Ryu Ga Gotoku
#1 Napisany 23 sierpnia 2005 - 19:54
Panowie i panie, nie wiem co planuje Sega, ale to bardzo mocno cuchnie nowym Shenmue, tyle tylko, ze bez Shenmue w tytule Gra bedzie exclusivem na PS2. podejrzewam, ze sega z powodu popodpisywanych papierkow nie mogla wydac Shenmue na inna platforme niz X, wiec wymyslili, ze zrobia nowe Shenmue, ale nie Shenmue Bo na xboxie gra z takim budzetem ma male szanse na zarobienie pieniedzy, a ps2 oferuje wiecej potencjalnych nabywcow. Nie wiem, czy mam sie cieszyc, czy smucic z takiego obrotu sprawy, wszak miedzy liniami tekstu mozna sie tu doczytac konca szans na Shenmue 3 (a moze ja juz tez przesadzam, moze Sega chce miec taka serie na obu platformach...). Zapowiada sie ciekawie, nowe Shenmue nigdy nie jest zle, nawet jesli to nie Shenmue Co o tym myslicie?
#2 Napisany 24 sierpnia 2005 - 09:03
Na pozór tytuł ten wygląda jak trzecia część Shenmue w wersji na PS2, ale z Shenmue Ryu ga Gotoku fabularnie nic nie łączy. Dostaniemy za to utrzymaną w konwencji FREE grę o starzejącym się zabijace - i żywej legendzie w jednym - który za zbrodnie sprzed lat będzie miał przechlapane po powrocie do rodzinnych stron - może być ciekawie, ponieważ scenariuszem zajął się niejaki Seishu Hase, znany w Japonii powieściopisarz, autor m.in. Sleepless Town i The City of Last Souls. Sam widziałem tylko ekranizację Fuyajo aka Sleepless Town i muszę przyznać, że, poza świetną rolą Takeshi Kaneshiro oraz rewelacyjną reżyserią, film ma wyśmienity scenariusz - aż człowiek żałuje, że nie zna japońskiego i nie może przeczytać powieści. 8) Kolo po prostu umie pisać o podziemiu kryminalnym Tokyo - na pewno miał bądź nadal ma z nim jakieś więzi.
Zastanawiam się tylko, jak poradzi sobie z produkcją takiej gry producent Super Monkey Ball, F-Zero i Daytony, czyli Toshihiro Nagoshi...
EDIT: "Nagoshi states that the goal of the battle system is not to create "beautiful" battles, but battles that make players feel the pain being inflicted on them and the pain that they inflict on their rivals."
No to mi się podoba - jeśli nie są to tylko puste słowa, to w 2006 roku może być gorąco.
#3 Napisany 24 sierpnia 2005 - 19:01
Pozdro Szacun.
#4 Napisany 24 sierpnia 2005 - 19:17
Że jak? Przecież wiadomo całkiem sporo, przynajmniej o stronie technicznej, bo o fabule rzeczywiście nie wiadomo zbyt wiele, ale chyba właśnie tak powinno być, czyż nie? Inną sprawą jest fakt, że o grze mówi się stosunkowo niewiele, a sama Sega koncentruje się na promowaniu tej gry wyłącznie w Japonii (na razie nie ma zresztą żadnych planów dotyczących wersji przeznaczonej na rynek amerykański, a tym bardziej europejski). Poza tym gra jest w produkcji od trzech lat, a twórcy właśnie weszli w końcową fazę prac - Ryu Ga Gotoku ukaże się w Japonii w grudniu tego roku!(...) bo na razie to nic nie wiadomo (...)
Pod tym adresem można znaleźć kilka ciekawych skrinszotów z RGG, choć są w niskiej rozdzielczości - zatłoczona ulica nocą prezentuja się kapitalnie i, co dla mnie jest bardzo ważne, wyjątkowo realistycznie. Przypomina mi trochę ulice z Shenmue 2...
<== To tylko ja, czy to logo stymuluje wyobraźnię?
#5 Napisany 24 sierpnia 2005 - 19:39
Inną sprawą jest fakt, że o grze mówi się stosunkowo niewiele, a sama Sega koncentruje się na promowaniu tej gry wyłącznie w Japonii (na razie nie ma zresztą żadnych planów dotyczących wersji przeznaczonej na rynek amerykański, a tym bardziej europejski)
Tym bardziej nie rozumiem, z czego się tu cieszyć, co nam po grze nawet, jeżeli o niej cos wiadomo, ale nie wiadomo najważniejszego czy będzie w europie, wiele gier nie dochodzi do europy i o nich się nie mówi wiec poczekajmy aż będą potwierdzone wieści ze będzie w europie i wtedy możemy się cieszyć jak napisałem wcześniej a na razie poczekajmy i się nie ekscytujmy choćby, dlatego żeby nie zapeszyć, bo rozczarowanie jest o wiele mocniejszym przeżyciem..
Pozdro Szacun.
#6 Napisany 24 sierpnia 2005 - 19:42
A wiesz, dlaczego tego nie rozumiesz...? Bo nie grałeś w Shenmue! Nie wyobrażasz sobie nawet, co ta gra robi z człowiekiem (prawda, Pjoter?)!Tym bardziej nie rozumiem, z czego się tu cieszyć, co nam po grze nawet, jeżeli o niej cos wiadomo, ale nie wiadomo najważniejszego czy będzie w europie
#7 Napisany 24 sierpnia 2005 - 19:45
A wiesz, dlaczego tego nie rozumiesz...? Bo nie grałeś w Shenmue! Nie wyobrażasz sobie nawet, co ta gra robi z człowiekiem (prawda, Pjoter?)!Tym bardziej nie rozumiem, z czego się tu cieszyć, co nam po grze nawet, jeżeli o niej cos wiadomo, ale nie wiadomo najważniejszego czy będzie w europie
Rozczaruje cie. Grałem i wiem co robi z człowiekiem ta gra.
#8 Napisany 24 sierpnia 2005 - 19:48
Arhg... Pomyliłeś mi się z userem gruby, który w Shenmue nie grał - sorry.Rozczaruje cie. Grałem i wiem co robi z człowiekiem ta gra.
#9 Napisany 24 sierpnia 2005 - 19:54
Pozdro Szacun.
#10 Napisany 24 sierpnia 2005 - 20:03
#11 Gość__* Napisany 24 sierpnia 2005 - 20:04
#12 Napisany 24 sierpnia 2005 - 20:07
No i... kupię wszystko, co ma QTE.
RE4
#13 Napisany 24 sierpnia 2005 - 20:08
To się nie bój - w jakimś wywiadzie Nagoshi zapewniał, że RGG bedzie grą długą, na przynajmniej 20 godzin przy pierwszym podejściu.Jednak bardzo sie boje ze bedzie to gra na 5 godzin;/
No przecież czekam do 18-11-2005.No i... kupię wszystko, co ma QTE.
RE4
#14 Napisany 24 sierpnia 2005 - 20:10
Pozdro Szacun.
#15 Napisany 24 sierpnia 2005 - 20:35
No jest, jest - i wyglądają, wyglądają. Pisałem już, że to przefachowa stronka. 8) Do czasu Shenmue 3 ze stajni Segi nie wyjdzie nic lepszego Jeśli będę musiał w to grać w wersji japońskiej - trudno! Samo oglądanie przerywników, nawet jeśli się nic nie rozumie, jest wystarczająco zajebiste.Na tej stronie jest przeciez filmik, nie pokazuje co prawda gameplayu ale wszystkie cutscenki sa liczone w czasie rzeczywistym i wygladaja BAJECZNIE OMG!
EDIT: Zabijce mnie, ale nie widziałem jeszcze lepiej wyglądającej gry na PS2.
#16 Napisany 24 sierpnia 2005 - 20:43
Pozdro Szacun.
#17 Napisany 24 sierpnia 2005 - 21:10
#18 Napisany 24 sierpnia 2005 - 21:17
Troche mnie dziwi, ze gra która moze okazać się narzędziem wskrzeszajacym Segę, ukaze sie jeszcze na ta generacje o_O. Nawet jesli gra bedzie boosssskaaa to nie odniesie ogromnego sukcesu dlatego, ze X360, a moze nawet PS3 beda juz na rynku
Odniesie a choćby z tego powodu ze wszyscy to kupią bez względu na to, która generacja konsol będzie na rynku choćby była 4 generacja to wychodzi na 2 generacje konsol i już na starcie ma zapewniony sukces choćby, dlatego ze jest podobna do shenmue a co robi ta gra z człowiekiem to wszyscy wiedzą.
A po zatym może nie każdy będzie miał kasę na nowa konsole a na starej zawsze da się grac i nie jest powiedziane ze musi być gorsza pod względem gier od nastepczni wiec, dlatego moim zdaniem odniesie ta gra wielki sukces.
Pozdro Szacun.
#19 Napisany 24 sierpnia 2005 - 21:33
Czym może się okazać? Sega nie uzależniłaby swojego istnienia od sukcesu jakiejkolwiek gry, więc nawet nie rozśmieszaj mnie takimi stwierdzeniami. Żaden pojedynczy tytuł nie jest zresztą w stanie zmienić sytuacji finansowej tak dużej firmy, jaką jest Sega. Poza tym... Od kiedy nowa generacja konsol zabija poprzednią w tym samym dniu, w którym pojawia się pierwsza konsola ją reprezentująca? Zanim obecna generacja konsol przestanie liczyć się na rynku gier video, minie jakieś pół roku od dnia premiery PS3, jeśli nie więcej. Zauważ też, że RGG wcale nie ma odnieść "wielkiego sukcesu" - to gra filmowa z mrocznym i ciężkim klimatem, którą twórcy dedykują dorosłym graczom, a więc nie wszystkim, byleby tylko zarobić masę forsy.Troche mnie dziwi, ze gra która moze okazać się narzędziem wskrzeszajacym Segę, ukaze sie jeszcze na ta generacje o_O. Nawet jesli gra bedzie boosssskaaa to nie odniesie ogromnego sukcesu dlatego, ze X360, a moze nawet PS3 beda juz na rynku.
