To kiedy recka od Ciebie?
Too Human
Rozpoczęte przez
TomisH
, 19 05 2005 20:08
514 odpowiedzi na ten temat
#451 Napisany 26 sierpnia 2008 - 22:58
#452 Napisany 13 września 2008 - 12:48
gdyby ktoś miał ochotę pograć online razem to zapraszam
mam teraz mam berserkera na 44lv
mój gamertag: ehtleef
gg: 1040385
mam teraz mam berserkera na 44lv
mój gamertag: ehtleef
gg: 1040385
#453 Gość__* Napisany 19 października 2008 - 10:06
Ależ napinka w tym topicu...mało kto grał a oceniają wszyscy...tego nie znoszę w internecie..pokolenie neostrady wychodzi nam wszystkim bokiem
Co do samej gry to jako że kosztowała mnie 30(wymieniam oryginałki) to jak dla mnie to taka 7-8 na dyszkę... Grafika jest jak najbardziej spoko, fajny design postaci, wrogowie faktycznie nieco monotonni( jak i otoczenie- ale to pewnie wina tego że tak naprawdę to tylko 4 duuże levele plus cyberprzstrzeń i miasto)...
Walka to taka młócka pierwsza klasa i w zasadzie gra opiera się na metodzie dostrzeżesz to ubij bo jak nie to to coś ubije Ciebie(jak 90% gier obecnie)...
Są fajniejsi wrogowie (duże trolle) są fajniejsze lokacje(mi tam się biuro Heimdalla podoba:D)...ale jak już pisałem można odnieść wrażenie monotonii ale tak ma wiele gier(GTA4 też mnie już po 3/4 gry nużyło)....Generalnie porządna gra z porządną grafiką ale nic ponadto, choć z drugiej strony to już dużo:)
Osobiście irytuje mnie tylko fakt że podczas misji jak teleportuje??? się do miasta zakupić nowe bronie itp i potem ponownie wracam do misji to znacząco mnie cofa i muszę tłuc tych samych wrogów raz jeszcze...irytujące...i tyle..nie broniłbym jakoś gorliwe tej pozycji ale bym też i jej nie atakował, jako nowa gra po wymianie spełnia moje oczekiwania, gdybym wywalił 200pln byłoby nieco gorzej al ejak juz bym je wywalał to by oznaczało że mnie na to stać a wtedy punkt widzenia byłby znowu inny:)...Wczoraj odpaliłem i tak 8 h klepnąłem więc coś w tej grze musi być...pzdr
Co do samej gry to jako że kosztowała mnie 30(wymieniam oryginałki) to jak dla mnie to taka 7-8 na dyszkę... Grafika jest jak najbardziej spoko, fajny design postaci, wrogowie faktycznie nieco monotonni( jak i otoczenie- ale to pewnie wina tego że tak naprawdę to tylko 4 duuże levele plus cyberprzstrzeń i miasto)...
Walka to taka młócka pierwsza klasa i w zasadzie gra opiera się na metodzie dostrzeżesz to ubij bo jak nie to to coś ubije Ciebie(jak 90% gier obecnie)...
Są fajniejsi wrogowie (duże trolle) są fajniejsze lokacje(mi tam się biuro Heimdalla podoba:D)...ale jak już pisałem można odnieść wrażenie monotonii ale tak ma wiele gier(GTA4 też mnie już po 3/4 gry nużyło)....Generalnie porządna gra z porządną grafiką ale nic ponadto, choć z drugiej strony to już dużo:)
Osobiście irytuje mnie tylko fakt że podczas misji jak teleportuje??? się do miasta zakupić nowe bronie itp i potem ponownie wracam do misji to znacząco mnie cofa i muszę tłuc tych samych wrogów raz jeszcze...irytujące...i tyle..nie broniłbym jakoś gorliwe tej pozycji ale bym też i jej nie atakował, jako nowa gra po wymianie spełnia moje oczekiwania, gdybym wywalił 200pln byłoby nieco gorzej al ejak juz bym je wywalał to by oznaczało że mnie na to stać a wtedy punkt widzenia byłby znowu inny:)...Wczoraj odpaliłem i tak 8 h klepnąłem więc coś w tej grze musi być...pzdr
#454 Napisany 19 października 2008 - 11:12
Pytanie do tych, którzy grali i znają się na temacie: jak bardzo zbliżony jest Too Human do cyberpunku? Bo nigdzie nie mogłem znaleźć takiego porównania i ocenienia. A widzę, że przynajmniej troszkę jest powiązany. Tylko proszę o coś więcej niż "jest cyberprzestrzeń"
#455 Napisany 19 października 2008 - 19:12
Nie jest zbliżony. Jest go troszeczkę, właśnie z powodu cyberprzestrzeni, bądź takich smaczków jak np. Aesir Corp. na określenie bogów i jeszcze kilka elementów designerskich. Ale to tyle. Nie ma korporacji, walki z korporacjami, klasycznej fabuły (to w końcu mitologia, nie Graf Zero), dragów, miast rodem z Blade Runnera itepe.
