147 odpowiedzi na ten temat

[onikage7]

Wlasnie ze chyba nie.

.........nieeeeeeeeee. Co to jakaś klątwa czy co????

Świetnie. Najpierw Devil, a teraz Metal.

Dokładnie.

Thico, ja się nie poddam, jutro odpalam Subsistence i save działa i od zaraz zaczynam sobie to wmawiać, w końcu wiara czyni cuda....

[Kyo]

Heh... Cóż, zawsze można zacząć tę wspaniałą grę od zera... Gorzej, jeśli wcześniej włożyło się przeogromny wysiłek, by zdobyć infinity face paint i stealth camouflage . Szczerze mówiąc, to nie chciałoby mi się męczyć nad tym ponownie....

Ale co tam. Jak tylko MGS3:S stanieje, to się za niego biorę

[Shinigami]

A tam ogromny wysiłek. Tu złapać Tsuchinoko, tam się nikomu nie pokazać, innym razem nikogo nie zabić Więcej zachodu jest z szukaniem wszystkich kamuflarzy i farb na ryjek.

[onikage7]

Snake Eatera miałem od kolegi, grę skończyłem tylko raz, więc niewiele osiągnąlem

Cóż, zawsze można zacząć tę wspaniałą grę od zera

Dokładnie, ale szkoda mi trochę tego save'a. Poza tym miejsca na karcie mam niewiele więc pewnie będę go musiał skasować. Jak to w ogóle brzmi "skasować save'a z mgsa" This is blasphemy, this is madness......Madness? This is........Subsistence

Przepraszam za mały offtop, poniosło mnie

[onikage7]

Siema thico, nie mam dobrych wieści(oczywiście dla wszystkich posiadaczy save'a z Snake Eater, planujących zakupić Subsistence). Save na 100% nie działa, wszystko trzeba przechodzić od nowa (nie to żeby mi sienie chciało bo Sub. to genialna gra), ale mimo wszystko save'y z obu gier mogłyby być kompatybilne, a nie są. Sad, but true.

[f5k]

No nie przesadzajcie z tym smutkiem że nie są kompatybilne savy z MGS3:SE z MGS3:S, nowa 3D kamera sprawia że sie przechodzi MGS3 z jeszcze większą przyjemnością niż Snake Eater

[Shinigami]

Mam pytanie Co lepiej kupic mgs3 za ok 100 zl czy mgs3 subsistance z dodatkami ale prawie 2 razy drozsza?

Musisz być przygotowany na to, żę w Subsistence nie pograsz już przez net, więc wydasz kase tylko na dodatki, czyli m.in. połączone wszystkie scenki z gry, czy zabawne filmiki, które możnaby nazwać "what if". No i oczywiście nową kamerę w czasie gry. Dodatki zacne i na pewno na wiele oglądań, ale boli brak online

[Gonzo]

Jak grałem w Subsistence i przełączałem się na kamerę z Eatera to naprawdę zaczynałem zachodzić w głowę, skąd tak wysokie noty SE. Ja zdecydowanie polecam Subsistence.

[oranje]

ale chyba nie opłaca sie kupowac go mając SE. Takie jest moje zdanie. sam mam tylko Snejk Itera i nie mam ochoty ponownie wydawac pieniedzy na tą samą gre

[f5k]

Fakt, jeśli ktoś ma SE, to Subsistene może kupić tylko wtedy, jeśli ma za dużo kasy i nie ma co z nią zrobić.

Albo jak ktoś jest fanbojem MGS tak jak ja.
Chciałem zagrać w MG i MG2:SS po retrospektywie z GT ale nie da rady te gry nie dają rady w tych czasach.

[Kyo]

No niestety MG i MG2 są grywalne jedynie w wypadku ogromnego samozaparcia i totalnego fanbojstwa serii... Brakuje mi jednej z tych cech.

phi, trza po prostu poczuć, że się żyje te ileśtamlattemu i czerpać radość z tych gier tak, jakby były nówkami . MG1 jeszcze zrozumiem, że można pominąć, ale do MG2 totalnego fanbojstwa nie trzeba - jest świetny!

[Shinigami]

No niestety MG i MG2 są grywalne jedynie w wypadku ogromnego samozaparcia i totalnego fanbojstwa serii... Brakuje mi jednej z tych cech.

phi, trza po prostu poczuć, że się żyje te ileśtamlattemu i czerpać radość z tych gier tak, jakby były nówkami . MG1 jeszcze zrozumiem, że można pominąć, ale do MG2 totalnego fanbojstwa nie trzeba - jest świetny!

Wiesz, ciężko mi było się przestawić z Subsistence'a na stareńkiego Metal Geara A tak BTW - na której płycie są stare Metal Geary?

Mi było się trudno przestawić z MGO na Snake Eatera, a jakoś to zrobiłem Wbrew pozorm skok technologiczny jest całkiem spory.

[phsx]

Co do MG i MG2, to w żadnym wypadku nie przechodziłem ich na PS2, najlepiej mi się grało na emulatorze w komórce - i tak przeszedłem MG1 - z braku lepszego zajęcia na przerwach w autobusie itp Bo żeby przejść na PS2 to tak jak pisał KYO trzeba przeogromnego samozaparcia.