381 odpowiedzi na ten temat

[Otacon]

może i umarła ale zarobiła najwięcej pieniędzy a to najważniejsze.

[ogqozo]

Ta konsola umarła w momencie gdy najlepszymi grami okazały się porty z poprzedniej generacji - RE4 i Okami.

nigdy?

[Godot]

Ta konsola umarła w momencie gdy najlepszymi grami okazały się porty z poprzedniej generacji - RE4 i Okami.

A kto stwierdził, że są najlepsze?

[fingus]

Ja rozpoznaję to tak, choć może są inne sposoby:

[tomasz]

Dopiero kupiłem Wii i kończę mariany Galaxy - przecudo gejmplejowe, tylko czemu tak łatwo? Zacząłem dzisiaj pisać wishlistę gierek na siki do obczajania i po pięćdziesięciu tytułach się zmęczyłem - konsola istotnie umarła, a gier, które wyszły tykać nie przystoi, bo gotów mnie opinia publiczna posądzić o nekrofilię w ludologii - phi.

[Malutki]

Do listy można jeszcze dopisać Inazuma Eleven Strikers

[Tawotnica]

my tu pitupitu a już w ten piątek (29.06) premiera Project Zero 2 a w kolejny Beat the Beat: Rhythm Paradise! HYPE! Wii przez lipiec nie będzie się kurzyło, yay. Ostani raz używałem jak kończyłem Xenoblade gdzieś w kwietniu chyba.

[gruby]

Inazuma wygląda crapiaście... Beat the Beat to coś jak Elite Beat Agents?

[cybercotlet]

Inazuma wygląda crapiaście... Beat the Beat to coś jak Elite Beat Agents?

To jest

Rhythm Heaven Fever

[Tawotnica]

albo Minna no Rhythm Tengoku, ale my to PALland, więc staram się używać PALnazwy. Tutaj PALokładka:

[Kaxi]

gierki pozostały wprawdzie niszowe, ale konsoli nie spakowali do kartonów chyba własnie tylko tacy gracze. Ja się szykuję na kooperację w Project Zero 2 i dwujęzyczną wersję Beat the Beat - może być śmiesznie.

[me&myself]

I już wiadomo która konsola będzie na pierwszym miejscu na liście sprzedaży w Japonii na początki sierpnia

[Tawotnica]

I już wiadomo która konsola będzie na pierwszym miejscu na liście sprzedaży w Japonii na początki sierpnia

3DS XL?

[me&myself]

A wychodzi na niego DQ w tym czasie ?

[fingus]

A są jeszcze jacyś Japończycy, którzy nie mają Wii?

[Kaxi]

A są jeszcze jacyś Japończycy, którzy nie mają Wii?

Podobno w górach odkryto niedawno wioskę dotąd odizolowaną od świata.

[me&myself]

Jest ich całkiem sporo. Wbrew pozorom sprzedaż Wii w Japonii nie jest wcale jakaś kosmiczna. Jest to dopiero 9ta najlepiej sprzedająca się konsola w tym kraju (6ta jeśli liczyć tylko sprzęt Niny), więc ma ją jeszcze kto kupować.

[lukaszSA]

Japończycy będą w stanie kupić Dragon Questowe Wii nawet w sytuacji, gdy w ich domu jest już 10 takich konsol.
Nie mogę się doczekać wyników sprzedaży

[Tawotnica]

MC z 06-12.07.2009, launch DQIX (11.07.)

01./00. [NDS] Dragon Quest IX: Defenders of the Starry Sky (Square Enix) - 2,318,932 / NEW
02./01. [WII] Wii Sports Resort (Nintendo) - 102,715 / 617,000 (-34%)
03./03. [NDS] Tomodachi Collection (Friend Collection) (Nintendo) - 57,072 / 294,000 (-10%)
04./04. [PSP] Boku no Natsuyasumi 4 (My Summer Vacation 4): Youth Detective Group in Seto - Me and the Secret Map (SCEI) - 23,767 / 73,000 (-52%)
05./02. [PSP] Hatsune Miku: Project Diva (SEGA) - 14,268 / 116,000 (-86%)


|System | This Week | Last Week | YTD | LTD |
------------------------------------------------------------------
| NDS | 128,363 | 54,362 | 1,838,802 | 26,958,437 |
| PSP | 26,527 | 32,849 | 1,221,181 | 12,579,284 |
| WII | 22,141 | 24,971 | 669,281 | 8,148,258 |
| PS3 | 9,864 | 11,196 | 610,997 | 3,233,465 |
| 360 | 3,561 | 5,876 | 239,045 | 1,068,482 |
| PS2 | 3,508 | 3,734 | 139,701 | 21,539,230 |
------------------------------------------------------------------
| DSi | 118,202 | 46,855 | 1,528,686 | 2,760,045 |
| DSL | 10,161 | 7,507 | 310,116 | 17,612,921 |
------------------------------------------------------------------


MC z 16-22.11.2009, launch DSi LL (21.11.):



__________________________________________________________________
|System | This Week | Last Week | YTD | LTD |
------------------------------------------------------------------
| NDS | 137,674 | 38,785 | 3,219,606 | 28,339,241 |
| PSP | 37,326 | 45,197 | 1,866,822 | 13,224,925 |
| PS3 | 34,752 | 38,498 | 1,237,501 | 3,859,969 |
| WII | 32,844 | 26,764 | 1,266,197 | 8,745,174 |
| 360 | 4,085 | 4,124 | 338,258 | 1,167,695 |
| PS2 | 2,024 | 2,031 | 193,099 | 21,592,628 |
------------------------------------------------------------------
| DSiLL | 100,553 | | 100,553 | 100,553 |
| DSi | 32,070 | 33,749 | 2,649,075 | 3,880,434 |
| DSL | 5,051 | 5,036 | 469,978 | 17,772,783 |
------------------------------------------------------------------
| PSP | 32,752 | 38,770 | 1,812,720 | 13,170,823 |
| PSPgo | 4,574 | 6,427 | 54,102 | 54,102 |
------------------------------------------------------------------

ź: http://www.neogaf.co....php?p=15843658


szkoda, że 3DS XL i DQX nie załapią się na ten sam tydzień w MC, bo można się spodziewać sprzedaży +200k dla 3DS'a i Wii. Zakładać się nie chcę, ale wydaje mi się, że 3DS jest w stanie wytrzymać atak WiiDQX. Wiadomo na ilę kopii jest limitowany ten bundle? Jak poniżej 250k to 3DSy mogą dać radę, tymbardziej że NSMB2 wychodzi.

[me&myself]

Tyle, że NDS w momencie premiery DQ miał już 26 mln, Wii ma "dopiero" 12 mln. No ale masz racje NSMB2 na pewno swoje zrobi.

Na razie nie wiadomo nawet oficjalnie czy ten bundle będzie na premierę.
Tak czy siak będzie piekło

[Kaxi]

Będzie się działo, ale odejmijcie trochę ze sprzedaży za fakt, że:
a) to jest DQ Online
b) będzie wersja na Wii U

przez co spodziewam się sprzedaży słabszej niż DQ9.

[Tawotnica]

Online nie online, hype na pewno jest: http://gematsu.com/2...nted-issue-1229
na liście most wanted z famitsu jest wyżej niż Pkmn B2/W2, które pchnęło ~1,6mln kopii w 2 dni.

[Pavlis]

A ja w końcu, już praktycznie pod koniec cyklu życia Wii, dorwałem konsolę pod swój telewizor, bo pożyczyłem od kumpla.
Jako postronny gracz chcę się podzielić swoimi wrażeniami z obcowania, z tym urządzeniem.

Konsolka jest dość mała, ale tu zaskoczenie zbita i ciężka przy tym. Wygląd mi się podoba, lubię białe rzeczy, w tym stylu. Wiilot dobrze wykonany, nawet wygodnie leży w dłoni, choć mam duże ręce, to z niektórymi przyciskami miałem lekki problem. Wziąłem konsolę, wypakowałem z pudełka kable i tutaj pierwsze zgrzyt - mój tv nie ma już wejścia audio-video ani scart. Możliwe, że trzeba kupić jakąś złączke nie wiem, ale odczułem mentalną przestarzałość tego sprzętu.

