23 odpowiedzi na ten temat

[fingus]

Podobno gra ukazuje się jutro, a ja nie widzę jej tematu na forum. Nie znalazłem też w sieci żadnej recenzji. Czyżby flop? W sumie to sam o niej za wiele nie wiem (poza tym, że Stan Lee ma być grywalną postacią), ale to superbohaterski sandbox z mechaniką walki wzorowaną na Batku, więc ściąga me zainteresowanie. Mój przykry nawyk nie interesienia się grą przed premierą czasem finał ma taki, że gra jest, a ja tego nie wiem. A ta, jak widzę, chyba nikogo, skoro nawet o temat nikt nie zadbał.

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 19 marca 2018 - 13:53

[BeSOS]

Hands on jakie czytalem np na ign wskazuja ze nie powinno byc crapa ale tez batmana w swiecie spidermana bym nie oczekiwal....widzialem kilka filmikow, wyglada poprawnie ale miasto wydaje sie jakies puste i bez polotu a syst em walki zerzniety rowniezbz batman nie wyglada nawet w polowie tak fajnie...

[fingus]

Dobry tryb zbieracki czy ciekawe wyzwania potrafią wynagrodzić słabiznę innych elementów, ale chyba mam za dużo bdobrych gier domagających się ogarnia, by tracić czas na przeciętniaki. Ale będę wyglądał recek.

[Shinigami]

Nie ma tematu, bo wrzycalbym tu linki samemu sobie. Gra zdecydowanie nie wyglada zle, ale po ostatnich dwoch grach hejtuje Beenox, wiec z zakupem poczekam na recenzje.

[Nyjacz]

Shini, akurat kupiłeś (chyba) o wiele gorsze Spidermany od tego, którego już nie chcesz kupić .

[Shinigami]

Mam wszystkie trzy z tej generacji. Obie gry Beenox sa takie sobie (na szczescie te ostatnia dostalem) i do Web of Shadows podakoku nie maja.

[Kradziej]

A może jednak nie szrocior? Zawsze wspaniały Kevin Van Ord z GameSpotu daje 7,5!
http://www.gamespot....review-6383803/

[fingus]

Uprzedziłeś mnie.
7.5 znaczy nie ma tragedii. Zawsze to lepiej niż Crackdown 2. Widzę, że podstawową wadą jest "za łatwa". Dla wielu może być to plusem, jeśli w tym określeniu mieści się łatwy calaczek.
(Właśnie sobie sprawdziłem, że Prototype 2 też dostał u nich 7.5, podobnie inFamous 2, jakieś fatum?)

[Kradziej]

Podstawowym zarzutem jest raczej "nudne korytarze pomiędzy zarąbistym śmiganiem po mieście". Jest frirołm i znajdźki - gra dla ciebie, fing!

Prototype 2 i inFamous 2 recenzował Tom McShae, a on trochę inne podejście do takich gier ma, mi się wydaje. Szkoda, że nie zagrał w Spidey'ego.

[fingus]

Podstawowym zarzutem jest raczej "nudne korytarze pomiędzy zarąbistym śmiganiem po mieście". Jest frirołm i znajdźki - gra dla ciebie, fing!

So true. Dlatego się nią interesuję.

[Danteusz]

Gamespot daje 7.5 każdej grze która jest OK, ale niczym się nie wybija

[fingus]

A zatem bezpiecznie możemy stwierdzić, że gra jest OK. Teraz czekamy na opinię Bena "Yahtzee" Croshaw.

[BeSOS]

7 od ignu czyli jest ok gra ale ja jako ze fanem nie jestem olewam moczem.

[Shinigami]

Nie było wątpliwości od pewnego czasu, że gra będzie ok.

[iluck85]

Kazdy spider man jest taki sam Tutaj zmienili troche akrobacje na pajeczynie i to cieszy oko. Ja np gralem w te spider many chwile, troche pocieszylem oko latajac po miescie, nigdy zadnego nie ukonczylem, bo nudne. Kupie za 70zl jak bedzie

[Shinigami]

Zlamalem sie i kupilem Juz mam, ale zaczynam grac dopiero od czwartku.

[Kradziej]

Zlamalem sie i kupilem

Daj znać, czy spoko

[Nyjacz]

Spoko, to nawet ja Ci mówię .

[BeSOS]

Mi sie na recce GT gra podoba calkiem calkiem więc dam jej szanse bankowo jak stanieje

[Zwyrol]

Przemieszczanie w tej grze to samograj.

[Nyjacz]

I jak, Szini? Co powie fanowi Spider-Mana fan Spider-Mana na temat tej gry?

[Shinigami]

To znaczy komu konkretnie? Dzisiaj strzeliłem platynkę, więc nie może być tak źle.

Nie za bardzo wiem co powiedzieć, bo pojedyncze elementy tej gry są takie sobie, ale sklejone w całość jakoś działają. Misje fabularne i lokacje z nimi związane nikogo nie porwą, większość walk z bossami jest okropna, elementy skradankowe są słabe, bo można się pokazać każdemu przeciwnikowi, nacisnąć jeden przycisk i już delikwent zapomni, że kogoś przed chwilą widział. Walka mimo systemu zwiniętego z Arkham strasznie meh, przez całą grę czułem jakby była na permanentnym lagu i starałem się jej unikać jak mogłem. Ten cały web rush to żaden patent, którym trzeba grę reklamować, używałem go raptem parę razy. Nawet do bujania się po mieście musiałem się trochę przyzwyczajać.
Ale z drugiej strony po skończeniu gry, kiedy powtarzałem poziomy na 100% i zrzuciłem poziom trudności na średni walki nabrały rumieńców i nawet się nimi bawiłem, szczególnie, że Spidey ma sporo naprawdę przednich animacji ciosów i fajnie używa pajęczyn; skradanie się jest ok, bo animacje łapania przeciwników też są całkiem zabawne. Leveli i normalnych bossów co prawda nic nie ratuje, ale z wielkimi i mniejszymi robotami w otwartym mieście walczy się nawet fajnie, bo można ich unikać po swojemu, a mashowanie przycisków podczas wykańczania zawsze kończy się w miarę epicką akcją (czemu pomaga dosyć ładna i kolorowa grafika).
Samo śmiganie na sieciach po mieście też bawi i daje się polubić tę dziwnie osadzoną kamerę. Można jechać na full automacie trzymając spust, ale można (a nawet trzeba) bawić się tym przyciskiem kontrolując wysokość i prędkość poruszania. Szkoda tylko, że tak zubożało bieganie po ścianach i teraz przydaje się tylko do wbicia na budynek, a nie przejścia po nim w poziomie.
Na szczęście jest jeszcze to, w czym Beenox nigdy nie zawodzi, czyli dodatkowe kostiumy. Wykonane bardzo fajnie i z dodaną opcją psucia. W przeciwieństwie do Arkham nie jest ono fabularne, a konteksowe, dzięki czemu po każdej misji czy wypadzie na miasto można do mieszkania wrócić w potarganych ciuchach. Szkoda tylko, że akurat te trzy, w których grałem się nie psują
Jedynie nie podoba mi się, że świat tej gry jest oderwany od jakiegokolwiek większego uniwersum. Gry tego typu zawsze są fajniejsze, kiedy choćby hintują większy świat, jak kiedy w Web of Shadows Spidey dzwoni do Tony'ego Starka czy Reeda Richardsa albo może w każdej chwili podbić na budynek Baxtera. Tu tego nie ma. Miasto jest wyzbyte takich nawiązań (nawet z Daily Bugle zrobiono teraz nic nie wyróżniający się budynek), a wszystko ogranicza się do robienia zdjęć miejscom, w którym wcześniej byli przyszli-klasyczni wrogowie. Jednak biorąc pod uwagę jak tutaj potraktowano obecnych, nie ma co się napalać.

Web of Shadows to wciąż lepsza gra, ale Amazing też jest dosyć dobry. Nie ma to jak zeskoczyć na ulicę, przywitać się z przechodniami i dać zrobić sobie zdjęcie.

[Jedah]

Ok kilka pytań, bo też noszę się z zamiarem zakupu. Jakie kostiumy załapały się do gry (jest może tradycyjny?) i czy z miejsca można zmienić fatałaszki Parkera? Czy w czasie śmigania po mieście można robić jakieś ewolucje? Pamiętam, że Pająk z PSXa za którym stał Neversoft oferował taki bajer, co baaardzo przypadło mi do gustu. No i na sam koniec, czy miasto wygląda wiarygodnie? Czy jest żywe?

[Shinigami]

Trzeba najpierw skończyć trzeci rozdział, wtedy dostaje się aparat i można zrobić zdjęcia poukrywanym w mieście pająkom. Dostępne są: filmowy z paskiem i bez, Spider-Morphosis, Negative Zone, czerwony i czarny Raimiego, nowy Scarlet Spider, czarno-biały Future Foundation, zielony Big Time i za 100% dostaje się czarny z nowego filmu. W szafie wisi jeszcze jeden pusty wieszak, więc pewnie będzie jakieś DLC albo nikt go po prostu nie znalazł.
Żeby dostać klasyczny Raimiego trzeba mieć jakieś DLC, inaczej w nim raczej nie pograsz.
Na pierwszym Plejaku nie dało się robić żadnych wygibasów, myli Ci się ze Spider-Manem 2 z poprzedniej generacji. Spidey sam się wygina, ale niestety nie ma zbyt zróżnicowanego repertuaru.
Miasto jest ok, choć strasznie monotonne względem starszych gier. Żaden budynek nie zapada w pamięć, ale przynajmniej są wysokie, a na ulicach sporo ludzi i samochodów. Jest też fajny patent z bieganiem po jadących automobilach, ale to i ogólnie poruszanie się na nogach jest stosunkowo wolne, więc wybija z rytmu bujania się na sieciach.

Trawersal (że tak pojadę Ryanem) ogólnie jest o wiele lepszy i bardziej bajerancki w Web of Shadows, dlatego też kolejny raz zachęcam do kupienia starszej z gier.