728 odpowiedzi na ten temat

[Schrodinger]

Przeszedłeś giereczkę za darmo, obejrzałeś mokrą Ellen Page i śmiesz narzekać Doskonale wiedziałeś, czego można się po tej grze spodziewać.

 

Otóż to, otóż to! Morka Ellen Page to jedyny powód by grać w tego crapa i się zachwycac

[Danteusz]

Ale mogli chociaż zastosować tak oczywiste przecież restarty po zgonie. Nawaliłeś QTE - jedziesz od nowa. Więc czemu nie ma nawet tego??

Bo mieli inną koncepcję, tak jak w PoP 2008. Inna sprawa czy to działa w praktyce

[Kazuo]

Będą na następny raz wiedzieć, że nie działa.

[Sotaku]

Giereczka na alldrogo chodzi już po 150zł, lawl.

kupiłem taniej

[xell]

Będą na następny raz wiedzieć, że nie działa.

Wilczur wśród nowojorczyków wyszedł w tym samym czasie, miał QTE identycznie rozwiązane i nikt nie narzekał?

[burnstein]

Ale tam przynajmniej udają, że są jakieś wybory.

[Kazuo]

Nie grałem w Wilczura (czekam aż wyjdą wszystkie epizody, bo granie na raty mnie nie jara), ale za to pykałem w TWD i gameplay w tej giereczce był tak samo nędzny jak w Beyond. Czemu tam nie było lamentu? Może dlatego, że gra naprawdę mocno nadrabiała fabułą oraz klimatem i te dwa elementy zaważyły na całości. Beyond natomiast w górę stara się windować postać Jodie (do spółki z Aidenem) oraz niesamowita oprawa wizualna - no właśnie, "stara", bo to jednak i tak trochę za mało, żeby do końca zakryć kiepskie wrażenie po słabiutkich QTE.

[Sotaku]

Mnie bardziej śmieszyło, że jak Cage powiedział by grać raz w HR dla najlepszych doznań, wszyscy go wyśmiali, a jak się okazało, że drugie granie w TWD pokazuje jak znikome są wybory to wszyscy przeszli nad tym do porządku dziennego. Ja się dziwię, że ktoś kto wie, że gameplayu w tego typu grach jest nie za wiele potem na ten aspekt narzeka.

[burnstein]

Wolę pozorne wybory z TWD, gdzie niektóre naprawdę ciężko mi było podjąć, a i nie raz czułem się źle z tym co wybrałem. Co z tego, że znakomita większość pozostawała bez wpływu na cokolwiek, nie wiedziałem o tym, więc działało. W HR z tego co pamiętam wybory polegały tylko na tym, że uda mi się wykonać QTE, albo nie uda co zaj*bie mi jakąś postać Przyjemna gierka, ale nie wywołuje żadnych emocji.

[Sotaku]

U mnie obie wywoływaly emocje i obie bardzo lubię, Beyonda oceniam niżej niż HR, ale na pewno wrat był tych 120 zł

[Kradziej]

Wolę pozorne wybory z TWD, gdzie niektóre naprawdę ciężko mi było podjąć, a i nie raz czułem się źle z tym co wybrałem. Co z tego, że znakomita większość pozostawała bez wpływu na cokolwiek, nie wiedziałem o tym, więc działało. W HR z tego co pamiętam wybory polegały tylko na tym, że uda mi się wykonać QTE, albo nie uda co zaj*bie mi jakąś postać Przyjemna gierka, ale nie wywołuje żadnych emocji.

Dobrze powiedziane. Te gry nie mają gameplayu/mają szczątkowy gameplay*, a ich główną siłą jest zaangażowanie gracza w historię. Dzięki temu brakowi mechaniki mogą tworzyć sceny, których od FPS-a prędko nie dostaniemy.
Dlatego, moim zdaniem, narzekanie na brak gameplayu w nich mija się z celem. Ważniejsze jest, jak wypada fabuła, postaci, iluzja wyborów. Bo nie chodzi o to, żeby tych wyborów było od cholery i żebyśmy mieli żylion zakończeń różniących się pierdołami, a na dodatek żadne z nich nie jest satysfakcjonujące.
Moim zdaniem jeśli ludzie tacy, jak Kazuo, wytykają Beyond znikomy gameplay to oznacza, że po prostu fabuła ich nie porwała.

W ogóle to pożyczyłem tego Beyonda od kumpla, może w weekend zagram.

Ten post był edytowany przez Kradziej dnia: 06 listopada 2013 - 09:56

[Hellmans]

Nie grałem w Wilczura (czekam aż wyjdą wszystkie epizody, bo granie na raty mnie nie jara), ale za to pykałem w TWD i gameplay w tej giereczce był tak samo nędzny jak w Beyond. Czemu tam nie było lamentu? Może dlatego, że gra naprawdę mocno nadrabiała fabułą oraz klimatem i te dwa elementy zaważyły na całości. Beyond natomiast w górę stara się windować postać Jodie (do spółki z Aidenem) oraz niesamowita oprawa wizualna - no właśnie, "stara", bo to jednak i tak trochę za mało, żeby do końca zakryć kiepskie wrażenie po słabiutkich QTE.

 

Bo to jakaś nędzna gra ze store'a, po której nikt się nie spodziewał takiego poziomu.

[burnstein]

Ach, muszę się skorygować, HR wywołał we mnie jakieś emocje, irytację. Na tępego dzieciaka który sobie gdzieś tam popie*dalał i ojca debila który potem wołał tego dzieciaka przez ulicę na której był spory ruch.

[Kazuo]

Moim zdaniem jeśli ludzie tacy, jak Kazuo, wytykają Beyond znikomy gameplay to oznacza, że po prostu fabuła ich nie porwała.

 

Mogłaby mnie porwać jak cholera, a i tak bym to wytknął. Nie oglądam filmu, tylko gram w grę - w takim wypadku mam prawo narzekać na kiepski gameplay. Na nic tutaj usprawiedliwienia, że taka jest konwencja, że takie było zamierzenie, żeby była jak najbradziej filmowa. Jakoś Kojima albo spece z Naughty Dog nie mają problemu, żeby zrobić bardzo filmową produkcję, w której jest też miejsce na świetne pykanie.

[Sotaku]

Tylko ze mi się tę kojimy mniej podobają

[Kazuo]

Tobie się nie podobało GTA V, więc wiesz

[Schrodinger]

Deb Twoja obrona HR miałaby rację bytu gdyby Telltales nie zrobiło Walking Dead, a ND nie odwaliło TLOU. To pierwsze to taki sam klikacz QTE jak HR a emocje wylewają sie z ekranu. TLOU nie daje wyborów, nie ma takiego QTE ale pokazuje że to nie przewijanie dzieciaka czy klepanie przycisku by wybic z szybę potęgują emocje, a dobrze stworzone historie i perfekcyjnie prowadzona akcja

[Sotaku]

Nie bronię HR, bo nie muszę, mnie się ta gra podobała, jak żadna inna, razem z wadami jakie posiadała. TWD nigdy drugi raz mi się nie chciało przechodzić, nie chciało mi się sprawdzać co by było gdybym wybrał inną opcję.

[oranje]

Nie,nie chciało Ci się sprawdzać co by było gdyby, tylko platyna wpadła po jednym przejściu gry.

[Sotaku]

Wyszedł dodatek, przeszedłem go raz nie zdobyłem wszystkich trophy i zlalem to, także pudło. Jakby aż tak mi zależalo na pucharkach to kupilbym też wersję na vitę...ciężko o łatwiejszą platynę...ale nie ciągnie mnie by drugi raz to przechodzić

[oranje]

Ja w HR bym drugi raz nie grał raczej, gdyby nie pucharki. No może teraz dopiero bym sobie odświeżył.

[Sotaku]

Ja Beyonda chcę jeszcze raz przejść, ale denerwuje mnie, że tak późno będę podejmował inne decyzje, dlatego na razie gra wylądowała na półce

[Hellmans]

Przeszedłem dzisiaj z kumplem na raz. Tak nieprawdopodobnego bełkotu fabularnego nie widziałem jeszcze w żadnej grze, w filmie w sumie też. MGSy i Assassin's Creedy to przy Beyond fabularne perełki dopięte na ostatni guzik.

 

Serio, jestem w szoku, muszę ochłonąć.

 

Boże co za gówno.

[Shinigami]

Będzie platyna?

[Hellmans]

Jodie idąca się wyszczać na -40 stopniowy mróz, podczas gry reszta oddziału specjalnego siedzi sobie bezpiecznie w jakimś domku Potem jest już z górki, hiperakceleratory, portale, chuje muje morskie węże. Ta gra ma wszystko.

 

Niezapomniane doświadczenie? Oj z pewnością

 

 

abjvaihhlabflsdvbluisdbvfif287vcurvb2i

[Psycho-Mantis]

Przeszedłem dzisiaj z kumplem na raz. Tak nieprawdopodobnego bełkotu fabularnego nie widziałem jeszcze w żadnej grze, w filmie w sumie też. MGSy i Assassin's Creedy to przy Beyond fabularne perełki dopięte na ostatni guzik.

 

Serio, jestem w szoku, muszę ochłonąć.

 

Boże co za gówno.

 

No nie. Normalnie mózg się gotuje przy tej grze. Takiego idiotyzmu dawno nie widziałem.

[Kazuo]

Mnie tylko trochę smuci, że po całkiem fajnym fabularnie i zdecydowanie ciężkim klimatycznie Heavy Rain, przy Beyondzie Kejdż tak bardzo poszedł w stronę jednorożców strzelających laserem z odbytu. Fahrenheit też był zajebisty póki nie pojawiły się motywy paranormalne. Kolo zdecydowanie powinien trzymać się względnie realistycznych opowieści.

[Sotaku]

Tu racja, choć sam pomysł i jego rozwiązanie są ciekawe.

[oranje]

Graficznie Playstation 3.5, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Chyba najładniejsza gra na ps3, a twarze to już całkowicie masakrują. Jestem fabularnie po Somalii czy gdzie to było i jestem bardo zadowolony. Wiedziałem, że gameplayowo będzie słabo, więc zawodu w tym aspekcie nie ma. Fabuła całkiem fajnie się zaczyna zazębiać. Na chwilę obecną chyba na równi z HR.

[Hellmans]

Jesteś w tym punkcie gry, gdzie człowiek się jeszcze łudzi. Polecam w tym momencie przestać grać olo.