Skocz do zawartości

Zdjęcie

Renegade Ops

Avalanche Studios Sega PS3 X360 PC

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
3 odpowiedzi na ten temat

#1 Sylvan Wielki Napisany 11 listopada 2011 - 19:38

Sylvan Wielki

    Demigod

  • Forumowicze
  • 8 611 Postów:
Skoro Dead Nation, który jest gorszy, ma swój temat, to wręcz wypada aby i ta doczekała się własnego kącika wybiegającego poza cyfrową dystrybucję. Tym bardziej, że kilka osób zadeklarowało jej kupno, gra jest nowa i znakomita.

Jeśli masz, graczu, nieco grosza na zbyciu, kup ją.

Pozycja owa należy do tz. TSS (czyli jedna gałką sterujemy naszym pojazdem, a druga prowadzimy ostrzał). Coś ala fantastyczny Stardust HD.
Dziewięć aren najeżonych przeciwnikami. 4 pojazdy do wyboru. Tysiące eksplozji. Tryb wieloosobowy.

Frajda z rozrywki jest przeolbrzymia. Istny Metal Slug tej generacji. A to wszytko w fenomenalnej wręcz oprawie graficznej, jakiej nie ma żadna inna pozycja dostępna w zero-jedynkowym sklepie (nie licząc rzecz jasna pudełkowych wersji bez pudełka).

Przyznam szczerze, że grafika wywarła na mnie większe wrażenie niż w nowym Uncharted. Sunący po drodze pojazd, zostawiający za sobą tumany kurzu prezentuje się znakomicie. Wszystko jest okraszone wzorcową fizyka, a pieczołowita dbałość o wszelakie detale dopełnia wybornej całości. Wystarczy się rozpędzić i wbić się pojazdem w drewnianą chatę, by wykpić interakcję z otoczeniem w wysokobudżetowych pozycjach.
Betonowy, duży budynek już oprze się umizgom naszej maski, ale wyrzutni rakiet już nie.

Scenerie są zróżnicowane: od jałowych obszarów do zabaw nad oceanem gdy sterujemy helikopterem. Ostrzelamy przeciwników i w samo południe i podczas zmroku. Na dobrą sprawę brakuje tylko ośnieżonych terenów i porządnej ulewy.

Gra ma także balans, do którego ni jak nie idzie się doczepić.
Na easy jest łatwo, mamy przy tym nieskończoną liczbę żyć. Ale odgórnie jest zanegowana możliwość rozwoju postaci.
Medium to stara szkoła. Kilka zgonów dzieli nas od napisu game over. Jak przepadną, zabawę zaczynamy od początku etapu. Jednak podczas gry zdobywamy punkty doświadczenia, dzięki którym mamy dostęp do nowych umiejętności. Zabawa jest znacznie lepsza niż na niższym słupku. Na HC przeciwnicy są bardziej wymagający (ale zostawiają więcej exp.), mamy także zmniejszoną liczbę żyć.

Jedyne na co bym trochę ponarzekał, to sfera audio. Jest niczego sobie, ale nic poza tym. Muzyka trzyma poziom, gdy się już pojawi, ale jest jej zdecydowanie za mało. Głosy postaci, oraz wszelakie dźwięki , to już klasa sama w sobie.

RO to zdecydowanie nie tylko jedna z najciekawszych pozycji dostępna w cyfrowej dystrybucji, ale jedna z najlepszych gier w tym roku. Dodatkowo absolutnie zachwycająca graficznie.
Bite 10, 8, 9 - 9/10.

P.S. Jakby który tam moderator, przeniósł ten post do działu "multiplatformowe"....

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 19 marca 2018 - 12:50

  • 0

#2 ACZ Napisany 11 listopada 2011 - 22:32

ACZ

    Samiec Alfa

  • Reformatorzy
  • 36 070 Postów:
niechk tos przeniesie do currentgen
  • 0

#3 Druciak Napisany 11 listopada 2011 - 23:11

Druciak

    Vice City

  • Forumowicze
  • 12 445 Postów:
Grałem, przeszedłem. 9 misji, bardzo podobnych do siebie, 4 bohaterów, każdy ma inną umiejętność specjalną i jeżdżenie samochodzikiem po planszy(czasem heli). Grafika ładna, tak samo jak i system zniszczeń. Fajna gierka-odstresowywacz, aczkolwiek wkrada się nuda no i zapis jest tylko po ukończonej misji. Jak dla mnie takie 8-. ;)
  • 0

#4 Sylvan Wielki Napisany 13 listopada 2011 - 12:12

Sylvan Wielki

    Demigod

  • Forumowicze
  • 8 611 Postów:
Ale nie ma dłuższych misji niż pół godziny i to jak niszczymy wszytko/wszystkich i wykonujemy dodatkowe zadanie. Generalnie w Demon's Souls tez nie ma punktów kontrolnych na danej planszy, a jest dłużej i ciężej.
  • 0



Inne z tagami: