Killzone 2
#5221 Napisany 14 lipca 2012 - 10:06
#5222 Napisany 14 lipca 2012 - 10:09
Nie masz porównania do innych topowych produkcji, więc nawet nie wiesz jaką jazdę mogą oferować inne tytuły. A na bezrybiu i rak ryba
#5223 Napisany 14 lipca 2012 - 10:20
#5224 Napisany 14 lipca 2012 - 10:23
#5225 Napisany 14 lipca 2012 - 10:27
Halo Reach zjada na sniadanie wszystkie KZ razem wziete
#5226 Napisany 14 lipca 2012 - 10:46
@sraikun
Napisze to raz i w mało uczęszczanym temacie ale pewnie jak typowa szmatka i tak zaraz zawołasz swój kuwidołek na gościnne występy.
Cytujac L. Millera, "jestes zerem", który tylko pyszczy i podskakuje wszystkim na około bo jego marny żywot jest definiowany tylko przez obecność na forum o jak sam nazywasz je : "giereczkach dla dzieci".
Jestes fanabojem i trollem z którego cieknie i włącza sie nerdrage na samą kombinacje "M", "ASS" i "EFFECT".
Nie zauważyłbyś dobrej gry gdyby przyszła i kopneła cie w twoja prawiczkową dupe. Każda twoja , w twoim mniemaniu, śmieszna i na poziomie, riposta jest w rzeczywistości żenująca i uwłacza czytającym.
Dorośnij, dzieciaku.
#5227 Napisany 14 lipca 2012 - 10:49
#5228 Napisany 14 lipca 2012 - 10:54
Killzone skończyl się dla mnie na ps2. Jedynka była fajna i zróźnicowana, nawet liberation jeszcze było spoko ale to co zobaczyłem na ps3 mnie przeraziło, Korytarzówa pełna gębą. Wystawiłem na aukcje minute po napisach końcowych - a kampania wcale nie była przyjemna.
No plus milion! Jedynka na PS2 była świetna, miała genialne postacie, bardzo fajny klimat. Liberation też było bardzo ok. Dwójka to żart, trójki nawet nie ruszyłem. Ale zagram jak kupię za 30 zł
#5229 Napisany 14 lipca 2012 - 11:05
Guerilla poszli za bardzo w grafike, zapominajac o naprawdę ciekawym zróźnicowaniu tematu. Akcje z mechem i z działkiem stacjonarnym były fajne ale nastapiły w momencie w którym gra byłem ziritowany i zmeczony do tego stopnia iz chciałem jak najszybciej zobaczyć napisy końcowe.
Idac dalej tym tropem - akcja z czołgiem - żenująca dość powiedzieć - dali nam czołg na mapce rozmiarów map z GRFS?? Porównawszy to do Halo i fragmentów Scorpiona to dostajemy klase E.
K3 kupie jak będzie nowka za 49pln i zobacze czy poprawiono to co mi sie w K2 nie podobało - na pewno z kolorystyka będzie lepiej bo będzie dzungla i śnieg - mocno na to licze.
#5230 Napisany 14 lipca 2012 - 11:15
@sraikun
Napisze to raz i w mało uczęszczanym temacie ale pewnie jak typowa szmatka i tak zaraz zawołasz swój kuwidołek na gościnne występy.
Cytujac L. Millera, "jestes zerem", który tylko pyszczy i podskakuje wszystkim na około bo jego marny żywot jest definiowany tylko przez obecność na forum o jak sam nazywasz je : "giereczkach dla dzieci".
Jestes fanabojem i trollem z którego cieknie i włącza sie nerdrage na samą kombinacje "M", "ASS" i "EFFECT".
Nie zauważyłbyś dobrej gry gdyby przyszła i kopneła cie w twoja prawiczkową dupe. Każda twoja , w twoim mniemaniu, śmieszna i na poziomie, riposta jest w rzeczywistości żenująca i uwłacza czytającym.
