Skocz do zawartości

Zdjęcie

Game of the Year 2010 - Komentarze


  • Zaloguj się by odpowiedzieć
231 odpowiedzi na ten temat

#61 Kaxi Napisany 21 grudnia 2010 - 12:36

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 160 Postów:
Skąd się wzięła moda na QTE-hating? Mi się zawsze podobały takie wstawki, od czasów Dragon's Lair. A walka na noże w RE4 to mistrzostwo wszechświata.


Żeby było na temat: grą roku powinno być NBA 2K11 do współy z Galaxy 2 :mrgreen:
  • 0

#62 Eldarion Napisany 21 grudnia 2010 - 14:36

Eldarion

    Sephiroth

  • Forumowicze
  • 2 116 Postów:
dodatkowo QTE w Heavy Rain jest tak zrobiony, że nawet przy braku umiejętności nie trzeba powtarzac w kółko jednego i tego samego QTE , po prostu najwyzej zginie jedna z postaci ;)
  • 0

#63 xell Napisany 21 grudnia 2010 - 17:00

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 326 Postów:
To nie moda, QTE ssie pałke i tyle.
  • 0

#64 Daddy Napisany 21 grudnia 2010 - 17:05

Daddy

    idiosyncratic idiot

  • Moderatorzy
  • 31 948 Postów:
Ja tam QTE lubię, ale nie przegięte i nie za często, ale jako przerywnik, proszę bardzo. Te z serii God of War mi się podobały. Nie liczę HR, bo tam to jest podstawowe założenie, ale też bardzo dobrze mi się w to grało.
  • 0

#65 oranje Napisany 21 grudnia 2010 - 17:44

oranje

    15-2-0

  • Forumowicze
  • 14 113 Postów:
Heavy rain nie jest w 100% oparty na QTE. Poza tym są one bardzo fajne.
  • 0

#66 Kaxi Napisany 21 grudnia 2010 - 17:57

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 160 Postów:
Dla mnie QTE w grze to zawsze plus.
  • 0

#67 Zwyrol Napisany 21 grudnia 2010 - 18:37

Zwyrol

    The Strong, Silent Type

  • Forumowicze
  • 3 623 Postów:

Skąd się wzięła moda na QTE-hating? Mi się zawsze podobały takie wstawki, od czasów Dragon's Lair. A walka na noże w RE4 to mistrzostwo wszechświata.


Żeby było na temat: grą roku powinno być NBA 2K11 do współy z Galaxy 2 :mrgreen:


Zgadzam się w 100%. Jak dla mnie to chyba najlepsza i najbardziej pomysłowa sekwencja QTE w ogóle w grach.

Grą roku powinien zostać GOW3. Głównie za walkę z Kronosem, rewelacyjny początek aż do wydłubania oczu i pościg za Hermesem. Paznokieć, czy jelita trudno zapomnieć, do tego Kratos cały uwalony krwią. :kratos:
A że to gra z numerkiem 3? No i co z tego, w takim razie za rok trzeba by wykluczyć Uncharted 3, Gears Of War 3, czy Mass Effect 3. ;]
  • 0

#68 xell Napisany 21 grudnia 2010 - 19:17

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 326 Postów:
Ta walka w RE4 była słaaaba. Jeden ze słabszych setpiece'ów w tej grze.
  • 0

#69 MonsieurWoland Napisany 21 grudnia 2010 - 19:24

MonsieurWoland

    Noblesse oblige.

  • Forumowicze
  • 15 250 Postów:

A walka na noże w RE4 to mistrzostwo wszechświata.


Kup sobie Harrego Pottera (film) na Blu-Ray. Tam w dziale extras jest mnóstwo takich popierdółek OLO.
  • 0

#70 Shinigami Napisany 21 grudnia 2010 - 19:48

Shinigami

    Bezbłędny rycerz

  • Forumowicze
  • 38 385 Postów:
A pad od PS3 jest lepszy.

:ziewa:
  • 0

#71 Raikoh Napisany 21 grudnia 2010 - 20:07

Raikoh

    Dark Hollywood

  • Forumowicze
  • 16 353 Postów:

Gametrailers też rozdaje nagrody. Najlepsze nowe IP - Bayonetta. Najlepsza strategia - Starcraft 2. Najlepsza puzzle-game - Super Scribblenauts. Z tym nowym IP to zaskoczenie trochę, byłem przekonany, że Heavy Rain zgarnie to wyróżnienie.


Oczywiście, że Bayo. HR nawet nie jest godzien stać obok Bayo na półce w sklepie.


