Skocz do zawartości

Zdjęcie

The Legend of Zelda: Ocarina of Time 3D


  • Zaloguj się by odpowiedzieć
676 odpowiedzi na ten temat

#661 Rudolf Napisany 17 lipca 2014 - 19:34

Rudolf

    Rumfer

  • Forumowicze
  • 5 734 Postów:

Water Temple na 3DSie jest w opór prostsze.


  • 0

#662 Kradziej Napisany 18 lipca 2014 - 16:46

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:
Water Temple za mną.

Było FENOMENALNE!

Nie licząc średniego/kiepskiego bossa - do tej pory najlepszy dungeon. Zmienianie poziomów wody za każdym razem dawało zupełnie nowe spojrzenie na całą lokację, zabawa bootami i hook-/longshotem była kapitalna. Całość miała - z racji właśnie poziomów wody - bardzo wertykalny charakter, co jest miłą odmianą od tego, że w większości gier poziomy są raczej horyzontalne. Do tego śliczna muzyka w tle, brak irytujących przeciwników, kapitalne pomieszczenie z Dark Linkiem - fenomenalny loch.

Poczytałem troszkę o tym, dlaczego w wersji na N64 zbierał takie hejty i z tego co rozumiem to w samym Water Temple nie zmieniono praktycznie nic poza dodaniem kilku świateł, żeby poprawić widoczność. Za to wiele dały zmiany w interfejsie: najwyraźniej w '98 trzeba było wchodzić do menu żeby założyć buty (nawiasem mówiąc to cały czas przypominały mi one jeden komiks z Hellboyem, "Iron Boots" :P), a Link pod wodą poruszał się jak mucha w smole.

Jestem pod wrażeniem tego, jak dobrze designerzy Nintendo ogarniali rozbudowane, pomysłowe i, kuchnia, wertykalne lokacje 3D kiedy gry 3D były jeszcze młode. I pomyśleć, że od tego czasu minęło 16 lat, które poświęcili na szlifowanie swoich umiejętności (ew. przekazywanie wiedzy nowym, młodszym projektantom). Aż nie mogę się doczekać, kiedy zagram w jakieś nowsze trójwymiarowe Zeldy.

Sama Okaryna robi się coraz lepsza, a o bodajże Spirit Temple słyszałem wiele dobrego, więc przede mną chyba same dobre rzeczy :)
  • 2

#663 Kradziej Napisany 18 lipca 2014 - 22:49

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:
O kuchnia, Bottom of the Well powaliło mnie na łopatki!

Sam loch miał świetny patent z niewidzialnymi przejściami i fałszywymi ścianami oraz trochę upierdliwe dziury w podłodze, ale cała otoczka i oprawa była BARDZO CREEPY o_O Browara temu, kto wpadł na pomysł umieszczenia tego dungeonu w czasach Linka-dzieciaka. Przechodząc go jesteśmy małym, a nie dużym gościem, więc jest jeszcze bardziej przytłaczający i ponury.

Łołoło!
  • 0

#664 Pious Napisany 19 lipca 2014 - 07:23

Pious

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 410 Postów:

Powinienes zagrac w Twilight Princess. Grafika niestety sie zestarzala, ale gra jest jak OOT na sterydach. Epickosc na kazdym kroku. 


  • 1

#665 Kradziej Napisany 19 lipca 2014 - 08:44

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:
Jak już dorwę Wii to na bank ogram, pewnie zaraz po Super Mario Galaxy. Za kilka chwil siadam do Okaryny, pójdzie Shadow Temple :)

Dobrze jest w końcu w Zeldę pograć!
  • 0

#666 Kradziej Napisany 20 lipca 2014 - 00:13

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:
No i skończyłem! Nie wiem, czy mam coś jeszcze do powiedzenia. To znaczy: mam, ale to już same ochy i achy by były, bo Okaryna stała się jedną z moich ulubionych gier w ogóle :) Aż nie mogę się doczekać kiedy zagram w jakąś kolejną Zeldę!
  • 0

#667 Rudolf Napisany 20 lipca 2014 - 03:24

Rudolf

    Rumfer

  • Forumowicze
  • 5 734 Postów:
To była Twoja pierwsza Zelda Kradziej?
  • 0

#668 funditto Napisany 20 lipca 2014 - 07:28

funditto

    Sephiroth

  • Forumowicze
  • 2 320 Postów:

Teraz powinen zagrać w Wind Wakera, żeby poczuć bardziej luźny klimat, ale też nostalgię, a może nawet się wzruszyć w pewnym momencie, a później dopiero zagrać w Twilight i poczuć się na nowo jak przy Ocarinie


Ten post był edytowany przez funditto dnia: 20 lipca 2014 - 07:28

  • 0

#669 lukaszSA Napisany 20 lipca 2014 - 10:16

lukaszSA

    Overall expert

  • Forumowicze
  • 28 952 Postów:

No i Oraclesy kup.


