#811 Napisany 26 lutego 2016 - 11:43
#812 Napisany 26 lutego 2016 - 11:45
#813 Napisany 26 lutego 2016 - 11:46
W Borderach 2 tylko Zero
#814 Napisany 26 lutego 2016 - 11:48
#815 Napisany 26 lutego 2016 - 12:32
Premie do krytyków ze snajpy (i nie tylko) u Zero -
Special - dobry do escape'ów ale obszedłbym się pewnie i bez niego. Czyli ok ale bez rewelacji.
#816 Napisany 26 lutego 2016 - 12:51
#817 Napisany 14 marca 2016 - 21:29
#818 Napisany 14 marca 2016 - 22:39
to sie sejwy czesciej robi
#819 Napisany 14 marca 2016 - 22:39
gópi Dep
#820 Napisany 14 marca 2016 - 23:29
Poza tym - dwie godziny? Sejvy się same robią gdy się mija czekpointa, a tam nie da się iść dwie godziny od czekpointa. Coś musiałeś popsuć.
Ten post był edytowany przez fingus dnia: 14 marca 2016 - 23:31
#821 Napisany 14 marca 2016 - 23:40
#822 Napisany 14 marca 2016 - 23:44
Przecież w tej grze szefowie się respią I jak się wyjdzie z gry to zawsze się potem zaczyna na początku planszy Questa ci zaliczyło?
#823 Napisany 14 marca 2016 - 23:46
#824 Napisany 14 marca 2016 - 23:48
#825 Napisany 14 marca 2016 - 23:49
Czeba było się zabić, wtedy wracasz do ostatniego czekpointa. Ochłoń i wróć, szkoda by było gdybyś przez tak rzadki incydent zrezygnował z tak wyśmienitej giereczki.
#826 Napisany 14 marca 2016 - 23:58
No przecież sobie tego nie wymyśliłem, gra mi się podoba i ciągnie mnie do niej, ale to dzisiaj strasznie mnie wkurzyło. Potrzebuje czegoś by się odciągnąć od tych wrednych czołgów...Zawsze zaczyna się od startowej miejscówki danej mapy, a wrogowie się respią, ale ten boss to dziwna sprawa. Na pewno go ubiłeś? Odhaczyło questa? Bo wygląda na to, że sajewowało Ci jakoś wybiórczo - level i przedmioty tak, ale progress zadań nie. Orałem w to mnóstwo godzin tej i zeszłej generacji, a nigdy nie miałem podobnego przypadku.
#827 Napisany 15 marca 2016 - 00:10
Deb nie pękaj. Jak maksowałem dodatek z claptrapami, to mi się konsola zwiesiła w nocy i kilkanaście h poszło się kochać