Skocz do zawartości

Final Fantasy VII

Square SCE PS1 PS3 PSV PS4 Switch XONE PC

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
606 odpowiedzi na ten temat

#601 vagrant3 Napisany 27 grudnia 2019 - 14:33

vagrant3

    złoty członek

  • Forumowicze
  • 12 846 Postów:

Przytłoczyła mnie nieco ilość AP jaka jest potrzebna, żeby wymaksować którąś materię. To wygląda jakbym miał się wcześnie zdecydować na garstkę skilli, które doexpię na 5* przez całą grę.


nie ma sensu robić materii na maksa, do samego casualowego przejścia nie jest to potrzebne. kilka najpotrzebniejszych czarów na 3 poziom i styknie.

ostatnio sobie właśnie odświeżałem ff7. w końcowej lokacji są przeciwnicy, z którymi expienie materii i postaci jest banalne i wszystko idzie momentalnie. zrobiłem 2 zestawy master materii (trzeci zestaw miałem za ubicie weapona), ale w sumie nie wiem po co, bo bossa głównego ubiłem jeszcze na 80 lvlu, po czym wczytałem sejwa żeby sobie poexpić :fp:

 

nie umiem obiektywnie tej gierki ocenić, bo był to pierwszy jrpg, którego skończyłem jeszcze w podstawówce, wiec pozostał sentyment. przyspieszenie 3x jest chyba kluczowym teraz ficzerem, żeby w miarę łagodnie przez tak starą gierkę przejść.


  • 0

#602 Likensmart Napisany 27 grudnia 2019 - 19:39

Likensmart

    Sub-Zero

  • Forumowicze
  • 618 Postów:

Gram wreszcie pierwszy raz, bo chcę przejść przed premierą rimejku.

 

Zdobądź sobie bete od Midgar Zoloma. Musisz mieć założoną materie o nazwie Enemy Skill i przeżyć atak żeby się go nauczyć. Będziesz pokonywać przeciwników łatwiej i przyjemniej. Materie Enemy skill można zdobyć w kilku miejscach  Pierwsza lokacja to Shinra Lab gdzie więziony jest Red XIII. Można to łatwo pominąć. Jeśli tam byłeś i pominąłeś to na razie przepadła. Potem będziesz mógł zdobyć kolejną w Junon. Pakuj też w All materia potem ją sobie sprzedasz za grubą kasę za ponad milion Gili jak osiągnie ostatni poziom.

 

I fakt przyspieszenie 3x daje tym grom drugą młodość. Obecnie w VII, VIII czy IX najlepiej jest grać na speedzie i tylko tak.


  • 0

#603 Sotaku Napisany 29 grudnia 2019 - 05:14

Sotaku

    JJ

  • Forumowicze
  • 41 662 Postów:
Dla mnie FF VIII była mroczniejsza, grafika bardziej poważna i tematyka chyba nawet bardziej smutna, choć też mocno zagmatwana. W FFVII nie musisz specjalnie grindowac jeśli chcesz tylko przejść grę, grindowanie potrzebne jest na weapony. Zabranie postaci traktowalem jako powód to grindu następnej, jakbyś sobie od początku ustawił jeden skład i nim wszystkich lał byłoby nudno
  • 0

#604 Tawotnica Napisany 29 grudnia 2019 - 11:19

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 073 Postów:
Poruszanie się po mapie świata strasznie trąci myszką, w związku z czym trochę błądzę i expa/kasy wpada wystarczjąco zanim dotrę do następnego miasta. Gdzieś bym sidequest z budowaniem fortu, który początkowo olałem, ale nie pamiętam teraz jak tam wrócić. Liczę na lepszy środek transportu niż buggy/samolocik w końcu, to poogarniam wszystkie zakamarki.

Poruszanie się po prerederowanych tłach również bywa upierdliwe, bo brakuje głębii i łatwo pominąć jakiś item czy wyjście. Używam tych znaczników kolorowych i łapki, bo rzeczywiście pomagaj się odnaleźć... Wczoraj dotarłem do duongeonu inspirowanego schodami penrose'a. Dzisaj na świeżo zrobię, bo już oczopląsu dostawałem. :)

Ciekawe jak w remaku rozwiążą co bardziej humorystyczne wstawki typu ludzie wymiotujący w kiblach czy scenkę, w której
Spoiler
. Za tego typu dziwactwa lubię setting siódemki.

Poza ciekawą zgrają postaci i znakomitym soundtrackiem muszę się wysilać, żeby jeszcze za coś chwalić gierkę. Plusik może w kontekście tego, że to był pierwszy taki ambitny projekt kwadratowych. Przyda się remake, bo generacja wczesnego 3D się najbardziej ze wszystkich postarzała pod względem QoL podczas grania.
  • 0

#605 Schrodinger Napisany 29 grudnia 2019 - 11:40

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 953 Postów:
Pierwszy raz grasz w FF7? Ty?
  • 0

#606 Tawotnica Napisany 29 grudnia 2019 - 12:11

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 073 Postów:
ta, Finale na PS1 i FFXI mnie ominęły
  • 0

#607 Tawotnica Napisany 03 stycznia 2020 - 10:09

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 073 Postów:

Dotarłem do tego szokującego momentu,

Spoiler
Później Cloudowi niezły mindfuck się odwala. :uff: Przez ograniczone możliwości animacji tych pacynek miałem wrażenie jakbym ostatni odcinek Evangeliona oglądał. Tylko klaskania zabrakło, taka zamotana ta historia. To jeszcze nie poziom spierdolenia l'cie z XIII, ale widać że w Square mogli pomyśleć że to nie taki zły pomysł, skoro VII się podobało (btw. Lightning > Cloud ;p).

 

Po drodze napatoczyłem się na side-quest Yuffie w Wutai. Tak jak nie lubię zabierania eq przez gry, tak tutaj było całkiem rześkie, ponieważ bez jakiejkolwiek materii mogłem się skupić na naparzaniu A niczym w Dragon Questach. Problem z opcjonalnymi postaciami jest taki jak zawsze: przez to, że są opcjonalne nie ogrywają żadnej roli w głównym wątku.

 

Później przemęczyłem się przez śnieżycę. Wspinanie się i dbanie o temperaturę ciała ok, dezorientujące łączenia między miejscówkami też jeszcze były do przyjęcia, mniej więcej po krajobrazie szło rozpoznać gdzie się jest na mapce, ale tracenie przytomności co chwilę i cofanie do check-pointa to jakaś porażka, biorąc pod uwagę jak dużo znajdziek jest do zagarnięcia w tym rejonie. 


  • 0



Inne z tagami: