A ty Kaziu grałeś w Akuji?
Grałem, ale byłem wtedy małym gnojkiem bez skilla, więc nie udało mi się skończyć tej gry. Pyknąłeś już całe? Ponoć ostatni level jest mocno oderwany od reszty przygody.
A ty Kaziu grałeś w Akuji?
Grałem, ale byłem wtedy małym gnojkiem bez skilla, więc nie udało mi się skończyć tej gry. Pyknąłeś już całe? Ponoć ostatni level jest mocno oderwany od reszty przygody.
Jakie te stare Resy są klimatyczne... i ten motyw muzyczny z save roomu
Po propsowaniu Kazuara jednak postanowiłem dać szansę Darksiders III. Dwie pierwsze części wspominam sympatycznie, więc w sumie zamknę trylogię i elo. Pewnie zajmie mi akurat czas do premiery MediEvila i The Outer Worlds (chyba, że to drugie okaże się meh to powinę trzecie Borderki).
Drugi akt to szczyt giereczek, życzę miłej zabawyWróciłem do Divinity2. Miałem przerwę bo utknąłem na bagnach ale od kilku dni mocno ruszyłem do przodu i w końcu opuściłem ten smutny Fort Joy. Jeszcze zobaczę ale to może być moja najulubieńsze gra prawie ze ever.
Jest lepiej niż wskazują na to recenzje. Może nie dużo lepiej, ale chyba trochę za bardzo jej się obrywa.
A ja trochę z Rafałkiem dzisiaj pyknąłem RE6, kampanię Dżejka i Szery. 100 razy lepiej się bawiliśmy niż przy A Way Out. A tak samemu to rozpracowuję deelceki do Shadow of the Tomb Raider - za pełną cenę w życiu bym tego nie kupił, ale że season pass był w ładnym promo (ok. 60zł za 7 nowych grobowców i tyle samo dodatkowych questów), to chapnąłem ze smakiem niczym bocian żabę.
Dżejk jest spoko, bo ma Ustanaka i tego zjeba z piłą mechaniczną + najbardziej zróżnicowane miejscówki i gameplay, ale mimo wszystko wolę story Leona, nawet mimo masy denerwujących skryptów i słabszych ostatnich etapów. Uniwerek, miasto opanowane przez zombie, katakumby, walka z Simmonsem w pociągu i później na tych wieżowcach to najlepsze momenty w grze.
Metro: Exodus
Fuck yeah
Ten post był edytowany przez Daddy dnia: 14 października 2019 - 22:45
Code Vein. No nie powiem, gierka zapowiada się naprawdę spoko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
DOOM 3 na PS4 za 12 zetów
Gdyby ktoś się zastanawiał, czy za te 12zł warto przypomnieć sobie tę giereczkę, to kto inny miałby odpowiedzieć na to pytanie? Warto jak cholera, to najlepsza wersja tej gry jaka powstała. Po pierwsze gra wygląda świetnie. Nie wiem jak oni to zrobili, ale ta gra trzyma się zajebiście i potwierdza jak rewolucyjnym silnikiem był id Tech 4. Solidne tekstury, gra świateł i cieni i plastyczność sprawiają, że naprawdę dobrze się na to patrzy 15 lat po premierze - żeby nie skłamać, gra jako całość wygląda lepiej niż chociażby The Surge 2.
Kolejną kwestią jest betonowe 60 klatek, ale tak do bólu betonowe, że również i tutaj muszę przyznać, że dawno nie grałem w tak płynną grę.
Świetną zmianą względem wersji na PS3 są czasy wczytywania i zapisywania. Save trwa 4 sekundy i można go zrobić w każdym momencie gry, a loading nawet ten pierwszy to kwestia 6 sekund, to samo między levelami. Panic Button - królowie portowania!
W ogóle gierka jest szybsza, bo nie trzeba trzymać L3 żeby biec sprintem, a controlsy działają jak marzenie. Nic, tylko wyłączyć wspomaganie celowania, zwiększyć i wyrównać szybkość kamery, ustawić wyższy FOV i pykać.
DOOM 3 jak DOOM 3, wiecie czego się spodziewać. Ultrasowe udźwiękowienie, liniowa i klimatyczna giereczka w fajnych klimatach z wadami (byle jaki combat i liniowość), ale za 12 siko, to wiecie co z tym zrobić.
Grałem kiedyś na PC. Fajna gierka, lepsza niż 90% współczesnych FPSów.
Wyszły już zapowiadane pacze do 1 i 2, bo też są w promo?
Włączyłem tego Batmana z Plusa i mam mieszane uczucia. Na razie zapowiada się kolejna kontynuacja gorsza od poprzednika i to taka znacznie gorsza, gdzie CIty ustępowało tylko trochę. No zobaczymy, ale nie jestem zbyt dobrej myśli.
ed.
w sumie teraz sobie przypomniałem, że było coś takiego jak Origins, ale nie miałem z tym do czynienia i będę uwdawał, że jednak nie było
Ten post był edytowany przez burnstein dnia: 21 października 2019 - 07:58