Skocz do zawartości

Zdjęcie

Grand Theft Auto V

Rockstar X360 XONE XSX PS3 PS4 PS5 PC

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
4847 odpowiedzi na ten temat

#91 Danteusz Napisany 26 października 2011 - 10:09

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 881 Postów:
Nie, za to fakt że Nico po napadzie nie uciekł na Antarktydę tylko dalej pracował dla świata przestępczego w Liberty City jest spowodowany wymogami gameplayu.
  • 0

#92 Texz Napisany 26 października 2011 - 10:11

Texz

    1985 AI Bot

  • Forumowicze
  • 29 557 Postów:
Grałeś w Epizody? Wszystkie misje w GTA IV mają swoje uzasadnienie, które Epizody wyjaśniają w sposób, który tworzy jedną całość.
  • 0

#93 xell Napisany 26 października 2011 - 10:18

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 308 Postów:

Nie, za to fakt że Nico po napadzie nie uciekł na Antarktydę tylko dalej pracował dla świata przestępczego w Liberty City jest spowodowany wymogami gameplayu.

No to fabuła nie jest realistyczna i nie trzyma się kupy, przyznaj to w końcu.

Grałeś w Epizody? Wszystkie misje w GTA IV mają swoje uzasadnienie, które Epizody wyjaśniają w sposób, który tworzy jedną całość.

Oczywiście, że nie grałem, tak jak w jakąkolwiek inną grę Rockstar po GTA4.
  • 0

#94 Danteusz Napisany 26 października 2011 - 10:25

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 881 Postów:
Fabuła trzyma się kupy, w odniesieniu do innych gier w tym gatunku jest realistyczna. W ogóle to czemu wypowiadasz się o fabule której nie znasz nawet w połowie?
  • 0

#95 xell Napisany 26 października 2011 - 10:39

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 308 Postów:

Fabuła trzyma się kupy, w odniesieniu do innych gier w tym gatunku jest realistyczna. W ogóle to czemu wypowiadasz się o fabule której nie znasz nawet w połowie?

Nie odwracaj kota ogonem, rzeczy, o których pisałem, że są bezsensowne (Belic będący masowym mordercą pomimo rzekomego poszukiwania spokoju oraz służby porządkowe kompletnie to ignorujące), nie mają nic wspólnego z końcówką, jakakolwiek by nie była.
  • 0

#96 lukaszSA Napisany 26 października 2011 - 10:43

lukaszSA

    Overall expert

  • Forumowicze
  • 28 949 Postów:
W większości filmów akcji tak jest. Dobry policjant mordujący wszystkich wrogów. Ten gatunek po prostu tak ma. W GTA IV fabuła przynajmniej stara się być czymś więcej niż "Zabili mi córkę, Zabije wszystkich BUAHAHAHA".
  • 0

#97 Danteusz Napisany 26 października 2011 - 10:44

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 881 Postów:
Jest ścigany przez mafię, więc albo ucieka, albo walczy. Jest żołnierzem, więc postanowił walczyć, siłą rzeczy zabija ludzi.

Zaczynam wątpić w to czy masz jakiekolwiek pojęcie o GTA. Dlatego dostajesz w prezencie filmik który pokazuje "służby porządkowe kompletnie ignorujące" poczynania Nico

  • 0

#98 xell Napisany 26 października 2011 - 10:47

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 308 Postów:
I będzie miał spokój, jak przemaluje samochód w garażu. :hihi:
  • 0

#99 Danteusz Napisany 26 października 2011 - 10:53

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 881 Postów:
Tym właśnie się różni element gameplayu od linii fabularnej. W świecie GTA policja nie może znaleźć bohatera po tym jak się gdzieś zaszył. Fabuła zaznacza że służby specjalne wiedzą o nim, nawet współpracują z nim. Tak jak w Uncharted bohater zabija setki ludzi i nikt sobie nic z tego nie robi, tak tutaj po tylu przestępstwach policja gubi bohatera i nie może go znaleźć. Albo oceniamy fabuły gier przez pryzmat tego czego wymaga gameplay, albo całkowicie ignorujemy fakt że to nie książka ani film i wypominamy każdy nierealistyczny element. Ja wybieram pierwszą opcję, i przy tym założeniu fabuła GTA4 jest jedną z najlepszych historii w grach
  • 0

