Moją pierwszą grą na wymarłego już niestety Gacka był Super Mario Sunshine a potem Luigi Mansion(dostałem te gry w zestawie)
Wasza pierwsza gra na Cube'a
Rozpoczęte przez
Gość
, 31 08 2004 16:50
99 odpowiedzi na ten temat
#61 Napisany 18 maja 2007 - 09:25
#62 Napisany 20 lipca 2007 - 01:23
kudłaty: REO-boska grafa, chłodni bohaterowie, Rebecca jest cho@#$%&e sexy, Billy jest madafaką w porównaniu z np. Leonem
#63 Napisany 20 lipca 2007 - 09:56
Jako pierwszą grę odpaliłem Zelde Wind Waker. To było moje pierwsze spotkanie z tą serią gier. Pamiętam że oprawa graficzna tej gry wywarła na mnie spore wrażenie. Strasznie spodobała mi się ta kolorowa wręcz cukierkowa oprawa gry. Potem Gacek połkną płytke z Metroid Prime, który jest jedną z najlepszych gier w jaką w życiu grałem.
#64 Napisany 17 stycznia 2008 - 10:11
moja pierwsza gra to mario kart z racji ze kupiłem ją w zestawie z GC , ale pierwsza kupiona gra to super mario sunshine piękna gra i piekne chwile z nią spędziłem
#65 Napisany 18 stycznia 2008 - 01:05
heh - Super Mario Sunshine opykałem 3dni temu na 100% (musze sie tym wszedzie chwalić, bo to pierwsza gra na stacjonarkach zrobiona na MAXa)
A wracajac do tematu - moja pierwsza gra na GC byl Eternal Darkness (kupilem komplet 8gier), ale eternala mialem wymienic za Mario Sunshine, wiec chcialem to szybko zrobic i dlatego tak wyszlo, ze byla to pierwsza gra na GC (a nie lubie horrorow: residentow itd) - wiec dziwnie z tym zaczalem. Ale pozniej - coraz lepiej!
A wracajac do tematu - moja pierwsza gra na GC byl Eternal Darkness (kupilem komplet 8gier), ale eternala mialem wymienic za Mario Sunshine, wiec chcialem to szybko zrobic i dlatego tak wyszlo, ze byla to pierwsza gra na GC (a nie lubie horrorow: residentow itd) - wiec dziwnie z tym zaczalem. Ale pozniej - coraz lepiej!
#66 Gość__* Napisany 10 lutego 2009 - 10:14
Resident Evil Remake - w 2005 oku właśnie z tym tytułem zakupiłem swojego GCN. Grałem w niego miesiąc. Nie mogłem się oderwać.
#67 Gość__* Napisany 07 sierpnia 2009 - 12:56
Pierwsza moja gra na Cube"a to RE Remake
#68 Napisany 15 grudnia 2011 - 20:25
Prawdopodobnie będzie to ktos z trójki: MP, VJ lub ED ale sam jeszcze nie znam odpowiedzi.
#69 Napisany 15 grudnia 2011 - 23:36
Gacka kupiłem dla 2 gier: Wind Wakera i...Tony Hawk Undergorund. (Nie było na PC, a prędzej mój kontakt z konsolami ograniczał się do N64, PSXa, Snesa i GBC) - właśnie THUG był moją pierwszą grą i się na nim nie zawiodłem
#70 Napisany 21 grudnia 2011 - 20:12
VJ zakupiłem na PS2, ED przegapiłem a MP nie mogę ustrzelić.
Nie chcę żadnej gry multiplatformowej. Jak coś kupię na GC to tylko exclusive.
Nie chcę żadnej gry multiplatformowej. Jak coś kupię na GC to tylko exclusive.
#71 Napisany 07 lutego 2012 - 21:15
Metroid Prime
#72 Napisany 07 lutego 2012 - 22:05
Super Mario Sunshine. Zacząłem jako pierwszą, a skończyłem bodaj jako jedną z ostatnich - w każdym razie do Bowsera doczołgałem się dużo, dużo później, kilka razy odkładając ją na półkę z powodu wrzącej frustracji, spowodowanej brakiem skilla.
#73 Napisany 08 lutego 2012 - 07:53
Ja ją uwielbiałem i do dziś wspominam z uśmiechem. Grałem w to z 10 razy i setki godzin, bo neta w chacie nie było to i solucji się nie szukało, a 100% nie zrobić to wstyd.