Gra, gdzie QTE stanowi jakieś 5% rozgrywki powinna wygrać z grą, gdzie QTE stanowi 100%. Optymalne byłoby 0%, ale co zrobić.


Kolejny raz Bayo Xell :^^:
  • 0

#72 fingus Napisany 21 grudnia 2010 - 20:33

fingus

    proud gaymer

  • Moderatorzy
  • 35 905 Postów:

Skąd się wzięła moda na QTE-hating?

To chyba te starsze pokolenie graczy, które po grach nadal oczekuje przede wszystkim GRANIA, a nie zabawy w klepanie przycisków z wyświetlanym w tle filmikiem.
Prosty przykład: w demie HR jest taka scena, gdy gadam sobie z jakimś cieciem, który nie chce mi czegoś-tam powiedzieć i nagle pojawia mi się symbol ruch gałką. No to ruszam gałką - cóż począć. I moja (czy aby na pewno moja?) postać daje cieciowi 5 dolców. To przecież totalna porażka i mistyfikacja. W normalnej grze, w jakiejś przygodówce z lat 90tych, to JA musiałbym zgadnąć, że należy dać mu kasę i potem to zrobić. Ale tutaj nie ma myślenia i nie ma decyzji, tylko reakcje. Wykastrowano grę z najlepszego elementu. Ale za to, żeby wleźć na błotnisty pagórek, muszę wyklepać kombinację pierdyliarda przycisków.
To nie jest żadna moda, tylko chłodna ocena ludzi znających się na grach i mających z nimi do czynienia nie od dziś - bez QTE jest lepiej niż z, QTE nic nie wnosi, jedyne co dobrego potrafią o QET powiedzieć jego zwolennicy, to: "lubię, o ile nie ma go za dużo". Niekiedy "jeden kieliszek to za dużo". ;-)
  • 0

#73 Nyjacz Napisany 21 grudnia 2010 - 20:50

Nyjacz

    ( ˇ෴ˇ )

  • Forumowicze
  • 12 002 Postów:

No, przyznawanie GotY na podstawie ilości czasu spędzonego z grą mi nie leży. Ale Kradziej Za Grę Roku i tak leci do RDR :)

Absolutnie nie rozumiesz - chodzi o to, że gra chłonie na tyle, że mam tyle godzin na liczniku i wciąż gram.
  • 0

#74 torq314 Napisany 21 grudnia 2010 - 20:55

torq314

    Buddhabrot

  • Forumowicze
  • 24 491 Postów:

Mi się zawsze podobały takie wstawki, od czasów Dragon's Lair.

To chyba te starsze pokolenie graczy


mówicie o dwóch różnych rzeczach. Dragon's Lair, Space Ace, Braid Dead 13 i inne w ten deseń są ukochane i one właśnie są kwintesencją hardcore'u o którym piszesz Fingus. a QTE, rozumiane przez konieczność wykonania ruchu i dodatkowo POKAZYWANIE co to za ruch ma być wykonany, jest robieniem z gracza debila. ja wiem, że mentalność AD 20XX jest nastawiona na szybkie wrażenia, a to właśnie takie Braid Dead 13 uczyło pokory, spokoju i wytrwałości. tam w każdej planszy gineło się naście czy dziesiat razy, a frajdy z wyczajenia wszystkiego i przechodzenia gry "za jednym podejściem" nic nie przebije. to se nevrati.
  • 0

#75 Kaxi Napisany 21 grudnia 2010 - 20:56

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 160 Postów:
Sorry, ale bardzo słaba argumentacja jest bardzo słaba. Mówisz, jakby QTE pojawił się w grach teraz i był jakimś casualowym wynalazkiem, a był w nich od niemal samych początków i przez lata nikomu nie przeszkadzał. Od zawsze też były gry oparte na nim w całości lub prawie całości, jak i takie korzystające z nich sporadycznie.

I nie wiem jakim cudem wykoncypowales, ze wciskanie przyciskow nie jest graniem.

Nie wiem też jak możesz porównywać HR do przygodówek z lat 90 - to tak jakby osobne gatunki, inne konwencje, inne zalozenia gameplayowe. Autorzy HR wymyslili swoja gre akurat w ten sposob. Też narzekasz że w Mario Kart nie ma sprzęgła i 5 biegów? Porównanie zupełnie z tyłka, tak jak Twoje. QTE w wiekszosc gier wykorzystuje sie do scen zrecznosciowych, a nie zagadek.

