Luke, mój pierwszy kontakt ze Smashem lata temu odbił mnie od serii, niedawno dałem drugą szansę i chociaż początki były ciężkie to z każdą godziną zdobywałem coraz większego skilla i teraz Melee jest spokojnie w moim top 10 ever, więc spokojnie, dojdziesz do wprawy i myślę, że wtedy też będziesz zachwycony
Super Smash Bros. for WiiU
#271 Napisany 29 listopada 2014 - 22:40
#272 Napisany 30 listopada 2014 - 01:31
#273 Napisany 30 listopada 2014 - 10:04
Nienawidzilem smasha na gcn. Dostalem ta gre gratis z ultimy i meczylem się niemożliwie. Dopiero po kilkudziesięciu h zrozumiałem jaka perelke mam na polce.
#274 Napisany 30 listopada 2014 - 12:57
A mnie najbardziej wkurza, że żeby zakończyć mecz trzeba kliknąć R + L + X + +.
Ile oni myślą, że ja mam rąk?
#275 Napisany 30 listopada 2014 - 16:31
#276 Napisany 30 listopada 2014 - 18:59
#277 Napisany 30 listopada 2014 - 19:31
Ten post był edytowany przez funditto dnia: 30 listopada 2014 - 19:32
#278 Napisany 30 listopada 2014 - 19:46
Nie ma chyba. Luke, kluczowy ruch to unik. Naucz się, ze tu nie chodzi o jak najdluzsze kombosy. Rzucasz kilka fang i szybki unik, po czym kontynuujesz taniec w celu nabicia jak największego % co sprawia, ze wrogowie bardziej latają po każdy ciosie. Potem ich wybijasz. Kluczowy cios to smash Attack. Szybki ruch gałka w danym kierunku i cios lub prawa gala. Im dluzej trzymasz tym mocniejszy atak. Ja w melee dostawalem baty do czasu, gdy zalapalem uniki.
btw master Core na wiiu to Pikus przy ds. Nawet nie oberwalem i wygrałem.
Ten post był edytowany przez Pious dnia: 30 listopada 2014 - 19:46
#279 Napisany 30 listopada 2014 - 21:04
właśnie miałem pisać, że master core wydaje się prostszy. Pewnie przez wprawę jakiej się nabrało na 3DSie, bo patterny ataków ma dokładnie takie same. Za to labirynt na końcu upierdliwy jest i strasznie anty-klimatowy, wydaje się na siłę wciśnięty. Fanem zabijających ścian też nie jestem.
#280 Napisany 30 listopada 2014 - 23:39
Jaki labirynt?
#281 Napisany 01 grudnia 2014 - 05:50
No Master Fortress
#282 Napisany 01 grudnia 2014 - 07:27
Ja jeszcze tak wysoko nie robiłem. Bardzo dużo jest zablokowanych trofeów, których nie da się walnąć mlotkiem. Imo pozbawia to sensu nlotki, bo to czego nie mogę zrobić i tak jest poblokowane.
#283 Napisany 11 grudnia 2014 - 11:51
Tawot, ciśniesz jeszcze, czy czekasz z wpisem aż zrobisz 100%?
Staram się codziennie coś odblokować. Niestety challenge w porównaniu z SSBB czy wersją na 3DS są koszmarnie trudne. Mam już ponad 100 i zostało kilka randomowych do zdobycia w Smash Tour, które zostawiam na koniec i większość tych trudnych.
Classic na 9.0 bez starty życia? Kogoś nieźle pogięło w N, szczególnie, że wcisnęli na siłę ten przeklęty labirynt. Nie jestem w stanie go przejść. Najpierw bałem się grać na 7.0<, bo Master Core był za trudny, ale ostatnio każdą postacią zaczynam na 9.0 i Master Core mam już nieźle opanowane, w zasadzie czasem tylko brakuje refleksu, albo z pospiechu zapominam o unikach. Tak czy inaczej, doszedłem Graninją (skok i atak w dół są nie do przejścia, ręcę nawet nie mogą ciosu zadać) na 9.0 do rąk (nie wiem jakim cudem przeszedłem 20 Miisów, które są na maksa niefair) i zostałem z jednym życiem w labiryncie. Zabiła mnie ściana. W zasadzie ten moment byłby do zrobienia z palcem w nosie, gdyby nie to kretyńskie tło, które sprawia, że nie widać postaci. Graninją nawet nie wiedziałem, gdzie jestem. Ewidentnie wcisnęli to na siłę. Jak już chcieli zrobić coś jeszcze trudniejszego to mogli dodać kolejna formę master core i tyle. Raz, że nie pasuje to do classic zupełnie, a dwa jest na siłę utrudnione i wymaga masy szczęścia.
Zrobiłem za to wszystkie eventy na maks. Nie było tak trudno, większość trudniejszych da się przejść sposobem bez większego trudu.
Użyłem młotek na classic każdym na 7.0, bo jest bałem się, że nie dam rady, a tymczasem każdym kończę na 7,5 bez wysiłku. Liczę, że All star na hard każdym da się zniszczyć młotkiem, bo tego na pewno nie zrobię.
#284 Napisany 11 grudnia 2014 - 15:47
#285 Napisany 11 grudnia 2014 - 16:59
Ja w drugą stronę, Póki leżą, bo katuje się smashem. Dzień w dzień się wkarwiam jak dziki cisnąć wyzwania, ale dla satysfakcji warto Classic na 9.0 to jednak kosmos. Ściany, które zabijają sa gruba przesada.
#286 Napisany 11 grudnia 2014 - 17:04
U mnie Smash leży, bo w pokemony gram.
#287 Napisany 11 grudnia 2014 - 17:13
U mnie Smash nie leży.
#288 Napisany 15 grudnia 2014 - 21:13
Proboealem juz z dobre 10 razy przejsc ten durny labirynt, ale nie ma bata, nie potrafie. Kretynskie sciany, najgoris przeciwnicy z mozliwyvh, kwas, pkatformy ustawuone tak, ze wsjoczy da sie tylko z goes special, ale nie da sie zlapac, wiec polowa sie nie udaje. Juz niszczylem drugi krysztal I czulem, ze sie uda, gdy Nagle przeciwnicy sie zrespawnowali i się skończyło, bo odbilem się w ścianę i zginalem. Kompletne gowno psyjace cala frajdę z gry. Po tych 49h gry stwierdzam, ze ssbb bylo znacznie lepsza gra. Od samego poczatku do konca grali się w to przyjemni mimo, ze bylo trz trudno. Nawet challenge z boss ruchem na 9.0 byl wykonalny i fair, bo nie maltretowal nas tanimi zagraniami. A tu za to większość challengy jest mega latwa i nagle pojawia się kilka tak debilnie trudnych, ze grać się nie chce. Smash tour zamiast subspace to najgorsza ponylka. Zamienili fajny tryb na jakies randonowe kupsko. Najgorszy jest jednak poziom trudności, a raczej random. Juz nawet cieniasami dochodze na 8-9 do samego konca i giną, bo wpadam w ścianę. Absurd. Zmarnowałem mlotek na wyzwanie Classic każdy na 7.0. Jest to łatwiejsze niż myślałem. Teraz został mi 2 mlotki i wybieram miedzy 3-4 wyzwaniami, które wydają się niewykonalne.
#289 Napisany 22 grudnia 2014 - 21:24
Kuffa, uwielbiam, kocham tą grę, ten miód z uszu lejący się strumieniami. Nie wierzyłem w Nintendo że stawiało w tym roku na Smasha i się miło rozczarowałem. Ta gra to mistrz. GOTY 2014. Już nigdy nie ruszę innej bijatyki.
Je*ać konfidentów!
PRL ch*j!
Tusku ty ci*lu!
PSL to wie*niaki!
#290 Napisany 23 grudnia 2014 - 01:00
#291 Napisany 23 grudnia 2014 - 09:46
Je*ać konfidentów!
PRL ch*j!
Tusku ty ci*lu!
PSL to wie*niaki!
Też tak krzyczę jak gram w Smasha. To bardzo patriotyczna gra
#292 Napisany 23 grudnia 2014 - 18:36
To twój pierwszy smaku? Poczekaj jak zachce ci sie robić 100%, wtedy potrafi niezłe zirytować poziomem trudności. Ja aktualnie odpoczywam od smashow, bo zacząłem sie irytować cisnąć Classic na 9,0. Jednak nie zaprzeczam, te gry są zaskakująco dobre. Niby gamelan prosty, zero komosowate, ale oderwać sie nie idzie przez wiele godzin.
Nie pierwszy. Grałem już w Smasha na Wii, ale mi się wieszał
#293 Napisany 23 grudnia 2014 - 19:08
Czytam ten swoj post i za głowę się lapie jak Nokia poprawia pisownie. Komosowate? Nawet nie widzę co pisze..
#294 Napisany 24 grudnia 2014 - 23:02
#295 Napisany 25 grudnia 2014 - 22:31
Ograłem co mam ograć i wreszcie mogę wrócić do Smasha. Online chodzi na tyle dobrze, że się dzisiaj skusiłem na parę meczyków 'for glory'. To uczucie kiedy przy sudden death ktoś ci się nabierze na kontrę
Właściwie to nie chce mi się nawet przechodzić Classic/All-Star wszystkimi postaciami. Chyba skupię się na masterowaniu eventów, co będzie wystarczająco trudne. Jak sobie pomyślę, że ten level z Kirbym zjadającym itemy trzeba na hard zrobić Tak do 100 challengy grało się bardzo przyjemnie i nagrody wpadały aż miło. Później zaczynają się schody. Niektórych wyzwań dla specyficznych postaci w życiu nie zrobię, np. Rival Smash Diddym albo Crazy Order Greninją, bo za cholerę nie potrafię nimi efektywnie przeciwników wyrzucać.
Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 25 grudnia 2014 - 22:31
#296 Napisany 26 grudnia 2014 - 00:56
#297 Napisany 26 grudnia 2014 - 11:04
Tawot, a co z ukincz classic na 9 bez straty zycia? To jest jakiś chory żart. Albo ukoncz każdym all star na hard. Same eventy sa latwe. Ten z żarcie da się zrobić, te trudne zawsze da się sposobem przejść. NP ostatni to kwestia kirbiego i spadania jako kamień. Najgorsze sa te wyzylowane. Zero w tym przyjemnosci, bo nawet będąc świetnym graczem sa niewyobrażalnie trudne. Ja odlozylem po skończonym Classic prawie każdym, niedługo wrócę, ale zapal ulecial.
#298 Napisany 26 grudnia 2014 - 11:18
Classic bez straty życia tak jak na hanheldzie - Czarek z dopakowanym defem i auto-heal. Master Core wtedy pęka bez problemu, ale labirynt jest dużo trudniejszy bo masz spory minus do skoków i prędkości. Postać możesz sobie przenieść z 3DSa, jak nie masz odpowiednich itemów.
Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 26 grudnia 2014 - 11:20
#299 Napisany 26 grudnia 2014 - 11:20
Probowalem tak, pikachu jest o niebo lepszy, Bo bez skokow labirynt jest tragiczny. Zreszta ja go nawet zrobic nie moge, Bo sciany Sa najgorszym przeciwnikiem.
#300 Napisany 13 czerwca 2015 - 10:03
Inne z tagami:
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Nintendo Switch →
Mario vs. Donkey KongRozpoczęte przez Tawotnica , 12 mar 2024 NST, Nintendo, Switch |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Nintendo Switch →
Endless Ocean: LuminousRozpoczęte przez Tawotnica , 22 lut 2024 ARIKA, Nintendo, Switch |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Nintendo Switch →
Mario vs. Donkey KongRozpoczęte przez Tawotnica , 15 wrz 2023 NST, Nintendo, Switch |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
CurrentGen →
Nintendo Switch →
Another Code: RecollectionRozpoczęte przez cybercotlet , 14 wrz 2023 Nintendo, Switch |
|
|
||
Giereczki wideo dla dzieci →
Oldschool →
Fire Emblem: The Blazing BladeRozpoczęte przez Tawotnica , 06 lip 2023 Intelligent Systems, Nintendo i 3 więcej... |
|
|