#74 Napisany 08 lutego 2012 - 09:23
Sunshine byl dla mnie najwiekszym zawodem wsrod gier od N na GCN, pod kazdym wzgledem gorsza od SM64 imo niestety ze slabo zaprojektowanymi pozniejszymi levelami...bardziej podobal mi sie Luigi's Mansion, powaga
Moja pierwsza gra na GCN bylo wave race blue storm a nastepnego dnia dokupilem jeszcze rzeczonego luigiego gcn to najlepsza konsola swiata, period!
Moja pierwsza gra na GCN bylo wave race blue storm a nastepnego dnia dokupilem jeszcze rzeczonego luigiego gcn to najlepsza konsola swiata, period!
#75 Napisany 08 lutego 2012 - 11:09
Dla mnie to ogromny sentyment i brakuje mi takiego Mariana jak SMS. Sporo tam było szwędania się za monetami i to mi się ogromnie podobało. Uwielbiam tą grę. Luigiego kupiłem już za życia Wii i gra fajna, ale nic więcej.
#76 Napisany 08 lutego 2012 - 11:30
Co wy chłopaki. Sunshine jest kozacki!
#77 Napisany 08 lutego 2012 - 11:32
Mario Party 4! Byla moc, nawet z jednym padem na zmiane
#78 Napisany 08 lutego 2012 - 12:52
Jak ja nienawidziłem MP4. Kupiłem jako drugą grę, razem z Eternal Darkness, które było genialne.
#79 Napisany 08 lutego 2012 - 16:55
Podobnie jak Jedyn, w pierwszej kolejności nabywałem Wave Race i bawiłem się wyśmienicie. Gierę wymasterowałem niemożebnie, aż napisałem poradnik, jedyny w życiu, jeszcze do Game Only Co za czasy.
Sunshine też mi nie podeszło. Było dla mnie trudne w ten frustrujący sposób, wkurzało mnie odnawiające się błoto w częściach, które już czyściłem, no i kamera to była jakaś porażka.
Sunshine też mi nie podeszło. Było dla mnie trudne w ten frustrujący sposób, wkurzało mnie odnawiające się błoto w częściach, które już czyściłem, no i kamera to była jakaś porażka.
#80 Napisany 08 lutego 2012 - 17:28
Nie grałem w żadne wcześniejsze Mario w 3D, więc nie miałem powodów do narzekań.
#81 Napisany 08 lutego 2012 - 17:36
gcn to najlepsza konsola swiata, period!
Konsole masz na stanie czy poszla do ludzi ?
Jak poszla, to nie byla najlepsza
#82 Napisany 08 lutego 2012 - 19:06
Co wy chłopaki. Sunshine jest kozacki!
Sunshine JEST kozacki, to prawda.
i kompletnie nie rozumiem jak można uważać go za trudny. przechodziłem dłubiąc małym palcem od nogi w lewym uchu, a przecież ja jestem z każuali.
naprawdę mieliście tam problemy techniczne? nie wierzę.
#83 Napisany 08 lutego 2012 - 22:29
Konsole masz na stanie czy poszla do ludzi ?
Jak poszla, to nie byla najlepsza
Mam w domu razem z nesem, snesem, n64 i psx-em N gora (kiedys przynajmniej )
Kox, mialem te same odczucia, gra frustrowala, ostatnie levele szczegolnie i w polowie gry wydaje mi sie zabraklo pomyslow, jedyne levele jakie jestem w stanie wymienic to pierwszy z wiatrakiemw tle, port (klalem w nim pamietam niemilosiernie), wesole miasteczko i jakis hotel (nędza)....reszty leveli nie pamietam.
Do tego pamietam ze oprawa mnie rozczarowala aczkolwiek woda byla cudna :}
#84 Napisany 08 lutego 2012 - 22:33
u mnie to chyba był mgs, którego niedawno sprzedałem drożej jak kupowałem w tedy
A kostkę mam dalej, jest zbyt śliczna by ją sprzedawać !
A kostkę mam dalej, jest zbyt śliczna by ją sprzedawać !
