5503 odpowiedzi na ten temat

[Schrodinger]

trofea ? serio? dostałem za przejście 6 brązów i 2 srebra, starczyło mi pocisnąć AC:Revo żeby zgarnąć więcej w krótszym czasie

[oranje]

Nie zgodzę się co do aktów. Dla mnie 2 pierwsze są w całości świetne. Spotkanie Meryl, Frogów, Raidena, szukanie Naomi po śladach w ziemi itp. itd. Do tego jeden z najciekawszych Bossów w historii serii czyli Octopus. Pierwsze spotkanie absolutnie genilane, przy następnych przejściach zależy to już tylko od gracza podobnie jak przy The End. Kiedy skorzystamy z termali i innych pomocy dużo się traci. 3 akt, mimo iż gameplayowo fajny to traci poprzez wciśnięcie Evy dużo traci. Wolałbym zapamiętać ją taką jaka była w MGS 3, a do tego wszystkiego okazuje się matka braci Shadow moses, jak chyba każdy, uznałbym za udane gdyby nie scaraby. w sumie pomysł Tapczana wydaje się fajny. O ostatnim akcie lepiej zapomnieć. Mikrofala + walka z Ocelotem jedynie godne uwagi.

Generalnie gejmplejowo najlepszy MGS, ale fabularnie totalny bullshit ;]

[Schrodinger]

A no właśnie. Walka z Ocelotem pod koniec gry to najlepsza, najbardziej sentymentalna walka z bossem w historii świata

[oranje]

Pamiętam, że po pierwszym przejściu czwórki na forum wystawiłem ocenę 11/10

[Schrodinger]

ja tak samo

ale z multi 440/10 ciągle bym dał

[szczudel]

MGO to tak jakby osobna gra była. Ubolewam że nie dane mi było zakosztowac online. W GR:FS spotkałem ekipe która zaczynała wlasnie w MGO i wszyscy twierdzą że było fajnie. No cóż może przy następnym MGSie poczuje magie salutowania nad zfragowanym noobem.

[Schrodinger]

Najbardziej badassowa scena w calej tej komedii

[Spuczan]

Pamiętam, że po pierwszym przejściu czwórki na forum wystawiłem ocenę 11/10

A ja po pierwszym uruchomieniu wystawiłem 1/100 .

Ten post był edytowany przez Spuczan_ dnia: 15 listopada 2012 - 23:59

[Spuczan]

Czy ktoś zamówił edycję związaną z 25leciem? Kupiłem ją chyba z tydzień temu a jeszcze nie wysłali. Kiedy ta gra ma się pojawić?

[twilitekid]

Gdzie kupiłeś?

[Spuczan]

http://allegro.pl/me...2797706935.html

[twilitekid]

Jak allegro to cisnij kolezke - pisz, dzwon.
Ale pewnie kolo po prostu czeka na paczuszke z zavvi .

[Spuczan]

Ok. Jak wrócę z pracy to zadzwonię a na razie pospamuję mu na pocztę.

[Spuczan]

Nareszcie odebrałem swojego MGS4.

Pierwsze wrażenia po (15 minutowej!) instalacji:
- słabe menu i ekran początkowy
- co to za g*wniany film z aktorami (wywiad starszej pani z jakimś gościem) ?
- Kojima wreszcie dorósł do zatwierdzania "x"

Ten post był edytowany przez Spuczan_ dnia: 22 grudnia 2012 - 22:34

[Psycho-Mantis]

Tam możesz się na początku przełączać między kanałami.

[Hellmans]

Ja tak zawsze przełączałem na babeczki, ale co kto lubi

[kowal]

- co to za g*wniany film z aktorami (wywiad starszej pani z jakimś gościem) ?

poważnie, nie znasz tego gościa?

Ten post był edytowany przez kowal dnia: 23 grudnia 2012 - 11:23

[Schrodinger]

lulz spuczan pełna kompromitacja

[Shinigami]

Hej, juz w sumie zapomnialem o tych reklamacha. Dosyc fajne to bylo.

[McTomass]

Czym różni sie zwykła edycja Metal Gear Solid IV od tej, która ostatnio wyszła. Mam sprzedać tę starą czy olac tę nowa, bo nic nowego poza okładka i patchem tam nie ma ?

[szczudel]

Z tego co pamiętam wyszystko co mozna pobrać za free jest tam od razu na płycie - jak mi nie wierzysz to sie jeszcze upewnij googlujac, ale ja bym nie kupował.

[twilitekid]

Okładka brzydka, a na pewno nie tak klasycznie MGSowa jak w podstawce. Ja bym tego nie kupował.

[McTomass]

Też chyba nie kupie. Jedyne co tam chyba jest nowego to plakat, ale nie kolekcjonuje plakatów, więc zostawie sobie zwykłą edycję.

[Spuczan]

Na razie przerwa z powodu wyjazdu do pracy i grania w Castlevanię. Po powrocie wracam do grania.

[kowal]

http://nt.interia.pl...ntow,nId,774432
trafione przypadkiem w sieci. może jeszcze nie GotP ale stąd jest już naprawdę blisko. na miejscu nowych rekrutów uważnie czytałbym cyrografy, które dają im do podpisu przed wstąpieniem do wojska.

[Spuczan]

Pogralem wieczorem w 4go Mgsa i stwierdzam, ze nie jest tak zle. Oczywiscie akcje z Akiba wspom7nam z odraza. Wlasnie tego nienawidze w Mgsach. To typowy humor Kojimy (przynajmniej tak mysle). To samo bylo w Mgs 3 (akcja z lapaniem sie za jajka). Ale wrocmy do grania a nie narzekania. To co dzialo sie potem to juz gameplay wysokich lotow. Po prostu swietnie gralo mi sie ten moment mimo iz nie sterowalo mi sie dobrze postacia. To juz jednak wina odstawienia gry na polke.

[Spuczan]

Poznaje kolejne losy Snake w czwartej części. Coraz bardziej zaczyna mnie irytować Hayter. To jego chrząkanie jest tak wymuszone, że aż nie da się tego słuchać.

Spoiler

Wiem już, że Snake ma przyśpieszone starzenie ale Naomi i Maryl postarzały się o kilka/kilkanaście lat od pierwszego MGSa natomiast Colonel odmłodniał o 10-15 lat. Fakin amejzin! Oczywiście nadal mamy do czynienia z fabularnym g*wnem najwyższych lotów ale gameplay jest wypaśny.

Za każdym razem jak uda mi się przejść jakiś fragment niezauważony czuję taką wewnętrzną dumę. Zawsze tak się czuję grając w MGSa. Właśnie to cały czas mnie przyciąga do gier z tej serii.

Ale mam nadzieję, że w 5ce poprawią kilka irytujących błędów. Da się w 4ce przełączyć celownik z lewej strony na prawą? Toż to taki archaizm, że leżę i kwiczę.

[Spuczan]

Doszedłem do bardzo słabego momentu (Big Mama "I am your mother" naprawdę? ._.)

Kojima poszalał w tym MGsie. Nadal nie powiem, że to najgorsza część serii ponieważ gameplay to cudo. Jednakże to fabularny gniot i pod tym względem to najgorszy MGS. Czeka mnie jeszcze przejście arcynudnego Portable Ops.

Na razie walki z bossami nie zawodzą, elementy skradankowe (poza słabym szpiegowaniem gościa z ruchu oporu) i elementy szuterkowe (poza jazdą na motorku) też są fajne. Fabularnie jednak... szkoda słów. Wracam do grania. Pozytywem jest to, że jak będę chciał zagrać drugi raz to przynajmniej będę mógł to skracać.

[twilitekid]

Tez uważałem ze fabularnie MGS4 jest najsłabszy. Dopóki nie zagrałem w PW... O ile czwórka to bzdety, ale byłem cały czas ciekaw, co dalej, tak PW to bzdety do potęgi, w dodatku nudne.

Gameplayowo MGS4 to z jednej strony próba ugryzienia jakos Splinter Cell, a z drugiej japońskie nalecialosci i mechanika czasem jak z PSX. I z tym mialem problem... Scena w "Pradze" akurat mi sie podobała - to najlepszy IMO rozdział. Jakkolwiek i tak w zestawieniu z PW to czwórka jest rowniez rewelacyjna gameplayowo.

Jak na razie dla mnie im nowszy MGS tym słabszy. 1 >= 2 >> 3 >>> 4 >>..>> PW.
Dlatego boje sie o GZ/PP.

Ten post był edytowany przez twilitekid dnia: 09 marca 2013 - 10:48

[Yoori]

Da się w 4ce przełączyć celownik z lewej strony na prawą? Toż to taki archaizm, że leżę i kwiczę.

Wciskając gałkę na padzie się chyba zmieniało.