RDR pokazalo, ze cowboy =/= pedal, mozna stworzyc nietuzinkowe postaci
Chyba Ty homosiu, jeśli jedyne co oglądałeś, to film o pedałach w górach.
RDR pokazalo, ze cowboy =/= pedal, mozna stworzyc nietuzinkowe postaci
Cowboye sa ultra gay i nic na to nie poradzisz
spike!!!Cowboye sa ultra gay i nic na to nie poradzisz
1.TLoU - świetna fabuła i klimat, najlepsza gra ever
2.Forza Horizon - zaznaczam Horizon, połączenie Motorsport z lekkim arcade, ale bardzo lekkim, nadal auta się prowadzą jak w motorsport, nie tak jak w DriveClub że połączyli jakiegoś nfsa ze słabym gridem 2, DC może ssać kule Forzie
3.Chyba Uncharted, ale tylko za 3
1. Dark Souls - nie ma się w ogóle co kłócić, DS 1, 2 i Demon's Souls, to najlepsze co mogło spotkać past-geny.
2. Alan Wake - tylko dla tej jednej gry warto było kupić xboxa 360 (a potem sprzedać ), mega dobry thriller.
3. Xenoblade Chronicles - tylko mi nie p*erdolić, że to te samo IP co Xenogears/Xenosaga, bo z tymi tytułami poza gatunkiem nic tej gry nie łączy.
DkS
BATMAN:Arkham
(...)
i jeszcze dlugo, dlugo nic...
(...)
Uncharted / / na spole z TloU
FEZ
Ten post był edytowany przez michalmarek77 dnia: 26 sierpnia 2014 - 09:16
Skoro odświeżamy temat to wprowadźmy zasadę gier, które jeszcze nie doczekały się sequela A nie Unchartedem z 5 częściami rzucacie
E tam, Koks, lapie sie, jakby nie bylo, to nowe ip z odchodzacej juz genereacji...
Bez sęsu.
To może Assassin Creed, który niedługo liczbą części przegoni Dragon Questa, a zaraz potem łyknie Final Fantasy. Takie to nowe IP, że sporo graczy nie pamięta, że kiedyś tych serii nie było
Hmn...jesli wziasc pod uwage jedynie nowe ip, obecnie bez sequela to:
1.FEZ
2. Vanquish
3. Bayonetta Bulletstorm
Handlujcie...
Poprawione, hehe
Ten post był edytowany przez michalmarek77 dnia: 26 sierpnia 2014 - 10:15
Za dużo tego było tej generacji:
- Gears of War wprowadziło strzelanie i cover system na wyżyny
- Alan Wake za świetnie opowiedzianą historię
- Viva Pinata, bo jest po prostu unikatowa
Jak bez sequela to zamienię GoW na Bayonettę
Ten post był edytowany przez Maka dnia: 26 sierpnia 2014 - 09:30
1. Mas Effect Trilogy
2. Red Dead Redemption
3. L.A. Noire
Moje TOP 3 nowych IP minionej generacji. Lista gier zawiera tylko tytuły, które nie doczekały się do tej pory żadnych kontynuacji (żeby było łatwiej wybierać ):
- Sleeping Dogs
- The Last of Us
- Bulletstorm
Teraz TOP 3 nowych IP, z którymi wiążę największe nadzieje na przyszłość (tylko gry nie mające premiery)
- Cyberpunk 2077
- The Order: 1886
- Kingdom Come: Deliverance
Ten post był edytowany przez Dixi dnia: 26 sierpnia 2014 - 10:12
Zapomnialem o najlepszym FPSie tej generacji, BulletStorm
Jaki fail...
BS to chyba najbardziej przereklamowana gra generacji. TLoU jeszcze nie grałem - spokojnie czeka sobei na swoją kolej. Ostatni post Torq a z "w co gracie" tylko utwierdza mnie ze nie musze sie spieszyc z ograniem.
Ale on to pisał w kontekście remastera, że prawie żadnej różnicy. Sama gra jest świetna i jeszcze jej nie ograć mając na półce to zwykła głupota.
Tacy tutaj są gracze, że nie ograli must havów, a w jakieś szroty z plusa tłuką.
Ten post był edytowany przez Druciak dnia: 26 sierpnia 2014 - 10:34
Niech będzie, że Soulsy, Borderlandsy i Mass Effecty.
Alez ja Ciebei musiałem w któryms momencie skrzywdzić, że taki połamany wbijasz do kazdego tematu i szukasz dziury w całym.
Pozwole sobie wytłumacyzć mój poprzedni post bo juz nie po raz 1 zdaje sie czegoś nie rozumiesz.
Post Torqa pokazuje że to nadal swietna gra, dlategoż nie spiesze sie z ograniem bo czy zagram teraz czy za poł roku nie straci ona na na sile przekazu.
Dam nawet przykład abyś chociaz zblizył sie do zrozumienia mojej wypowiedzi: jakbym zagrał w TR przed U1 to mozliwe że U1 nie zrobiloby na mnei takiego wrażenia jakie zrobiło.
Jeśli chodzi o IP bez sequela to
1.The Last of Us
2.Forza Horizon, zaraz będzie 2 ale jeszcze nie ma
3.Alan Wake, ten samodzielny dodatek American Nightmare to nie gra, tylko gówno, więc nie liczy się jako sequel