Poszedłem więc do innego pokoju, gdzie starszy lcd samsung miał wszystkie potrzebne wtyczki. Podłączyłem konsol i na pierwszy ogień poszło Wii sports! Panowie w to się autentycznie nie da grać. Ani to fajne, ani miodne, ani za***iste. Już nie chodzi mi o samą grafikę, bo ta wiadomo - najwyższych lotów nie jest, ale ma swój własny charakter i styl. Chodzi mi o sam gameplay. Lubię tenis, zapuściłem więc tenis. Pierwszy zgrzyt, ponieważ postacie dobiegają same do piłek. Miałem odczucie, że niezależnie od tego jak wymachiwałem wiilotem, to uderzenia niespecjalnie przenosiły się na ekran. Chciałęm slajsa - wychodzi nie wiadomo co. Wymachiwać możesz na wszystkie sposoby, a tak zawsze jest z tego mniej lub bardziej podobny forhand, tudzież backhand. Porazka. Później zobaczyłem kręgle. oczywiście postać sama biegnie, kontrola lepsza niż w tenisie, ale jak dla mnie mało zabawy. Liczyłem na to, że boks jakoś odmieni obliczę tej składanki sportowej i tutaj także było niewiele lepiej jak nie gorzej. Tradycyjnie wymachiwać możesz jedno, a postać może robić drugie. Niedokładne to wszystko infantylne i mało grywalne. Nie wiem, może pięć late temu ze względu brand new system to wszystko porywało?

Na drugi ogień poszedł Silent Hill Shattered Memories. Nie będę opisywał gry jako gry, tylko skupie się na tym co dają możliwości wii. Machając wiilotem analogicznie machamy latarką. tak do 2 godzin miałem ogromne problemy z przyzwyczajeniem się do tego sterowania, ze względu na to, że kamera latała mi na wszystkie strony ( mimo zabawy z konfiguracją czułości). Natomiast fajne są motywy jak trzeba coś otworzyć, rozsunąć zamek w torebce czy zasunąć zasłony - takie elementy mi się podobały. Trochę z innej beczki to gra ma naprawdę ładną grafikę, jednak podejrzewam jednak, że jest to jedna z lepiej wyglądających gier na Wii. Mimo tego to i tak odzwyczaiłęm się od takiej grafiki. Jak analogicznie będzie między Wii U a nowym plejem i xo to jak dla mnie duuuży krok wstecz.

Ostatnie co patrzyłem to Red Steel. Grę pamiętam z zapowiedzi jak konsolka wychodziła, miałą być hitem, a wyszedł średniak. I słusznie nie da się w to grać, trafić w ziomka z yakuzy z 5 metrów to czasem wyczyn nie lada. Grafika kiepawa, tekstury na poziomie ps2 - tyle ze lepsze efekty. Przez tą grę to odechciało mi się dalszego testowania poki co. W kolejce dwa Mariany i Zack and Wiki.

Podsumowując, to czułbym się nieźle wychu...any jeśli zakupiłbym w przeszłości tą konsolę. Idea trzymania kontrolera przed telewizorem, którego ruchy odwzorywane są gorzej lub lepiej, całkowicie do mnie nie przemawia. Ręka mnie bolała, grając w silenta gdy na chwilę położyłem dłoń by odpocząć, to grać się nie dało, ponieważ kamera skakała na wszystkie strony. Do tego cena konsoli kosmiczna była jak na możliwości. Nie sorry, wiem, że Wii U na pewno nie kupię.

[Kaxi]

Co do sterowania: widać, że jeszcze potrzebujesz praktyki. To normalne, gdy grałeś n lat przy pomocy pada. Ale SH nie ma absolutnie żadnych problemów ze sterowaniem z winy gry. można delikatnie oprzeć rękę na kolanie i minimalnymi ruchami sterować. Po prostu musisz się przyzwyczaić i nauczyć. Red Steel to inna bajka, ta gra jest zepsuta, ale nie Silent.


Kręgle w Wii Sports też mają dobre i dokładne (czułe) sterowanie, chyba najbardziej skillowa gra ze wszystkich. Ale tego nie widać od razu.

Zapuść sobie Zacka, ta gra pokazuje fajne wykorzystanie wiilota.

EDIT: jeśli kamera Ci skacze, zobacz czy w okolicy telewizora nie masz jakiś świecących punktów, które wiilot mógłby pomylić z czujnikiem.

[torq314]

A ja w końcu, już praktycznie pod koniec cyklu życia Wii, dorwałem konsolę pod swój telewizor, bo pożyczyłem od kumpla.
Jako postronny gracz chcę się podzielić swoimi wrażeniami z obcowania, z tym urządzeniem.