Zresztą, jak znam HR to wcale tych 5 dolców nie musiałeś mu dawać, dało się pewnie pójść inną ścieżką.

QTE ma bardzo wyraźne zalety. Pozwala wprowadzić gameplay do scen, które inaczej gracz musiałby biernie ogladac. Patrząc inaczej: pozwala podkręcić tempo i efektowność fragmentów, które inaczej byłyby standardowymi fragmentami rozgrywki (albo by ich nie było wcale, bo jak zrobić walkę z bossem na noże w RE4 skoro normalnie Leon ma jeden cios?).

A zatem QTE dodają dynamizmu, sprawdzają refleks, ogólnie więcej adrenaliny i akcji. Taką mają funkcję.

No i na podsumowanie:
Dodany obrazek
  • 0

#76 torq314 Napisany 21 grudnia 2010 - 20:58

torq314

    Buddhabrot

  • Forumowicze
  • 24 491 Postów:

Zresztą, jak znam HR to wcale tych 5 dolców nie musiałeś mu dawać, dało się pewnie pójść inną ścieżką.


grałem tylko w demo i niech mnie ktoś poprawi - wydaje mi się, że akurat nie. TRZEBA było mu dać te 5 dolców, inaczej akcja stawała w miejscu.
  • 0

#77 Kaxi Napisany 21 grudnia 2010 - 21:16

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 160 Postów:
No ja akurat w demo nie grałem, za to w pełną wersję jak najbardziej.
  • 0

#78 xell Napisany 21 grudnia 2010 - 21:19

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 326 Postów:
Dragon Lair ssał pałke i był kupką gó.wna. Fakt.

Nie wiem też jak możesz porównywać HR do przygodówek z lat 90

To powórnajmy ją do współczesnych przygodówek - Tales of Monkey Island, Runaway 3 czy The Whispered World. Efekt ten sam. QTE ssie.

QTE ma bardzo wyraźne zalety. Pozwala wprowadzić gameplay do scen, które inaczej gracz musiałby biernie ogladac. Patrząc inaczej: pozwala podkręcić tempo i efektowność fragmentów, które inaczej byłyby standardowymi fragmentami rozgrywki (albo by ich nie było wcale, bo jak zrobić walkę z bossem na noże w RE4 skoro normalnie Leon ma jeden cios?).

A zatem QTE dodają dynamizmu, sprawdzają refleks, ogólnie więcej adrenaliny i akcji. Taką mają funkcję.

No to by nie było wcale walki na noże, ja bym nie płakał. Jeden z najgorszych fragmentów gry.

Mnie nie zależy na sztucznej, pełnej frustracji "adrenaliny i akcji". Gry powinny zawsze się trzymać pewnych reguł, w ramach których gracz powinien szlifować umiejętności, a wprowadzenie QTE oznacza porzucenie ich na rzecz wyskakujących przycisków. Wyreżyserowanymi sekwencjami i tak nie można się w pełni cieszyć, bo zawsze trzeba być przygotowanym na wyskakujący przycisk. Ninja Gaiden 2 jest przykładem gry, która nie posiada QTE, a jest bardziej efektowna od Bayonetty czy God of War.
  • 0

#79 Kaxi Napisany 21 grudnia 2010 - 21:27

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 160 Postów:

Gry powinny zawsze się trzymać pewnych reguł, w ramach których gracz powinien szlifować umiejętności, a wprowadzenie QTE oznacza porzucenie ich na rzecz wyskakujących przycisków.


Buahahaha.
Jakie reguły? Przez kogo ustanawiane? Czyli gry które nie stawiają na masterowanie/szlifowanie umiejętności nie mają prawa istnieć? To wykreśla praktycznie wszystkie gatunki poza ogólnie pojętymi zręcznościówkami.

Aha, no i Guitar Hero i pokrewne. Przyciski wyskakują, a wciąż trzeba szlifować umiejętności. No popatrz.


Dlaczego cały czas mówicie o QTE w kontekstach klasycznych (w sensie rozgrywki) przygodówek skoro jets uzywany glownie w grach akcji??

Reszta argumentacji jest równie słaba, ale az nie chce mi sie pisac tak duzo. Najpierw piszesz ze qte to zbytnie uproszczenie rozgrywki, a potem piszesz ze wolisz ogladac scenke niz brac w niej udzial, czyli jeszcze bardziej wszystko uproscic.


No i jak Cię akcja w grach frustruje to graj w gry logiczne. A może Cię qte frustruje bo masz za słaby refleks? :cf:
  • 0

#80 Godot Napisany 21 grudnia 2010 - 21:31

Godot

    Everyone has a price!

  • Forumowicze
  • 23 619 Postów:
Kolejne nagrody. Best PSP Game - God of War Ghost of Sparta. Bez niespodzianki. Best DS Game - Dragon Quest IX. Lekko uniesiona brew ze zdziwienia. Best Racing Game - Gran Turismo 5 :klaszcze: :klaszcze: :klaszcze: :klaszcze:
  • 0

#81 Raikoh Napisany 21 grudnia 2010 - 21:32

Raikoh

    Dark Hollywood

  • Forumowicze
  • 16 353 Postów:
QTE jest ok, jak jest dobrze w komponowane w rozgrywkę i nie gra pierwszych skrzypiec.
  • 0

#82 xell Napisany 21 grudnia 2010 - 21:36

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 326 Postów:
Kaxi, opanuj się w tym nonsensie argumentacji. NG2 jest efektowne, bo te wszystkie sekwencje na tym filmiku trwają do pięciu sekund i są elementem systemu rozgrywki, gracz zawsze wie, na jakich zasadach są odpalane. Więc mam na nie wpływ większy niż na QTE w GOW i innych szitach z QTE, o żadnym uproszczeniu nie ma mowy.

Argument o słabym refleksie to żenada, proponuję przejść to NG2 i porównać, co się wymaga od gracza w nim i w God of War.

Jakie reguły? Przez kogo ustanawiane?

Przez twórców. Wyłożone na początku gry i trzymane do końca gry.

Czyli gry które nie stawiają na masterowanie/szlifowanie umiejętności nie mają prawa istnieć? To wykreśla praktycznie wszystkie gatunki poza ogólnie pojętymi zręcznościówkami.

Nie, to zostawia wszystkie gatunki gry poza gównianie zrobionymi zręcznościówkami.
  • 0

#83 Godot Napisany 21 grudnia 2010 - 21:37

Godot

    Everyone has a price!

  • Forumowicze
  • 23 619 Postów:
Macie temat o QTE to tam się dochodźcie.
  • 0

#84 Kaxi Napisany 21 grudnia 2010 - 21:54

Kaxi

    N+ Crew

  • Forumowicze
  • 14 160 Postów:
Jak zawsze z dyskusjami na tym forum, zaczyna się robić bez sensu.

Z posta Xella wiem, że: NG2 jest grą trudną, nawet więcej: trudniejszą od GoW 3. Ok. Nie ma w tej grze QTE. OK, nie każda gra musi mieć. Gra podoba się Xellowi - bardzo się cieszę, lepiej to niż hejtować.

Niestety z tego nie wynika zadna obiektywna prawda nt QTE, oprócz tego, że Xell nie lubi i że akurat nie ma qte w grze którą Xell lubi.

Nie wiem też jak obecność qte kłóci się w regułami ustalonymi przez twórców na początku gry, skoro ustalają, że w ich grze będzie qte.
  • 0

#85 xell Napisany 21 grudnia 2010 - 22:15

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 326 Postów:
Tylko istnienie QTE oznacza realny brak jakichkolwiek reguł.
  • 0

#86 Godot Napisany 21 grudnia 2010 - 22:26

Godot

    Everyone has a price!

  • Forumowicze
  • 23 619 Postów:
Jeszcze raz zobaczę tutaj skrót QTE i polecą warny. Niezależnie kto napisze
  • 0

#87 ACZ Napisany 21 grudnia 2010 - 23:00

ACZ

    Samiec Alfa

  • Reformatorzy
  • 36 158 Postów:
Gdzie jest temat o QTE?
  • 0

#88 Godot Napisany 21 grudnia 2010 - 23:02

Godot

    Everyone has a price!

  • Forumowicze
  • 23 619 Postów:
Proszę, nawet sam go zakładałem.
http://nikogoforum.p...patent-czy-zly/

I przy okazji łapaj warna za spam/lenistwo
  • 0

#89 ACZ Napisany 21 grudnia 2010 - 23:03

ACZ

    Samiec Alfa

  • Reformatorzy
  • 36 158 Postów:
LOLOOOOOOOOOOO przeciez wyszukiwarka nie dziala.
  • 0

#90 Godot Napisany 21 grudnia 2010 - 23:05

Godot

    Everyone has a price!

  • Forumowicze
  • 23 619 Postów:
A moja działa - cofnąłem się o cztery strony i znalazłem. Zajęło mi to jakieś 15 sekund.
  • 0