Wyzwanie z tytanem zostaw na koniec W ogole szukanie i wyzwania zostaw na koniec, tylko pierdoly mozesz zrobic na spokojnie. Gre i tak musisz przejsc 2 raz jak chcesz calaka/platyne. Najwyzszy poziom trudnosci.
Castlevania: Lords of Shadow
Rozpoczęte przez
fingus
, 20 08 2008 12:02
Mercury Steam Kojima Productions Konami PS3 X360 PC
471 odpowiedzi na ten temat
#451 Napisany 02 stycznia 2013 - 13:03
#452 Napisany 08 stycznia 2013 - 11:52
Te których nie dam rady zrobić z marszu zostawię na później a co się da zrobię od razu.
Dzisiaj ukończyłem drugi rozdział czyli zrobiłem tyle ile byłem w stanie.
Chapter II
Enchanted Forest
Underground Cave
Labyrinth Entrance
Waterfalls of Agharta
Agharta
Dark Dungeon
Sanctuary Entrance
Sanctury of Titans
The Black Knight
Gierka nadal mi się podoba chociaż troszkę zaczyna mi przeszkadzać korytarzowy tryb oraz (chyba) przewidywalni bossowie. Nie zrozumcie mnie źle. Są świetni o każda walka (chyba) się różni. Ale to nadal Tytani. Chociaż Black Knighta też mogę zaliczyć do bossów więc nie jest tak źle. Jutro zaczynam 3 rozdział.
Dzisiaj ukończyłem drugi rozdział czyli zrobiłem tyle ile byłem w stanie.
Chapter II
Enchanted Forest
Spoiler
Underground Cave
Spoiler
Labyrinth Entrance
Spoiler
Waterfalls of Agharta
Spoiler
Agharta
Spoiler
Dark Dungeon
Spoiler
Sanctuary Entrance
Spoiler
Sanctury of Titans
Spoiler
The Black Knight
Spoiler
Gierka nadal mi się podoba chociaż troszkę zaczyna mi przeszkadzać korytarzowy tryb oraz (chyba) przewidywalni bossowie. Nie zrozumcie mnie źle. Są świetni o każda walka (chyba) się różni. Ale to nadal Tytani. Chociaż Black Knighta też mogę zaliczyć do bossów więc nie jest tak źle. Jutro zaczynam 3 rozdział.
#453 Napisany 08 stycznia 2013 - 12:07
OLO, tylko 3. spośród wszystkich bossów w grze to tytani.
#454 Napisany 08 stycznia 2013 - 12:17
OLO nie wiedziałem.
#455 Napisany 08 stycznia 2013 - 13:37
jak dla mnie to walki z tytanami były w pytę, spokojnie mogłoby ich byç dwa razy tyle
#456 Napisany 08 stycznia 2013 - 17:00
3 tytanow? Kojarze lodowego i tego drugiego co byl troche w oddali i rzucal czyms we mnie.
3 nie kojarze...
3 nie kojarze...
#457 Napisany 08 stycznia 2013 - 17:13
Spoiler
Przecież to jedna z bardziej epickich walk w grze.
#458 Napisany 08 stycznia 2013 - 17:27
I kto tu przelatuje gierki na easy. Wydało się Lucek!
#459 Napisany 08 stycznia 2013 - 19:33
Na jutubie musialo tego nie byc.
#460 Napisany 08 stycznia 2013 - 20:47
Postanowilem strzelic fotke
#461 Napisany 08 stycznia 2013 - 22:25
No i co z tego? To nie zaprzecza temu, ze mogłeś przebiec raz grę na easy. A nawet może to potwierdzać!
#462 Napisany 08 stycznia 2013 - 22:56
Jestem na 2 plycie i od konca przechodzilem levele na najwyzszym poziomie trudnosci + robilem triale Jestem w 10 levelu aktualnie.
A za 1 razem gralem na normalu od bossa wampira, bo na przed ostatnim poziomie trudnosci sprawil mi lekki problem i zmniejszylem do normala- daty na xbox com mowia same za siebie
A za 1 razem gralem na normalu od bossa wampira, bo na przed ostatnim poziomie trudnosci sprawil mi lekki problem i zmniejszylem do normala- daty na xbox com mowia same za siebie
#463 Napisany 10 stycznia 2013 - 11:49
Wczoraj urządziłem sobie dłuższe posiedzenie z Castlevanią.
Przeszedłem już 3 i 4 rozdział które należały do wyjątkowo krótkich opowieści. Ale mi to pasuje. Zawsze to jakaś różnorodność.
Rozdział 3
The Three Towers
Bardzo fajna lokacja. Dużo skakania, wdrapywania się i szukania. Znalezienie trzech driad nie zajęło mi dużo czasu więc śmiało ruszyłem przed siebie. Nie pamiętam czy znalazłem wszystkie gemy.
