315 odpowiedzi na ten temat

[Nyjacz]

Zamówiłem na stronce GameStop. 54 dolce razem z wysyłką do UK. Szybka kalkulacja daje mi 32 funty. TO TANIEJ, NIŻ NOWE GRY W TAKICH SKLEPACH, JAK GAME, CZY GAMESTATION! Po jaką cholerę ja wspieram lokalne sklepy, jak za niższą kwotę można importować gry z USA? Dla porównania - Tekken 6 to wydatek 39.99, a taka limitka Forzy III to aż 54.99! Trzy razy się zastanowię, zanim odwiedzę emo-gamestation. A te dwie platynki brzmią prze-obiecująco

Wysyłają do Polski? Daj link. A cena wysyłki?

[Scorpio]

A te dwie platynki brzmią prze-obiecująco

Aciev-pindzia

[Matt]

Wysyłają do UK. Tam siedzę, tam pracuję i tam zgarnę

[Matt]

Pierwsze wrażenie mam takie, że wyłączam GOWa i wracam do Ratcheta. Pogram i docenię, jak wyplatynuję uszatego. Kurcze, niespecjalnie zmienili tego GODa. Więcej klatek, wyższa rozdziałka, ale te tekstury to nadal woda z mydłem, efekty nie rozpieszczają next-genizmem, a bossowie, mimo, że fajni, duzi i silni, to rażą pudełkowością. Nie mniej, gierka do rozwalenia, zdecydowanie, ale to już po tym, jak zaspokoję mojego wewnętrznego ratcheta

[pawel_k]

dla mnie ta gra ma ciągle niesamowitą magię, ciągle ciężko się oderwać, klimat wcale się nie ulotnił. grafa jest ok, wygląda na prawdę przyzwoicie, muza to mistrzostwo spodziewałem się czegoś gorszego, a dostałem wypas jak za czasów ps2

[Matt]

No dobra, prawie skończyłem część pierwszą - drugiej póki co nie tykam. Telewizor, który automatycznie przestawia mi się w tryby 720p / 1080p - "mówi" - że GOW jedynka śmiga w full HD. Ktoś chce mnie w tej materii poprawić? Widzę "ząbki" na postaciach, a tła są puste, ale mój Sharp raczej nie kłamie Kilka spostrzeżeń:

1. Grafa naprawdę się zestarzała - tak, jak mówię, nie grałem jeszcze w GOW 2, ale jedynka jest stara i to widać. Mało detali na postaciach, tłach, obiektach. No, ale nie ma dramatu, chociaż mamy HD.

2. To prawdopodobnie kwestia mojej starości, ale wydaje mi się, że gra zrobiła się naprawdę, ale mówię to z całym przekonaniem - NAPRAWDĘ trudna! Za moment dostanę reprymendę, że ktoś skończył grę za pierwszym podejściem na hard, a potem na god, ale ja na normalu po prostu utknąłem w hadesie i ani kroku do przodu. Za trudne!!! Jeszcze za czasów pracy w neo, GOW nie był dla mnie jakimś tam strasznym wyzwaniem (acz miał swoje momenty), ale teraz to jakaś porażka. Czy ktoś ma podobne odczucia? Jest trudniej? Okłamcie mnie?

3. Trofea ładnie wpadają. Może nawet za łatwo. ZŁOTO za wejście po naszpikowanej kolcami górze w Hadesie? ZŁOTO?!?! Za 20 sekund pracy i chwilę przestoju? No nie wiem.

To na razie tyle. Zaraz skończę i rzucę się na platynkę. A potem dwójka. W sam raz przed częścią trzecią.

[pumba132]

A ja pamiętam, że jak odpaliłem GoWa na hardzie (na ps2) to po jakimś czasie odłożyłem grę z mieszanymi uczuciami. Była za trudna. Teraz nie wiem czy dałbym radę (wtedy miałem z 12 lat) Trzeba kupić i ograć...

[Matt]

Texz, czy znajomy nie ma przypadkiem PSN_ID: Hakoom? :) Jeśli nie - to raczej mój brak-skill

Trudne to - zwłaszcza etap z wielkimi walcami i masą harpii.

[pawel_k]

1. Grafa naprawdę się zestarzała - tak, jak mówię, nie grałem jeszcze w GOW 2, ale jedynka jest stara i to widać. Mało detali na postaciach, tłach, obiektach. No, ale nie ma dramatu, chociaż mamy HD.

a ja mam inne odczucia. może nie oczekiwałem cudów po porcie z ps2 więc nie mogło być zawodu, ale to że ponownie będę się zachwycał starymi lokacjami to mi nawet przez myśl nie przeszło. ktoś powie że to mistrzowski design i to się tak łatwo nie starzeje - zgoda, ale ja gram w GOW1 po tym jak skończyłem Uncharted 2, a chwilę po nim Moder Warfare 2 - i może jestem zbyt łaskawy w ocenie, ale dużo bardziej krzywiłem się patrząc na technikalia MW2 (mimo że parę zachwytów było, a jakże) niż starusieńkiego GOW1

gra robi bardzo dobre ogólne wrażenie, takie bez patrzenia w szczegóły - bo te to wiadomo że będą wyłaziły z archaizmami...