Dorośnij, dzieciaku.
matka Ci powiedziala ze jestem Twoim prawdziwym ojcem że każdy mój post sprawia że pocą Ci się plecy, na czole pojawiają żyły wkurwienia i popuszczasz mocz ? dajesz, dajesz nie przestajesz
Killzone to poziom gdzieś DNF gdzie mu tam do genialnego Halo
#5231 Napisany 14 lipca 2012 - 11:36
Co by nie powiedzieć o mnie - mam racje.
#5232 Napisany 14 lipca 2012 - 11:45
#5233 Napisany 14 lipca 2012 - 11:46
#5234 Napisany 14 lipca 2012 - 11:55
Wiem że głupie ale ta gra jest tak schematyczna ze az głupia.
Jedyny fajny patentem w K2 który mi sie od poczatku do konca podobał było chowanie za osłonami, po 1 nigdy nie było tak abys sie calkowicie schował a po 2 mozna było sie wychylac - jak na FPS to był the THING.
#5235 Napisany 14 lipca 2012 - 13:58
Killzone to poziom gdzieś DNF gdzie mu tam do genialnego Halo
olololololo
Jeżeli jeszcze miałeś jakieś resztki autorytetu konsolowego, to właśnie huknął on o glebę, mija jądro ziemi i zaraz przez Chiny wyjdzie na orbitę.
Zupełnie jak z Bulletstorm który to Neo oceniło wyżej niż K3 - Kompromitacja.
Co do kolorystyki, jak wygląda według was pole bitwy, kolorowe atłasy, strzelające na różowo kulki i fioletowi przeciwnicy? Oh wait, toż to HALO....
Co do Gearsów. Totalnie przereklamowany szrot. Nie mam pojęcia dlaczego zrobiło to taką furorę. Kupiłem dwójkę i już w drugim rozdziale nie mogę zdzierżyć tego idiotyzmu. Gość barkiem "jebie" ściany ale ma chyba parkinsona bo rozrzut z broni to jest kosmiczny.
W pierwszej planszy w szpitalu to tak się wynudziłem, że głowa mała.
Kupiłem teraz jedynkę, może jak zacznę od początku to będzie lepiej, ale bardzo w to wątpię.
#5236 Napisany 14 lipca 2012 - 14:12
Resztę postu pominę, bo to bełkot fanboja
#5237 Napisany 14 lipca 2012 - 14:31
Strzelałeś kiedyś z karabinu, AK-47 np? Jeżeli źle przyłożysz sobie broń do barku to Ci go wybije. A co dopiero armaty jakie noszą bohaterowie Gearsów.
A w jaki sposób odnosi się to do tematu? Masz na myśli to, że główny bohater nie umie trzymać broni?
A na serio nie tłumacz faktu, że ta gra to durne sianie ołowiem na lewo i prawo kalibrem broni. Ta gra tak wygląda. Tak jak Bulletstorm bazuje na robieniu skillshotów ale sprowadza się do sadzenia kopów, tak tu wszystko sprowadza się do walenia barami po ścianach i strzelania na ślepo. Tyle - nie ma co budować filozofii, po prostu rozrzut jest zwalony.
Resztę postu pominę, bo to bełkot fanboja
Znowu, zawsze gdy prawda boli, urywasz temat "bełkotem fanboja".
#5238 Napisany 14 lipca 2012 - 15:05
K2 nie ma genialnego singla, gra mnie wchłonęła przegenialnym multi i w nim widzę najwiekszy atut gry, Greg jednak nie wie co to multi (chyba że sie coś zmieniło w tym temacie) więc nie ma jak go ocenić.
Strzelałem wielkrotnie z Ak47 i nawet za pierwszym razem barku nie wybiłem ale rozumiem, że Marcus jest postacią ktora robi to gorzej niż ja
#5239 Napisany 14 lipca 2012 - 15:15
Az prosi sie aby w takim momencie przypomnieć akcje na jadącym pociagu - przesada - to slowo idealnie oddaje "killzoneową" kolorystyke. Za każdym razem podkreślam, że to moje subiektywne zdanie. Po prostu wole jak gra, która ma na celu oderwac mnie od rzeczywistości jest jakaś bardziej kolorowa. Słowo kolorowa ma może zbyt optymistyczny wydźwiek - ale oddaje o co chodzi. Np niedościgniony Bioshock - cięzkie, "dorosłe" klimaty a kolorystyka zróżnicowana.Co do kolorystyki, jak wygląda według was pole bitwy, kolorowe atłasy, strzelające na różowo kulki i fioletowi przeciwnicy? Oh wait, toż to HALO....
