Skocz do zawartości

Zdjęcie

Puppeteer

PS3 SCE Japan Studio

  • Zaloguj się by odpowiedzieć
53 odpowiedzi na ten temat

#31 Pawlik Napisany 28 grudnia 2013 - 11:03

Pawlik

    Łubudubu

  • Forumowicze
  • 14 769 Postów:

już po samym demku miałem chcice, jednak giereczka wyszła w jednym czasie razem z Raymanem i GTA5… no ale ciągle miałem ją na uwadze. Teraz już będę miał :^^:


  • 0

#32 twilitekid Napisany 28 grudnia 2013 - 11:18

twilitekid

    HBH

  • Forumowicze
  • 6 740 Postów:

A mnie demo znudziło, bo to taki typowy tutorial. Raczej po pełniaka nie sięgnę, bo mimo fajnego klimatu za bardzo przypomina mi LBP (brrr)


  • 0

#33 torq314 Napisany 28 grudnia 2013 - 11:19

torq314

    Buddhabrot

  • Forumowicze
  • 24 463 Postów:
Sciągam demo
  • 0

#34 Schrodinger Napisany 28 grudnia 2013 - 11:19

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 968 Postów:

twilitekid imo warto dać szansę, mnie LPB znudziło mocno i olałem dwójkę mimo że plusa daje za darmo, ale to jest lepsze, duzo lepsze


  • 0

#35 torq314 Napisany 28 grudnia 2013 - 13:43

torq314

    Buddhabrot

  • Forumowicze
  • 24 463 Postów:
ściągnąłem demo, przeszliśmy.

to nadal jest niestety Little Big Planet, ludziki ruszają się smoliście i powoli, w dodatku w stosunku do LBP demo pokazuje jedną niepokojącą rzecz - plansze są o wiele mniejsze, ba, w zasadzie rozpadają się na niepowiązane sekwencje, z których każda mieści się na pojedynczym ekranie i wymaga wykonania jednej, dwóch czynności. jedynym ciekawym elementem dema jest ta "Wieża Czegośtam", pokazuje że silnik ma potencjał generowania czegoś więcej niż tylko jednoekranowe plansze, co z tego, skoro wracają tu wszystkie bolączki LBP, czyli ślamazarność i nieintuicyjność (w 99% znanych mi platformówek skoczenie przeciwnikowi na głowę powoduje wyeliminowanie go, ale nie tu).

sama historia nie jest najgorsza, dubbing też daje radę, a oprawa muzyczna też jest pierwsza klasa. z Misia Bandziora nawet się moje młode trochę pośmiały, natomiast zaraz za tym jest motyw o "porywaniu dusz", "urywaniu rączek i nóżek" i "główek", do tego dość sugestywnie pokazane (miś bandzior rozrywa laleczkę na połówki, odrywa jej głowę od tułowia). dla trzy-pięciolatka to na pewno nie jest gra, dla moich - może już tak, takie rzeczy trudno wyczuć, zawsze jednak jest taka myśl na ile scenariusz to po prostu puszczenie wodzy wyobraźni przez kogoś zwichrowanego psychicznie ;) ja w każdym razie mam wątpliwości czy to jest na psychikę 6 i 7 latka, z kolei nie mam wątpliwości że Taikun z 30 na karku bawisz się wyśmienicie.

najbardziej rozczarowała mnie grafika, po tych Twoich zachwytach. jest jakoś tak dziwnie nieostro, na pewno brakuje wygładzenia krawędzi obiektów. takie Super Mario 3D pokazuje jak powinna wyglądać plastyczna grafika na sprzęcie poprzedniej generacji.

ogólnie demo oceniam na takie 7/10 i niestety, nie zachęciło mnie do niczego więcej.
  • 0

#36 Schrodinger Napisany 28 grudnia 2013 - 16:20

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 968 Postów:
Muszę interweniować gdyż zły Torq Bandzior Wrocławski pluje na grę. Demko musi tego widocznie nie oddawać.

