A u mnie piecyk zaraz 9 lat, dorzuciłem ssd i śmiga aż miło.
Komputery Z Jabłuszkiem
#2461 Napisany 24 czerwca 2018 - 11:56
#2462 Napisany 25 czerwca 2018 - 06:58
Kupno lapka za 5.5 i latanie z nim na serwis gdy tylko okruszek wpadnie do klawiatury nie brzmi zachęcająco.
Iras, to jest dobra opcja tylko jeśli ktoś nie może czekać do jesieni z zakupem
Zważywszy, że Apple właśnie odpaliło akcję serwisową klawiatur w nowych MacBookach, to może rzeczywiście jest na co czekać, bo w nowych modelach w końcu wyeliminują ten problem
#2463 Napisany 12 lipca 2018 - 17:04
Ten post był edytowany przez fingus dnia: 12 lipca 2018 - 17:05
#2464 Napisany 12 lipca 2018 - 18:09
Jakieś usprawnienia są, ale to nadal ten sam mechanizm i nie wiadomo czy w kwestii okruszków coś się poprawiO, chyba Apple jakieś odświeżane makbooki pro wypuścił. Jak z klawiaturą i okruszkami?
#2465 Napisany 16 października 2018 - 10:38
Od jakiegoś czasu frustracja narastała I pękło. Przedstawiam ostateczny werdykt kroliczek_kroliczek na temat okienek i jabłuszek.
#2466 Napisany 05 grudnia 2018 - 18:06
Jak to jest z 2 letnią gwarancją na sprzęt elektroniczny?
Z czym to się wiążę, że Apple daje na sprzęt 1 rok?
Bez kitu, jak mam podłączonego lapka do prądu jak go dotykam to przewodzę prąd i jak mnie kroliczek do uszka dotyka to idzie do niej I właśnie mi minął rok od kupna. Przypadek może albo potwierdzenie, że coraz gorsze gówno nawet Apple robi. Poprzedni lapek to oprócz padniętego dysku zero problemów 5-6 lat.
#2467 Napisany 05 grudnia 2018 - 23:14
#2468 Napisany 06 grudnia 2018 - 00:28
#2469 Napisany 06 grudnia 2018 - 02:02
Elektromasaż. To ficzer nie usterka.
#2470 Napisany 06 grudnia 2018 - 06:50
Sprawdzę inną ładowarkę ale pies nie. Zewnętrznie ładowarka w stanie idealnym.Brzmi jak ujebany kabel z zasilania może pies pogryzł?
#2471 Napisany 22 lutego 2019 - 10:11
Nie wiedziałem, gdzie opisać Apple gadżety więc piszę tutaj.
Przyszedł czas aby trochę podsumować dwa gadżety Apple o których już marzyłem od jakiegoś czasu ale albo
- szkoda mi było kasy bo miałem inne słuchawki (AirPods)
- zegarek był za mały na moją łapę i chujowo wyglądał (Watch)
No ale zegarek powiększyli więc zamówiłem radośnie tylko jak przymierzyłem w dzień premiery w iSpot a AirPods po prostu wreszcie kupiłem mając dość kolejnych zjebanych słuchawek.
Więc zacznijmy od tego, że oba produkty zadowalają mnie prawie w 100% a na pewno w 100% nie żałuję złotówki na każde z nich - to dla mnie najlepsze ostatnie produkty Apple i coś nowego bo wiadomo, że iPhone mi zupełnie nie robi - mam iPhone 7 i nie zamierzam wydawać horrendalnej sumy na nowego póki ten służy. Komputer mam "nowy" od 1,5 roku - "nowy" bo wersja z 2015 MacBook Pro. Zdecydowałem się na tego bo gardzę trochę tymi nowymi MacBookami Pro. Śmiech na sali w mojej opinii z kilku wiadomych powodów - porty, klawiatura, która się nie wciska i brak klawiszy funkcyjnych (pomimo, że Touch Bar jest zajebisty). No ale wróćmy do sedna.