#85 Napisany 08 lutego 2012 - 22:37
Cudna fakt, nie wiem czemu zostala tak zjechana za wyglad...choc raczka faktycznie pimysl debilny bo nie wiem kto konsole co chwila przenosi
#86 Napisany 09 lutego 2012 - 09:51
Pierwsza była SSB:M
Co do SMS to jest mój ulubiony platformer z mario. Fajny spinffowy klimat (gdyby tego wielkiego żółwia wywalili byłoby jeszcze lepiej). Plansz jest może i mało, ale każda rozległa świetnie zaprojektowana i z mnóstwem sekretów. Pamiętam bardzo dobrze każdy level ( w przeciwieństwie do takiego SMG gdzie połowę zapomniałem mimo iż zdobyłem wszystkie gwiazdki i grałem w to niedawno a w SMS dawno) Kapitalne rozwiązania gamplayowe z floodem. Ukryte "klasyczne" levele. Poziom trudności na odpowiednim... poziomie No i oczywiście bossowie... SM64 i Galaxy wypadają pod tym względem biedniutko w porównaniu z SunShine (nie wiem jak Galaxy 2 bo jeszcze nie grałem)
Dla mnie SMS to taki odpowiednik majory jeśli chodzi o "duże" platformówki z Mario. Lekko sponoffowy klimat, najtrudniejsza, z najmniejszą ilościa, ale za to najbardziej dopieszczonych leveli z mnóstwem sekretów (powtarzam się?) najniżej oceniona przez krytykę, z najniższą sprzedażą, krytykowana przez szersze audytorium, ale mająca swoich zagorzałych wyznawców.
Co do SMS to jest mój ulubiony platformer z mario. Fajny spinffowy klimat (gdyby tego wielkiego żółwia wywalili byłoby jeszcze lepiej). Plansz jest może i mało, ale każda rozległa świetnie zaprojektowana i z mnóstwem sekretów. Pamiętam bardzo dobrze każdy level ( w przeciwieństwie do takiego SMG gdzie połowę zapomniałem mimo iż zdobyłem wszystkie gwiazdki i grałem w to niedawno a w SMS dawno) Kapitalne rozwiązania gamplayowe z floodem. Ukryte "klasyczne" levele. Poziom trudności na odpowiednim... poziomie No i oczywiście bossowie... SM64 i Galaxy wypadają pod tym względem biedniutko w porównaniu z SunShine (nie wiem jak Galaxy 2 bo jeszcze nie grałem)
Dla mnie SMS to taki odpowiednik majory jeśli chodzi o "duże" platformówki z Mario. Lekko sponoffowy klimat, najtrudniejsza, z najmniejszą ilościa, ale za to najbardziej dopieszczonych leveli z mnóstwem sekretów (powtarzam się?) najniżej oceniona przez krytykę, z najniższą sprzedażą, krytykowana przez szersze audytorium, ale mająca swoich zagorzałych wyznawców.
#87 Napisany 09 lutego 2012 - 11:04
Tyle ze majora nie byla krytykowana ani przez graczy ani przez prase nie wiem jak sprzedaz bo to byl labedzi spiew n64.
Levele dopieszczone? Pierwszy byl naprawde fajny, reszta totalnie z dupy az musze chyba gcna wyjac z szafy i sobie ta gre odswiezyc
Levele dopieszczone? Pierwszy byl naprawde fajny, reszta totalnie z dupy az musze chyba gcna wyjac z szafy i sobie ta gre odswiezyc
#88 Napisany 09 lutego 2012 - 15:08
O gustach się nie dyskutuje
Było sporo zawiedzionych graczy. A co do prasy średnie ocen mówią same z siebie OoT 97.48%, TP 94.51%, WW 94.53%, SS 93.34%, MM 91.92% (gamerankings) SMS ma też niższe średnie niż Galaxy x 2 i M64
No ale mimo wszytko przyznasz, że podobieństw jest sporo, a no i jeszcze jedno mi przyszło do głowy: krótszy w porównaniu z resztą serii główny wątek, ale za to więcej do masterowania.
Było sporo zawiedzionych graczy. A co do prasy średnie ocen mówią same z siebie OoT 97.48%, TP 94.51%, WW 94.53%, SS 93.34%, MM 91.92% (gamerankings) SMS ma też niższe średnie niż Galaxy x 2 i M64
No ale mimo wszytko przyznasz, że podobieństw jest sporo, a no i jeszcze jedno mi przyszło do głowy: krótszy w porównaniu z resztą serii główny wątek, ale za to więcej do masterowania.
#89 Napisany 09 lutego 2012 - 22:26
jaki tam był ostatni boss? Pamietam jeszcze tragiczne FMV intro :]
#90 Napisany 26 lutego 2012 - 10:19
U mnie też Wave Race na premierze, a potem z tego co pamiętam Rogue Squadron 2. Luigiego ominąłem i już nigdy nam się nie zeszło. A intro sms to rzecz, której nigdy chyba nie zapomnę. Horror.