Skocz do zawartości

Zdjęcie

Devil May Cry 1


  • Zaloguj się by odpowiedzieć
485 odpowiedzi na ten temat

#391 Gość__* Napisany 13 lutego 2008 - 15:21

Gość__*
  • Goście
Ja ostatnoi sie napalilem na DMC. Zakupilem gre na allegro i ...... zonk :trup: . Plyta porysowana i moja slim nie chce jej czytac. U kolegi to samo. Zamiast sieki wkurwienie i rozczarowanie. Dobrze, ze pożyczyłem God of War, ale na bank jeszcze zakupie DMC.
  • 0

#392 Shinigami Napisany 13 lutego 2008 - 15:44

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 382 Postów:

Zamiast sieki wkurwienie i rozczarowanie.

Czyli nie tak źle. Jeden z dwóch ważnych czynników zachowany :)
  • 0

#393 Gość__* Napisany 13 lutego 2008 - 15:47

Gość__*
  • Goście

DMC1 TO PIERWSZA GRA NA PS2 W KTÓRĄ GRAŁEM :klaszcze: I PO PROSTU KOCHAM JĄ :kocha: JAK CAŁĄ SERIĘ OPRÓCZ DMC4 BO NERO TO FTOPA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Do NERO(na) mozna przywyknąć....
  • 0

#394 Michalson Napisany 14 lutego 2008 - 21:24

Michalson

    Blanka

  • Narybek
  • 179 Postów:
Ja mam teraz PS2 i postanowiłem ściągnąć DMC :P Nie wiem dlaczego, nigdy nie grałem w ani jedną grę z tej serii, a zawsze niewiarygodnie mnie do niej ciągnęło :-]
Zobaczymy, czy po kilku latach oczekiwania się nie zawiodę :)
  • 0

#395 Gość__* Napisany 24 lutego 2008 - 01:25

Gość__*
  • Goście
ja kiedys przeszedlem dmc. gra mnie mocno wciagnela,byla fenomenalna, pozniej mialem trojeczke ,ale niestety nie zaczalem jej bo nigdy nie mialem dmc2. swego czasu piorunujace wrazenie i imponujaca grafika i co najwazniejsze wszystko chodzilo plynnie ;)
  • 0

#396 Gość__* Napisany 24 lutego 2008 - 01:37

Gość__*
  • Goście

pozniej mialem trojeczke ,ale niestety nie zaczalem jej bo nigdy nie mialem dmc2

To ty musisz wszystkie części przechodzić zgodnie z kolejnością? Ja tam nie mam takich problemów, grałem w pierwszą część i trzecią, natomiast drugą sobie darowałem, po przeczytaniu jej recenzji w prasie i spokojnie mogę z tym żyć. :^^:
  • 0

#397 Gość__* Napisany 24 lutego 2008 - 01:52

Gość__*
  • Goście
Ja grałem najpierw w niecałą trzecią, potem w niecałą pierwszą. Podobnie jak kolega wyżej- bez problemów :^^:
  • 0

#398 Kyo Napisany 24 lutego 2008 - 01:59

Kyo

    Master Chief

  • Forumowicze
  • 2 503 Postów:
Nic nawet nie tracisz jeśli chodzi o, err, fabułę - trójka to prequel, a jak już do czegoś nawiązuje, to do jedynki. Hideki Kamiya, czy ktoś inny chyba nawet stwierdził gdzieś, że Dante z dwójki, to nie prawdziwy Dante ;) .
  • 0

#399 Sylvan Wielki Napisany 25 lutego 2008 - 02:07

Sylvan Wielki

    Demigod

  • Forumowicze
  • 8 616 Postów:

Ja mam teraz PS2 i postanowiłem ściągnąć DMC :P Nie wiem dlaczego, nigdy nie grałem w ani jedną grę z tej serii, a zawsze niewiarygodnie mnie do niej ciągnęło :-]
Zobaczymy, czy po kilku latach oczekiwania się nie zawiodę