AirPods i Watch to są dla fana jabłuszka mesjasze. I tutaj nie powinno być podziałów. Koniec kropka
Zaczynając od słuchawek to miałem dosyć kolejnych, które posiadałem
- Pioneer nauszne bezprzewodowe - niewygodne były, uszy bolały po 1h, ładowały się chyba z 2-3h a po 1h to można było posłuchać sobie kilkanaście minut... Już nie mówię o KOSZMARNYM parowaniu na zmianę pomiędzy iPhone/MacBook/MacMini...Potrafiłem się męczyć z 3-5 minut. Wiadomo, że to był model za "tylko" 300 zł - SPRZEDAŁEM to gówno.
- Słuchawki sportowe bezprzewodowe Philips - nie były złe, kosztowały z 250 zł w promocji z 400 zł ale po 2 czy 3 deszczu padły...no cóż...
- Słuchawki na kablu - NIEEEEEEE. Wiem, że była o tym rozmowa na szałcie i lukasz czy tam burn gardzili wygodnictwem i że problem kabla nie istnieje. Może dla nich nie ale dla mnie tak - szczególnie daję się we znaki to na spacerach z pieskiem. Trzeba się schylać, rozdzielać pieski czasem etc. Już o standardowych problemach typu rozplącz to i inne kablowe problemy to jasna sprawa.
Miałem jeszcze inne badziewia oczywiście - badziewia tanie, przyznaję się.
No i nadszedł MESJASZ kuźwa. Ja pierdzielę, mówię 440% POWAŻNIE - nigdy tak nie kochałem słuchawek. Te słuchawki trzeba absolutnie kochać i o nie dbać. To jest niesamowite jak w tej prostocie można zrobić coś tak...nie sprawiającego problemów i robiącego to czego się oczekuje NAJLEPIEJ.
Bateria starcza na 5h. Rozładuje się? Wsadzasz do pudełeczka na 5-10 min i masz znów naładowane na 1-2h! Pudełko przechowuje baterię na 25h. I słuchawki i pudełko ładują się niesamowicie szybko! Po tym Pionerze to był szok połączony z niedowierzaniem i jak koledzy mi chwalili AirPods za to, to nie wierzyłem do końca. Ale tak jest. Mój problem z rozłądopwanymi słuchawkami zniknął do 0. Już nie mówiąc, że można jednocześnie słuchać z jednej słuchawki a drugą ładować z pudełka.
Parowanie - moment? chwila? Nie wiem, przełącza się to bez problemu. Słucham muzy na kompie, ktoś dzwoni i chcę odebrać na AirPods to klikam na telefonie przed odebraniem i jazda Już nie mówiąc, że wyjmuję z pudełka i z ostatnim urządzeniem automatycznie się od razu łączy i nigdy nie ma problemu.
Są w chuj wygodne, najwygodniejsze jakie miałem. Nie wiem w czym tkwi ten sekret ale można je nosić godzinami i nic w uszach nie boli jak przy innych badziewiach jakie miałem. Naprawdę zapominam czasami, że je mam. Bo na spacerze stopuję, rozmawiam z kimś, później nie uruchamiam i nagle łapię się za uszy czy mi nie wypadły bo nie czuję A wypaść nie wypadnie - miałem o to obawy ale rozwiąłem je jak pobiegałem i poskakałem w nich - no kurdę perfekcja. Tak samo nie są niby wodoodporne - mojemu koledze się wyprały i działały (podobno) więc przestałem się bać deszczu i nic się dzieje a kilka razy były zmoczone
Rewelacyjnie się w nich rozmawia - mają dobry mikrofon i rozmowy są czyściutkie z obydwu stron.
No i ta komunikacja - tapam na słuchawce lewej - STOP. Wyjmuję słuchawkę lewą/prawą - STOP, wkładam z powrotem do ucha - RESUME, tap na prawej - NEXT To jest naprawdę fajne i człowiek się przyzwyczaja.
Podsumowując. Te słuchawki można kochać i znam ludzi z Androidami/PC, którzy je mają i uwielbiają. Ale pewnie z iOS/OS X działają lepiej i mogą więcej ale nie wiem.