#100 vagrant3 Napisany 26 października 2011 - 10:54

vagrant3

    złoty członek

  • Forumowicze
  • 12 849 Postów:
pojemne ma kieszonki w tym garniaku.
  • 0

#101 burnstein Napisany 26 października 2011 - 11:01

burnstein

    ostatni król forumka

  • Reformatorzy
  • 51 115 Postów:
Ja dodam w imieniu xellosa, że po zgonie bohatera gra powinna ulegać samozniszczeniu, bo odpalanie sejwa jest nierealistyczne. Jak bohater zginie to powinien być martwy.
  • 0

#102 xell Napisany 26 października 2011 - 11:06

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 308 Postów:

Tym właśnie się różni element gameplayu od linii fabularnej. W świecie GTA policja nie może znaleźć bohatera po tym jak się gdzieś zaszył. Fabuła zaznacza że służby specjalne wiedzą o nim, nawet współpracują z nim. Tak jak w Uncharted bohater zabija setki ludzi i nikt sobie nic z tego nie robi, tak tutaj po tylu przestępstwach policja gubi bohatera i nie może go znaleźć. Albo oceniamy fabuły gier przez pryzmat tego czego wymaga gameplay, albo całkowicie ignorujemy fakt że to nie książka ani film i wypominamy każdy nierealistyczny element. Ja wybieram pierwszą opcję, i przy tym założeniu fabuła GTA4 jest jedną z najlepszych historii w grach.

Nie zgadzam się, jeśli gra stara się realistycznie portretować postaci, to nie powinno się to gryźć z gameplayem w tak drastycznym stopniu. Jak chcieli opowiedzieć historię, gdzie masowe mordy uchodzą bohaterom na sucho, to powinni umieszczać akcję w Afryce w XIX wieku, nie we współczesnej metropolii.
  • 0

#103 Danteusz Napisany 26 października 2011 - 11:07

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 881 Postów:
A po śmierci koniec gry?
  • 0

#104 xell Napisany 26 października 2011 - 11:14

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 308 Postów:

A po śmierci koniec gry?

Rzeczywiście inteligentny argument.
  • 0

#105 Danteusz Napisany 26 października 2011 - 11:18

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 881 Postów:
Operujesz tym samym argumentem ubranym w inne słowa
  • 0

#106 xell Napisany 26 października 2011 - 11:28

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 308 Postów:
Nie. Zobacz, że np. istnieje wiele gier oferujących zabawę w postać inspirowaną Indianą Jonesem nie sprowadza się do masowych mordów (np. Broken Sword). Ja nie rozumiem, dlaczego scenariusz ma się toczyć niezależnie od gameplayu.
  • 0

#107 Danteusz Napisany 26 października 2011 - 11:42

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 881 Postów:

Nie.

Tak

Zobacz, że np. istnieje wiele gier oferujących zabawę w postać inspirowaną Indianą Jonesem nie sprowadza się do masowych mordów (np. Broken Sword).

Ok, ale jaki to ma związek z dyskusją? Nie omawiamy sprawy sensowności masowych mordów tylko powiązań fabuły z gameplayem

Ja nie rozumiem, dlaczego scenariusz ma się toczyć niezależnie od gameplayu.

Scenariusz powinien być związany z gameplayem, ale nie może tego robić za wszelką cenę. Wolałbyś aby w rpgach rezygnowano z sidequestów, bo główna oś fabularna wymaga od bohaterów pośpiechu? Fabuła powinna obudowywać gameplay, nie na odwrót (chyba że celem było stworzenie interaktywnego filmu, jak Heavy Rain). W GTA 4 świetny gameplay opletli bardzo dobrą fabułą (tak, znam Twoją opinię o GTA, nie musisz powtarzać), co zdarza się na tyle rzadko że gra otrzymała oceny bliskie perfekcji
  • 0

#108 Gość_Kazuo_* Napisany 26 października 2011 - 11:52

Gość_Kazuo_*
  • Goście
xell, sprawiasz wrażenie jakbyś z grami wideo miał do czynienia dopiero od wczoraj. Istnieje naprawdę masa produkcji, w których scenariusz i gameplay mocno ze sobą kolidują (pierwszy przykład z brzegu - MGS4 i zdziadziały Snejk, który na filmikach często niedomaga, a w czasie gry wyczynia chałubce godne największych atletów) - jest to pewnego rodzaju ułomność, ale trzeba to zaakceptować, bo często nie da się tego rozwiązać tak, aby grywalność nie dostała po dupie. Gry to jednak gry, nie można w nich za wszelką cenę doszukiwać się logiki na każdym polu.
  • 0

