Skocz do zawartości

Zdjęcie

Pandora's Tower


  • Zaloguj się by odpowiedzieć
62 odpowiedzi na ten temat

#61 ChrnoX Napisany 19 kwietnia 2012 - 10:40

ChrnoX

    Pikachu

  • Narybek
  • 56 Postów:
Ja już swój egzemplarz dostałem, z limitki jestem calkiem zadowolony,choć byłbym bardziej gdybym wydał tyle co w Amazonie (ok. 180zł kosztuje limitka, taniej niż u nas wersja zwykła edycja).
Zawartość nie powala na kolana ale jakościowo jest naprawdę dobrze wykonana. Na razie jedynie mogłem posiedzieć z grą jakąś godzinę i to co mnie jarało na trailerkach, jara mnie dalej.
Głosy postaci są dobre, nawet mogę powiedzieć że głos Mavdy pasuje do niej idealnie, na Aerona też narzekać nie można choć on odzywa się najmniej.
Jedynie przeszkadza mi głos Eleny który jest w ciul bezpłciowy i pasuje do postaci jak pięść do nosa. Rozwój relacji między postaciami mam nadzieje że rozwinie się należycie, system walki jest prosty acz cholernie rajcowny (no i można używać Classic Controllera).
Największym chyba i tak plusem gry jest możliwośc upgrade'owania / kupowania broni, ubioru, różnych potionów i innego stuffu dające różne statusy (na nudę na pewno narzekać nie można) no i na bank cieszy mnie że gra od razu wrzuca człowiek w wątek fabularny a nie czeka nie wiadomo ile godzin aż coś się w końcu ruszy (dla mnie to RPG który skupia się na najważniejszych dla mnie aspektach, elementów których brakowało w Xenoblade, choć oby dwie gry były stworzone w zupełnie innych założeniach). Od strony graficznej trochę ostrośc otoczenia jest słabe, choć gra może sie pochwalić naprawdę dobrymi efektami graficznymi, zwłaszcza jeśli chodzi o ukazywane emocji postaci czy wygląd wszelakich płynów i efektów świetlnych.
Dzisiaj mam już wolne od uczelni więc na pewno nie omieszkam w Pandora's Tower pociupać :]
  • 0

#62 gruby Napisany 23 kwietnia 2012 - 09:15

gruby

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 5 260 Postów:
ChrnoX jak dalsze wrażenia? Pandora daje radę?
  • 0

#63 ChrnoX Napisany 28 kwietnia 2012 - 12:21

ChrnoX

    Pikachu

  • Narybek
  • 56 Postów:
No pograłem już trochę (nie wiem ze 3 godziny? może więcej). I powiem szczerze że jestem bardzo zadowolony z Pandora's Tower. Grafika pokazuje pazurki w wielu sytuacjach (jak chociażby w 3 wieży: Wheeldrop/Waterdrop Steeple?) gdzie mamy bardzo ładne efekty świetlne, wszelakie płyny czy to na ziemi czy to na twarzy (mokre wargi, załzawione oczy) prezentują się świetnie, zdecydowanei pod tymi względami czołówka na Wii. Gra cierpi trochę na sporawy alliasing w niektórych miejscach, czy też tekstury nie są tak ostre (podobnie jest w Xenobladzie) tak jednak lokacje nadrabiają stylistyką i ogólną prezencją. Aha i jakby co to oceniam grafę na 22" Monitorze LCD gdzie Wii podpięte jest przez oryg. Component od Nintendo.

Najciekawsze jak dla mnie dwie rzeczy to: relacje między obojgiem bohaterów (Aeron, Elena) gracz ma ochotę troszczyć się albo przynajmniej lepiej poznać osobę którą się ratuje (a trzeba przyznać że nie szczypią się z ukazywaniem brutalności i cierpienia, lecz ze zdrowym rozsądkiem). Druga rzecz jaka bardzo mi w Pandora's Tower się podoba to możliwość upgrade'owania wszelakich broni (oprócz defaultowego miecza to reszta wydaje mi się kompletnie opcjonalna do zdobycia), tworzenia wszelakich item'ów typu potiony, mikstury elementarne, jakieś branzolety itp. do podnoszenia statusów.

Ciekawym patentem jest to iż jeżeli przeciwnik zada bohaterowi silne obrażenia to wszelakie itemy które mamy w inwentarzu mogą ulec uszkodzeniu (wracając do swojej bazy wypadowej Mavda może je naprawić - of course za drobną opłatą).

Co jeszcze mogę powiedzieć, gra prosta nie jest, nie warto lecieć na pałę czy to w przypadku zwykłych przeciwników czy tym bardziej Master'ów (bossowie w grze) choć pierwsze dwie wieżę przeszedłem dośc szybko (mozna wracać do wcześniejszych wież, nawet o róznych porach dnia co owocuje znalezieniem nowych item'ów).

Dla osób lubujących RPGi za fabułę tutaj nie powinni się zawieść gdyż po tych raptem 3 godzinach znalazłem mnóstwo notatek, dzienników opisujących świat i wydarzenia jakie się w danych miejscach toczyły (również bohaterowie nie raz o czymś po konwersują). Tak więc mamy do czynienia z żywym, bardziej złożonym światem. Kapci z nóg nie zerwie oczywiście ale na bank nie jest też zrobione na odwal się.

Kończąc napiszę jeszcze tylko tyle że Pandora's Tower zawiera aż 6 zakończeń, co mnie tym bardziej zachęca do zwiedzania całego świata.



Edit: Jedyne co mi aktualnie przeszkadza a raczej dziwi jest to że Elena nie raz śpiewa tą tytułową piosenkę po japońsku, tak więc zastanawia mnie dlaczego do cholery ostatecznie nie wrzucili go do gry? Przez to tylko cierpi lip sync jeśli mowa o angielskim VA (choć źle nie jest), bo gdy Elena śpiewa tą piosenkę po japońsku widać wtedy że Ganbarion odrobił pracę domową.

Ocen na razie żadnych nie wystawiam, zbyt krótko grałem aby doglębniej wypowiedzieć się co mi będzie przeszkadzać a co stanie się największym atutem gry. Ale tak czy siak zdecydowanie polecam dać tej grze szanse, bo może okazać się dla kogoś czarnym koniem (jak tak dalej pójdzie to z całej RPG'owej trójcy Pandora's Tower będzie moim #1).
  • 0