Indie Games
Rozpoczęte przez
Texz
, 27 07 2011 07:32
56 odpowiedzi na ten temat
#1 Napisany 27 lipca 2011 - 07:32
bo to nas kręci, bo to mnie kręci
gry za grube miliardy nikogo, niech Bobek Kotick i reszta ferajny biorą tego swojego Call of Booty i sobie sami w niego grają
w końcu tak powstał Minecraft, Super Meat Boy, VVVVVV, World of Goo, Dwarf Fortress i masa innych świetnych pozycji
wrzut: http://www.humblebundle.com/ za 1$ można mieć 5 świetnych gier indie w tym VVVVVV w wersji 2.0;
za tego 1$ możemy uratować świat od powielających schematami gier za 250 złotych, które przechodzi się w 6 godzin... na hardzie... z wyłączonym God mode. Po kupieniu zgarniamy klucze do Steama i jazdaaaa. Samo Cogs na Steamie kosztuje 5$.
gry za grube miliardy nikogo, niech Bobek Kotick i reszta ferajny biorą tego swojego Call of Booty i sobie sami w niego grają
w końcu tak powstał Minecraft, Super Meat Boy, VVVVVV, World of Goo, Dwarf Fortress i masa innych świetnych pozycji
wrzut: http://www.humblebundle.com/ za 1$ można mieć 5 świetnych gier indie w tym VVVVVV w wersji 2.0;
za tego 1$ możemy uratować świat od powielających schematami gier za 250 złotych, które przechodzi się w 6 godzin... na hardzie... z wyłączonym God mode. Po kupieniu zgarniamy klucze do Steama i jazdaaaa. Samo Cogs na Steamie kosztuje 5$.
#2 Gość_Kazuo_* Napisany 27 lipca 2011 - 10:28
Przyznam, że nigdy specjalnie nie interesowałem się takimi grami, ale z tego co widzę ich popularność jest spora. Minecraft i Terraria robią małą furorę, a fenomen Angry Birds mówi sam za siebie. W sumie nie ma się co dziwić - takie produkcje są niesamowicie tanie, niekiedy dosłownie za grosze, potrafią dać dziesiątki (jeżeli nie setki) godzin czystego funu, a w dodatku są bardzo przystępne dla każdego. Może kiedyś wkręcę się w temat.
#3 Napisany 27 lipca 2011 - 10:57
Tu nawet nie chodzi o taniość tylko prosty przelicznik zadowolenia / czasu spędzonego przy grze / cenie / sposobie dystrybucji*
Samo VVVVVV to coś niesamowitego, idealny przykład tego, że nawet w czasach Unreal Engine 3 może powstać gra prezentująca poziom A/V wczesnych lat 80. Bijąca większość gier na UE3 grywalnością na głowę.
*humblebundle.com
Samo VVVVVV to coś niesamowitego, idealny przykład tego, że nawet w czasach Unreal Engine 3 może powstać gra prezentująca poziom A/V wczesnych lat 80. Bijąca większość gier na UE3 grywalnością na głowę.
*humblebundle.com
#4 Napisany 27 lipca 2011 - 11:03
Za $1 to oni poniosą koszty transakcji i nic z tego nie będą mieli. texz skąpiradło, co nie pierwszy razy wychodzi.
#5 Napisany 27 lipca 2011 - 11:43
Próbowałem za 0,01 ale nie działało A tak dostali 55 centów dla siebie, reszta na cele charytatywne.
#6 Napisany 27 lipca 2011 - 12:01
Ciekawostka. Zawsze w tym humble bundle najwięcej dają linuksowcy jeśli chodzi o średnią wpłate na jednego człowieka.
#7 Napisany 27 lipca 2011 - 12:06
Zaoszczędzili kasy na kupnie systemu to mają czym płacić.
#8 Napisany 27 lipca 2011 - 12:27
Próbowałem za 0,01 ale nie działało A tak dostali 55 centów dla siebie, reszta na cele charytatywne.
Więc figę z tego zobaczą (chyba że w ramach akcji charytatywnej opłaty bankowe ponoszą google/amazon, ale wątpię).Za $1 to oni poniosą koszty transakcji
Raczej chcą pokazać, że też chcą dostawać jakiekolwiek gieryZaoszczędzili kasy na kupnie systemu to mają czym płacić.
#9 Napisany 27 lipca 2011 - 12:39
grałem kiedyś w demo vvvvvv i gra mi sie strasznie podobała, ale nie mam karty kredytowej, ani konta w banku, to i nie mam jak tego kupić
#10 Napisany 27 lipca 2011 - 12:50
Mógłbym Ci kupić jako gift, dostałbyś wtedy link do pobrania gier na maila, ale nie wiem czy mi się chce.
#11 Napisany 27 lipca 2011 - 13:00
jesteś bardzo uczynny, ale dzięki, mam już
#12 Napisany 27 lipca 2011 - 13:10
dokladnie tak jest. swego czasu jak steam wyszedl na mac os to linuksowcy liczyli na steama na lina. potem valve ucielo jakiekolwiek plotki o tym, że pracuja nad wersja dla linuksa.Raczej chcą pokazać, że też chcą dostawać jakiekolwiek giery
linuks obecnie ma ponad 1% rynku systemow operacyjnych, a to wciaz za malo, aby taki steam na to wylazl. nie pomaga rowniez rozdrobnienie linuksa, obecnie jest bodaj ponad 320 jego dystrybucji (najbardziej popularna dystrybucja to Ubuntu).
#13 Napisany 27 lipca 2011 - 13:58
source wikipedia
#14 Napisany 27 lipca 2011 - 14:15
Więc figę z tego zobaczą (chyba że w ramach akcji charytatywnej opłaty bankowe ponoszą google/amazon, ale wątpię).
Skoro dali taką możliwość (PayPal) to chyba coś dostają.
#15 Napisany 27 lipca 2011 - 20:47
Top contributors
1.@notch $4,048.00
minecraftowy guru szasta kasa... lol
1.@notch $4,048.00
minecraftowy guru szasta kasa... lol
#16 Napisany 27 lipca 2011 - 20:51
Zasada "płać ile chcesz" właśnie polega na tym, że się zaczyna od symbolicznej kwoty, na której się nie traci. I widać są cebulaki, które się na taką kwotę zaraz rzucą, a jednocześnie piszą oSkoro dali taką możliwość (PayPal) to chyba coś dostają.
"za tego 1 możemy uratować świat od (...)". OLO
#17 Napisany 02 sierpnia 2011 - 09:55
Pom pom pom, wykorzystam kolejną okazję, żeby polecić Dungeons of Dredmor. Gram sobie, ciężko mi się oderwać - bardzo dobrze zrealizowany roguelike z miłym poczuciem humoru, fajnym drzewkiem umiejętności i prosty do rozpoczęcia. Nie wiąże się to z nierozbudowaniem - może i brak tu takich elementów jak waga ekwipunku, zmęczenie czy głód, ale nadrobione jest to ilością skilli i ich kombinacji.
Dzisiaj udało mi się dojść na czwarte piętro lochu (z dziesięciu) - dalej niż kiedykolwiek, choć dwa razy byłem blisko. Zobaczymy, co mnie tu czeka, póki co tylko jeden rodzaj przeciwnika sprawia mi problemy (Dynie), resztę koszę równo.
Dzisiaj udało mi się dojść na czwarte piętro lochu (z dziesięciu) - dalej niż kiedykolwiek, choć dwa razy byłem blisko. Zobaczymy, co mnie tu czeka, póki co tylko jeden rodzaj przeciwnika sprawia mi problemy (Dynie), resztę koszę równo.
#18 Napisany 02 sierpnia 2011 - 10:09
Jak ktoś nie grał to przegorąco polecam freewareowe Desktop Dungeons. Taki mini rougelike. Nie trzeba instalować, a sama gierka wymamga kombinowania i ogólnie jest świetna.
http://www.desktopdu...net/?page_id=11
http://www.desktopdu...net/?page_id=11
#19 Napisany 02 sierpnia 2011 - 10:12
Grałem, grałem. Spoko było, ale zbyt abstrakcyjne to dla mnie: statystyki mają dziwne nazwy, trudno powiedzieć co robi co, mechanizmy skomplikowane. Dredmor prostszy
#20 Napisany 02 sierpnia 2011 - 10:19
Właśnie po ogarnieciu mechanizmów i wykminieniu jak podobierać do klasy rasę i na które umiejętności się czaić gra się robi za***ista. Taktyk jest mnóstwo, czasem co prawda rozgrywki nie da się ukończyć, ale jak już ogarniesz to miodzio. Jest nawet mocno rozbudowana Wiki do DD, która pomaga ogarnąć
#21 Napisany 02 sierpnia 2011 - 10:26
Wiem, że jest Wiki, ale wolę mieć wszystko wytłumaczone w grze, niż musieć zaczytywać się w stronkach internetowych. No i jeszcze mnie średnio przyciąga główne założenie DD, czyli krótkość pojedynczej partii. Każda rozgrywka to raczej puzel, mający zająć gracza na 10-15 minut. A że mam czas, to wolę parogodzinne przechodzenie lochu, z rozwijaniem postaci i zdobywaniem lepszego ekwipunku.
Nie wiem tylko, czy jak już skończę zabawę z Dredmorem - a czuję, że pokuszę się nawet o próbę rozwalenia gnoja na najwyższym poziomie trudności - to będę miał chęć zajrzeć głębiej w gatunek roguelike'ów. Zobaczymy, zobaczymy.
Nie wiem tylko, czy jak już skończę zabawę z Dredmorem - a czuję, że pokuszę się nawet o próbę rozwalenia gnoja na najwyższym poziomie trudności - to będę miał chęć zajrzeć głębiej w gatunek roguelike'ów. Zobaczymy, zobaczymy.
#22 Napisany 03 sierpnia 2011 - 11:28
trudny ten vvvvvvv, nie wiem czy przejde, ale spróbuje bo być moze sie da gierac jedna reka
#23 Napisany 03 sierpnia 2011 - 12:04
Ja grałem z 90 minut, za trudne to dla mnie. Może kiedyś się jeszcze pokuszę, cholera wie.
#24 Napisany 03 sierpnia 2011 - 12:32
Ja gram w małych dawkach, od teleportu do teleportu, ciągłe zdychanie mnie wku*wia
#25 Napisany 03 sierpnia 2011 - 12:38
a przeszedł ktoś vini vidi vici / ja na razie skończyłem na levelu z eskortowaniem ludka, cieżki ten moment ze stawaniem nad kolcami
#26 Napisany 03 sierpnia 2011 - 12:53
trudny ten vvvvvvv
Ech, te dzisiejsze gimbusiki.Ja grałem z 90 minut, za trudne to dla mnie
veni vidi vici wystarczy raz zdobyć, później można z zamkniętymi oczami ten fragment robić.
#27 Napisany 03 sierpnia 2011 - 13:14
Najlepszy jest ostatni motyw z przeprowadzeniem ludka przez za***iście trudny moment. Dużo ludzi się na tym wykłada...
#28 Napisany 03 sierpnia 2011 - 13:20
No niestety, hardkorem nie jestem i pozycje, których selling pointem jest wysoki poziom trudności są nie dla mnie... podobnie w Super Meat Boya dużo nie grałem, choć to częściowo spowodowane było brakiem pada i koniecznością gry na klawiaturze.Ech, te dzisiejsze gimbusiki.
veni vidi vici wystarczy raz zdobyć, później można z zamkniętymi oczami ten fragment robić.
#29 Napisany 03 sierpnia 2011 - 13:27
w vvv doszedłem najdalej do końca ale nie zdarzylem sie odbic, zginalem i dalem sobie spokoj
#30 Napisany 03 sierpnia 2011 - 18:46
Właśnie ściągnąłem na Steamie wersję 2.0 VVVVVV. W sumie wg. mnie powinna to być już wersja 2.1 bo jest mocno poprawiona w kwestii optymalizacji względem tego co dostałem w Humble Indie Games 3.
Moc, nie pamiętam kto mi polecał tą grę ale z czystym sumieniem polecam ją znajomym jako coś wyjątkowego. Na prawdę.
Moc, nie pamiętam kto mi polecał tą grę ale z czystym sumieniem polecam ją znajomym jako coś wyjątkowego. Na prawdę.