytul.

[Shinigami]

To po prostu rozwinięta wersja, żadnych dlc nie dawali.

[Bzduras]

Plusowe wersje nigdy nie mają dodatków, przecież dlatego wydawcy godzą się na wrzucanie hitów do Plusa że potem jest więcej potencjalnych nabywców DLC

Wszyscy to wiemy. A Spuczan nie wiedział, o.

[Shinigami]

Szkoda braku Foksa, bez jego kostiumu gra się zdecydowanie inaczej.

[KoBik]

No, najlepiej w stroju Foxa z hego glosem z jedynki. Hideo mogl tak zrobic, zamiast raidena to wszedzie Fox.

[Sotaku]

Czy jak nie ograłem MGS4 to będę miał tu jakieś spoile?

[Schrodinger]

ta fabuła i tak jest idiotyczna więc dużo nie stracisz, zresztą MGR:R to chyba prequel czwórki wiec

[Sotaku]

ok, dzięki

[Shinigami]

Jakieś niby mieć będziesz, ale bez przesady.

[Godot]

Coś fabularnego było w tej grze ciekawego? Nie zamierzam w to grać, ale gra chyba należy do kanonu, więc...

[Hellmans]

Jestem po czterech rozdziałach i fabularnie to póki co jakaś kupa na poziomie historii postaci z Tekkena. Fajnie się walczy, potyczki z szefami są obrzydliwie efektowne, animacja masełko, jedynie miejscówki posysają - sterylna kupa jak w jakimś FFXIII, ale przynajmniej można kroić drzekwa i płotki. Gdyby ktoś zapomniał że to Metal Gear, to są też durne rozmowy przez codec, kartony i skośnookie dupencje na kartonach. Gra raczej na raz, chyba że kogoś jara maksowanie misji.

[BeSOS]

Skonczylem. OMFG chyba nie gralem jeszcze w gr z tak totalnie debilna fabula ktora przestaje interesowac po godzinie gry. Co za debilizm, JPR...gdyby nie gameplay (ktory im dalej tym staje sie nudniejszy bo gra przestaje zaskakiwac tak od polowy) i japonska efektownosc to bym olal. Oprawa tez nie olsniewa, wieksze wrazenie zrobil Vanquish, ktory ogolnie oceniam na 9, Revengence na 7.

Do tego system walki pomimo ze efektowny to totalnie prostacki,mnie wiem do dxidiaj po co kupuje sie nowe ciosy skoro gra nigdzir nir objasnia jak ich uzywac...moze cos przeoczylem...

Najwieksza bolaczka imo jest jednak notoryczne przerywanie gameplayu dluuuuuugimi filmikami ktore na maksa wytracaja z gry i wrecz przynudzaja....sorry, ostatnia walka trwala moze 5 min a filmikow dookola niej bylo z 30 min.

Bleeeeeeeh.

[szczudel]

ta fabuła i tak jest idiotyczna więc dużo nie stracisz, zresztą MGR:R to chyba prequel czwórki wiec

Chyba sequel. PRzeciez jest mowa, że SOP jest zniszczone.

[narvany]

Historia dzieje się zaraz po wydarzeniach z MGS4.

 

Fabuła jest słabiutka, rozterki głównego bohatera bardziej śmieszne niż zmuszające do jakiegoś współczucia czy empatii. Gra jest cholernie efektowna, ale tak jak ktoś wspomniał wyżej te cholerne filmiki i co gorsza rozmowy przez codek to naprawdę irytujące sprawy.

 

Mimo wszystko gra dla mnie bardzo dobra, bo jest naprawdę wymagająca na wyższych poziomach trudności, walki z bossamitrudne do maksowania i dają sporo satysfakcji, a system walki chociaż wymaga trochę czasu ze względu na brak wskazówek co do ciosów i kombinacji (można jedynie zerknąć w menu na lich listę) daje sporo kombinacji i niezłe pole do popisu.

[szczudel]

Ja jestem gameplayem oczarowany. Wczoraj zrobiłem Zandatsu na 2 kolesiach 1 [słownie jednym - cieciem] aż zdziwiony byłem że żadne trofeum nie wpadło.

 

Ogólnie mam zagwostke bo nie dostaje wielu S. JAk przeglądnalem temat to widze, że czas tez jest kluczowy - a ja tak raczej rekreacyjne sobie chodze po planszach. 

 

Superancki jest system bloków - jak swego czasu w Onimushy tylko z wiekszym okienkiem czasowym.

[Shinigami]

Ja jestem gameplayem oczarowany. Wczoraj zrobiłem Zandatsu na 2 kolesiach 1 [słownie jednym - cieciem] aż zdziwiony byłem że żadne trofeum nie wpadło.

Bicz pliz. Pierwszych trzech ziomków po prologu rozwala się szybką kontrą i jednym zandatsu, a Ty się podniecasz.

[szczudel]

Sam żeś Bicz. Ja mówie o jednym cieciu a nie jednym zandatsu...

[fingus]

Jeden cieć, dwa zandatsu - brzmi hardkorowo.

[Shinigami]

Szczudel, mówię o tym samym. Kontra i jednym cięciem rozwalasz trzech pierwszych dostępnych przeciwników. Nie ma się czym podniecać.

[szczudel]

Nie o tym samym. Ty prawdopodobnie mówisz o 3 kilach a jednym Zandatsu. Jesli mowisz o jednym cieciu, 3 Zandatsu - to nie potrafisz sie wysłowic.

[narvany]

Wlaśnie udało mi się dziabnąć trofeum za wszystkie misje zrobione na S na Revengeance. Ostatni boss wk***iał mnie niemiłosiernie, chociaż po kilku godzinach z nim spędzonych przyznam, że mogłem to zrobić znaczne szybciej, bo jest znacznie łatwiejszy niż wydawało się na początku... ponosi mnie za często.

Ten post był edytowany przez narvany dnia: 17 stycznia 2014 - 20:18

[Matt]

Narvany rzadzisz! Lap plusik i bierz sie za Maxa 

[narvany]

Wezmę się za Maxa jeśli będzie w plusie, albo gdzieś tanio używkę dostanę. Gra jest trudna ponoć, ale jakoś mnie do niej w ogóle nie ciągnie.

[nole]

MGR:R za 16,50zł na PSN!!!

KUPOWAĆ, nawet jakby ktoś miał później nie zagrać . Nabijajcie staty dobrym ludziom tworzącym świetne gierki.

[leon]

Najpierw trzeba mieć te 16,50PLN.

Ten post był edytowany przez leon dnia: 25 marca 2015 - 16:27

[Bzduras]

Na koncie jeszcze!

[Kazuo]

Chyba kupię drugi raz

[ACZ]

no ja biore, jeszcze nie gralem.

[Kazuo]

Graj. Obok DMC4 najlepszy slasher na pastgeny (Bayo na trzeciej pozycji).

[Sylvan Wielki]

Jak dla mnie Bayo - 10/10, MGS:R - 7/10. Ale i tak polecam.