#109 Nexus Napisany 26 października 2011 - 12:06

Nexus

    Tears In Rain

  • Forumowicze
  • 6 960 Postów:
Co za czasy w których na fabułę w GTA4 narzeka wielbiciel serii Halo... 8)
  • 0

#110 Texz Napisany 26 października 2011 - 12:10

Texz

    1985 AI Bot

  • Forumowicze
  • 29 557 Postów:
Spoko, w GTA V będzie hardcore mode, po śmierci postaci czeka nas New Game. Pasi?
  • 0

#111 xell Napisany 26 października 2011 - 12:15

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 308 Postów:

Co za czasy w których na fabułę w GTA4 narzeka wielbiciel serii Halo... 8)

Ja nikomu nie wmawiam, że fabuła w Halo jest lepsza niż jest. W przeciwieństwie do fanów GTA (i MGS i kilku innych serii).

xell, sprawiasz wrażenie jakbyś z grami wideo miał do czynienia dopiero od wczoraj. Istnieje naprawdę masa produkcji, w których scenariusz i gameplay mocno ze sobą kolidują (pierwszy przykład z brzegu - MGS4 i zdziadziały Snejk, który na filmikach często niedomaga, a w czasie gry wyczynia chałubce godne największych atletów) - jest to pewnego rodzaju ułomność, ale trzeba to zaakceptować, bo często nie da się tego rozwiązać tak, aby grywalność nie dostała po dupie. Gry to jednak gry, nie można w nich za wszelką cenę doszukiwać się logiki na każdym polu.

Mi nie przeszkadza, że fabuła GTA4 (czy jakiejkolwiek innej gry) nie ma sensu, przeszkadza mi, że inni wmawiają mi co innego. Jak twórcy gry mają pomysł na postać mającą rozterki moralne co do zabijania ludzi, to niech nie zmuszają tę postać do zabicia co najmniej kilkuset postaci, aby ukończyć ścieżkę fabularną.

Scenariusz powinien być związany z gameplayem, ale nie może tego robić za wszelką cenę.

Tylko że tutaj gameplay w jawny sposób koliduje z samym zamysłem na ściężkę fabularną.
  • 0

#112 Danteusz Napisany 26 października 2011 - 12:23

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 881 Postów:
Nico zabijał, bo to jest jego praca, mało jest ludzi którzy wykonują pracę której nie lubią? Nie koliduje to z fabułą. Co do ilości zabójstw, w grach bohaterowie zabijają 10 razy więcej ludzi niż w filmach sensacyjnych, 100 razy więcej niż w rzeczywistości. Doświadczenie pokazuje że nie da rady zrobić strzelanki bez setek przeciwników, trzeba to zaakceptować i nie wiązać z fabułą, bo do niczego sensownego się nie dojdzie.
  • 0

#113 Nexus Napisany 26 października 2011 - 12:32

Nexus

    Tears In Rain

  • Forumowicze
  • 6 960 Postów:
Imho fabuła jest całkiem dobrze sklejona i 'głęboka' jak na grę gdzie sedno zabawy polega na robieniu jak największej rozpierduchy na mieście. Jest też realistyczna i trzyma się kupy. Znowu - jak na grę wideo. A Ty xell chcesz tu realizmu jak z dramatu społeczno-psychologicznego. To tak nie bardzo ma sens. W Broken Sworda nie grałem ale coś mi się zdaje, że gatunek, zasady zabawy i założenia gry były tam "nieco" inne niż w GTA.
  • 0

#114 xell Napisany 26 października 2011 - 12:43

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 308 Postów:

Nico zabijał, bo to jest jego praca, mało jest ludzi którzy wykonują pracę której nie lubią? Nie koliduje to z fabułą. Co do ilości zabójstw, w grach bohaterowie zabijają 10 razy więcej ludzi niż w filmach sensacyjnych, 100 razy więcej niż w rzeczywistości. Doświadczenie pokazuje że nie da rady zrobić strzelanki bez setek przeciwników, trzeba to zaakceptować i nie wiązać z fabułą, bo do niczego sensownego się nie dojdzie.