Nie zawiedziesz się, choć jak nie grałęś niedługo po premierze, to zaiste wiele straciłeś, ot chociażby niewyobrażalną jakość oprawy graficznej - w tych czasach absolutny numer jeden na wszech platformy.

drugą sobie darowałem, po przeczytaniu jej recenzji w prasie

Błąd.
  • 0

#400 pawel_k Napisany 17 lipca 2008 - 00:05

pawel_k

    Dante

  • Forumowicze
  • 1 446 Postów:
dzisiaj zagrałem w tą grę - pierwsze 3 rozdziały za mną...

generalnie nie jestem jakoś wybitnie zachwycony - jest ok, gra ma swój klimat, ale wydaje mi się że te 10/10 które zbierała w 2001 roku już jest nieaktualne - sam grafika nie zachwyca już dzisiaj, a mechanika gry znacznie odstaje od tej z God Of War. po prostu gra postarzała się i bardzo rzuca się to w oczy, szczególnie że gram w DMC bezpośrednio po GoW2...

strasznie mnie irytuje brak bloku i jakiś dziwny system walki - może ja go nie obczaiłem do tej pory ale nie wiem jak zadawać inny atak niż standardowe O, albo skok + O, czasem jeszcze pistolet... da się jakoś czesać kombosy?
  • 0

#401 Scorpio Napisany 17 lipca 2008 - 07:40

Scorpio

    Can'-Ka No Rey

  • Forumowicze
  • 13 964 Postów:
Brak broku występuje w każdej części DMC - jedna ze składowych gry. Co najwyżej uniki.

Kombo wykonujesz przez O,O (...) nawalanie O. (...) oznacza chwilkę przerwy po ciosie.
  • 0

#402 leon Napisany 28 października 2008 - 13:33

leon

    Master Chief

  • Forumowicze
  • 2 741 Postów:
Ta gra mnie w swoim czasie rozjeba*a absolutnie wszystkim. Braki w fabule nadrabiałem wyobraźnią kiedy oglądałem porozwalane elementy otoczenia. Lochy gdzie są kraty a za nimi ciemność i wrzaski dziewic rozpruwanych przez latającego rogacza z kosą- bezcenne. Wielkie, trochę rozwalone, Colosseum w deszczu gdzie słychać wrzeszczący tłum jeszcze dopingujący igrzyska czy może szał bitewny wielkiej bitwy ludzi i demonów ? No i coś co mi się wryło w pamięć na stałe: mały pokoik z szafą która zleciała z sufitu, jakieś pierdoły na podłodze, kosz z rycerskim orężem, freski na ścianach, i tę małe okienko zakratowane w głębi a za nim prześwitujący przez poruszane wiatrem konar drzewa (!) zachód słońca. Uwielbiam ustawić się Dantem gdzieś w pięknej lokacji i obserwować czy to falujące morze, czy strzelisty zamek z witrażami nocą oświetlany piorunami. Uwielbiam wsłuchiwać się a ambient lokacji. Ta gra jest grą mojego życia razem z jeszcze jedną. Już żaden DMC nie podskoczy pierwszej części. Oczywiście że jeśli ktoś kto ma x360/ps3 zagra sobie teraz w dmc to powie że to tylko fajna gra ale ja miałem to szczęście grać w nią rok po jej premierze a w tym czasie nie było nic na rynku co mogło Devil May Cry podskoczyć. Dożywotni szacun :kult: kolejne devile są nawet miejscami wspaniałe ale to tylko zabawkowe sieki już. Z pokręconymi klimatami i wynaturzeniami.
  • 0

#403 Shinigami Napisany 08 lipca 2009 - 18:25

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 382 Postów:
http://devils-lair.o... ... ec8&t=2123

Koleś rozłożył na części pierwsze świat serii. Jestem pod ogromny wrażeniem.
  • 0

#404 Scorpio Napisany 08 lipca 2009 - 18:47

Scorpio

    Can'-Ka No Rey

  • Forumowicze
  • 13 964 Postów:
Kurde ... człowiek gra, gra, gra ... a tutaj się czuję, jakbym grę na nowo odkrywał. Fachowe opracowanie i robota :D
  • 0

#405 Gość__* Napisany 17 lipca 2009 - 17:53

Gość__*
  • Goście
Niewiele ciekawego. Za to Yoda mnie zniszczył.
  • 0

#406 Gość__* Napisany 17 lipca 2009 - 18:24

Gość__*
  • Goście
Dokładnie Leon tak jak mówisz. Ja też tą grę odpaliłem jakoś w czasie 2001 czy 2002 i po prostu pamiętam , że byłem w takim szoku (bo byłem po dłuuuuugim detoksie z grami w ogóle nie wiedziałem co w trawie piszczy :) ) , że naprawdę pamiętam opadała mi pierwszy raz w życiu tak szczęka i w ogóle człowiek jeszcze nie widział jak nazwać ten gatunek wtedy :) oj tak , gra legenda i tylko DMC 1 na wieki. Jedyny i oryginalny i niepowtarzalny , żaden kolejny nie był już taki sam. Były fajne , ale żaden się nie umywał. Grę zorałem 60 razy na ful , gra dla której kiedyś kupiłem PS2 i znów zainteresowałem się graniem , ale dopiero po wielu miesiącach grania tylko i wyłącznie w DMC 1... I ta grafika do dzisiaj jest cudownie piękna.
  • 0

#407 Shinigami Napisany 17 lipca 2009 - 18:52

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 382 Postów:

I ta grafika do dzisiaj jest cudownie piękna.

No bez jaj proszę. Design, spoko, ale grafika?
  • 0

#408 Gość__* Napisany 17 lipca 2009 - 20:30

Gość__*
  • Goście
Też. Może nie cudownie, ale piękna na pewno.
  • 0

#409 Gość__* Napisany 17 lipca 2009 - 21:12

Gość__*
  • Goście
Dla mnie do dzisiaj ta grafa zabija , nie ustępuje wielu next genowym tytułom jak dla mnie. Fajne filytry i haj res to nie wszystko :) ale to moje zdanie.
  • 0

#410 Spuczan Napisany 28 sierpnia 2011 - 01:05

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 040 Postów:

Do NERO(na) mozna przywyknąć....


Nie każdy ma tak łatwo. Ja jeszcze z tym walczę.
  • 0

#411 kraszuuu Napisany 16 stycznia 2012 - 16:10

kraszuuu

    Toad

  • Narybek
  • 6 Postów:
"Devil May Cry" to gra dla prawdziwych konsolowych twardzieli. Co prawda pierwszy Devilek nie ma imponującego wachlarza zagrań, ale to co oferuje, daje graczowi masę przyjemności.

W DMC grałem świeżo po ukończeniu "God of War" i na pierwszy rzut oka, jest to gra pod każdym względem słabsza. Trudniejsze sterowanie, brak bloku, mało combosów itd. Jednak to Devila ukończyłem więcej razy. Ta gra ma w sobie coś magicznego. Ciężki, gotycki klimat, znakomite, ciasne lokacje i co najważniejsze znakomici przeciwnicy. Tej gry nie da się pomylić z żadną inną. Te latające upiory z nożycami, czy kotopodobne shadowy to majstersztyk. Gra zrobiła na mnie wielkie wrażenie a grałem w nią UWAGA. . . w 2011 roku. To jedna z najładniejszych pozycji na PS2. W dniu premiery DMC to musiał być szok! Skoro mnie ta gra zachwyciła, to nie wyobrażam sobie co się działo po wydaniu.

Należy jednak zaznaczyć, że tą grę trzeba polubić i poświęcić jej trochę czasu. Na początku nie miałem najlepszych wrażeń. Z Phantomem na normalu pierwsze starcie było dla mnie cholernie trudne. Ginąłem raz po raz. Brak bloku nie wybacza graczowi błędów. Musisz być cały czas w ruchu. Uciekać, skakać i oczywiście atakować. Połączenie broni białej i palnej to strzał w dziesiątkę.


DMC to naprawdę potężny tytuł na PS2 i sprawdzian umiejętności dla wszystkich, którzy uważają się za dobrych w slashery. Naprawdę podziwiam ludzi, którzy bez problemu przechodzą Devila na poziomie trudności "Dante must die". Sam tego dokonałem i jest to najtrudniejsze, co zaliczyłem na konsolach. Ostatnie walki z Nelo Angelo i Nightmarem są drakońsko trudne. Satysfakcja po ukończeniu jest jednak tego warta. Z pewnością do tytułu powrócę, żeby pobawić się z tymi wszystkimi pokrakami odblokowanym super dante. Mimo upływu lat polecam ten tytuł.

P.S Przeczytałem calusieńki ten temat:)
  • 0

#412 Spuczan Napisany 16 stycznia 2012 - 23:51

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 040 Postów:
I właśnie takie posty świadczą o genialności tego tytułu. Zagrać w 2011 w DMC i być za***iście zadowolonym? Nic więcej nie trzeba dodawać. Cieszę się, że jest jeszcze klika osób które mogą pograć w grę na PS2 na której nie ma trofików i beznadziejnych ułatwień a mimo to dają mnóstwo frajdy. Sam zaliczam teraz największe hity z PS2 i zabawy mam przy tym mnóstwo. Mimo iż niektórzy uważają, że jestem "cofnięty w czasie"...
  • 0

#413 oranje Napisany 16 stycznia 2012 - 23:59

oranje

    15-2-0

  • Forumowicze
  • 14 113 Postów:
DMC pierwszego wspominam bardzo dobrze. Nawet ukończyłem na dante must die. Fakt, że poprzedzone to było kilkukrotnym przejściem na niższych poziomach i uzbieraniem kosmicznej ilość holy water, devil star itp., ale się liczy :D Trójka już jest znacznie słabsza, a w dwójkę nie grałem.
  • 0

#414 kraszuuu Napisany 17 stycznia 2012 - 12:16

kraszuuu

    Toad

  • Narybek
  • 6 Postów:
oranje jak najbardziej się liczy:) Sam miałem w sumie niewiele itemów, ale bez ich pomocy w tych najcięższych momentach się nie obeszło. Trudność Devil May Cry polega głównie na tym, że niektórzy przeciwnicy są nieobliczalni. Weźmy na przykład takiego Nelo Angelo. Chodzi sobie spokojnie z opuszczonym mieczem, by momentalnie zaatakować, dosłownie błyskawicznie. Shadowy również stosują podobne, rwane tempo walki. Naprawdę trezeba poświęcić sporo czasu, żeby w miarę dobrze to wyczuć i dawać sobie radę z unikami. Jest to nieporównywalnie trudniejsze niż chociażby w GOW. Ponadto dodam, że w momentach desperacji studiowałem filmiki wymiataczy na You tube i potrafiłem walczyć niemal identycznie przez dłuższy czas i co . . . zadawałem na "Dante must die" mniejsze obrażenia bossom. Przypuszczam, że poszczególne wersje gry różniły się poziomem trudności, ale pewny nie jestem (PAL, NTSC itd.) Można się wścieć. Boss załatwia Cię w 3 trafieniach, a Ty musisz go trafić kilkadziesiąt razy i to potężnymi akcjami. Na DMD musiałem obowiązkowo przeprosić się z Ifritem i opanować posługiwanie się tą bronią, bo jest po prostu potężniejsza od Alastora.

