24569 odpowiedzi na ten temat

[Marbel]

Ostatni Hitman. Gra jest intrygująca bo jest tyle różnych sposobów na skończenie misji że głowa mała. Najlepsze są takie co wyglądają jak wypadek. Misja treningowa i Paryż były dla mnie zaznajomienie z mechaniką gry (kiedyś grałem w Blood Money ale krótko). We Włoszech pierwsze poszło szybko. Drugie trochę kombinowania.
Bardzo fajna gra - po skończeniu długo się jeszcze myśli co było można zrobić inaczej, czego spróbować, do czego mogły doprowadzić inne możliwości.
Super.

[Sotaku]

Dead by Daylight, prosta gierka w coopie do pogrania, samemu szkoda czasu

[Kaxi]

Obecnie God of War na PS4 i dokańczam kolejne postacie w Octopatha, w tym drugim spadło mi tempo po pierwszych napisach końcowych.

[Mateo]

Powoli kończę wspaniałe Metroid Prime 3: Corruption i biorę za RE4 z wiilotem w ręku.

[Kazuo]

Pyknąłem sobie znowu w DmC od Ninja Theory. Dobra giereczka. Od jutra jak bozia pozwoli to wleci Vampyr. 

[Wezyr]

GTA V na PS4

 

Widać że gra ma swoje korzenie w poprzedniej generacji patrząc na oprawę wizualną, ale to jak R* pisze swoje postaci to nie pozostaje mi nic innego jak paść przed nimi na kolana. Czekam na RDR2 bo czuję że ekipa przerośnie sama siebie.

[Texz]

Nie oczekuj zbyt wiele bo od czasu piątki wyszło GTA Online i to właśnie ten twór kształtuje świadomość inwestorów wydawcy Take Two.

[Schrodinger]

8h w Divinity 2  

[Rudolf]

Dalej  Evil Within  i po początkowych zachwytach gra mnie miejscami tak wkurwia, że się łapię za głowę... Celowanie to jakaś tragedia, ogólnie sterowanie  strasznie mało resposnywne jest, ile raz były akcje, że postać robiła zupełnie coś innego niż chciałem... Jestem po etapie z windami z gatlingami i nie pamiętam kiedy ostatni raz tak się zirytowałem przy giereczce Do tego  gram na podstawowej plejce i framerate to jedyny horror w tej grze póki co... Ogólnie design w tym tytule  jest turbo meh, taki miks wszystkiego przy czym żaden element składowy nie wygląda dobrze, na razie to Keeper jest nawet ok i może ta wieloręka maszkara, ale tak to przeciwnicy wyglądają jak jakieś odpady z RE co ma się nijak do stylówy przyjętej w grze Cisnę dalej, bo chcę ogać II, która chyba to wszystko poprawiła (a przynajmniej po tym co widziałem na nagraniu DF to prawie wszystko (framerate i design, tyle mi starczy)).

[burnstein]

Wiadomo, żaden mesjasz, ale chyba miałem ciut lepsze odczucia.

[Starh]

8h w Divinity 2

 

Goty 2017

[cwany-lis]

właśnie optymalizuję pod win10

 

 

 

 

ALE BĘDZIE GRANIE

 

 

Ten post był edytowany przez cwany-lis dnia: 04 września 2018 - 08:11

[Daddy]

A masz kartę 3dfx Voodoo 2?!

Ten post był edytowany przez DaddyMadCaddy dnia: 04 września 2018 - 08:19

[Nyjacz]

 

właśnie optymalizuję pod win10
 

 
 
 
ALE BĘDZIE GRANIE

 

Dzięki za przypomnienie. Do premiery DOOM Eternal muszę sobie zrobić listę dobrych gierek FPS single-player i... listę ich narzędzi do optymalizacji pod nowe systemy. Na lapka jak znalazł.

Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 04 września 2018 - 08:40

[cwany-lis]

mam jeszcze ambicję ogrania całej serii Quake, Hexen i Heretic - ale tu, w przypadku pierwszych części to będzie trzeba chyba emulować cały system operacyjny

[Nyjacz]

Nie, Quake 1 ma świetny silnik DarkPlaces (https://icculus.org/...ght/darkplaces/), dzięki któremu masz współczesną rozdzielczość, sterowanie i milion klatek na sekundę. Ja grałem w wersji gołej (bez paczek tekstur ani żadnych ulepszaczy), ale z podrasowanym oświetleniem. Polecam od razu cały pakiet ograć z dwoma dodatkami.

 

Quake II działa perfekcyjnie dzięki http://www.markshan.com/knightmare/.

 

Jeśli chodzi o Hexen i Heretic, to moją preferowaną wersją był ZDoom.

 

To wszystko to banał, największe problemy sprawia Blood.

 

EDIT:
Przy okazji znalazłem współczesną indie gierkę inspirowaną Hex/Her: 

Ten post był edytowany przez Nyjacz dnia: 04 września 2018 - 09:28

[GrzesiekMB]

Dead rising 4 i ac origins. Niestety po gowie nic juz nie jest takie samo (mowie o jakosci). Na deser beta bf5, ale im dalej od bad companu2 tym gorzej...

[Spuczan]

W kilka giereczek się grało ostatnio więc warto zdać raport z placu boju 

 

Prawie 80 godzin w Pillars of Eternity II: Deadfire wbite. Dotarłem do miejsca w którym gra mi wyraźnie zakomunikowała, że jeżeli popłynę trochę dalej to już nie będę mógł wrócić. W związku z tym zawróciłem i obecnie pływam sobie po archipelagu. Atakuję inne statki, przeszukuje wyspy, zbieram surowce aby mieć więcej receptur i zaglądam pod każdy kamień.

