Killzone 3
#1021 Napisany 09 kwietnia 2011 - 22:34
#1022 Napisany 19 kwietnia 2011 - 19:43
Pograłem trochę w singla i jak na razie najbardziej irytuje mnie ilość przerywników filmowych: co sobie postrzelam i akcja się rozkręca to po 5 minutach filmik i tak w kółko -_-'
Pod względem grafiki nadal KZ3 to wygląda fenomenalnie, fajnie się strzela i ogólnie jest niezły klimat. Zobaczymy jak będzie dalej
Kiedy ustawka na jakiś online?;>
#1023 Napisany 19 kwietnia 2011 - 19:49
#1024 Napisany 19 kwietnia 2011 - 19:54
jesli ktos chetny dzis moge pograc
#1025 Napisany 19 kwietnia 2011 - 20:30
#1026 Napisany 19 kwietnia 2011 - 22:09
#1027 Napisany 19 kwietnia 2011 - 22:25
#1028 Napisany 20 kwietnia 2011 - 17:16
#1029 Napisany 20 kwietnia 2011 - 17:27
#1030 Gość_Taikun_* Napisany 20 kwietnia 2011 - 17:28
#1031 Napisany 20 kwietnia 2011 - 17:29
#1032 Napisany 20 kwietnia 2011 - 17:39
#1033 Napisany 20 kwietnia 2011 - 17:59
#1034 Napisany 20 kwietnia 2011 - 18:25
#1035 Napisany 20 kwietnia 2011 - 19:02
#1036 Napisany 21 kwietnia 2011 - 15:13
ja zobaczę czy oranje lub Pat badź Olfi (jeśli ma w ogóle k3) grają i jak co dołączę
Nie mam, ale na dniach powinienem jednak po multi raczej latał nie będę.
#1037 Napisany 21 kwietnia 2011 - 17:33
Strasznie Irytujący jest schemat: 5 minut strzelania, filmik, strzelanka na szynach w pojeździe (IMO strasznie słabe bo nienawidzę jak w fpsach jest za dużo takich momentów, jakbym chciał się bawić w symulator kosmicznego statku to bym sobie w SuperStardust zagrał). Poza tym AI współziomków czasami szwankuje i lubią gdzieś się blokować, a już notorycznie zdarzało mi się że obrywałem od swoich kiedy robiłem brutal killa.
Jeśli chodzi o wykonanie poziomów, to jedynie zimowa baza i wnętrze laboratoriów higów wyglądały w miarę świeżo (może jeszcze dżungla bo ma "inny" design ale nieprzypadła mi do gustu), reszta to dla mnie przerobione lokacje z jedynki. Z kolei najbardziej widowiskowy moment to zdecydowanie walka z kroczącym mechem (szkoda tylko że była nudna i schematyczna jak flaki z olejem).
W kwestii fabuły to killzone'owy standard, ale najbardziej mnie rozśmieszyła przemiana Seva, który na początku lata tylko za Rico który pokazuje że ma jaja i nie słucha rozkazów, a pod koniec gry
Generalnie cała gra ma typowy, KZ'owy klimat ale mnie niestety on trochę uśpił.
Może moje spojrzenie jest lekko wypaczone bo w sumie w jednym momencie dorwałem się do 3 FPSów: starusienkiego Borderlands, Crysis 2 i KZ3 z czego ten ostatni jakoś najmniej mnie zaskoczył i najsłabiej mnie wciągnął.
#1038 Napisany 02 maja 2011 - 18:10
W singlu jedynym problemem były dla mnie misje w pojazdach (na elite dużo zależy od szczęścia i tylko przy tych etapach się wkurzałem, reszta poszła gładko) które IMO są najmniej fajne. Trochę zachodu wymagał też pucharek za zniszczenie wszystkiego na kroczącym MAWRL.
Czekam teraz tylko na powrót PSN żeby w końcu móc postrzelać do noobków
#1039 Napisany 03 maja 2011 - 12:06
#1040 Napisany 03 maja 2011 - 16:51
nie da sie ich wbijac na zakladanych wlasnych meczach.mnie zostały tylko trophy z dodatków, ale chyba Acz mowił, że nie da się ich w ustawkach zdobyć...jednak grupą byłoby na pewno łatwiej
#1041 Napisany 03 maja 2011 - 17:24
Skończyłem kampanie i jak dla mnie rozczarowanie. Zarówno fabularnie jak i pod względem "fajności"
Strasznie Irytujący jest schemat: 5 minut strzelania, filmik, strzelanka na szynach w pojeździe (IMO strasznie słabe bo nienawidzę jak w fpsach jest za dużo takich momentów, jakbym chciał się bawić w symulator kosmicznego statku to bym sobie w SuperStardust zagrał). Poza tym AI współziomków czasami szwankuje i lubią gdzieś się blokować, a już notorycznie zdarzało mi się że obrywałem od swoich kiedy robiłem brutal killa.
Jeśli chodzi o wykonanie poziomów, to jedynie zimowa baza i wnętrze laboratoriów higów wyglądały w miarę świeżo (może jeszcze dżungla bo ma "inny" design ale nieprzypadła mi do gustu), reszta to dla mnie przerobione lokacje z jedynki. Z kolei najbardziej widowiskowy moment to zdecydowanie walka z kroczącym mechem (szkoda tylko że była nudna i schematyczna jak flaki z olejem).
W kwestii fabuły to killzone'owy standard, ale najbardziej mnie rozśmieszyła przemiana Seva, który na początku lata tylko za Rico który pokazuje że ma jaja i nie słucha rozkazów, a pod koniec grySpoiler
Generalnie cała gra ma typowy, KZ'owy klimat ale mnie niestety on trochę uśpił.
Może moje spojrzenie jest lekko wypaczone bo w sumie w jednym momencie dorwałem się do 3 FPSów: starusienkiego Borderlands, Crysis 2 i KZ3 z czego ten ostatni jakoś najmniej mnie zaskoczył i najsłabiej mnie wciągnął.
Zgadzam się.
Crysis 2 imo jest grą lepszą, chociaż nie jestem pewien, która jest ładniejsza, na pewno KZ niszczy cała konkurencję designersko ale też levele sa mocno ograniczone i lata się tylko przed siebie, chowa się, strzela i tak w kółko przez 7h gry...nudą wieje, urozmaiceń jest tyle co kot napłakał. Fabula jest denna, nieciekawa, postaci nie maja charyzmy, muza jakas niby pompatyczna ale co z tego skoro nie interesuje plan, do którego przygrywa.
Słabe 8 jak dla mnie, no i lolek za zakończenie, którego w zasadzie nie ma - qr** czy tak ciężko zrobić zakończenie??? WTF, nigdy tego nie zrozumiem, chypa Goryle załozyły, ze nikt tej gry nie ukończy...
#1042 Napisany 03 maja 2011 - 19:43
#1043 Napisany 05 maja 2011 - 22:03
#1044 Napisany 07 maja 2011 - 11:09
Jeszcze kilka słów o Elite. O ile w 2 dało mi w kość i w połowie dałem sobie spokój tak tutaj jest banalny. No nie wiem co może przysporzyć problemów. No może usunięcie celownika z egzoszkieletu trochę daje w kość, ale idzie sobie poradzić, zwłaszcza gdy sobie przypomniałem, że można przecież zmienić na zwykły karabin. No jeszcze etap z Piłą lodową czy jak to tam się zwie gdzie nie da się celować i w pewnym momencie atakują nas 3 latające transportowce, a my jesteśmy zdani właściwie tylko na los. Trochę tam mięsem porzucałem. Zdecydowane 'nie' etapom z pojazdami gdzie nie możemy celować. A i sobie jeszcze przypomniałem. Egzoszkielet i egzobot powinien mieć jakiś brutalny mele atack. Zdecydowanie. I jeszcze ziomka z miotaczem ognia powinno dać się wysadzić strzałem w butlę.
I to by było na tyle. Multi nie dane jeszcze mi było wypróbować.
#1045 Napisany 08 maja 2011 - 10:09
Elite poza momentem który opisałeś to był spacerek tym bardziej, że świeżo w pamięci miałem elite z K2.
Działka elektrycznego też mi brakowało, choć w K2 związane było z konkretną miejscówką i poza nią nie działało...
Multi bardziej chaotyczne dla mnie, ale grałem ledwie kilka godzin, pewnie przy lepszej znajomości plansz bedzie lepiej
#1046 Napisany 17 maja 2011 - 16:29
Akurat brakuje mi tylko 1 trophy do platynki za zagranie meczu w składzie