W sumie Mass Effect 2 to bardziej crap niż roczarowanie, więc...
Crap Of The Year 2010
Rozpoczęte przez
Gość_Zero_*
, 01 11 2010 19:56
41 odpowiedzi na ten temat
#31 Napisany 04 listopada 2010 - 16:08
#32 Napisany 04 listopada 2010 - 16:20
Jak dla mnie Dragon Age...
#33 Napisany 04 listopada 2010 - 16:50
Podałem rozczarowanie, podam i crapa.
Crap - Vanquish
Crap - Vanquish
#34 Napisany 05 listopada 2010 - 10:34
Jak dla mnie Dragon Age...
Nie wyszedł przypadkiem w tamtym roku??
#35 Napisany 08 listopada 2010 - 12:41
Wyszedł.
#36 Gość_Kazuo_* Napisany 30 grudnia 2010 - 07:02
Zastanawiałbym się nad FFXIII oraz najnowszym Star Warsem... ciężki to wybór. Mimo wszystko wydaje mi się, że ten nieco bardziej rozbudowany DLC sprzedawany w wersji pudełkowej za prawie 2 stówy powinien zostać jakoś szczególnie wyróżniony. Tak więc niech będzie The Shit Unleashed 2.
#37 Napisany 30 grudnia 2010 - 09:07
najgorsza gra w jaką grałem z 2k10 to tron evolution.
ale jeżeli chodzi o tytuły, które mnie mocno zawiodły a mimo wszystko nie są totalnymi crapami to na pewno FF13, Mass Effect 2, Heavy Rain, God of War 3, MAG, Lost Planet 2, Prince of Persia: Zapomniane Piaski,ModNation Racers, Crackdown 2, Mafia 2, Spider-Man: Shattered Dimensions i Star Wars: The Force Unleashed II.
ale jeżeli chodzi o tytuły, które mnie mocno zawiodły a mimo wszystko nie są totalnymi crapami to na pewno FF13, Mass Effect 2, Heavy Rain, God of War 3, MAG, Lost Planet 2, Prince of Persia: Zapomniane Piaski,ModNation Racers, Crackdown 2, Mafia 2, Spider-Man: Shattered Dimensions i Star Wars: The Force Unleashed II.
#38 Napisany 30 grudnia 2010 - 09:11
Rozczarowanie : Heavy Rain
#39 Napisany 30 grudnia 2010 - 11:24
Rozczarowania?
Final Fantasy XIII (to miał byc pierwszy Fajnal, w którego zagram na premierę i wyszedł cienkusz!), Lost Planet 2 (odpadłem po demie, za takie archaizmy i debilizmy podziękuję), Prince of Persia: Forgotten Sands (bo nie jest kontynuacją Księcia z 2008) i po części... Enslaved. Bo wynudziłem się jak cholera, a i fabularnie wypadło to gorzej od Heavenly Sword.
Ale na rozczarowanie roku wybieram Final Fantasy XIII
Final Fantasy XIII (to miał byc pierwszy Fajnal, w którego zagram na premierę i wyszedł cienkusz!), Lost Planet 2 (odpadłem po demie, za takie archaizmy i debilizmy podziękuję), Prince of Persia: Forgotten Sands (bo nie jest kontynuacją Księcia z 2008) i po części... Enslaved. Bo wynudziłem się jak cholera, a i fabularnie wypadło to gorzej od Heavenly Sword.
Ale na rozczarowanie roku wybieram Final Fantasy XIII
#40 Napisany 30 grudnia 2010 - 12:08
olszes-Medal Of Honor
#41 Napisany 30 grudnia 2010 - 17:08
Enslaved.
#42 Napisany 30 grudnia 2010 - 23:03
Rozczarowanie to FF XIII i Heavy Rain