#20 Napisany 24 sierpnia 2005 - 21:41
Zanim obecna generacja konsol przestanie liczyć się na rynku gier video, minie jakieś pół roku od premiery PS3, jeśli nie więcej.
Oj chyba więcej za przykład niech posłuży psx, który do dnia dzisiejszego można powiedzieć nie zszedł ze sceny do końca. A fanów ta gra już ma zobacz na Squalla już oszalał na punkcie tej gry. hehe 8)
Pozdro Szacun.
#21 Napisany 24 sierpnia 2005 - 21:50
Dlatego napisałem "jeśli nie więcej" - założyłem po prostu, że spełni się najczarniejszy scenariusz i po premierze X360 i PS3 current-geny będą supportowane tylko przez kilka miesięcy.Oj chyba więcej za przykład niech posłuży psx, który do dnia dzisiejszego można powiedzieć nie zszedł ze sceny do końca.
#22 Napisany 25 sierpnia 2005 - 11:06
EDIT: Zabijce mnie, ale nie widziałem jeszcze lepiej wyglądającej gry na PS2.
Dobrze, masz to jak w banku
#23 Napisany 25 sierpnia 2005 - 11:07
#24 Napisany 25 sierpnia 2005 - 14:37
#25 Napisany 25 sierpnia 2005 - 16:09
Powiedziałem tak, bo najpierw przekierowywało mnie do strony Segi, a później nie chciało mi się czekać na ładowanie strony, shame on me . Dziś jednak usiadłem i pochłonąłem dostępny materiał o tej grze; w morde, to musi być, i nie ma bata, bardzo dobra gra. Już jestem jej fanem i chyba mogę powiedzieć, ze żadnego innego oficjalnie zapowiedzianego tytułu (czyli Shenmue 3 odpada ) nie będę wyczekiwał z taką niecierpliwością. Tylko zdołuje się jak nie wyjdzie w PALu.i jak to powiedział mój kumpel Vagrant3 "zrozumiałe info”,
#26 Napisany 25 sierpnia 2005 - 16:25
Nawet tak nie żartuj. Ta gra musi się ukazać w PAL-u, no musi, bo inaczej Sega doprowadzi do załamania nerwowego swoich wiernych fanów, a z całą pewnością lepiej wyciągnąć od nich kasę.Tylko zdołuje się jak nie wyjdzie w PALu.
O RGG mówi się niewiele - gra jest po prostu nieznana, ale na przykładzie Vagranata widać, że odrobina dobrej woli wystarczy, by ten mało mówiący tytuł stał się jedyną grą Segi od czasów Shenmue 2 (i do czasu oficjalnego ogłoszenia Shenmue 3 =P), na którą czeka się z wypiekami na twarzy. No i (tak, Mielu - możesz mnie zabić ;P) jest to najlepiej wyglądający tytuł na PS2 (ten realizm w tworzeniu wirtualnego Tokyo masakruje, tak jak niegdyś grafa Shenmue).
#27 Napisany 25 sierpnia 2005 - 16:27
Czym może się okazać? Sega nie uzależniłaby swojego istnienia od sukcesu jakiejkolwiek .Troche mnie dziwi, ze gra która moze okazać się narzędziem wskrzeszajacym Segę, ukaze sie jeszcze na ta generacje o_O. Nawet jesli gra bedzie boosssskaaa to nie odniesie ogromnego sukcesu dlatego, ze X360, a moze nawet PS3 beda juz na rynku.
Chodzilo mi o to, ze w czasie gdy wszyscy mowia, ze gry Segi wraz z usmierceniem Dreamcasta stracily magie, powstaje gra wspaniala, taka na ktora wszyscy fani Segi czekali. Nie wydaje gdyby byla lunch title na PS3 nie wyszlo by jej to na lepsze ?
#28 Napisany 25 sierpnia 2005 - 16:32
#29 Napisany 25 sierpnia 2005 - 16:33
Wątpie aby gracze kupili PS3 w dniu premiery właśnie dla tej gry. Moim zdaniem lepiej dla RGG, że wyjdzie jeszcze na PS2 niż PS3 bo ma większe szanse na sukces.Chodzilo mi o to, ze w czasie gdy wszyscy mowia, ze gry Segi wraz z usmierceniem Dreamcasta stracily magie, powstaje gra wspaniala, taka na ktora wszyscy fani Segi czekali. Nie wydaje gdyby byla lunch title na PS3 nie wyszlo by jej to na lepsze ?
#30 Napisany 25 sierpnia 2005 - 16:55
Nawet tak nie żartuj. Ta gra musi się ukazać w PAL-u, no musi, bo inaczej Sega doprowadzi do załamania nerwowego swoich wiernych fanów, a z całą pewnością lepiej wyciągnąć od nich kasę. Wink
Mało tego ze doprowadzi do załamania, ale może dojść do tego ze nie podciągnie do góry swojego wizerunku po dwóch konsolach jednej kompletnie do pani, jakim był Saturn a drugiej Dobrej, ale nie na, tyle aby się utrzymała na rynku, a jeszcze bardziej poleci w dół - IMO.
Pozdro Szacun.