  • 0

#670 Kradziej Napisany 20 lipca 2014 - 10:30

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:

To była Twoja pierwsza Zelda Kradziej?

Długa historia będzie, bo mam zajawkę! :potter:
O istnieniu czegoś takiego jak The Legend of Zelda dowiedziałem się jakoś w roku 2002/2003, w wakacje na obozie Aikido, kiedy w sklepiku dorwałem jeden numer magazynu GameBoy Magazyn i tam była recenzja A Link to the Past w wersji na GBA i chyba jakiś jeszcze tekst o Zeldach, prawdopodobnie solucja Oracle of Ages/Seasons. Zajarałem się serią i w kultowym w Szczecinie sklepie z grami na Kolumba dorwałem (na 99% piracki) kartridż z Oracle of Ages. Grałem i było fajnie, ale do końca nie przeszedłem, bo się pewnie na czymś zaciąłem albo mi sejw padł :reggie:

Potem w wakacje 2007 roku obejrzałem serię filmików poświeconych Zeldom na GameTrailers i nieziemsko się serią podjarałem, szczególnie Okaryną i Majorą. Nie miałem jednak jak w żadną z tych gier zagrać, a w OoT próbowałem nawet na emulatorze, ale nie chciało dobrze działać.

Kiedy w 2009 dorwałem DS-a to na wyjeździe w góry łupałem w pożyczone od kumpla Phantom Hourglass. Było super, ale w połowie wyjazdu zaciąłem się na jednym, głupim puzzlu. Wtedy jeszcze nie miałem dostępu do netu w komórce 24/7, więc gra poszła w odstawkę i jej nie dokończyłem :(

No i teraz wreszcie ograłem Okarynę :D Więc po części faktycznie była to moja pierwsza Zelda - pierwsza, którą porządnie ograłem.
 

Teraz powinen zagrać w Wind Wakera, żeby poczuć bardziej luźny klimat, ale też nostalgię, a może nawet się wzruszyć w pewnym momencie, a później dopiero zagrać w Twilight i poczuć się na nowo jak przy Ocarinie

Problem jest taki, że z konsol Nintendo poza 3DSem mam GameCube'a, DSa i GBA :pf: Mógłbym spróbować dorwać Wind Wakera albo Twilight Princess w wersji na Gacka, ale to chyba nie będzie łatwe, a skoro Ninny wysmażyło ładny HD-upgrade WW na Wii U to pewnie zagram w niego jak już kiedyś tę konsolę zdobędę.

Może za jakiś czas, jeśli będę czuł potężne parcie, zainwestuję w Wii, żeby na nim ograć TP i Skyward Sword. Póki co moją jedyną opcją jest chyba A Link Between Worlds oraz Zeldy z NESa oraz GameBoya na 3DSie.

No i Oraclesy kup.

Będę potrzebował jakiegoś hard sella!
  • 0

#671 Rudolf Napisany 20 lipca 2014 - 10:34

Rudolf

    Rumfer

  • Forumowicze
  • 5 734 Postów:
Minish Capa koniecznie sprawdź!
  • 1

#672 Pious Napisany 20 lipca 2014 - 11:27

Pious

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 410 Postów:

Prawda jest taka, ze wszystkie sa zajebiste poza na maksa nijakim PH i gylko bardzo dobrym ST. Polecam Majore, ktora pewnie bedzie w 3d niedlugo.


  • 0

#673 Tawotnica Napisany 20 lipca 2014 - 12:08

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 112 Postów:

Może za jakiś czas, jeśli będę czuł potężne parcie, zainwestuję w Wii, żeby na nim ograć TP i Skyward Sword. Póki co moją jedyną opcją jest chyba A Link Between Worlds oraz Zeldy z NESa oraz GameBoya na 3DSie.

Wiadomo, że każdy ma własną metodologię ogrywania backloga, ale szczególnie w wypadku Zeldy polecam chronologiczne przechodzenie. Mało która seria jest tak nafaszerowana easter eggami i odwołaniami do poprzednich części, więc z każdą pominiętą odsłoną traci się trochę kontekstu z dialogów, powracających postaci, itemów.

Problemem są jedynie NES-owe klasyki, do których trzeba mieć sporo cierpliwości. Nawigacja po overworldzie w jedynce to koszmar, kiedy się gra po raz pierwszy albo zapomniało lokacji labiryntów. Dwójka? Dwójka to dla mnie jedna z najtrudniejszych gier na NESa. Bez nadużywania hotsejwów i/lub FAQsów obydwie pozycje są dzisiaj mocno męczące.

Wręcz przeciwnie handheldowe odsłony, które mimo swojego wieku są bardzo grywalne. Link’s Awakening Deluxe czy Oraclesy są na 3DSowym Virtual Console za nieco ponad dwie dychy. Warto się zainteresować, jeżeli złapie cię mały głód na przygody Linka, bo to dużo krótsze gry niż stacjonarne Zeldy.
  • 0

#674 Kradziej Napisany 20 lipca 2014 - 13:53

Kradziej

    Wciąż dzieciak

  • Forumowicze
  • 16 004 Postów:
Póki co chyba dorwę A Link Between Worlds w przyszłym miesiącu, bo fapujecie do niej w stosownym temacie BARDZO INTENSYWNIE ;) Nie będzie to po kolei, ale jakąś Zeldę muszę ograć, a ta jest i świeża i na konsolę, którą dopiero co kupiłem, więc wygrywa.

Handheldowe Zeldy na pewno w swoim czasie ogram. Przez chwilę zastanawiałem się, czy nie dorwać niedługo Wii żeby ograć Skyward Swod/Twilight Princess, ale chyba wolę pozbierać piniondz trochę dłużej i od razu uderzyć w Wii U (bo, jeśli dobrze rozumiem, bez problemów odpala ono gry z Wii, nie?). Wtedy będę miał dostęp do Wind Wakera, Twilight Princess, Skyward Sword, nowej odsłony serii i tony innych gier od N. I chyba jeszcze A Link to the Past na eShopie? To jest trochę problematyczna odsłona, bo bawić w emulację mi się nie chce, a to absolutny klasyk, który trzeba ograć.

Zeldy z NESa na pewno kiedyś ogram, ale raczej w celach edukacyjnych i rozkminiania game designu, bo jakoś ciężko mi się nimi podjarać.

Chyba złapałem bakcyla :D

Ten post był edytowany przez Kradziej dnia: 20 lipca 2014 - 13:54

  • 0

#675 Pious Napisany 20 lipca 2014 - 17:40

Pious

    Demigod

  • Forumowicze
  • 6 410 Postów:

Ja nesowe skonczylem na 3ds jak nie bylo hotsavow. dramat, bez yt nawet bym palcem nie kiwnal.


  • 0

#676 Hellmans Napisany 12 stycznia 2015 - 00:46

Hellmans

  • Forumowicze
  • 13 012 Postów:

No to pograłem te kilka godzin dzisiaj, zadowolony z siebie wchodzę na internety i:

 

 

:olo:

 

Swoją drogą: ależ te melodyjki wchodzą do głowy, pół dnia nuciłem różne motywy olo.


  • 0

#677 Spuczan Napisany 10 lipca 2015 - 21:08

Spuczan

    Deity

  • Forumowicze
  • 13 040 Postów:
Ml_WA77vlpq_QEHw_Oomr.jpg
 
Pierwsze kilka godzina za mną. Skończyłem pierwszy dungeon, ubiłem pierwszego bossa i odwiedziłem miasto w których spotkałem starych znajomych z Majora's Mask (gram w niedozwolonej kolejności!). Na szczęście opanowałem system walki w MM więc nie mam problemów z potyczkami. Sterowanie to największy minus tej gry ale da się przyzwyczaić. 
 
Oczywiście gra się wyśmienicie jak w każdą Zeldę. Zadania sprawiają masę frajdy a radość z samodzielnego rozwiązania danego questa lub zorientowanie się gdzie iść i co robić dalej smakuje wybornie.

  • 0