4924 odpowiedzi na ten temat

[fingus]

Jak już zaczynacie się martwić o przyszłość, to proponuję zakup kilku planszówek, bo hej, a co jak prundu nie będzie?

Mądrego to przyjemnie posłuchać.

Spoiler

[Spuczan]

Kazuo ci zaraz napisze, że ta gra powinna się obsrać albo wyjebać na ryj czy coś.

A kto to?

[kostek]

Niech to będzie prawda.

[Spuczan]

"Warszawa, 29.05.2019 (ISBnews) - Starward Industries - spółka pracująca nad grą na podstawie prozy Stanisława Lema - zmierza do debiutu na NewConnect, poinformował prezes Marek Makuszewski."

https://www.money.pl...571903105a.html

"Mamy pozyskaną licencję od spadkobierców Lema, która przewiduje m.in. przyszły revshare. Projekt gry jest po dwóch kamieniach milowych. Dotychczas kilkunastu inwestorów indywidualnych zasiliło nas kwotą 2,75 mln zł. Budżet gry jest na poziomie AAA premium Indie, czyli dużych kilku milionów. Władze firmy realizują plan przekształcenia spółki w publiczną oraz dążą do debiutu giełdowego. Chcemy przy tym osiągnąć wysoki stopień przejrzystości oraz przyjazności dla inwestorów indywidualnych" - powiedział Makuszewski na spotkaniu z dziennikarzami.
Studio jest w trakcie produkcji gry fabularnej opartej na jednej z najbardziej znanych i świetnie sprzedających się powieści autorstwa Stanisława Lema. Opowiada ona o losach astronautów, którzy podczas misji badawczej natrafiają na nieoczekiwane zagrożenie. Gra należy do gatunku Atompunk. Oferuje rozgrywkę dla jednego gracza. Jej świat przedstawiony jest w perspektywie pierwszoosobowej (FPP). Technologia oparta jest o Unreal Engine 4, a gra skierowana jest na komputery osobiste oraz konsole obecnej i nowej generacji. Planowana jest jednoczesna  premiera na wiodących platformach sprzętowych."

[xell]

Jeżeli to prawda to, to, to motyla noga zajebista wiadomość.

Ciekawe jak Larian by zaadoptowało d&d, ale jak ktoś miałby się zmierzyć z legenda to w obecnym klimacie chyba tylko oni.

[Kazuo]

Kazuo ci zaraz napisze, że ta gra powinna się obsrać albo wyjebać na ryj czy coś.

 

Niby dlaczego? Wartościowe gierki zawsze potrafię docenić, gardzę tylko tym Marvelowskim ścierwem, które nie powinno wychylać się poza ekran kinowy. 

[Stan]

Larian i Baldurs Gate 3.  

[Rudolf]

Kazuo ci zaraz napisze, że ta gra powinna się obsrać albo wyjebać na ryj czy coś.

Niby dlaczego? Wartościowe gierki zawsze potrafię docenić, gardzę tylko tym Marvelowskim ścierwem, które nie powinno wychylać się poza ekran kinowy.

Bo..?

[Schrodinger]

Bo jest zjebany, to oficjalne stanowisko moderacji!

[Kazuo]

Moderacja sama jest zjebana, tak że polecę trochę Jedynem i napiszę: RYJ.

 

 

 

Bo..? 

 

Bo i tak jest tego już za dużo w kinie oraz na platformach streamingowych. Jeszcze by tego brakowało, żeby zaraza roznosiła się na konsolach i to może kosztem innych gier. Jakoś nie potrafię się oprzeć wrażeniu, że ostatni Tomb Raider byłby znacznie lepszą grą, gdyby odpowiadał za nią Crystal Dynamics... no, ale przecież nie oni nie mogli jej tworzyć, bo dłubią nad Avengers. To może teraz niech Capcom zamiast nowego DMC albo RE zrobi Antmana, From Software zamiast Sekiro 2 trzaśnie Hulka, a Naughty Dog w miejsce kolejnego TLoU albo całkowicie nowego IP zrobi grę o l*rwa Człowieku-Węgorzu. Dziękuję za taki syf. 

[Shinigami]

Mogą zrobić, przynajmniej wpadnie do branży trochę świeżego powietrza od nowych pomysłów.

