41 odpowiedzi na ten temat

[Tawotnica]

myślałem, że to pytanie retoryczne było. Przecież wiadomo, że nie ma

[ogqozo]

Jest w paru brytyjskich. Cóż, zobaczymy.

[Tawotnica]

kupiłem w DE, wieczorem będziemy ze znajomymi walczyć z rytmem. 200km na zachód i Project Zero, Theatrhythm oraz Beat the Beat stoją masowo na półkach...

[Kaxi]

alez ta gra mnie wkurza, głównie dlatego że mi słoń nadepnął na ucho. Jak sa jakies wizualne clues, kiedy wciskąc, to spoko, ale jak muszę wciskać coś do rytmu i z pamięci, to równie dobrze mógłbym dać kotu willota

[ogqozo]

Dresden? Niby w tej serii nie pada zbyt wiele słów (pierwsze RT to chyba jedyna gra, którą przeszedłem całą po japońsku i nic nie straciłem), ale wolałbym nie grać po niemiecku. "Sznella! Sznella". Lepiej nie...

[Tawotnica]

Dresden? Niby w tej serii nie pada zbyt wiele słów (pierwsze RT to chyba jedyna gra, którą przeszedłem całą po japońsku i nic nie straciłem), ale wolałbym nie grać po niemiecku. "Sznella! Sznella". Lepiej nie...

Cottbus.



wszystkie gry Nintendo wydawane są z pięcioma wersjami językowymi, dlatego też tak długo trzeba niekiedy czekać na premierę PAL mimo, że w USA już dawno mają. Tak już od czasów GCN jest, chociaż czasem jakiś oddział się decyduje nie lokalizować, jak ostatnio Nintendo Iberica w wypadku Kingdom Hearts DDD.

edit: wciągające, ale truuudne. Najpoważniejszy minus tej gry to zablokowanie nawet opcji multiplayer na starcie. Mogłoby być parę leveli do wyboru na początku, żeby się zbytnio nie frustrować.

[ogqozo]

W internecie pojawiła się porno przeróbka ostatniego remixu.

Trochę wstyd linkować, ale powiem tyle, że jest dość "kreatywna"...

[tomasz]

No mam już wszystkie 50 medali i jakieś kilkanaście perfectów - po zdobyciu wszystkich złotych kółek mamy kolejno po trzy próby na perfectowanie losowo wybieranych gier. Dziwne rozwiązanie i trochę frustrujące; wolałbym mieć wolną rękę i nieskończenie wiele prób.

Ogólnie bawiłem się świetnie, nie wiem czy uda mi się wszystko wymasterować, ale dla mnie nowe Rhythm... jest chyba łatwiejsze od tego na DS, chociaż wtedy nie grałem jeszcze na perkusji.

Jest masa świetnych gier jak, moja ulubione za świetny soundtrack, droga samuraja, w ogóle wszystkie gierki z "walką" są megamiodne, niektóre są trochę frustrujące, ale na pewno wszystkie oryginalne.

[drAKul]

Sluchajcie mam możliwość załatwienia sobie gry z Germanii i chcę się upewnić czy wersja niemiecka ze szwabskimi napisami na pudełku ma angielską opcję? (Problem że to sklep internetowy i widzę tylko przód pudełka )

[Tawotnica]

Sluchajcie mam możliwość załatwienia sobie gry z Germanii i chcę się upewnić czy wersja niemiecka ze szwabskimi napisami na pudełku ma angielską opcję? (Problem że to sklep internetowy i widzę tylko przód pudełka )

[drAKul]

Przeszedłem ostatnio Beat the Beat i dla mnie ta część jest trochę gorsza od wersji na NDS głównie w wyniku braku pewnej świeżości i zbyt dużego podobieństwa sterowania do Rhythm Tengoku na GBA. Piosenki są bardzo fajne (Japanese FTW - angielski dużo lepszy od wersji na NDS ale po prostu brakuje mu tej lekkości wersji japońskiej i trochę zabiera tego wrażenia uczestniczenia w Japanese Madness. Jeżyk japoński daje full experience IMHO). Kilka gierek mi zupełnie nie podpadło (ze szczególnym wskazeniem na łowienie ryb), ale większość jest bardzo fajna (golf, remix 3, wywiad z wrestlerem, cheer readers oraz karate man). Natomiast absolutnie zniszczył mi psychę remix 10. Nigdy z żadną minigierką w całej serii nie miałem tyle problemu. Nie wiem o co biegało czasami robiłem prawie bezbłędnie i mi nie zaliczał. Spędziłem 3 h nad nią zanim w końcu pękła. Demons Souls się chowa. Dla mnie gra na 8.

[drAKul]

Śmiechłem