1) Eurocom jest bardzo dobrym, niedocenionym niestety, teamem. Zrobili 40 Winks (PSX), Sphinxa (past geny), The World is not Enough (N64) i jeszcze jedną grę z Bondem na past geny, nazwy której nie pamiętam (ale była to gra mocno ósemkowa)
2) Bondowe gry robią za***iście, chyba jako jedyni czują klimat i otoczkę filmów.
3) Goldeneye na Wii jak wiadomo jest grą bardzo dobrą
4) W dobie NUDNYCH CODów, Battlefieldów i BRAKU jakiejkolwiek alternatywy, czyli bardziej staroszkolnych shooterów z objective'ami Goldeneye wbrew pozorom jest powiewem czegoś nowego.
Gra śmiga na nowym silniku, wygląda bardzo dobrze, wyjdzie pod koniec roku. Ja biorę DAY1. Mam nadzieję, ze Activision pójdzie po rozum do głowy i przestaną zlecać klepanie gier z Bondem ekipom, które na temacie się nie znają i oddadzą ten przywilej Eurocom'owi.
Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 19 marca 2018 - 11:56