[Stan]

W sumie spoko niech robią, mozę bedą w końcu wporzo gry o superherosach jak ostatnio Spajdej, dodatkowy plus to gul skaczący Kazuo.  

[Tawotnica]

Jeszcze by tego brakowało, żeby zaraza roznosiła się na konsolach i to może kosztem innych gier. Jakoś nie potrafię się oprzeć wrażeniu, że ostatni Tomb Raider byłby znacznie lepszą grą, gdyby odpowiadał za nią Crystal Dynamics...

Trochę późno się obudziłeś odnośnie tej "zarazy". Rekordowa sprzedaż Spider-Mana od Insomniac, niedługo Iron Man na VR wydawany przez SIE czy Ultimate Alliance robione przez Team Ninja. Gry o superbohaterach z uniwersum Marvela już dawno przestały być robionymi na odpierdol gierkami na licencji.

Co do robienia ich kosztem innych gier, to śmiem twierdzić że tego typu tytuły dobrze wykorzystane przez wydawcę pomagają rosnąć deweloperom. Square na okazję kontraktu z Marvelem (przypominam, że przy ogłoszeniu Avegers Project wspominali o wielu grach) otworzyło kolejne studio, Crystal Northwest, a ponadto mają do pomocy Eidos Montreal. Talentu przybywa zamiast ubywać, bo uzbroili się w ludzi pracujących wcześniej przy Dead Space czy Halo. To właśnie jacy ludzie są na kluczowych pozycjach cię powinno bardziej interesować niż pod jakim logiem gra zostanie wydana. Na przykład senior-director Shadow of the Tomb Raider to Daniel Chayer z Crystal Dynamics, jeden z reżyserów pierwszej części rebootu, więc twój argument o jakości SotTR jest trochę inwalidą, bo można zakładać że nawet bez pomocy Eidos Montreal SotTR szedłby w tym samym kierunku (już abstrahując od tego, że to całkiem udana gra, nie odstająca mocno w niczym od poprzednich części). Płakać możesz zacząć jak się okaże, że Square będzie tak samo znakomicie zarządzało IP Marvela jak EA Star Warsami.

[Kazuo]

Z niczym się późno nie obudziłem, nie od dzisiaj narzekam na to zjawisko, mam świadomość jak wygląda sytuacja z marvelowskimi grami i że zaraza rozprzestrzenia się już od jakiegoś czasu. I nie chodzi mi tu o sam poziom jaki te gry prezentują, bo wiem że to już nie są crapy produkowane tanim kosztem jak 10 lat temu, bardziej chodzi mi o fakt, że developerzy widząc potencjał tych produkcji będą chętniej inwestować w nie niż w nowe IP lub rozwijać swoje flagowe serie. Spider-man był fajny, ale o wiele bardziej wolałbym w to miejsce nowego Ratcheta, Resistance czy coś kompletnie nowego. Zamiast Avengers CD mogłoby skupić się na dopieszczeniu SotTR (w przeciwieństwie do Ciebie Tawot uważam, że gra odstaje od poprzednich części i powód jest tu oczywisty) lub może wskrzesić LoK. Team Ninja może nigdy nie było znane z wypluwania wielkich hiciorów, ale z pomysłowości w tworzeniu nowych, ŚWIEŻYCH giereczek jak najbardziej. Do czego dążę? Ano do tego, że gry na bazie komiksów coraz mocniej wp*erdalają się do growej branży powoli zastępując typowe konsolowe serie i przy okazji zabijając kreatywność. Nie jestem jakimś zadeklarowanym wrogiem Marvela czy DC, ale w zupełności wystarczy, że bombardują swoimi "hitami" ekrany kinowe i telewizyjne. I tak jest tego aż nadto.

[Tawotnica]

Do czego dążę? Ano do tego, że gry na bazie komiksów coraz mocniej wp*erdalają się do growej branży powoli zastępując typowe konsolowe serie i przy okazji zabijając kreatywność.

Czy Capcom przestał robić Street Fightery przez Marvel vs Capcom, Square zaniechało FF po sukcesie Kingdom Hearts, a Platinum nie miało czasu pomóc przy Nierze, bo byli zajęci Żółwiami Ninja?

Gry na licencjach nie wypierają typowo konsolowych serii tylko je uzupełniają, wciągając do ekosystemu szerszą publikę.

