38 odpowiedzi na ten temat

[Kaxi]

Temacik się przyda. Nie ma znaczka Wi Fi na boxarcie - trochę failowo. Po wydaniu Mario Kart Wii i Animal Crossiong jakoś N odpuściło temat...

[BeSOS]

Kupię na pewno bo wydało mi się fajne

[Kaxi]

Kupię na pewno bo mam chętkę na gierki wykorzystujące Wii Motion Plus Zwłaszcza bicie się na pałki

[MonsieurWoland]

Nie kupie bo gra wyglądała jak crap

[ramzes64]

Nie kupie bo gra wyglądała jak crap

a jak wyglada krap?

[MonsieurWoland]

Nie kupie bo gra wyglądała jak crap

a jak wyglada krap?

Tak jak Wii Sports Resort. Skakanie na spadochronie, ubogie strzelanie z łuku. Przecież na tej platformie aż taka posucha nie panuje aby po gry tego pokroju siegac.

[ACZ]

a jak wyglada krap?

jak kupa

A tak serio to nie wiem czemu, ale mi się podobało strzelanie do tarczy.

[Krill]

Chcę Motion Plusa, więc i Resort nabędę. Bez specjalnej zajawki, bo to jedynie zestaw gierek do tego urządzenia, ale mając w pamięci to, że pierwsza część była całkiem zabawna oraz słowa Miyamoto żeby walki na pałki i strzelanie z łuku oglądać pod kątem nowej Zeldy- może być nieźle.

[Kaxi]

http://gonintendo.co...ry.php?id=84815


Kilka filmików.
Mam nadzieję że namiastka wave race'a dostarczy. No i machanie pałkami wygląda fajnie, będą nawet walki z kilkoma przeciwnikami.
No i Miyamoto dorzucił Stampsy, czyli takie chyba acziwki.

[BeSOS]

Dobra, tyle, ze N pokazuje tą grę już 2gi rok z rzędu na E3. Co w tej grze wymaga tak długiego developingu? Motion plus chyba. Bo wyglada to jak gra z N64 i nie zapowiada się też, aby była w wiele bardziej rozbudowana od Wii Sports, pomijając większa ilość dyscyplin.

[Kaxi]

Na pierwsz pytanie sam sobie odpowiedziałeś
Nie wygląda jak gra z N64 tylko wygląda jak kolejna część Wii Sports. I tyle. I więcej od niej nie wymagam, byle pokazała mi co można zrobić z motion plus, tak jak zrobiła to pierwsza część z samym wiilotem.

A co do rozbudowania, to mówili, że tym razem będzie więcej takiego "przechodzenia" gry i wymasterowanie jej bedzie wymagało skilla. Już samo strzelanie z łuku wydawało mi się na konfie trudne a jak dochodzi wiatr to już w ogóle.

[ogqozo]

Australijski IGN zrobił recenzję.

http://wii.ign.com/a.../1001497p1.html

Ocena zniechęca, ale IGN z reguły nie pała entuzjazmem do takich gier. Mario&Sonic dostali jeszcze niższą notę, a to przecież spoko gra. Ale nie da się ukryć, że jestem zawiedziony kilkoma rzeczami, np. brakiem fajnych gierek na wielu graczy (nie ma tenisa!).

[ogqozo]

Czy ta gra już jest w Polsce? Jestem na wakacjach, to nie wiem. Brytyjski IGN popełnił już recenzję, wystawiając 8,9.

http://wii.ign.com/a.../1003109p1.html

Z kolei amerykański IGN dał 7,7.

http://wii.ign.com/a.../1004395p1.html

Tak więc trzech recenzentów tej samej strony ma zupełnie różne opinie, i to w praktycznie każdej kwestii. Np. Amerykanin najbardziej chwali grafikę, Brytyjczyk zachwyca się przede wszystkim multiplayerem, który z kolei dla Australijczyka jest porażką. To samo można powiedzieć o poszczególnych mini-gierkach, bardzo zdywersyfikowane opinie. No i teraz nie wiem.

[torq314]

Czy ta gra już jest w Polsce? Jestem na wakacjach, to nie wiem. Brytyjski IGN popełnił już recenzję, wystawiając 8,9.

nie wiem jak jest w sieciach stacjonarnych, ale w internetowych - już jest. dam znać jak już przyjdzie i trochę pogram.