Konsolka jest dość mała, ale tu zaskoczenie zbita i ciężka przy tym. Wygląd mi się podoba, lubię białe rzeczy, w tym stylu. Wiilot dobrze wykonany, nawet wygodnie leży w dłoni, choć mam duże ręce, to z niektórymi przyciskami miałem lekki problem. Wziąłem konsolę, wypakowałem z pudełka kable i tutaj pierwsze zgrzyt - mój tv nie ma już wejścia audio-video ani scart. Możliwe, że trzeba kupić jakąś złączke nie wiem, ale odczułem mentalną przestarzałość tego sprzętu.

Poszedłem więc do innego pokoju, gdzie starszy lcd samsung miał wszystkie potrzebne wtyczki. Podłączyłem konsol i na pierwszy ogień poszło Wii sports! Panowie w to się autentycznie nie da grać. Ani to fajne, ani miodne, ani za***iste. Już nie chodzi mi o samą grafikę, bo ta wiadomo - najwyższych lotów nie jest, ale ma swój własny charakter i styl. Chodzi mi o sam gameplay. Lubię tenis, zapuściłem więc tenis. Pierwszy zgrzyt, ponieważ postacie dobiegają same do piłek. Miałem odczucie, że niezależnie od tego jak wymachiwałem wiilotem, to uderzenia niespecjalnie przenosiły się na ekran. Chciałęm slajsa - wychodzi nie wiadomo co. Wymachiwać możesz na wszystkie sposoby, a tak zawsze jest z tego mniej lub bardziej podobny forhand, tudzież backhand. Porazka. Później zobaczyłem kręgle. oczywiście postać sama biegnie, kontrola lepsza niż w tenisie, ale jak dla mnie mało zabawy. Liczyłem na to, że boks jakoś odmieni obliczę tej składanki sportowej i tutaj także było niewiele lepiej jak nie gorzej. Tradycyjnie wymachiwać możesz jedno, a postać może robić drugie. Niedokładne to wszystko infantylne i mało grywalne. Nie wiem, może pięć late temu ze względu brand new system to wszystko nie lada. Grafika kiepawa, tekstury na poziomie ps2 - tyle ze lepsze efekty. Przez tą grę to odechciało mi się dalszego testowania poki co.

To nie opinia, to trolling niemalże. Najpierw zrobiłem duże oczy przy opisie problemów z podłączeniem. To samo mógłbyś napisać o ps3 które w pudełku nie ma kabla hdmi, tylko musisz go dokupić. Tu jest to samo, kupujesz kabel component i masz podłączenie do każdego tv. Nie wiem czyja to jest mentalna przestarzałość, ale wyczuwam że nie konsoli.

Historia z problemami ze sterowaniem w Wii sports to już jest kompletny odjazd. Wystarczyło poczytać albo na forum popytać, poradzilibyśmy że masz coś źle skalibrowane, bo z całym szacunkiem - NIE MA TAK, że 80mln konsol sprzedano i ludzie grają, a Ty nagle odkryłeś spisek. Jest odwrotnie - masz gdzieś w pobliżu dodatkowe źródło podczerwieni albo po prostu machasz pilotem jak flagą. To samo mógłbym napisać o padzie z gałkami, gdybym go używał nieumiejętnie.

Historię dobija stwierdzenie, że z tych powodów odłożyłeś granie w mario. Myślę więc że podobnie niecelna historia o ps3 wyglądałaby tak:

Pożyczyłem od kumpla. Kabla hdmi w zestawie nie było - mentalna przestarzałość. Potem opisałbym jakieś wyimaginowane problemy z padem i zakończyłbym stwierdzeniem, że skutecznie zniechęciło mnie to do zagrania w Uncharted.

Wiadomoże wrażenia takie masz i że ich nie zmyślasz i masz do nich prawo, tyle że to są wrażenia mylne i krzywdzące. Nie ma tu na forum już fanbojów Wii, wykruszyli się, ale hejting też musi być solidny.