O tym Apple Watchu może jutro
Ten post był edytowany przez Kurzy dnia: 22 lutego 2019 - 10:17
#2472 Napisany 23 lutego 2019 - 09:56
dawaj o łoczu, bo od jakiegoś czasu się łamię jak działa ekg, puls itp?
#2473 Napisany 23 lutego 2019 - 10:26
EKG nie ma bo to chyba nie w tej wersji na EU? Hmmm...dałeś mi zagwostkę.dawaj o łoczu, bo od jakiegoś czasu się łamię jak działa ekg, puls itp?
Napiszę coś później bo teraz nie mam czasu ale generalnie jest sobota 10:25 i weekend wiec to dobry czas żebyś poszedł i kupił sobie zabawkę
Nie to, że namawiam!
Ten post był edytowany przez Kurzy dnia: 23 lutego 2019 - 10:26
#2474 Napisany 01 maja 2019 - 08:33
#2475 Napisany 01 maja 2019 - 09:18
- telefon
- dyktowanie smsów
- obsługa muzyki dla iPhone (Spotify/muzyka)
- Apple Pay?
- przebyty dystans
- tętno
I pewnie jeszcze się kilka rzeczy będzie bo super gadżet ale pokrywa się z Series 3 większość. Bierz 3, tysiak to dobra cena żeby sprawdzić czy Ci to pasuje.
#2476 Napisany 01 maja 2019 - 09:30
#2477 Napisany 01 maja 2019 - 10:39
A propo, „bateria na 1 dzień” to mit. Najczęściej trzyma równo 2 dni.
Watch to jeden z produktów Apple, tak jak Air Pods z których jestem prawie w 100% zadowolony. Z największych minusów Watcha to bezpieczeństwo ekranu. No mam już jedna rysę, trzeba cholernie uważać bo jednak o ile te „mocne” ekrany sprzedzają się w telefonach, tutaj zegarek jest non stop narażony na jakieś uderzenia i otarcia.
BTW, https://www.spidersw...buje-jobsa.html
Ja się specjalnie nie wdrażalem w te oferty nowe produktów Apple ale mam takie same wrażenie i wyglada na to, ze nie jestem sam Czyli jeżeli tak jak zawsze nie wiemy niemal od razu co jest co z jabłuszek - to robią to źle. Artykuł mi wyjaśnił czym się różni ubiegłoroczny X od tegorocznego XR, co oni z tym nazewnictwem od 2 lat
Ten post był edytowany przez Kurzy dnia: 01 maja 2019 - 10:41
#2478 Napisany 01 maja 2019 - 12:00
#2479 Napisany 01 maja 2019 - 12:09
Ja po prostu używam i zobaczymy jak będzie wyglądał za rok.
#2480 Napisany 01 maja 2019 - 15:29
#2481 Napisany 01 maja 2019 - 15:30
#2482 Napisany 01 maja 2019 - 15:34
#2483 Napisany 21 maja 2019 - 09:08
Stary MacBook Pro 2012 strasznie się grzeje. Aż parzy pod spodem i jak się nagrzeje maksymalnie, dość szybko, to zwalnia.
Wiem, że to mega stary komputer ale fakt jest taki, że dalej działa i w sumie jest w dobrym stanie.
Nie wiem czy nic się nie zrobi bo po prostu to przeglądarki i strony naładowane JavaScriptami i dynamicznymi ficzerami tak ciągną moc, że ten lapek musi się grzać bo nie daje rady czy jednak coś się zrobi.
Przeczyszczenie w środku, wymiana wiatraka, nowa pasta pod procka? Na tyle mojej wiedzy na takie tematy starcza. Ile to powinno kosztować w serwisie? 3 lata temu niby coś w podobie robiłem i na chwilę pomogło...ale ten lapek jest tak mało warty, że każde 200-300 zł to dużo. Z drugiej strony jeśli będzie działać dalej jakoś, to nie ma co kupować za 5-6k nowego MacBooka żeby sobie po internecie pochodzić.
#2484 Napisany 21 maja 2019 - 10:05
Musisz kupić nowego.
#2485 Napisany 21 maja 2019 - 10:07
#2486 Napisany 21 maja 2019 - 10:21
Shieeeet, to jest chyba smutniejsze niż moje życie.