[torq314]

na gorąco:

nie ma żadnych klamr fabularnych, po prostu 12 konkurencji. większość ma kilka trybów gry, które odblokowuje się po jakimś czasie (w większości wypadków cośtam udawało się odblokować po jednym zagraniu w daną konkurencję). w każdą zagrałem co najmniej raz (oprócz swordplay, nie wiem czy przegapiłem w menu czy jest gdzieś schowane (?) albo trzeba odblokować, nie chce mi się już włączać żeby sprawdzić).

poczucie kontroli nad ruchami jest 1-1, nie stwierdziłem zauważalnych opóźnień.

totalnie nudna jest koszykówka, akrobacje na desce i wyścigi skuterami wodnymi. frisbee z psem łapiącym talerz jest TRUDNE. popróbowałem trochę i wydaje mi się, że ta konkurencja wymaga dużego skupienia, łatwo jest rzut zepsuć. kolarstwo to wariacja biegania z Wii Fit, naparza się na przemian i tyle. kajak jest fajny, wyczynowy, nie tylko trzeba ruszać wiosłem, ale też STEROWAĆ łódką, ruszając na przykład kilka razy z tej samej strony, więc jest jakiś challenge.

łucznictwo jest fajne, poczucie fizyki strzał jest ok. golf jest super, bardziej arcadeowy niż Tiger Woods, a mimo to system jest wystarczająco skomplikowany. kręgle są teraz trudniejsze, o wiele łatwiej i precyzyjniej się podkręca.

sporty powietrzne są SUPER. freeroamingowe latanie po wyspie samolotem jest po prostu fajne, kontrola jest pełna, nawet mojej żonie się podobało trochę samej polatać. można przelecieć się tunelem a nawet wlecieć do wulkanu. latając, widzi się te miejsca, w których odbywają się konkurencje (ale też są np. korty tenisowe, a tenisa ziemnego w grze nie ma).

ale, moi drodzy, na koniec totalny RODZYN: tenis stołowy!!

Wii Sports Resort jest warte kupienia, żeby pograć i zobaczyć ile jeszcze muszą uczyć się autorzy takiego Grand Slam Tennis (w VT nie grałem więc nie oceniam). poczucie kontroli nad piłką, paletką, rotacją jest PEŁNE. dobrze gram w tenisa stołowego (może nawet lepiej niż dobrze) i stare dobre triki, czy to przy serwisie, czy przy samej grze tu DZIAŁAJĄ! odjazd. w tennis pograłem najwięcej, może z 15 minut, na tyle żeby osiągnąć poziom Pro i 1000 punktów, wygrywając po drodze może z 10 pojedynków. challenge zaczyna się dopiero mniej wiecej na poziomie 600, a babka na poziomie 960 grała już naprawdę nietrywialnie, rzucając na mnie same podkręcone piłki.

nieprawdopodobne, ale KAŻDY ruch jest odczytany poprawnie, ani razu nie zdarzyło się, żebym pomylił strony forehand/backhand czy żeby gra odczytała zamach jako uderzenie! po prostu cały czas pełna kontrola nad grą. "timing is aiming" tu działa tak rewelacyjnie, że naprawdę GST może się wstydzić, po prostu piłka za każdym razem leci dokładnie tam gdzie chcę. mistrzostwo. sam tennis stołowy : 11/10!

tak ogólnie - oczywiście warto kupić, to solidna gra i nowa porcja zabawy na przyjęcia towarzyskie. samemu raczej mi się nie będzie chciało grać w nic innego niż tenis stołowy, może ten freeroaming samolotem i łucznictwo.

[torq314]

oczywiście jest swordplay, jako pierwsze na liście konkurencji (pewnie dlatego przegapiłem) i jest fajne. ma super fajny trzeci tryb, showdown, rajd przez hordy przeciwników na 3 punktach energii. super, gdyby tak wyglądały fragmenty gry w Red Steel 2, to będzie w co pograć! kontrola nad ruchami miecza rzeczywiście jest pełna i NAPRAWDĘ dokładnie tego brakowało Wiilotowi! tu oprawa ma konwencję "kendo", tzn. i my i przeciwnicy mają maski i plasikowe (bambusowe) kije, ale fizyka jest ok, a oprawę zrobić dowolną to nie problem.

poza tym pograłem w tenisa stołowego (doszedłem mniej więcej do poziomu 1450 i tam już grają nieźle), w latanie swobodne samolotem i w kolarstwo, które jest nawet fajne, bo trzeba taktycznie rozłożyć siły.

no i, będziecie się śmiać, ale zaczynam powoli poznawać wyspę, głównie latając i jeżdżac rowerem, bo innych sposobów na "zwiedzanie" nie ma. niestety, o ile samolotem lata się "gdzie chce", to rowerem na razie mam trasy wyznaczone ściśle. mam nadzieję, że będzie jakiś tryb "free", w którym będzie można pojeździć sobie do woli gdzie oczy poniosą. wyspa ma kilka ciekawych zaułków, w oddali też jest mniejsza wysepka z charakterystycznymi skałkami, poleciałem tam i to są dołki golfowe i jakiś niby hotel.

w grze jest coś w stylu achievementów, jakieś "stamps", które dostaje się za zrobienie "czegoś", ale na razie poza tym, że je od czasu do czasu dostaję, nie widzę miejsca, w którym mógłbym je zobaczyć (tzn. które już zebrałem).

edit: mam nadzieję, że nie tylko ja w to gram

[Texz]

Da się w to grać bez M+?

[ogqozo]

Gra została zrobiona tylko po to, by pokazać możliwości M+ i jest sprzedawana w bundle packu, więc wnioskuję, że raczej nie.

[torq314]

Da się w to grać bez M+?

niestetz, nie

[Nyjacz]

Opłaca się w ogóle kupować M+? Czemu nie zaimplementują tego w innych grach, np. Overkill?

[Texz]

Po co w Overkill, to celowniczek i tam zwykły wiilot się dobrze sprawdza

[ogqozo]

Ej no, jak mogli to niby zrobić wtedy, skoro M+ wyszedł dopiero teraz? Jeśli chodzi o "inne gry", to takowe właśnie powstają. W sumie są trzy dobre gry już na starcie życia tego dodatku, więc można to uznać za dobry znak.

[Texz]

Ej no, jak mogli to niby zrobić wtedy, skoro M+ wyszedł dopiero teraz?

Tak samo jak zrobili z Metroidem i Resident Evil z NGC. Wydając raz jeszcze to samo z popierdołowatym dodatkiem ( w przypadku Metroida jest to granie za pomocą Wiilota niczym nie różniące się od oryginału - żaaaaal ).

[torq314]

jeszcze nie mam nowego Neo i nie wiem jaką ocenę dostało WSR (ani nie wiem kto recenzował) ale jak dla mnie ta gra jest super.

nadal nie mogę pokonać czempiona w tenisie stołowym, o ile z pozostałymi przeciwnikami wygrywam łatwo 6:2 albo wyżej, o tyle czempionka rozkłada mnie 6:0 (raz udało mi się przegrać 6:1). nie tylko ja mam z tym problemy, czytam na sieci, że inni też, ciekawe jak Wam się udało / nie udało.

http://www.gamefaqs.... ... c=50749229

wczoraj dłużej przysiadłem przy walce na miecze w trybie pojedynku, doszedłem do poziomu mniej więcej 1000 i jestem zachwycony. w życiu nie miałem w ręku miecza, ale oczywiście kijami to się okładałem nie raz i to jest dokładnie to. przy poziomie 1000 przeciwnicy już jako tako dają radę, można parę razy oberwać i trzeba umiejętnie grać w defensywie blokując uderzenia. robi się z tego takie naprawdę ciekawe wyczucie taktyczne.

idiotów typu zeropunctuation, dla których gra jest gówniana, bo machanie pilotem nie daje odczuć prawdziwej fizyki (w sensie ciężaru, feedbacku uderzanej rzeczy), oczywiście nic nie przekona, ale - zauważę nieśmiało - granie w cokolwiek PADEM jest jeszcze bardziej idiotyczne. mówiąc szczerze, tak sobie właśnie wyobrażam Red Steel 2 czy No More Heroes 2 w sensie sterowania jak pokazuje to tryb Swordplay. z jakimś wyjechanym wątkiem fabularnym właśnie typu Red Steel 2, takie walki na miecze są DOKŁADNIE tym, czym wyobrażaliśmy sobie że będą tuż po premierze.