#456 Napisany 23 października 2008 - 07:04
czy to normalne, że w tej grze animacja rwie już w intrze ?
#457 Napisany 24 października 2008 - 00:22
Poza filmikami nie rwie
#458 Napisany 24 października 2008 - 21:20
też rwie, ale gra się póki co miło godzinka za mną
#459 Napisany 09 marca 2009 - 13:02
A ja w zaparte gram i cisnę do przodu....21 level ...
Gra w to ktoś wogóle?, taka cisza i spokoj?
Gra w to ktoś wogóle?, taka cisza i spokoj?
#460 Napisany 09 marca 2009 - 15:55
Gra BB, więc pozostaje jedynie z nim dyskusja w tym temacie ;]
#461 Napisany 09 marca 2009 - 15:58
Mógłbyś iść trolować w inne miejsce?
#462 Napisany 09 marca 2009 - 16:00
Nie wierze, ze wszyscy uważają TooHuman za aż tak słabą grę i że nikt nic więcej nie pisze. W końcu to chyba jedyna na konsolach gra "diablopodobna". (czyżby zalatywało ode mnie PC-iami:)).
Przecież gra ma przefachowy klimat i design....
Chciało by się takich rozwiązań jak w D2
BB - pytanie do Ciebie - w recenzji pisałeś ze grą skończyles na 29 levelu Baldura. Ja jestem w połowie gry, 9:50:00 (h/min/sek) za mną i poziom mam 21. Czyżby aż tak gra zwolniła z nabijaniem doświadczenia? Wiem ze im dalej tym trudniej i wolniej....
Przecież gra ma przefachowy klimat i design....
Chciało by się takich rozwiązań jak w D2
BB - pytanie do Ciebie - w recenzji pisałeś ze grą skończyles na 29 levelu Baldura. Ja jestem w połowie gry, 9:50:00 (h/min/sek) za mną i poziom mam 21. Czyżby aż tak gra zwolniła z nabijaniem doświadczenia? Wiem ze im dalej tym trudniej i wolniej....
#463 Napisany 09 marca 2009 - 16:09
Nie widziałem żebyś grał ostatnimi czasy w tę grę. A BB widziałem ;]Mógłbyś iść trolować w inne miejsce?
#464 Napisany 09 marca 2009 - 16:15
Gram w różne gry w pracy na offline'owych kontach. Ciężko, żebyś widział.
#465 Gość__* Napisany 09 marca 2009 - 16:51
Chyba negatywny Hype działa na tą grę i tyle. Niesamowicie długi czas produkcji, określanie przed premierą, że nadchodzi przełom a tu zwykła solidna gra. Ludzie którzy byli czymś takim karmieni i wydali ponad 200zyla w dniu premiery mogą być zawiedzeni.
Teraz można ją zdobyć za niewielkie pieniądze, obadać, pograć i wrażenie będzie całkiem inne.
Teraz można ją zdobyć za niewielkie pieniądze, obadać, pograć i wrażenie będzie całkiem inne.
#466 Napisany 09 marca 2009 - 17:26
Too Human miał niesamowicie dawno rozpoczętą pre-produkcję. Sama produkcja nie trwała specjalnie długo jak na dzisiejsze standardy. Problem w tym, że 90% ludzi gadających o rekordowej długości produkcji nie rozumie cyklu deweloperki.
#467 Gość__* Napisany 09 marca 2009 - 18:13
Ojj no źle napisałem Chodzi o to, że długo o tej grze się mówiło. Najpierw miała być na Psx'a, później PS2, założenia ciągle się zmieniały, jakieś stare screeny można jeszcze wynaleźć w archiwalnych pismach konsolowych aż w końcu wyskoczyła jak filip z konopi heheheh.
#468 Napisany 09 marca 2009 - 18:49
Kurczę, co o grze uważam w Neo ostatnio dziabłem W sumie nie dziwię się, że kto w to gra - to nie jest słaba gra. Ale po premierze całkowicie opadł support dla niej. Kompletna cisza. Nawet DLC się nie ukazało, a nawet jeśli się ukazało ogół graczy o nim już nie słyszał ...
#469 Napisany 10 marca 2009 - 12:52
Faktycznie Too Human, to gra do której w miare ciężko się przekonać. Ja sam miałem momenty zwątpienia, ale po pokonaniu HODa gra wynagrodziła mi to misją z Thorem...taka zmiana mała.
Pozatym customizacja postaci to jest to co lubie, i juz przy 22 poziomie żałuje że nie gram Berserkiem:( następna postać do ogrania przy nastepnym podejsciu do gry.....
Pozatym customizacja postaci to jest to co lubie, i juz przy 22 poziomie żałuje że nie gram Berserkiem:( następna postać do ogrania przy nastepnym podejsciu do gry.....
#470 Napisany 22 marca 2009 - 20:27
No i ukończyłem 1 część trylogii o Baldurze. Przyznam że jestem zadowolony outro oczywiście zapowiadające 2 część..
Osiągnąłem 31 poziom (chyba dlatego, że pare ) razy ginąłem
PS. Czy ktoś spotkał w grze Hełm Tireless Imperial coś tam (nazwę jeszczę skoryguje, bo mam cały komplet a czapki nie mam ...
PS 2. Teraz odsapnę przy Dead Space, później Bourne a na deser wiosenny - RE5
Osiągnąłem 31 poziom (chyba dlatego, że pare ) razy ginąłem
PS. Czy ktoś spotkał w grze Hełm Tireless Imperial coś tam (nazwę jeszczę skoryguje, bo mam cały komplet a czapki nie mam ...
PS 2. Teraz odsapnę przy Dead Space, później Bourne a na deser wiosenny - RE5
#471 Gość__* Napisany 22 marca 2009 - 20:36
Ciekawe czy w ogóle ukarzą się kolejne części 8)
#472 Napisany 22 marca 2009 - 23:03
BB - pytanie do Ciebie - w recenzji pisałeś ze grą skończyles na 29 levelu Baldura. Ja jestem w połowie gry, 9:50:00 (h/min/sek) za mną i poziom mam 21. Czyżby aż tak gra zwolniła z nabijaniem doświadczenia? Wiem ze im dalej tym trudniej i wolniej....
Sorki, widać jak czadowo orientuję się, kiedy ktoś coś do mnie pisze na forum. Ale widzę, że od tej pory odpowiedziałeś sobie sam
#473 Napisany 23 marca 2009 - 09:15
He he no tak sam se odpowiedziałem;)
Jakbym zapomniał, że im dalej w las tym faktycznie wolniej )
Ale jedno mnie zdziwiło, że pod koniec gry "wylatują" takie zajefajne sprzęty AGD. Nawet nie weim kiedy w moim ekwipunku pojawił się prawie komplet zbroi Tireless Imperial coś tam
Jakbym zapomniał, że im dalej w las tym faktycznie wolniej )
Ale jedno mnie zdziwiło, że pod koniec gry "wylatują" takie zajefajne sprzęty AGD. Nawet nie weim kiedy w moim ekwipunku pojawił się prawie komplet zbroi Tireless Imperial coś tam
#474 Napisany 12 listopada 2009 - 00:58
Pytanie do tych co grali - na ile godzin to gra?
#475 Napisany 12 listopada 2009 - 01:02
Ukończenie, czy grinding na calaka? W recenzji napisałem w ile skończyłem dokładnie, muszę poszukać.
#476 Napisany 12 listopada 2009 - 01:24
Bez calaka, przecież ja nie robię calaków.
#477 Napisany 12 listopada 2009 - 07:50
13 godzin z lizaniem ścian.
#478 Napisany 12 listopada 2009 - 09:17
A cokolwiek ktokolwiek wie o kolejnych częściach? Niby miały być ale po wątpliwym sukcesie jedynki nie wiem jak będzie
#479 Napisany 12 listopada 2009 - 10:04
Nic nie wiadomo.
#480 Napisany 02 września 2010 - 22:27
Nekrofilia to jest taka fajna sprawa gdy ze starym wątkiem Cię kręci zabawa...
Polizałem ściany przez 3h i jestem jakoś w osiemnastu procentach gry. Sterowanie jest koszmarne, rzeczy, które wykonuje się non-stop wymagają kręcenia magii gałkami jakbym grał przeciw sobie w Street Fightera na dwóch, a shity, których nie ma od początku i które mają ograniczone (choć kluczowe) działanie w walce mają przypisane dwa przyciski. Poza tym fabularnie gra mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła. Aha, menusy projektował jakiś skończony idiota. X_x
Polizałem ściany przez 3h i jestem jakoś w osiemnastu procentach gry. Sterowanie jest koszmarne, rzeczy, które wykonuje się non-stop wymagają kręcenia magii gałkami jakbym grał przeciw sobie w Street Fightera na dwóch, a shity, których nie ma od początku i które mają ograniczone (choć kluczowe) działanie w walce mają przypisane dwa przyciski. Poza tym fabularnie gra mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła. Aha, menusy projektował jakiś skończony idiota. X_x