na ta gre czekałem długo, z ponad rok, wczoraj ja skonczyłem i czuje dośc duzy niedosyt ale po kolei :
W menu przygywają chóry wprowadzające w ponury nastrój, w sam raz do strzelania, gre zaczynamy w dosyc orginalny sposób ale nie będe spoilerował, szkoda tylko że nie rowinięto tego do jakiegos turorialu ale i tak jest fajnie . Mamy 3 kampanie na Geonosis, Republikańskim Krążowniku i na Kashyyk, każda podzielona jest na kilka rozdziałów, sam gre zdałem w jeden dzien (sic!), zacząłem o 13, skonczyłem o 22 (a co chory jestem to nic innego do roboty nie ma ) ale grajac na hardzie czas wydłuzy sie o 2-3 godzinki . Grafika jest bardzo nierówna, czasem potrafi zauroczyc świetnymi filtrami i efektami np. wybuchów (dym czasem wyglada jak prawdziwy!) ale dosyc często mozna sie przejechać patrząc na otwarte tereny (mgła taka że ho ho) i kanciastośc niektórych lokacji, więc nie spodziewajcie się grafiki na poziomie dooma III czy halo II, w republic comando jest o klase niższa ale nie to jest najwazniesze . Sama formuła gry to czysta rowzałka, żadnych zagadek i dżwigni, idziemy non stop przed siebie i stzrelamy do przeciwników a tych jest od groma, troche przesadzili bo ciągłe naciskanie spustu potrafi znużyc i przydałyby sie spokojniejsze momenty zwłaszcza że przeciwnicy sa przesadnie wytrzymali . taki super battle droid przyjmnie na klate 6 strzałów ze snajperki albo 2 magazynki z karabinku a amunicji sie kończy, może nie jest jej mało ale gdy trzeba rozwalić 5-6 taki robotów i nie ma sie cięższej broni to robi sie problem, naszczęście możemy kazac skupić ogien na wybranej wrogiej jednostce pozostałym komandosom . Same rozkazy sa strasznie uproszczone i można je o kant du** rozbić, komandosi doskonale radza sobie sami, ich AI jest wysokie ale często ida do przodu nie czekając na ciebie (na szczescie zatrzymuja sie gdzies niedaleko), przydałoby się dodatkowe komendy typu za mną, wycofaj się .
Mam mieszane uczucia do tego tytułu, grało sie fajnie, klimat momentami cudowny gdy biegniemy tunelami a w tle słychac chóry albo jakis znany motyw z sagi, spodziewałem sie więcej ale napewno do gry jeszcze wrócę bo coś w sobie ma .
ps. odradzam granie na poziomie easy, to prawie jak granie na niesmiertelności (GOD mode on )
Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 24 lutego 2021 - 17:48