The Dark Lord of The Lycans
Kolejna odszkocznia po wyśmienitych Tytanach. Odniosłem wrażenie, że straszny słabiak z tego Wilczka (gram na normal). Cały czas rzucał kozackimi tekstami a mimo to nie powalczył za długo. Bardzo fajny bossik z nędznym młotkiem. Pokonując zacząłem domyślać się w jakim kierunku to wszystko zmierza. Jeżeli gra skończy się tak jak Diablo I to będę zadowolony (tylko bez spoilerów!). Oczywiście nowe buty od razu przypadły mi do gustu.
Rozdział 4
Mountain Fortress
Na początku miłe zaskoczenie w postaci całkiem znośnej potyczki z Ogrem. Kilka QTE i olbrzym zleciał do dziury otwierając mi przejście do kolejnej komnaty. Kilka minut dalej i kilkanaście zabitych trolli zostało wpisanych na moją dzisiejszą listę pokonanych. Przed samym końcem pojawił się jeden z najbardziej znienawidzonych przeciwników Castlevani czyli Chupacabra. Nie lubię takiego ganiania za niczym. Tym razem poszło sprawnie i po chwili ruszyłem dalej.
The Crown Witch
Też całkiem miła plansza z fajnymi przeciwnikami i wspinaczką. Ale tym razem głównym daniem jest drób. A dokładnie boss w postaci wielkiego ptaszyska. Zawsze mam problem z przechwytywaniem jajek na początku ale z czasem wychodziło coraz lepiej. Po zabiciu kilku harpii i rzucaniu jajkami ptaszek zleciał w dół a ja pognałem na koniku ku nowej przygodzie.
Rozdział 5
Po wysmienitym 3 i 4 rozdziale przyszła pora na 5.
Veros Woods
A tu z kolei niemiła przygoda związana z tymi samymi przeciwnikami tylko, że w innym kolorze. No i oczywiście upierdliwy Chupas który tym razem nawet się stawia i nie pozwala złapać się dopóki go nie zająłem driadą czy tam wróżką.
Wygol Village
Spotkanie z Zobekiem nie należało do przyjemnych. Nie lubię kolesia i już. Pewnie skrywa jakąś mroczną tajemnice jak każdy "potężny" prawy wojownik. Przypuszczam, że to on wytłukł tych ludzi ale byłem zbyt zajęty szukaniem karła żeby złapać go na gorącym uczynku. No nic może innym razem. Po chwili pojawiają się nowi przeciwnicy a gra wymaga współpracy z białym dziadkiem. Na koniec misji otrzymuję upka do krzyża. Teraz mogę szukać kołowrotków w poprzednich misjach.
Abbey Catacombs
Tym razem też mamy do czynienia z nowymi protagonistami. Wampiry wyglądają fachowo i aż się chce je zabijać. Szkoda tylko, że nie ma odpowiedników srebrnych sztyletów. Przydało by się rzucić w takiego nietoperza czymś zabójczym. Mamy tu też trochę puzzli które szczerze powiedziawszy znacznie odbiegają od fachowej zagadki z kółkami i wahadłem z początku gry. Teraz zrobiło się tak jak wszędzie. Może później twórcy jeszcze czymś zaskoczą. Wziąłem co mogłem i pognałem dalej.
Abbey Library
Ta misja to w dużej części kolejne puzzelkowanie ze szczyptą walki. Pokonałem rycerzy i rozwiązałem puzzle i na tym koniec na dziś.
Przeszedłem już 3 i 4 rozdział które należały do wyjątkowo krótkich opowieści. Ale mi to pasuje. Zawsze to jakaś różnorodność.
Rozdział 3
The Three Towers
Bardzo fajna lokacja. Dużo skakania, wdrapywania się i szukania. Znalezienie trzech driad nie zajęło mi dużo czasu więc śmiało ruszyłem przed siebie. Nie pamiętam czy znalazłem wszystkie gemy.
The Dark Lord of The Lycans
Kolejna odszkocznia po wyśmienitych Tytanach. Odniosłem wrażenie, że straszny słabiak z tego Wilczka (gram na normal). Cały czas rzucał kozackimi tekstami a mimo to nie powalczył za długo. Bardzo fajny bossik z nędznym młotkiem. Pokonując zacząłem domyślać się w jakim kierunku to wszystko zmierza. Jeżeli gra skończy się tak jak Diablo I to będę zadowolony (tylko bez spoilerów!). Oczywiście nowe buty od razu przypadły mi do gustu.
Rozdział 4
Mountain Fortress
Na początku miłe zaskoczenie w postaci całkiem znośnej potyczki z Ogrem. Kilka QTE i olbrzym zleciał do dziury otwierając mi przejście do kolejnej komnaty. Kilka minut dalej i kilkanaście zabitych trolli zostało wpisanych na moją dzisiejszą listę pokonanych. Przed samym końcem pojawił się jeden z najbardziej znienawidzonych przeciwników Castlevani czyli Chupacabra. Nie lubię takiego ganiania za niczym. Tym razem poszło sprawnie i po chwili ruszyłem dalej.
The Crown Witch
Też całkiem miła plansza z fajnymi przeciwnikami i wspinaczką. Ale tym razem głównym daniem jest drób. A dokładnie boss w postaci wielkiego ptaszyska. Zawsze mam problem z przechwytywaniem jajek na początku ale z czasem wychodziło coraz lepiej. Po zabiciu kilku harpii i rzucaniu jajkami ptaszek zleciał w dół a ja pognałem na koniku ku nowej przygodzie.
Rozdział 5
Po wysmienitym 3 i 4 rozdziale przyszła pora na 5.
Veros Woods
A tu z kolei niemiła przygoda związana z tymi samymi przeciwnikami tylko, że w innym kolorze. No i oczywiście upierdliwy Chupas który tym razem nawet się stawia i nie pozwala złapać się dopóki go nie zająłem driadą czy tam wróżką.
Wygol Village
Spotkanie z Zobekiem nie należało do przyjemnych. Nie lubię kolesia i już. Pewnie skrywa jakąś mroczną tajemnice jak każdy "potężny" prawy wojownik. Przypuszczam, że to on wytłukł tych ludzi ale byłem zbyt zajęty szukaniem karła żeby złapać go na gorącym uczynku. No nic może innym razem. Po chwili pojawiają się nowi przeciwnicy a gra wymaga współpracy z białym dziadkiem. Na koniec misji otrzymuję upka do krzyża. Teraz mogę szukać kołowrotków w poprzednich misjach.
Abbey Catacombs
Tym razem też mamy do czynienia z nowymi protagonistami. Wampiry wyglądają fachowo i aż się chce je zabijać. Szkoda tylko, że nie ma odpowiedników srebrnych sztyletów. Przydało by się rzucić w takiego nietoperza czymś zabójczym. Mamy tu też trochę puzzli które szczerze powiedziawszy znacznie odbiegają od fachowej zagadki z kółkami i wahadłem z początku gry. Teraz zrobiło się tak jak wszędzie. Może później twórcy jeszcze czymś zaskoczą. Wziąłem co mogłem i pognałem dalej.
Abbey Library
Ta misja to w dużej części kolejne puzzelkowanie ze szczyptą walki. Pokonałem rycerzy i rozwiązałem puzzle i na tym koniec na dziś.
Ten post był edytowany przez Spuczan_ dnia: 10 stycznia 2013 - 11:49
#464 Napisany 15 stycznia 2013 - 21:35
dzieki za info
#465 Napisany 22 lutego 2013 - 17:43
Walka z Dracolichem wypasiona! Jutro skończę gierkę.
#466 Napisany 22 lutego 2013 - 18:28
Jak dla mnie to slasher generacji.
#467 Napisany 23 lutego 2013 - 23:58
Nie ograłem wszystkich slasherów na PS3 ale to co do tej pory widziałem było za*ebiste. Bardzo mi się podobają oryginalne zagadki i całkiem fajny system walki. Przyznam szczerze, że na początku olewałem fabułę ale pod koniec zaczęła mnie intrygować.
Spoiler
#468 Napisany 24 lutego 2013 - 16:15
Przed chwilą skończyłem Castlevanię. Jestem zadowolony po tym co widziałem.
Muszę sobie pogratulować intuicji.
Muszę sobie pogratulować intuicji.
Spoiler
#469 Napisany 06 czerwca 2013 - 06:38
Wersja PC pojawi się 27 sierpnia. Będzie zawierać dwa dodatki.
#470 Napisany 06 czerwca 2013 - 07:24
Kogo to niby?!?!?!? to forum o KONSOLKO KONTROLERACH MAXXX!!!!!!!!
#471 Napisany 10 października 2013 - 15:03
Castlevania Lord of Shadow Collection.
cena 30$, premiera 8 listopada.
oplacalne trzeba przyznac
- Castlevania Lords of Shadow
- Castlevania Lords of Shadow DLC 1 – Reverie
- Castlevania Lords of Shadow DLC 2 – Resurrection
- Castlevania Lords of Shadow Mirror of Fate HD (kod do pobrania)
- Castlevania Lords of Shadow 2 (ekskluzywne demo)
#472 Napisany 10 października 2013 - 17:55
olo. powinni poczekac na dwojke i wtedy wydac kolekcje bo ostro wykastrowana bedzie. a dodatki do jedynki ssały pałe po same kulki.