Debeef ma racje z tym, że multi w K2 było fajne, a kampania po prostu nie wyszła. Mimo tego ogromnego rozczarowania daje zielone światlo K3 - ale jak pisałem w cenie która sprawi, że nie bedę żałował jesli okazaloby się, że wiele sie nie zmieniło. Oczywiście mówie o nówce w foli.
#5240 Napisany 14 lipca 2012 - 15:18
#5241 Napisany 14 lipca 2012 - 15:26
Az prosi sie aby w takim momencie przypomnieć akcje na jadącym pociagu - przesada - to slowo idealnie oddaje "killzoneową" kolorystyke. Za każdym razem podkreślam, że to moje subiektywne zdanie. Po prostu wole jak gra, która ma na celu oderwac mnie od rzeczywistości jest jakaś bardziej kolorowa. Słowo kolorowa ma może zbyt optymistyczny wydźwiek - ale oddaje o co chodzi. Np niedościgniony Bioshock - cięzkie, "dorosłe" klimaty a kolorystyka zróżnicowana.
O ile pociąg to zdecydowanie najmniej podobająca mi się misja o tyle, nie pamiętam tam jakieś udziwnionej kolorystyki?
Bio to jedna z moich ulubionych gier, klimat tam jest rewelacyjny, ale to zupełnie inna para kaloszy. Tam mocno oddziałuje charakterystyczne budownictwo Art Deco.
#5242 Napisany 14 lipca 2012 - 15:29
no i gwóźdź do trumny Grega...ocena jego nieomylnego metacritic
#5243 Napisany 14 lipca 2012 - 16:23
#5244 Napisany 14 lipca 2012 - 18:41
Zawsze wiedziałem, że w głębi serca jesteś wielkim fanem Heavy RainW HR gra rozkreca sie od poczatku a na koncu jest juz geniusz
#5245 Napisany 14 lipca 2012 - 19:19
#5246 Napisany 14 lipca 2012 - 19:21
#5247 Napisany 14 lipca 2012 - 20:08
Debeef, grałeś z Gearsy? Czy po prostu wierzysz bezkrytycznie w głupoty, które wypisuje P-M?
#5248 Napisany 14 lipca 2012 - 21:07
A co, jakbym zaczął od pierwszej to rozrzut by się w dwójce zmienił?A jak mam ocenić gościa, który zaczyna przygodę z trylogią od drugiej części...
... i narzeka na to, że gra oddaje dobrze ciężar i odrzut?
W grze w której mamy pudzianów łamiących ściany, z nierealistycznie wielkimi spluwami i pod lufowymi piłami łańcuchowymi, a bronisz rozrzut i ciężar broni jako realistyczny model. Nie, nie jest ani realistyczny ani fajny, ani wygodny.
Debeef, grałeś z Gearsy? Czy po prostu wierzysz bezkrytycznie w głupoty, które wypisuje P-M?
olo.
Greg mode on:
Jesteś po prostu fanbojem.
Greg mode off.
#5249 Napisany 14 lipca 2012 - 21:19
#5250 Napisany 14 lipca 2012 - 21:44
No nie rozumiem już tego zupełnie. Drażni Cię to, że podczas strzelania na oślep jedną ręką broń ma rozrzut, mimo, że w realu jest dokładnie tak samo? No to strzelaj z przycelowania. W Uncharted jak strzelasz z biodra na oślep to też masz rozrzut. Ta dyskusja staje się absurdalna
Zadajesz sobie sam pytanie i na nie odpowiadasz. Kto powiedział, że mówię o ślepym ogniu? Zza słony to już w ogóle strzela się padacznie. Problem jest w tym, że jak na grę w której się strzela, to nie ma z tego żadnej satysfakcji ani radochy choćby właśnie z tego powodu, że broń to masarnia. Zero precyzji, a obrażenia zadawane są śmieszne. U3 ma o wiele fajniejszy system strzelania niż GoW, a na niego też narzekałem.