[Godot]

Chciałem napisać coś w stylu Torqa, ale skoro już to napisał, to nie będę się powtarzał

[Otacon]

a ja jeszcze nie kupiłem Wii i chyba się już nie opłaca odkąd mam PC, który obsłuży wszystko

tylko Marianów mi żal

[Pavlis]

To nie opinia, to trolling niemalże. Najpierw zrobiłem duże oczy przy opisie problemów z podłączeniem. To samo mógłbyś napisać o ps3 które w pudełku nie ma kabla hdmi, tylko musisz go dokupić. Tu jest to samo, kupujesz kabel component i masz podłączenie do każdego tv. Nie wiem czyja to jest mentalna przestarzałość, ale wyczuwam że nie konsoli.

Historia z problemami ze sterowaniem w Wii sports to już jest kompletny odjazd. Wystarczyło poczytać albo na forum popytać, poradzilibyśmy że masz coś źle skalibrowane, bo z całym szacunkiem - NIE MA TAK, że 80mln konsol sprzedano i ludzie grają, a Ty nagle odkryłeś spisek. Jest odwrotnie - masz gdzieś w pobliżu dodatkowe źródło podczerwieni albo po prostu machasz pilotem jak flagą. To samo mógłbym napisać o padzie z gałkami, gdybym go używał nieumiejętnie.

Historię dobija stwierdzenie, że z tych powodów odłożyłeś granie w mario. Myślę więc że podobnie niecelna historia o ps3 wyglądałaby tak:

Pożyczyłem od kumpla. Kabla hdmi w zestawie nie było - mentalna przestarzałość. Potem opisałbym jakieś wyimaginowane problemy z padem i zakończyłbym stwierdzeniem, że skutecznie zniechęciło mnie to do zagrania w Uncharted.

Wiadomoże wrażenia takie masz i że ich nie zmyślasz i masz do nich prawo, tyle że to są wrażenia mylne i krzywdzące. Nie ma tu na forum już fanbojów Wii, wykruszyli się, ale hejting też musi być solidny.

Panie. Panie, jedyną dobijającą rzeczą, są Twoje pełne frustracji wypociny. Konsoli nie mogłem podłączyć do mojego telewizora, który stoi u mnie w pokoju i tyle. Kupując konsolę, chyba mogę oczekiwać, że sobie bezstresowo pogram u siebie w pokoju, no ale nie było gdzie podłączyć kabli. Jaki masz z tym problem? ja miałem taki, że musiałem iść do innego pokoju i wykłócać się o jakiś tam wolny czas by sobie pograć.

Z całym szacunkiem, ale mnie w ogóle nie interesuję to w co gra, i co sądzi sobie tam 80 milionów ludzi. Druga sprawa - biorę konsolę, to mam się pytać na forum czy coś mam źle skalibrowane, czy ustawione i jak mam grać? Nie. Biorę konsolę z nadzieją, że sobie pogram w takie bezstresowe wii sport. Jak jesteś taki captain obvious, to napisz do nintendo, żeby dodawali do gry instrukcję, żeby ludzie pytali się to tu to tam w celu uzyskania "fachowej pomocy". Spisek, to już twoja osobista fantasmagoria.

Po takich wstępnych wrażeniach po prostu odechciało mi się na jakiś czas dalszego testowania. Może gdyby konsolę miał u siebie pod telewizorem, to sprawa wyglądałaby inaczej. Proste, nie ma tutaj żadnego drugiego dna. Nie wiem czy to są mylne i krzywdzące wrażenia. Szczerze mówiąc, to wyjebane mam na hejting, chciałem zrozumieć fenomen wii, póki co się nie udało.

[Godot]

Kogo obchodzi jaki masz TV? Sprzęt jest z 2006 roku, wtedy każdy TV miał wejście euro. Zresztą, jak wspomniał już Torq, tylko MS daje kabel inny niż standardowy czincz.
Dalej. Jak włączasz Wii to w opcjach jest ekran kalibracji. Trzeba być niezłym imbecylem, żeby nie wpaść na to, że trzeba skalibrować urządzenie wykorzystujące ruch. Zresztą instrukcja obsługi do Wii mówi wyraźnie, że należy to zrobić. Czytałeś?
Kolejna rzecz. Do testowania konsoli wybrałeś gierkę na 7.5 i na 6. I stwierdziłeś, że ssie, więc nie ma sensu włączać gierek na 10/10. To mówi wszystko o Twoim podejściu do "zrozumienie fenomenu wii".