Proszę klusek, jest różnica między wykonywaniem zawodu, który się nie lubi, a zawodu sprzecznego z własną etyką.Jak chce się zrobić grę, gdzie główny bohater co chwilę deklaruje, jak nie lubi zabijać, to się robi przygodówkę, skradankę, albo przynajmniej coś w stylu Deus Ex, gdzie nie trzeba zabijać przeciwników w celu wykonywania zleceń.

Jak się chce strzelanki z sensowną fabułą, to to całe strzelanie powinno mieć jakieś sensowne uzasadnienie.

Imho fabuła jest całkiem dobrze sklejona i 'głęboka' jak na grę gdzie sedno zabawy polega na robieniu jak największej rozpierduchy na mieście. Jest też realistyczna i trzyma się kupy. Znowu - jak na grę wideo. A Ty xell chcesz tu realizmu jak z dramatu społeczno-psychologicznego. To tak nie bardzo ma sens. W Broken Sworda nie grałem ale coś mi się zdaje że i gatunek, zasady zabawy i założenia gry były tam "nieco" inne niż w GTA.

Broken Sword był odpowiedzią na argument z Uncharted, gdzie otoczka historyczno-artefaktowa jest podobna. Fabuła w GTA4 nie jest realistyczna - Belic po dokonaniu swoich zbrodni powinien być wrogiem publicznym nr 1 gdzieś tak po wykonaniu 10% gry.
  • 0

#115 vagrant3 Napisany 26 października 2011 - 12:56

vagrant3

    złoty członek

  • Forumowicze
  • 12 849 Postów:
w gta 4 zabijałem tylko tych, którzy na smierc zasłuzyli (tak, mam prawo o tym decydowac), ew. nie było innego wyboru. nie przypominam sobie ani jednej przypadkowej ofiary, czy rozróby na większą skalę niż było to konieczne.

niemniej długie misje, w których ginęło 30-50 typów mogliby graczom już darować, szczególnie, ze strzelanie nie powalało (choć było ok).

natomiast scenariusz sam w sobie stanowi pewien ewenement na tym żałośniutkim polu growych fabuł.
  • 0

#116 Danteusz Napisany 26 października 2011 - 13:02

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 881 Postów:

Proszę klusek, jest różnica między wykonywaniem zawodu, który się nie lubi, a zawodu sprzecznego z własną etyką.Jak chce się zrobić grę, gdzie główny bohater co chwilę deklaruje, jak nie lubi zabijać, to się robi przygodówkę, skradankę, albo przynajmniej coś w stylu Deus Ex, gdzie nie trzeba zabijać przeciwników w celu wykonywania zleceń.

Jak się chce strzelanki z sensowną fabułą, to to całe strzelanie powinno mieć jakieś sensowne uzasadnienie.

No widzisz, zabijanie nie było sprzeczne z etyką Nico, jedynie nie sprawiało mu przyjemności. Było narzędziem do realizacji celów, nie rozrywką.

Broken Sword był odpowiedzią na argument z Uncharted, gdzie otoczka historyczno-artefaktowa jest podobna. Fabuła w GTA4 nie jest realistyczna - Belic po dokonaniu swoich zbrodni powinien być wrogiem publicznym nr 1 gdzieś tak po wykonaniu 10% gry.

Jeszcze raz polecam filmik:

  • 0

#117 xell Napisany 26 października 2011 - 13:07

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 308 Postów:
Ale co mam tam zobaczyć poza tym, że gra się kiepsko zestarzała?
  • 0

#118 Cudak Napisany 26 października 2011 - 13:09

Cudak

    cześć

  • Forumowicze
  • 25 980 Postów:
Ten filmik jest ostatecznym dowodem na to, że xell nie ma racji.


  • 0

#119 Danteusz Napisany 26 października 2011 - 13:11

Danteusz

    Alpha Male!

  • Administratorzy
  • 32 881 Postów:

Ale co mam tam zobaczyć poza tym, że gra się kiepsko zestarzała?


Przedstawia to co opisujesz jako brak zainteresowania osobą Nico przez policję
  • 0

#120 xell Napisany 26 października 2011 - 13:14

xell

    Flawless Cowboy

  • Forumowicze
  • 21 308 Postów:

Przedstawia to co opisujesz jako brak zainteresowania osobą Nico przez policję

Dotarłeś do końca filmiku? :hihi:
  • 0



Inne z tagami: