Tak, też wyjdzie na Vitę. Info z najnowszego Famitsu.
Rayman: Origins
Rozpoczęte przez
ACZ
, 08 09 2011 00:56
13 odpowiedzi na ten temat
#1 Napisany 08 września 2011 - 00:56
#2 Napisany 08 września 2011 - 11:06
na 3dsa wiadomo ze bedzie od dawna, wiec przeniesc do dział.
#3 Napisany 08 września 2011 - 11:11
Przenieść do dział!!!!!!!!11111
#4 Napisany 20 marca 2012 - 14:49
na 3ds w czerwcu
#5 Napisany 29 marca 2012 - 10:14
późno. ciekawe czy coś dodają, czy tylko czekają na luz na rynku.
#6 Napisany 29 marca 2012 - 17:56
Raczej odejmują - grafikę
#7 Napisany 10 kwietnia 2012 - 18:21
jak konwertują z wii, to nie muszą ;p tylko zeby od efektu 3d oczy nie wyplywaly, niech zrobia jak w icarusie.
#8 Napisany 17 maja 2012 - 14:56
demo wylądowało w eShopie. Przez moment bałem się, że zrobili wersję na 3DSa bez 3D ( w loadingach i intrze 3d nie ma ), ale na szczęście jest okej. Fajna głębia, grafika spoko, może bohater troszkę za mały na tym mikrym ekranie. Są sporadyczne spadki framerate'u. Gra mi się podoba, ale nie zaznajomiłem się wcześniej z wersjami na inne konsole, więc nie wiem czy różni się czymkolwiek.
#9 Napisany 17 maja 2012 - 15:10
Jak dla mnie to słaba ta wersja. Niby nic nie zepsute, ale grałem na Vicie i nie ma startu
3D jest okay, tu nie ma problemu, ale mam wrażenie, że gra jest jakaś wolna, jakby caly czas działała w 20 klatkach, albo powycinano niektóre klatki animacji postaci. Nie ma tej płynności, tego flow. Bez sprintu Rayman też rusza się jakoś wolno, że mam problem ze sterowaniem.
Co do wycinania klatek, na końcu levelu jak błyszczy medal, ten błysk ma chyba ze dwie klatki animacji, na innych konsolach tak to nie wyglądało.
Do tego jakość dźwięku jest koszmarna, albo mi się wydaje. Muzyka, normalnie genialna, tutaj trochę trzeszczy, nie słucha jej się dobrze na max głośności.
Nie widziałem wersji na Wii, ale oczekiwałem od wersji na 3DSa o wiele więcej. Widać zaprzęgli niedoświadczonych devsów, stąd te opóźnienia. Pewnie w marcu gra w ogóle chodziła w 5 klatkach.
Przynajmniej nie ma straty płynności w 3D.
3D jest okay, tu nie ma problemu, ale mam wrażenie, że gra jest jakaś wolna, jakby caly czas działała w 20 klatkach, albo powycinano niektóre klatki animacji postaci. Nie ma tej płynności, tego flow. Bez sprintu Rayman też rusza się jakoś wolno, że mam problem ze sterowaniem.
Co do wycinania klatek, na końcu levelu jak błyszczy medal, ten błysk ma chyba ze dwie klatki animacji, na innych konsolach tak to nie wyglądało.
Do tego jakość dźwięku jest koszmarna, albo mi się wydaje. Muzyka, normalnie genialna, tutaj trochę trzeszczy, nie słucha jej się dobrze na max głośności.
Nie widziałem wersji na Wii, ale oczekiwałem od wersji na 3DSa o wiele więcej. Widać zaprzęgli niedoświadczonych devsów, stąd te opóźnienia. Pewnie w marcu gra w ogóle chodziła w 5 klatkach.
Przynajmniej nie ma straty płynności w 3D.
#10 Napisany 06 czerwca 2012 - 00:25
LOL, po tym tragicznym demie Rayman origins na 3DS został znowu opóźniony, tym razem aż na 3 kwartał tego roku. Obstawiacie że w ogóle wyjdzie?
#11 Napisany 06 czerwca 2012 - 00:29
Lepiej żeby w ogóle nie wychodził jeśli ma być tak tragiczny jak to demo. Wątpliwe żeby coś poprawili.
#12 Napisany 09 września 2012 - 21:42
Ja też zagrałem w demo i mam identyczne odczucia jak Kox. Aż włączyłem wersję 360 po grze, bo nie mogłem uwierzyć Wersja na HDGeny jest o wiele szybsza niż to co jest na 3DSa. Na handheldzie nie da się grać. Dźwięk jest tragiczny. Szkoda trochę, bo efekt 3D dodaje troszkę uroku w tej gierce. Tak czy siak do pieca
#13 Napisany 09 września 2012 - 21:53
za pierwszym razem byłem w szoku bo w głowie miałem wizję jak ta gra wygląda na PC. Kilka dni temu zagrałem znów, nie patrzyłem na nią przez pryzmat lepszych wersji i grało się lepiej.
#14 Napisany 10 stycznia 2014 - 21:19
3D jest okay, tu nie ma problemu, ale mam wrażenie, że gra jest jakaś wolna, jakby caly czas działała w 20 klatkach, albo powycinano niektóre klatki animacji postaci. Nie ma tej płynności, tego flow. Bez sprintu Rayman też rusza się jakoś wolno, że mam problem ze sterowaniem.
Na PS3 Rayman śmigał aż miło a tutaj jest właśnie taki wolny. Słabizna.