No ja tam MGS uznaje za dobre gierki, ale bez przesady. Snake Eater dla mnie w pierwotnej formie byl niegrywalny przez zje.baną kamerę i brak skradania się na kucaka.
Metal Gear Solid 3: Snake Eater
Rozpoczęte przez
Gość
, 01 04 2004 08:08
1687 odpowiedzi na ten temat
#1681 Napisany 03 lipca 2018 - 10:56
#1682 Napisany 03 lipca 2018 - 10:59
dla mnie MGSy to była zawsze zajebista fabuła, gemplej był chujowy, trzeba było się przemęczyć dla wstawek, dopiero 4 i 5 (ta to w ogole) cos w tej materii zmieniły
#1683 Napisany 03 lipca 2018 - 12:58
dla mnie MGSy to była zawsze zajebista fabuła, gemplej był chujowy, trzeba było się przemęczyć dla wstawek, dopiero 4 i 5 (ta to w ogole) cos w tej materii zmieniły
Tylko w piątce już wyje.bali fabułe i zostawili tylko gameplay
#1684 Napisany 03 lipca 2018 - 13:19
no tak, tam poszli w złą stronę
#1685 Napisany 03 lipca 2018 - 15:54
MGS bez zrytej fabuły, przekoloryzowanych bossów, rozczulających scenek i Ocelota żonglującego giwerami, to już nie MGS. Na Phantom Pain trzeba patrzeć jak na inną grę, skupić się wyłącznie na gameplay'u i wtedy jest więcej niż gites.
#1686 Napisany 03 lipca 2018 - 17:24
Można się też skupić na Quiet
#1687 Napisany 03 lipca 2018 - 18:39
#1688 Napisany 03 lipca 2018 - 18:46
To prawda, Quiet świetnie zastąpiła mi fabułę