Devil May Cry 1
#361 Napisany 11 listopada 2007 - 14:37
#362 Gość__* Napisany 11 listopada 2007 - 16:07
#363 Napisany 12 listopada 2007 - 11:35
#364 Napisany 12 listopada 2007 - 11:42
b) w Neo+ nr 36 (październik 2001 - pamiętny numer)
c) zapytać tutaj, gdy masz problem
#365 Napisany 12 listopada 2007 - 12:12
wszyscy chetnie pomogą. W końcu to DMCc) zapytać tutaj, gdy masz problem
#366 Napisany 12 listopada 2007 - 19:24
#367 Napisany 12 listopada 2007 - 19:34
Są tam na ścianie 4 koła w które trzeba uderzyć by je naładować.Problem jest taki że po naładowaniu ich światełka znikają(nie utrzymują się tak jak zwykle).Co robić?
Nic z nimi się nie da zrobić na razie. Przydadzą się później za to .
#368 Napisany 12 listopada 2007 - 20:23
#369 Napisany 12 listopada 2007 - 20:44
#370 Napisany 26 grudnia 2007 - 02:20
A ja powtórzę to co już parę razy pisałem tu i tam - dla mnie DMC był przeogromnym rozczarowaniem. Po zapowiedziach, trailerach, recenzji Grabarza i wreszcie po przeczytaniu "Boskiej komedii" sama gra powaliła mnie głupotą i infantylnością. Fakt, były momenty zachwytu, ale całości byłem wtedy gotów dać ledwo "7'. Gameplay też mną nie pozamiatał a w dodatku szybko mi się znudził. Mam tą gre do dziś na półce ale nie jestem jej wielbicielem.Da się pograć, ale nie ma co liczyć na jakiekolwiek emocje, które towarzyszyły części pierwszej.
DMC2 wspominam dużo lepiej. Wymagań nie miałem już aż tak wywindowanych, a gameplay dużo bardziej mi podpasował (wszystkie te salta, odbijanie się od ścian plus akrobatyczne strzelanie z dwóch giwer we wszystkie strony). Pierwsze levele są świetne imo, poźniej troche słabiej. Grafika jest ok, muza wymiata, druga płytka i misje tej babeczki też dają rade. Gra nie ma tak charakterystycznych bossów jak jedynka, ale nie jest tragicznie. Zresztą ta część też stoi u mnie na półce i nawet mam ochotę ją sobie odświeżyć... od paru lat ;]
#371 Gość__* Napisany 26 grudnia 2007 - 10:30
ja tę gre skonczylem na raz ..i to w ostrym graniu w sobote.. to bylo kolo 5-6 godz zabawy..
ale w zyciu nigdy tak nie mialem by skonczyc gre na raz
bardzo mi sie podobala..i czekal bym na rownie dobry tytul na psp
#372 Napisany 26 grudnia 2007 - 12:08
A ja powtórzę to co już parę razy pisałem tu i tam - dla mnie DMC był przeogromnym rozczarowaniem. Po zapowiedziach, trailerach, recenzji Grabarza i wreszcie po przeczytaniu "Boskiej komedii" sama gra powaliła mnie głupotą i infantylnością.
Heh, cóż, przecież to Capcom, w dodatku DMC miał być spin-offem mega-kiczowatego z zamierzenia Residenta. Można się było spodziewać, że gra nie będzie za bardzo siebie brała na serio . Choć fakt, recenzja Grabarza nastawiała na raczej ciekawy i poważny scenariusz + kilka akcji, których nie można zrobić w grze (tj. zmiana broni w locie).
#373 Napisany 26 grudnia 2007 - 12:15
co do broni to racja, ale Grabarz zaznaczył, że scenariusz jest słabyChoć fakt, recenzja Grabarza nastawiała na raczej ciekawy i poważny scenariusz + kilka akcji, których nie można zrobić w grze (tj. zmiana broni w locie).
#374 Napisany 26 grudnia 2007 - 12:18
co do broni to racja, ale Grabarz zaznaczył, że scenariusz jest słaby
Errr... dziwna sprawa, jeśli dobrze pamiętam, to inaczej tamto zrozumiałem . Nie mam przy sobie teraz tego Neo+. Może cytacik, Oranjefan ?