[Tawotnica]

a ja jeszcze nie kupiłem Wii i chyba się już nie opłaca odkąd mam PC, który obsłuży wszystko

tylko Marianów mi żal

Nadciąga Wii U ze wsteczną kompatybilnością, więc Wii już odchodzi do lamusa. Chyba tylko niska cena konsoli przemawia jeszcze za jej zakupem.

A ja w końcu, już praktycznie pod koniec cyklu życia Wii, dorwałem konsolę pod swój telewizor, bo pożyczyłem od kumpla.

Kupując konsolę, chyba mogę oczekiwać, że sobie bezstresowo pogram u siebie w pokoju, no ale nie było gdzie podłączyć kabli.

To kupiłeś czy pożyczyłeś?

napisz do nintendo, żeby dodawali do gry instrukcję,

dodają:
http://www.nintendo...._Wii_Sports.pdf

do konsoli też tak btw.

chciałem zrozumieć fenomen wii, póki co się nie udało.

no ja się nie dziwię, jak próbujesz to zrobić grając w Wii Sports bez znajomych i w katastrofalne pierwsze Red Steel. Pamiętam swoje pierwsze spotkanie z Wii i podchodziłem do sterowania jak pies do jeża. Kupiłem w ogóle dodatkową gruchę, bo myślałem że nie będzie dodawana do zestawu z konsolą, przez co byłem zmuszony dokupić kolejnego Wiilota z okropnym Wii Play. Podłączanie tego drugiego Wiilota za pomocą 'reconnect' z menu to już w ogóle była jakaś porażka, biorąc pod uwagę jak to wyglada na PS3 czy Xboxie. Potem się jeszcze wkurzałem, że nie można grać padem od GC w Fire Emblem: Radiant Dawn. Wydawało mi się, że Nintendo komunikowało w miarę mocno wsteczną kompatybilność, ale tak to jest jak się nawet nie patrzy na pudełko od gry ;p Jak już pierwsze emocje opadły, to przekonało mnie WarioWare, Metroid Prime 3 i Trauma Center: New Blood. Szczególnie po tym ostatnim byłem absolutnie zachwycony sterowaniem ruchowym. Szkoda, że tak mało gier wykorzystało Motion+, bo Red Steel 2, Wii Sports Resort i Skyward Sword robioą spore wrażenie. Przeważnie jednak waggle jest pchany na siłę tak jak w platformówkach a la DKCR, NSMB, Kirby's Adventure Wii. Mario Galaxy też niewiele by straciły, gdyby można było Classic Controllerem sterować a do MonHuna i Xenoblade CCP jest dodawany nie bez powodu. Całkiem miło będę jeszcze wspominał DBZ: Tenkaichi Budokai 3, bo było śmieszne - zlewka z VA i wykonywanie kamehamy Ta gra jednak boleśnie udowadniała co jeszcze jest nie tak ze sterowaniem w Wii oprócz małej precyzyjności - kabel łączący Wiilota z gruchą. Nie raz się zdarzyło, że ktoś go prawie rozerwał próbując wykonać Ultimate Blast. Z resztą wpinanie Classic Controllera do Wiilota też jest durne i niewygodne, tymbardziej że istnieje coś takiego jak WaveBird - pad bezprzewodowy od GC. Dużo by wymieniać drobiazgów przeszkadzających mi w Wii - od kiepskich usług internetowych po niewystarczającą pamięć (aż do momentu dodania wsparcia kart SD w 2009 roku). Daleko tej konsoli do doskonałości, ale przednio się przy niej bawiłem. Same strzelanki na szynach z arcadowym klimatem to już wystarczający powód, żeby polubić Wii. Pointer to dużo lepszy 'bajer' w Wii niż żyroskop w padzie - jeszcze wczoraj przeszedłem kolejny raz z kumplem Dead Space: Extraction. Ba, nawet momentami się zachwycałem grafiką (flamethrower!). Line-up 1st party jest świetny, dla mnie lepszy niż na GaCku, ale chyba jestem w mniejszości z tym zdaniem. Białych kruków też jest parę takich jak Tatsunoko vs. Capcom czy Sin & Punishment: SotS. Podejrzewam, że te gry osiągną kiedyś niezłą wartość kolekcjonerską, więc jak ktoś nie ma to najlepiej się teraz zaopatrzeć, bo powinny być tanie jak barszcz ;p