i oczywiście, można się śmiać czy wykpiwać, że to jest oszustwo, dla debili itd. itp. bo takie głosy padaja już tu nawet na tym forum, że jak to, mamy "płacić za coś co powinno być w momencie startu", tyle że to samo można odnieść do pozostałych dwu konsol, co prawda nie w aspekcie sterowania, ale w aspekcie gier - pierwsze gry na x360/ps3 tkwiły korzeniami GŁĘBOKO w poprzedniej generacji i dopiero druga generacja gier przyniosła tytuły prawdziwie godne aktualnej generacji. tytułów z litości nie wspomnę.

na ewolucję jaką przeszło Wii patrzę więc podobnie i mam nadzieję, że po demo jakie zaserwowało wszystkim Nintendo, KAŻDA gra będzie w jakimśtam stopniu wykorzystywać Motion Plusa.

[ramzes64]

skoro torq314 tak zachwala - to musi cos w tym być ... mi Wii Sports(pierwsza część) sie podobało, grałem w miesiąc (jeszcze nie miałem żadnej "konkretnej" gry, czekałem na Super Mario Galaxy - więc miałem czas na zabawę, codzienny fitness i pobijanie rekordów - napisałem nawet RECENZJĘ. ... fakt, że ograłem tylko Tennisa, Box i Golfa... jakoś kręgle i "ten typowo amerykański sport" baseball, mi nie przypadły, no ale było świetnie.

W drugiej części w sumie co mi sie podoba - to najbardziej: tenis stołowy, łucznictwo, kajakarstwo, w golfa chętnie zagram - bo podobał mi sie w pierwszej części, no i może zobaczyłbym te skutery wodne.

następnie to mógłbym zobaczyć jeszcze: to latanie samolotem i te miecze ... reszta jakoś nie zabardzo mnie przyciąga do siebie - NO ALE jakbym miał, to bym sprawdził.

poczekam jeszcze, może stanieje odrobinke, moze jakas wyprzedaz bedzie za granicą (bo na nasz kraj nie licze) ... ale jestem zainteresowany (kiedyś tam) ... w końcu wiem, czego sie spodziewać po Wii Sports.

[torq314]

sam nie wiem dlaczego taka cisza w tym temacie. to naprawdę fajna gra.

[ramzes64]

sam nie wiem dlaczego taka cisza w tym temacie. to naprawdę fajna gra.

a ja wiem - skoro jacys redaktorzy niestety kreuja taki wizerunek gier z "Wii" w nazwie jako "WiiShit" - to ja sie nie dziwie, ze ci podatni na takie docinki, pozniej wstydza sie grac w takie "WiiGówna". ... a to daje mase frajdy - tylko trzeba umiec zrozumiec, ze gra nie musi miec super grafiki, zlozonosci, ze gra moze tez byc prosta... itd.

Wii Sports - ograłem i było fajne
Wii Play - mam od 3tygodni i też jest fajne do grania z kims (akurat sezon i rodzinka zjechala z mlodszym kuzynostwem), pozniej sam ogram te pozycje jeszcze
Wii Fit - mam w planach na przyszlosc zaopatrzyc sie w wage i gre
Wii Sports Resort - szybciej wpadnie w moje rece niz waga i "cwiczenia", dzieki WMP
Wii Music - to chyba dla mnie jedyna gra ktora nie trafia w moje gusta - ale powyzsza reszte jestem w stanie zaakcptowac, a nawet sie przy tym bawic

Polska - 100lat za murzynami ... jaki wizerunek robią ludzie z branzy, tak bedzie odbierane Nintendo (przez tych "prawdziwych").

[torq314]

gra nie musi miec super grafiki, zlozonosci, ze gra moze tez byc prosta... itd.

akurat w kwestii grafiki nie jest tak źle - jest kilka cieszących oko smaczków typu rozmycie obrazu przy ostrości na głębokość (fokus ostrości na dalszy plan a bliższy się rozmywa).
natomiast w kwestii prostoty, to akurat gra jest dość hardkorowa, ma też namiastkę "achievements" w postaci znaczków, które się zdobywa (po 5 na konkurencję).

[ACZ]

Wii Music - to chyba dla mnie jedyna gra ktora nie trafia w moje gusta - ale powyzsza reszte jestem w stanie zaakcptowac, a nawet sie przy tym bawic

Nie mów, że to kupiłeś