a co do poziomu trudności - ja tam gram na easy - w końcu chcę się poczuć jak God of War

[Texz]

Texz, czy znajomy nie ma przypadkiem PSN_ID: Hakoom? :) Jeśli nie - to raczej mój brak-skill

Taikun, proszę Cię, zmień Avek

[Matt]

Hakoom to nr 1 na świecie - na dzień dzisiejszy 104 platynki Jak przejrzałem jego profil to znalazłem między innymi dwie za oba GOWy. Sorki, niedokładnie przeczytałem podpisy pod avkami - dla mnie clint to będzie tex. Ale muszę zapamiętać, że odwrócony clint, to taikun

[Kradziej]

Matt i Pumba - wiecie, to tak jest, że jako maluch skill w grach mamy w gruncie rzeczy mały, potem rośnie on i szczytuje, a na starość opada... ekhem, to nie miało tak brzmieć Więc sądzę, że teraz Pumba, będziesz miał mniejszy problem z GoWami.

[krak2610]

Hakoom to nr 1 na świecie - na dzień dzisiejszy 104 platynki Jak przejrzałem jego profil to znalazłem między innymi dwie za oba GOWy. Sorki, niedokładnie przeczytałem podpisy pod avkami - dla mnie clint to będzie tex. Ale muszę zapamiętać, że odwrócony clint, to taikun

podejrzewam, że to jakaś grupa ludzi gra...

[MonsieurWoland]

Hakoom to nr 1 na świecie - na dzień dzisiejszy 104 platynki Jak przejrzałem jego profil to znalazłem między innymi dwie za oba GOWy. Sorki, niedokładnie przeczytałem podpisy pod avkami - dla mnie clint to będzie tex. Ale muszę zapamiętać, że odwrócony clint, to taikun

podejrzewam, że to jakaś grupa ludzi gra...

Spokojnie krak, troche sie zepniesz w sobie i spokojnie Hakooma dogonisz.

[krak2610]

Hakoom to nr 1 na świecie - na dzień dzisiejszy 104 platynki Jak przejrzałem jego profil to znalazłem między innymi dwie za oba GOWy. Sorki, niedokładnie przeczytałem podpisy pod avkami - dla mnie clint to będzie tex. Ale muszę zapamiętać, że odwrócony clint, to taikun

podejrzewam, że to jakaś grupa ludzi gra...

Spokojnie krak, troche sie zepniesz w sobie i spokojnie Hakooma dogonisz.

gdyby mi się chciało to dawno bym nuba wyprzedził

[Scorpio]

Bo po co grać dla przyjemności jak można dla nabijania trofeów ^^

[Danteusz]

Niektórym przyjemność sprawia nabijanie trofeów

[Matt]

No mi na przykład - ja gram głównie dla trofeów, bo dla mnie to przyjemność sama w sobie. Kurcze, szczerze, gdyby nie trofea i achievementy, to Forzę III wyrzuciłbym do kanału miesiąc temu, na Killzone 2 nigdy więcej nie spojrzał, a Uncharted 2 odstawił raz na zawsze. Trofki/Achievki to dla mnie dodatkowa motywacja - sam nie wiem czemu - lubię statystki i różne pierdy opisujące postęp. Szacunek dla Hakoom - kimkolwiek/czymkolwiek jest. GOWa I i II sprawdzam z dwóch powodów. Raz, że chcę zobaczyć odświeżony hit sprzed lat, a dwa, że są tam właśnie dwie platyny do odgrzebania. Przysięgam, że gdyby PSP dostało trofea - z największą na świecie przyjemnością podpiąłbym się ponownie nawet pod pięcioletniego Ridge Racera! Pierwszy GOW jest o tyle trophy-friendly, że wystarczy grać na easy, aby mieć platynę. W przedostatnim neo czytałem, że jakiś tam ziomek z EA oświadczył, że można zwiększyć sprzedaż gier robiąc w nich łatwe achievementy. Zgadzam się.

[Scorpio]

No mi na przykład - ja gram głównie dla trofeów, bo dla mnie to przyjemność sama w sobie.

Sam w temacie Forzy rypiesz grę za to, ile trzeba się narobić za acziwka

[Matt]

No tak - i pozbyłbym się jej, gdyby nie achievy. Jestem chory na punkcie calaka w FIII. A że nuda i obowiązek to już inna sprawa

Wracając do GOW. Najdalej za dwa / trzy dni splatynuję. I think...

[pawel_k]

skończyłem jedynkę - mimo wszystko dzisiaj taki backtracking by nie przeszedł, ale mimo to gra nawet dzisiaj jest rewelacyjna.
szkoda właśnie tylko tego błądzenia pod koniec gry, co w pewnym momencie zaczynało mnie nużyć, ale na szczęście poziom irytacji był w akceptowalnej normie do tego trofea wpadają same teraz czas na drugą część

[pumba132]

A nie wiecie czy ta LE GoWa 3 wyjdzie też w Polskiej wersji? Bo pograłbym w dubbingowaną wersję, a jednocześnie w Collection (który jest w pakiecie z LE).

[MonsieurWoland]

Raczej watpie aby SCEP wydawało LE dla tych 50-100 osób OLO. Pewnie polskie e-sklepy beda importowac.

[keogh]

limitka bankowo wyjdzie w PL