206 odpowiedzi na ten temat

[Tawotnica]

Chcemy, żeby nie ssała.

[iluck85]

Ale było grywalne.

[oranje]

Jedynka była super.

[fingus]

Była do niczego.

[iluck85]

Nie wyszła w 92/4

[fingus]

User roku 2013 potwierdza, że ta z 94 była lepsza od tej z 2010.

[xell]

A user wszecheverczasów stwierdza, że Castlevania zawsze byyła mierna

[BeSOS]

ciekaw jestem (ale bardziej chyba sie obawiam) jak wyjdzie polaczenie obecnych czasow  z przeszloscia....zalatuje mi to Darksidersami 1 i to jest slabe ;/ oby nie byl to trzon gry.

[Spuczan]

Screeny wrzucone przez Tawotnicę przypominają mi o Vampire The Masquerade: Redemption. A to była bardzo fajna gierka.

 

Najnowszy gameplay:

 

http://www.youtube.com/watch?v=3G5i0JKzvos

 

 

 

[Spuczan]

Exploring The World Trailer (+ pieprzenie  nudne gadanie)

 

[Pawlik]

im więcej pokazują, tym mnie mam ochotę w to zagrać. Coś mi nie pasują te lokacje we współczesności, szarobura kolorystyka, mechy jako wrogowie. To nie jest to czym mnie oczarowała jedynka No i wg mnie ruchoma kamera to wada, LoS1 miało swój cudowny klimat między innymi przez przecudnie wykonane otocznie, w dużej mierze było to możliwe dzięki temu, że patrzyliśmy tylko w jedno miejsce, po filmikach widzę, że jakość otoczenia jest wykonana gorzej jak tam.

 

Zanim kupię to będę musiał poczytać trochę recenzji. 

[fingus]

O, będzie eksploracja? To nowość, bo w jedynce jej nie było, tylko: kawałek dróżki, filmik, walka, filmik, gadka dziadka, książka, mapa i bum - nowa lokacja, gdzie znów to samo albo dla odmiany qte z wilkiem, kolosem czy czym tam. Jeśli pójdą tu bardziej drogą Darksiders, może gra będzie grywalna. Wychodzi na nextgeny?

[Tawotnica]

w GI jest pierwsza recka LoS2... 

 

Spoiler

• Claims nearly every attempt this game makes to "stray from its fundamental kill room formula ends in failure".


• Reviewer loved the first game, said "Unfortunately this sequel is as fresh as a whiff of garlic breath".


• Good new combat mechanics but enemies stun locking you out of combos from across the map while you fight with the camera.


• Reviewer hates the modern setting, its filled with generic alley ways, factory levels.


• Says there was one stealth segment that was the worst of its class. The more traditional Castlevania settings are better.


• Says there is one great level with the toy maker, outside of that most of the game is just ground previously covered in the first game.


• "This shambling monstrosity is composed of chunks from other, better games"

6/10

 

ź: GAF

 

 

[BeSOS]

[Pawlik]

tego się obawiałem, po pierwszych pokazach gameplay'u coś mi nie pasowało. 

[BeSOS]

a ja i tak sparwdzam day 1, jedynke z tego samego powodu olalem bo narzekania bylo wchuj. MS zasluzyli na kredyt zaufania.

[Pawlik]

Mnie do jedynki od razu ciągnęło, tutaj za dużo rzeczy mi nie pasi. Poczekam na Twój osąd jak cos to jestem pierwszy w kolejce do kupna.

[fingus]

Mnie do jedynki ciągnęło, póki nie zagrałem.

[iluck85]

Zamiast smęcić na forum, mogłeś cisnąc dalej. Druga połowa znacznie lepsza  

[Druciak]

I co ma się męczyć przez 10h, bo potem jest lepiej? Głupota. Jak gra nie wciągnie przez godzinę, max 2 to nie warto się męczyć nawet jak od połowy jest lepiej(chyba, że gra trwa 3-4h to od biedy można dać szansę), zwłaszcza przy takiej grze jak Castlevania, która jest na jakieś 20h.

Sam podchodziłem do gry 2 albo 3 razy i spoko, pograłem godzinę, przeszedłem pierwszego bossa i zapał opadł totalnie. Jednak w God of Wara grało mi się znacznie lepiej, chociaż Castlevania ma to coś, lecz niestety mnie nudziła. Dwójki nie tykam.

Ten post był edytowany przez Druciak dnia: 05 lutego 2014 - 21:59

[iluck85]

Ja wróciłem po roku  

Nie ma tego klimatu z początku- nie ma zamku, mroku itp atrakcji. 

 

[fingus]

Tylko przez wzgląd na opinie paru forumowiczów, zachowałem tę resztkę zainteresowania i wciąż nie mówię nie - jak uporam się z bieżącymi grami, może kiedyś dam jeszcze jedną szansę lordowi of shadow. Albo łykałbym dwójkę, gdybym usłyszał, że naprawia błędy jedynki i jest w każdym wymiarze lepsza. Ale nie usłyszałem.

[iluck85]

Nie pamiętam długości.... może być około 15h, ale idzie szybko. To znaczy sprawia takie wrażenie przez chaptery. Jeden króki, drugi tylko boss i jakoś leci.

Jakbyś dzisiaj odpalił, to jutro/pojutrze koniec. 

[Druciak]

U fingusa to chyba za miesiąc przy dobrych wiatrach.

[iluck85]

Ale już grał, początek zaliczony.

[fingus]

U fingusa to chyba za miesiąc przy dobrych wiatrach.

Łap plusa.

Spoiler

raczej dwa tygodnie, ale byłeś blisko

[iluck85]

Na live demko do ogrania. 

Nie dotrwałem do końca. 

To samo co jedynka, wygląda jak jedynka. Jak ktoś olał poprzednią odsłonę, tą również może odpuścić. 

Jak komuś się podobało w jakimś stopniu, czekać aż cena spadnie do 80zł....

 

Wracać do Castlevani na DS. 

[Kazuo]

Jedyneczka była super, jedno z największych zaskoczeń tej generacji IMO. Pamiętam jak kupiłem i przed yebane 3 miesiące gra kisiła się na półce, dopiero po czasie coś mnie tknęło, żeby od niechcenia włączyć i... całą grę przeszedłem za jednym podejściem, tak mnie wciągnęło.

 

O LoS 2 za dużo nie czytałem, ale po krytyce RE6 i nowego Batka już wiem, że branżowym mediom nie można ufać - kupię, zagram, sam ocenię. Wrzucony tutaj gameplay wygląda w każdym razie zachęcająco, mam nadzieję, że gierka będzie dosyć trudna

[Rudolf]

Dzięki Luckowi dowiedziałem się w ogóle o istnieniu dema no i niestety sprawdziłem... Jestem ogromnym fanem jedyneczki, chyba mój ulubiony  "slasher" tej generacji (mgr nie podszedł mi designem plus jestem no skillem   ). Wszystko było dla mnie idealne w tej grze: widoczki. lokacje, fachowe walki z bossami, design, fabuła nawet ciekawa, dobra grafika i system walki, który był bardziej skomplikowany niż GOW (za to nie poryty jak ninja gaiden) i dzięki oryginalnym patentom (czarna/biała magia, nabijanie punktów magii na combach bez obrażeń, super patent ) trafił idealnie w moje gusta. A w tej części co? A wujów sto! Demo mnie totalnie od siebie odrzuciło, grafika w ogóle nie ruszyła do przodu, walka z robotem taka se, tytani w jedynce byli duuuużo lepsi, jeśli o to chodzi. I najważniejszy minus- sknocili moim zdaniem system walki... Wiem, że to wielkie słowa po ograniu dema, ale tak to na razie dla mnie wygląda. Walka biczem dużo lepiej wyglądała w jedynce niż tutaj plus było czuć większego powera (tu jest się Draculą i jest się słabszym? c'mon). Zamiana białej i czarnej magii na miecz i rękawice to strzał w kolano dla mnie. Pomijając, że chęć nabicia punktów magii wymagała u nas pewnego strategicznego myślenia w jedynce, starania się o walkę bez otrzymywania obrażeń, tak po prostu te bronie wydają się zwyczajnie słabe (nawet w rękawice, w jedynce na początku już wydawały się mocniejsze) i dodane tak żeby były, niczym poboczne bronie w gowie... Wolałem już jedną dodatkową broń w jedynce, którą można było ładnie wplatać w komba plus dzięki magii miała dodatkowe dwie wariacje, jeśli chodzi o ataki. 

Poza demem odrzucają mnie grafiki z współczesnego świata, jak już tam lata to mógł się przebrać olo ( ), wydaje się to nie pasować za bardzo do siebie... Nie wiem, gra i tak jest już za  35 funciaków w amazonie, jeśli zbombi to kupię za 20 o ile nie będzie tragedii. Straszny zawód jak na razie, jedyneczka w moim top10 tej generacji

[iluck85]

Demowa lokacja, to pomieszczenie- ssie, jak w jedynce te zamknięte miejscówki. 

Na otwartym terenie mogą dać radę. 

IMO walka może być trudniejsza i będzie podchodzić pod timing- dobre wyczucie bloku i kontry. Nie znamy pozostałych powerupów. 

Nie można za bardzo poszaleć jedna bronią- lubię ten jego pejcz i chciałbym tylko tam naparzać, nie mogę. Kilku będzie wymagało użycia rękawicy np...

 

Jak napisałem wyżej- za 80zł kupić, ograć i allegro.