Moje posty sa odpowiedzia na te z poprzedniej strony, jakoby FF mial "wszystko co potrzeba". Wiec ja wymieniam, co mi potrzeba, i pytam sie, ile Firefox z tego ma, a tu zamiast oczekiwanych argumentow za nim, jakies podjazdy mi czynisz.
Ok, easy. Bardzo przepraszam za tą wojnę podjazdową. Jeżeli chcesz porównanie to proszę bardzo.
- Zakladki (jest)
- Pop-up blocker (jest + ew. plugin)
- Zoom (jest)
- Wyszukiwanie za pomoca kropki i przcinka (sprecyzuj proszę)
- Przewijanie stron (jest)
- Konfigurowalne wyszukiwarki (pluginy do ściągnięcia ze strony producenta (różne typy wyszukiwarek)
- Skrot ctrl+D (jest )
- Gesty myszy (do pobrania plugin)
- Autoodswiezanie stron (? brak, lecz prawdopodobnie już powstał plugin)
- Wbudowany notatnik (plugin)
- Rozbudowany modul do pobierania plikow (jest + ewentualnie plugin FlashGot)
- Bazodanowy klient poczty (możliwość połączenia z Mozilla Thunderbird + ew. plugin dla Firefox'a)
Szczerze?
https://addons.mozil... ... ry=Popular
Większość opcji w Firefoxie można dostosować do tych z Opery dzięki pluginom. Jest ich zatrzęsienie więc nie widzę potrzeby wywoływania wojny. Inna sprawa, że bardzo chętnie widział bym je jako podstawka przy instalacji Firefox'a. No cóż. Nie można mieć wszystkiego.
W przypadku przeglądarek internetowych za free takie rozumowanie mija się z celem. Rozpatrujemy tu przypadek równowagi pomiędzy ilością opcji, a rozdysponowaniem interface. W każdym razie mówcie co chcecie. Widok Opery z jej "dziwactwami" interface powodują, że czym prędzej pędzę do Firefox'a.a jesli masz do wyboru komorke z tymi bajerami lub bez, za ta sama cene to ktora wybierzesz?