 

Tak na szybko napiszę tylko, że opowiedziałem się za jedną z dostępnych frakcji. Wybór nie był prosty ale ostatecznie zdecydowałem się na wspieranie Królowej Onekazy II. Nie było to takie łatwe ponieważ w pewnym momencie natknąłem się na smoka. W PoE1 darowałem życie smoczycy więc tym razem wybór był prosty. Bez względu na to co mi powie smok i tak zginie  . I tak też się stało. Królowa nie była zachwycona ale wyznaczyła mi zadania które miało ostatecznie przesądzić o moim losie. Zrobiłem to choć konsekwencje tych czynów wcale mi się nie spodobały.

 

----------------------------------------------------------------------------

 

Po urlopie chciałem wrócić sobie do Dirt Rally. Microsoft przygotował mi niemiłą niespodziankę (Dirt Rally wyleciał z Xbox Passa) więc nie obyło się bez pośligu. Dlatego nie przedłużając napiszę tylko, że ukończyłem rajd Finlandii na poziomie Elite i zaczynam Grecję. Tym razem już walka się zaostrzyła. Walczyłem jak lew ale ostatecznie musiał uznać wyższość Pana Ukraińca i zająłem drugie miejsce. Po pierwszych 4 odcinkach na pewniaka okupowałem pierwsze miejsce. Dwie 15 kilometrowe trasy sprawiły, że utraciłem pozycje lidera i zapewniłem sobie stratę której ostatecznie nie udało się odrobić. Kierowca za mną miał 5 minut straty więc nie musiałem się spinać. Jak widać na załączonym obrazku nie oszczędzałem samochodu i moi mechanicy wreszcie mieli co robić.

 

----------------------------------------------------------------------------

W tak zwanym między czasie korzystam z dobrodziejstw Xbox Passa i tym razem trafiło na Ruinera. Gierka wyszła spod dłuta polskiego REIKON GAMES. Czy mogę wam ją polecić? Oczywiście! Najbardziej podoba mi się swoboda jaką twórcy dali przy budowaniu naszej postaci. Macie problem z jednym poziomem/bossem/walką? To zajrzyjcie do odpowiedniej zakładki i w kilka sekund zmieńcie umiejętności bohatera na takie które są odpowiednie. Ja głównie korzystałem z dasha, przywracania zdrowia, spowolnia czasu i tarczy ale kombinacji jest więcej.

 

W grze jest niezła fabuła, są jakieś znajdźki, system oceniania, masa śmiercionośnej broni i świetny klimat. Może skrobnę coś więcej w temacie gry.

 

----------------------------------------------------------------------------

 

Mój ukochany podcast o grach i Pani Iga  nakręcili mnie na powrót do Fallouta. I tak sobie pykam od czasu do czasu. Właśnie zakończyłem żywot pewnego przestępcy w The Hub, uczestniczyłem w eskortowaniu karawany i muszę odnaleźć Gorisa bo chcę go wymienić za Tycho który jest beznadziejny. Gra się dobrze choć niektóre rozwiązania w gameplayu są mało intuicyjne. Złapałem się na tym, że nie wiedziałem jak użyć podsłuchu mimo iż sam to kiedyś zrobiłem.

 

----------------------------------------------------------------------------

 

Ostatnią grą w tej wybuchowej mieszance jest Doom.

O 

Panie 

jakie 

to  

dobre

 

Strzelanie, finishery, poruszanie się to sam miód. Gameplayowo to cudo nad cudy i nie dziwi mnie, że gra zdobyła takie prestiżowe nagrody jak Gra Roku Niezatapialnych. W nas na forumku też coś tam ktoś pisał ale raczej gra przeszła pod radarem  Na razie nie skupiam się na znajdźkach i lizaniu ścian ale nie wykluczam, że po ukończeniu gry zabiorę się za to.

 

 

Tyle.

 

 

[Nyjacz]

W doomie polecam jednak czyscic mape w miare na biezaco, bo potem juz hest generalnie arena za arena, wiec niektorzy narzekaja na monotonie.

[burnstein]

Destiny 2: Foreskin

[Daddy]

Czyli jednak chujowa?

 

Ja zaraz zaczynam Halo 2 i przeplatam to Rise of the Tomb Rider i FH3, a na Vicie jestem jakoś pewnie w 1/3 Zero Time Dilemma. Spirit of Justice zawieszony na 5. sprawie, bo się wciągnąłem w ZTD.

[bartezoo]

Gram w spidermona i odpaliłem D2 bez dodatku i przechodzę kampanie po raz pierwszy, nawet siadła więc zastanawiam się czy kupować Forskina i Anal Pass. 

[Schrodinger]

anal passa nie bierz, ale dodatek jest bardzo w chuj dobry

zamiast Dragon Questa XI i Divinity 2 oram ciągle w Forsaken

Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 12 września 2018 - 10:57

[bartezoo]

Czemu nie brać anal passa?

[Schrodinger]

jak dobrze rozumiem to tam będą jakieś mniejsze dodatki a nie takie pełnoprawne jak do tej pory, a moze ci sie znudzi grind do tej pory, jak kupisz potem to pewnie bedzie strata 30 zł

od nas chyba nikt tego nie brał

[bartezoo]

Okej, to zainteresuje tylko tym forskinem

[Sotaku]

Pes 2018, trzeba wreszcie wbić platyne

[burnstein]

Nie trzeba!

[nole]

Zacząłem Knaczka .

[Kazuo]

Spidery-many, Tomb Raidery, zaraz jakieś Red Deady, a Ty sięgasz po Knacka? Chyba nie można być bardziej alternatywnym