Ale z drugiej strony czy nie jest tak, że doceniamy gry trudne i wymagające? Raczej tak właśnie jest. Dzięki tej grze napewno zagram w DMC3, które w sumie już zakupiłem. Oczywiście na PS3 czwórka rówież pęknie. Przygody Dantego strasznie mi się spodobały. Zresztą jest to jedna z najbardziej charyzmatycznych postaci gier wideo. Jego teksty, sposób bycia, jest luzakiem i kozakiem jednocześnie. Moim zdaniem jest to ciekawsza i lepsza postać od samego Kratosa.
  • 0

#415 Spuczan Napisany 17 stycznia 2012 - 15:08

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 040 Postów:
Bo tak jest prawda, że im więcej wysiłku włożysz w przejście gry tym sprawia Ci to więcej satysfakcji. Dlatego nie zaczynam nigdy od easy, żeby ochota do grania nie przeszła od razu.

Zawsze gadałem z moim kolegami i mówili, że jakaś gra jest do dupy bo pograli trochę i przeszli za pierwszym razem. A jak pytałem na jakim poziomie to odpowiadali, że na easy :fp:. A jak im mówiłem, żeby spróbowali na hardzie to zawsze się wykręcali mówiąc, że teraz to im się już nie chce w to grać :fp: x2.
  • 0

#416 oranje Napisany 17 stycznia 2012 - 16:02

oranje

    15-2-0

  • Forumowicze
  • 14 113 Postów:
Mi najwięcej problemów sprawił... no właśnie zapomniałem jak się nazywał ten glut, który po pochłonięciu Dantego miał we wnętrzu innych Bossów. Zdecydowanie najwięcej czasu zabrał. 2 pierwsze pojedynki z Vergilem poszły gładko, a trzeci załatwiła woda święcona ;)

DMC 4 mam gdzieś od roku, ale nie grałem jeszcze. Widziałem jak brat szarpie i jakoś mnie nie ciągnie.
  • 0

#417 Scorpio Napisany 18 stycznia 2012 - 22:18

Scorpio

    Can'-Ka No Rey

  • Forumowicze
  • 13 964 Postów:
Glut to Nightmare :) Taka jego nazwa.

Każdy przeciwnik d się poznać, ograć, polubić :-D I każdego poznać kiedy co i jak odwali. Nie mniej dla mnie DMC do dziś to radość i czkam na HD reedycję.

Ciekawi mnie, ile wpadnie aczików za DMC1 i DMC3 na DMD! :-)

I zazdroszczę tego, że poznawałeś grę od początku, od zera. Mnie się już tak wkuła w pamięć, że takie podejście nie jest już możliwe :(
  • 0

#418 Spuczan Napisany 19 stycznia 2012 - 00:19

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 040 Postów:
Tym bardziej, że ta HD edycja to prawdziwy killer. 3 gry w cenie jednej. Co prawa DMC 2 nie jest grą wybitną ale zawsze to lepiej mieć już całą sagę niż nie mieć.
  • 0

#419 Scorpio Napisany 21 stycznia 2012 - 18:55

Scorpio

    Can'-Ka No Rey

  • Forumowicze
  • 13 964 Postów:
DMC2 nie jest grą wybitną. Niestety, nie jest grą nawet średnią. Ani sprawiającą, że po prostu chce się odkrywać sekrety, sprawdzać nowe bronie, etc ...
  • 0

#420 twilitekid Napisany 21 stycznia 2012 - 19:30

twilitekid

    HBH

  • Forumowicze
  • 6 740 Postów:
Btw grafiki. Odpaliłem DMC też pierwszy raz w 2010 czy 2011 roku. Brzydactwo :). Wcześniej niż DMC wyszło GT3 a na grę Polyphony to wciąż można patrzeć bez obrzydzenia.
Nigdy mnie do takich gierek jak DMC nie ciągnęło, w czasach świetności serii nie zagrałem, ale skoro teraz wyrwałem za równowartość piwka w knajpie to sprawdziłem. Może kiedyś przejdę, jak nie będę miał co robić. Po godzince grania jest spoko, ale dziś bez rewelacji - choć pewnie 10 lat temu gra miażdżyła.
  • 0