#2487 Napisany 21 maja 2019 - 10:41
To nie mój lapek...
To laptop króliczka i po prostu tyle lat się dobrze sprawował i działa. Boli pewnie użytkowników różnych plastikowych wynalazków ze startymi klawiszami po roku użytkowania.
Ja mam i7 z 16gb ram Retinę 15 cali i polecam mocno ;]
I wiem, że Was boli ale kurła Szrot mógłbyś napisać choć trochę merytorycznie jeśli się na tym znasz. Nie będę desperacko szukał rozwiązań bo jak się nie da go jeszcze trochę ożywić żeby nie bolało przeglądanie internetu na nim to nic, króliczek sobie kupi nowy.
7 lat lapka? xD zmieniłbyś na nowego dziadu, to pewnie nawet nie jedna wypłata!
Ja zmieniłem też stosunkowo późno bo w 2017...jak czasy kompilacji mi mocno dały w kość w nowym projekcie. Wcześniej też chodził dobrze. Zadowalająco.
I poszedłem do Saturna, wybrałem potworka za 8 299 zł i już miałem kupować płacąc kartą i...kurła biorę jednak 10 ratek 0% żeby nie bolało
Ten post był edytowany przez Kurzy dnia: 21 maja 2019 - 10:46
#2488 Napisany 21 maja 2019 - 10:52
ps. a no i fajnie że po 7 latach masz niestarte klawisze ... szkoda że lapek działa słabo, no ale klawisze ...
a przez 7 lat to mialem chyba juz 3 lapki, wszystkie nadal działają, bo poszły do znajomych, no ale po prostu wypada ten sprzęt zmieniać co 2-3 lata, PRLowska mentalność że pralka frania działała 20 lat to i lapek tyle powinien to już wydawało mi się że dawno wymarła ale tak to jest jak się kupi coś na co tak naprawdę Cię nie stać i potem trzeba z tym się męczyć 7 lat
Ten post był edytowany przez Schrodinger dnia: 21 maja 2019 - 10:56
#2489 Napisany 21 maja 2019 - 10:54
Odrażające, sobie kupił wypas za 9 kafli, ale na kobiete to więcej niż 300zł nie da.
#2490 Napisany 21 maja 2019 - 11:00
Ale co Ty w ogóle teraz analizujesz? To, że kroliczek woli i od kilkunastu lat (bo w redakcjach się używa raczej Maki) osobiście i w pracy używała Maka? Jakieś dziwne sugestie, że komp jest potrzebny do lansu? Gdzie? Boli Cie to, że ktoś woli jabłko?
Tak, nie lubimy komputerów z Windowsem, jesteśmy przyzwyczajeni do OS X i lubimy te komputery. Jak miliony innych ludzi na świecie.
I jeszcze to sugerowanie, że ja powinienem kupić...żenada. Ja chciałem tylko spytać o prostą rzecz i jak nie da rady to po prostu sobie kupi nowy
Więc jak Ciebie boli dupa to jakaś maść. Piszesz, że ja robię bajzel na forum a latasz czasami za mną jak autystyczne dziecko.
I jeszcze do twojej EDYTY:
CZŁOWIEKU - ten laptop dobrze działał, miał wsadzony SSD kilka lat temu, od jakiegoś czasu zaczął się grzać coraz mocniej, zadałem pytanie do znających się mocniej. Ty naprawdę jesteś jakiś nierozumny Bo co, bo wypada wymieniać sprzęt co 2-3 lata bo tak bo nie rozumiem
Odrażające, sobie kupił wypas za 9 kafli, ale na kobiete to więcej niż 300zł nie da.
Oczywiście, że jak jest okazja to kupuję różne, czasami drogie rzeczy. Ale to już wiedzą ludzie, którzy potrafią kobiecie prezentem sprawić radość a nie myślą, że kobietom kupuje się komputery i wtedy kobieta jest zadowolona. No ale nie dziwię się, że Ty to piszesz.
Ten post był edytowany przez Kurzy dnia: 21 maja 2019 - 11:05