SSB byłby świetnym system sellerem dla Wii U gdyby nie wersja dla 3DSa. Dla tego tak jej nie lubię. Właściciele handhelda zamiast powiększyć userbase Wii U zostaną przy swoim SSB3D i pomimo jego ułomności będą wychwalać go pod niebiosa. Słyszałem, że sterowanie w tej wersji nie reaguje tak precyzyjnie.
Luke, reagujesz agresją, gdy komuś nie podoba się W101, bo podoba się on tobie i ludziom na innych forach. Gdy natomiast narzekasz na Smasha 3DS a inni mówią ci, że "dziwne, wszystkim się to podoba" to też reagujesz agresją
Agresją?
Rudolf nazwał niewymienione przez niego gry średniakami lub remakeami, więc również TF. W reszcie wypowiedzi przesadzasz. Jeśli ktoś zlewa mi się z kimś w masę to dlatego, bo wszyscy macie podobne nastawienie do roztrzyganych tu kwestii. Nikt nie wychodzi naprzeciw zarzutom na temat W101, MK8, ogólnie Wii U, za to wszyscy są chyba w jakiś sposób pokiereszowani przez Nintendo, może oprócz Tawota i wielbią 3DSa, dla odmiany z nim na czele.
Te 2,8mln już sprzedanych egzemplarzy na 3DSa to pewnie mile widziany zastrzyk finansowy i obecnie chyba najkorzystniejsze rozwiązanie dla Nintendo, producenta obu platform.
Jeszcze pól roku temu miałem co do tego wątpliwości - pamiętasz pewnie naszą wymianę zdań na temat polityki wydawniczej N. Widząc wyniki sprzedażowe po premierze Mario Kart 8 nie wierzę, żeby Smash nawet gdyby wychodził wyłącznie na stacjonarkę odniósł większy sukces w misji ratowania WiiU.
Poza tym trzymając w łapkach finalny produkt na 3DSa z przyjemnością mogę się wycofać ze stwierdzenia, że gra zniechęci do podwójnego zakupu. Developer, dostarczając dopracowaną i przystosowaną do potrzeb handhelda odsłonę dał nadzieję na równie doszlifowaną wersję stacjonarną, o czym pisałem z resztą w odpowiednim temacie:
Tak jak przed premierą gry miałem poważne wątpliwości czy będzie mi się jeszcze chciało wersji na WiiU tak teraz hype wychodzi przez sufit. Nie mogę się doczekać stacjonarnej odsłony, bo mam wrażenie, że to w co teraz gram to tylko przedsmak nadchodzącego hitu. Święta 2014 uratowane!
Super Smash Bros. 4 - "GreatnessUwaits"
Mam nadzieję, że to cię trochę uspokoi i pokaże, że opierasz swoje wypowiedzi na niekoniecznie prawdziwych założeniach.
Wracając do Wonderful 101, nie widzę potrzeby wychodzić naprzeciw zarzutom, które przedstawione są w sposób dla mnie zrozumiały. Odczuć z grą nie oszukasz i ta sama mechanika, zabieg stylistyczny albo twist fabularny będą się osobie A bardzo podobać, a osobie B zupełnie nie przypadną do gustu.
Co Pious czy morciba takiego oburzającego stwierdzili? Sam nic nie napisałeś w obronie W101 oprócz suchego zanegowania wymienionych wyżej wypowiedzi.
Przechodząc grę na premierę, pisałem w miarę obszernie o jej zaletach oraz wadach i – co za niespodzianka - stwierdzałem dokładnie te same fakty co Pious – dynamiczne korzystanie z dwóch ekranów, często zawężony FOV, chaotyczna praca kamery. Różniliśmy się jedynie w ocenie tych elementów, bo dla mnie nie wszystkie były tak uciążliwe, np.: szybkie przeskakiwanie akcji traktowałem jako udane urozmaicenie, ale nie jest mi ciężko sobie wyobrazić w*rwienia jakie inny gracz mógł czuć przechodząc fragment na statku powietrznym, gdzie na padzie trwała walka a na TV trzeba było unikać laserów.
Na litość! Nawet screeny porobiłem, pokazujące jak cały ten bajzel wygląda w przypadku off-screen play:
+ GamePad: Często ww. wstawki wykorzystują dwa ekrany na raz [..] gameplay na dwóch ekranach prawie że TWEWY style. Co więcej, mimo tego dwuekranowego zabiegu można grać w opcji off-tv jak widać na screenie:
Wygodne? Intuicyjne? Hell no. Rozrywkowe? Dla mnie tak, ale przez myśl mi nie przeszło wdawać się w dyskusje z kimś, kogo powyższy układ irytuje.
Reaguję jednak dosyć wytrwale na bezpodstawną krytykę, pomówienia i bzdurzenie wynikające z uprzedzenia do jakiejś gry czy platformy. Zauważ, że od paru postów poczuwam się stawać w obronie niejakiego Super Smash Bros. For Nintendo 3DS
Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 12 października 2014 - 17:37