#375 Napisany 26 grudnia 2007 - 12:20
gamefaqs.com , choc do DMC nie jest potrzebna specjalnie .Niewiem czy już to było ale niemam czasu teraz praeglądać wszystkich stron.Niewiecie gdzie moge znależć solucje do Devila 1
40/40 nie ma innej oceny dla tej przecudnej gry - w pewnym piśmie obniżyli ocenę bowiem nie wypada by gra za 240zł dała tylko kilka godzin zabawy.b) w Neo+ nr 36 (październik 2001 - pamiętny numer)
Tak, ale engine liczący fizykę cos się zamotał i zombiaki latały pod (SPoD?) sufit a autorom na tyle sie ów pomysł spodobał ,że wydał odrębną grę.Heh, cóż, przecież to Capcom, w dodatku DMC miał być spin-offem mega-kiczowatego z zamierzenia Residenta.
Choć jedna osoba obok mnie twierdzi iż sequel to kawał solidnej pozycjiDMC2 wspominam dużo lepiej. Wymagań nie miałem już aż tak wywindowanych, a gameplay dużo bardziej mi podpasował (wszystkie te salta, odbijanie się od ścian plus akrobatyczne strzelanie z dwóch giwer we wszystkie strony). Pierwsze levele są świetne imo, poźniej troche słabiej. Grafika jest ok, muza wymiata, druga płytka i misje tej babeczki też dają rade.
Bossowie w DMC (nie licząc kostuchy i Mundos'a) maja tylko świetne głosy (no bez Vergil'a). Już o tym ongis pisałem , niby co to jest, pajak, kurak przerośnięty - tak, tak Scorpio orzeł ;Gra nie ma tak charakterystycznych bossów jak jedynka,
#376 Napisany 26 grudnia 2007 - 16:00
dla mnie DMC był przeogromnym rozczarowaniem.
I już wiadomo że do końca nie załapałeś chyba tej pozycjiDMC2 wspominam dużo lepiej
#377 Gość__* Napisany 26 grudnia 2007 - 16:05
Zostaw, Scorp... Oni są po ciemnej stronie mocy, ulegli ciasteczkom.I już wiadomo że do końca nie załapałeś chyba tej pozycji
DMC pierwszy do dzisiaj broni się sam - systemem walki (który może nie ma polotu do tego z DMC3, ale daje sporo radochy), świetną kreacją Danteusza (te chłodne teksty) i przede wszystkim powerem, który wciąż emanuje z tej pozycji. Jasne, nie każdemu ta gra podpadnie, ale IMO dalej gra się świetnie. No i cut-scenka z Alastorem jest po prostu przekozacka... do tej pory mam ciary na plecach, gdy ją oglądam.
#378 Napisany 26 grudnia 2007 - 17:04
#379 Napisany 27 grudnia 2007 - 19:50
PS. Jak się canceluje ciosy mieczem? Chodzi o wstrzymanie ataku po drugim cięciu i później kolejne 2 cięcia, bez żadnych przestojów . Widać to na filmach kolesia Joch1 na youtube (m.in. w misji 7 na freeze'ach)
#380 Napisany 27 grudnia 2007 - 19:56
Po walnięciu mieczem na blok, gdy Sin ma założone coś a'la stun, musisz dać krok w bok w kierunku, w którym odwrócił się maską. Przy okazji kroku w bok krok w przód i strzał - ten sposób działa nawet na DMD!, gdy Siny wejdą we własny Devil Trigger.Próbowałem trafić go mieczem w momencie cięcia nożycami,a potem szybki strzał z shotguna, ale nie daje rady .
#381 Napisany 27 grudnia 2007 - 21:19
PS. Nadal nie wiem jak wykonać tego cancela po drugim cięciu, a z tego co widzę na filmach na youtube, patent ten jest baaaardzo skuteczny m.in. na Nelo Angelo.
#382 Napisany 31 grudnia 2007 - 16:02
#383 Napisany 31 grudnia 2007 - 16:06
#384 Napisany 31 grudnia 2007 - 17:08
#385 Napisany 31 grudnia 2007 - 17:14
#386 Napisany 31 grudnia 2007 - 17:25
#387 Napisany 31 grudnia 2007 - 17:46
#388 Napisany 08 stycznia 2008 - 15:23
DMC pierwszy do dzisiaj broni się sam - systemem walki (który może nie ma polotu do tego z DMC3, ale daje sporo radochy), świetną kreacją Danteusza (te chłodne teksty) i przede wszystkim powerem, który wciąż emanuje z tej pozycji.
Dokładnie. Czekając na DMC4 aż sobie wczoraj przygody naszego mulusińskiego odświeżyłem i właśnie pierwszą cz. Musze przyznać iż nawet dziś w dobie high end gra się niezwykle przyjemnie i grę bez zgrzytu można ukończyć.
Słowem nawet posiadacze NG którzy nie mieli możliwości grać w poprzednie odsłony śmiało pierwszą cz. mogą zaatakować.