Twoja wypowiedź nie ma żadnego pokrycia w czasach, kiedy wychodzi masa nowych IP, osiągających sukces. Nie widzę dowodów, aby projekty typu Sekiro, Horizon, Sea of Thieves, Octopath Traveler były jakkolwiek wypierane Batmanami, Mordorami, Dragon Ballami itd.

Kreatywności bardziej zagrażają takie zakute łby, które każdą innowację czy rozgałęzienie (VR, sterowanie ruchowe, gry na komórki etc.) nazywają rakiem i krzyczą na wyimaginowanych wrogów branży "they took our jobs games".

[Shinigami]

A, no przecież. Kazuo jest fanem KH a krzyczy na inne gry na licencji

[Rudolf]

Ale pierdolenie Ja nie jestem fanem chińskich bajek i mang (czyt. stulejarskich komiksów dla leniwych), ale jakoś nie psioczę na nie w każdym temacie i nie bredzę, że gry w takiej stylistyce  należy zaorać (a jest tego o wiele za dużo).  Nie wiem jak będzie z tą giereczką, bo plotki o gaasie też mnie odstraszają, ale jeśli będzie to prezentowało poziom Batmanów czy ostatniego Spider-mana, to przyjmę ten tytuł z otwartymi ramionami. Pomijam już fakt, że raczej wątpię by te studia (mówię o Rocksteady i Insomniac) były do tego aż tak zmuszane, bo ewidentnie widać, że tytuły zostały  stworzone przez fanów i ludzi, którzy się wychowali na  komiksach Marvel/DC. A TN to akurat full pomysłowe studio, trzaskane na przemian DoA, NG, które zdechło lata temu, i Nioh, który jest kopią gier FS, no tytani innowacyjności    Tutaj dostaną przynajmniej zastrzyk gotówki i może będą mogli robić coś bardziej pod siebie, patrz Platinum i gierki na licencji.  A jak do tego będzie to fajna gra? Profit i dla nas i dla nich! Czasem mi się wydaje, że zapominasz o fakcie, że giereczki to biznes jak każdy inny i takie średnie studia nie bardzo mogą sobie pozwolić na wskrzeszanie niszowych serii (LoK), też bym chciał, ale co zrobisz jak nic nie zrobisz? Mam marudzić na forach i wyglądać tak:

[Kazuo]

https://www.ppe.pl/n...mi-marvela.html

 

 

Tak jak przewidział Kazuostradamus 

 

 

[xell]

Nad inicjatywami Disneya na polu giereczek wideo dla dzieci ciąży klątwa od jakichś dwóch dekad, pewnie i tym razem wyjdą niewypały.

[Shinigami]

Chyba nie ma już o czym pisać, że na siłę doszukują się czegokolwiek z jednego pytania z wywiadu sprzed ponad tygodnia

[lukaszSA]

Nie ma na świecie wydawcy gier/właściciela IP który na pytanie "czy chciałbyś żeby twoje postacie pojawiły się w Smashu?" odpowiedziałby "nie".

 

 

 

[ACZ]

Oj chyba się mylisz. Ja bym się nie zgodził.

Ten post był edytowany przez ACZ dnia: 03 czerwca 2019 - 15:49

[lukaszSA]

Ty to się nawet na stworzenie swojej gry nie zgodziłeś

[lukaszSA]

 

[Shinigami]

To część z tych 14 gier na E3?

[lukaszSA]

Może trwają właśnie jakieś targi dezodorantów czy coś

[Kazuo]

Hajpują ostro. Nie mogę się doczekać konferencji Micro na E3 i zapowiedzi nowej odżywki do włosów o zapachu spoconych jaj Spencera. Sony i Nintendo zaorane. 

[Kazuo]

https://www.ppe.pl/n...eding-edge.html

 

 

Szmacenia się Ninja Theory ciąg dalszy. Najwyraźniej nic lepszego niż DmC już nie zrobią, więc nawet dobrze, że Microsoft ich wciągnął. 

[Schrodinger]

Kurwa, typy którzy zrobili jedną z najbardziej klimatycznych gierek ostatnich lat zaciągnięci do robienia multi ehhhh boje się o Obsidian teraz, pewnie będą robili coś na 3D  gogle

[Shinigami]

Przekornie powiem, że nie wygląda źle, ale to Ninja Theory, więc za dużo się po nich nie spodziewam.