ściągnąłem demo, przeszliśmy.

to nadal jest niestety Little Big Planet, ludziki ruszają się smoliście i powoli, w dodatku w stosunku do LBP demo pokazuje jedną niepokojącą rzecz - plansze są o wiele mniejsze, ba, w zasadzie rozpadają się na niepowiązane sekwencje, z których każda mieści się na pojedynczym ekranie i wymaga wykonania jednej, dwóch czynności. jedynym ciekawym elementem dema jest ta "Wieża Czegośtam", pokazuje że silnik ma potencjał generowania czegoś więcej niż tylko jednoekranowe plansze, co z tego, skoro wracają tu wszystkie bolączki LBP, czyli ślamazarność i nieintuicyjność (w 99% znanych mi platformówek skoczenie przeciwnikowi na głowę powoduje wyeliminowanie go, ale nie tu).

sorry torq, ale strzelam Cię w tej chwili w pysk za to ze skakaniem, to że gra nie oferuje mechaniki jak inne nie znaczy że coś jest złego nieintuicyjnego. Inna sprawa że to demo jest chyba z samego początku, prologu, a tam nie ma dostępu do nożyc, haka, pancerza czy rzucania bomb. Początkowo chwycił mnie ten bajkowy klimat, a teraz naprawdę fajnie się w to gra jako w platformówkę. Slamazarność, smoliście i powoli? Jak nakurwiam nożycami przeskakując z jednego szwa na drugi czy tnąć inne elementy to jest dynamicznie mocno.

sama historia nie jest najgorsza, dubbing też daje radę, a oprawa muzyczna też jest pierwsza klasa. z Misia Bandziora nawet się moje młode trochę pośmiały, natomiast zaraz za tym jest motyw o "porywaniu dusz", "urywaniu rączek i nóżek" i "główek", do tego dość sugestywnie pokazane (miś bandzior rozrywa laleczkę na połówki, odrywa jej głowę od tułowia). dla trzy-pięciolatka to na pewno nie jest gra, dla moich - może już tak, takie rzeczy trudno wyczuć, zawsze jednak jest taka myśl na ile scenariusz to po prostu puszczenie wodzy wyobraźni przez kogoś zwichrowanego psychicznie ;) ja w każdym razie mam wątpliwości czy to jest na psychikę 6 i 7 latka, z kolei nie mam wątpliwości że Taikun z 30 na karku bawisz się wyśmienicie.

Historia się mocno rozkręca imo, postacie rządzą, dubbing to klasa światowa, coś jak polski Shrek + dziewczyna, która gra Pikorine jest genialna :kult: Ale z bajką to fakt, mogłem przesadzić bo faktycznie przed chwilą dziwne akcje i momenty typu "matka zjada swoje dzieci" więc dla maluchów to to nie jest, ale te 7 lat to chyba psychiki mu gra nie złamie. I jakie kurwa 30 na karku? Stfu! 26! Ciągle młody. Klimat jest osom. No i jak mi się odpaliła muzyczka na statku pirackim to klękajcie narody.

najbardziej rozczarowała mnie grafika, po tych Twoich zachwytach. jest jakoś tak dziwnie nieostro, na pewno brakuje wygładzenia krawędzi obiektów. takie Super Mario 3D pokazuje jak powinna wyglądać plastyczna grafika na sprzęcie poprzedniej generacji.

w 3D jest chyba lepiej przed chwilą odpalałem w 3 akcie i jest jakby ostrzej i walić porównania do Mario tu jest jakaś historia, jest 2D plansze, i mowisz ze WiiU to sprzęt poprzedniej generacji, którego nie ma co równać do PS4? :cf:
  • 0

#37 Schrodinger Napisany 29 grudnia 2013 - 23:19

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 968 Postów:
Gierka skończona.

7 aktów, każdy po 3 sceny, jedne krótsze, inne dłuższe. Fabułą daje radę, faktycznie nie jest to bajeczka dla dzieci. Jakaś narkotyczna wizja japończyków i projekty jakby od Gainaxu :) Dlatego mi się podobało. No i dziewczyna podkładająca głos pod Pikorite :oops: moje klimaty. Gameplayowo potem się rozkręca w porównaniu do początku (demko) więc za te 70 zł polecam każdemu. Genialna muzyka, wspaniały dubbing, ciekawe patenty, niesamowity styl, walk z bossami tutaj jest chyba z 15 :D QTE na zakonczenie bossów jest ale wygląda mocno zajebiście. Ogólnie gierka prosta, ale maksować mi się chyba już nei chce bo trzeba by przejść całą grę jeszcze raz zbierając krapy albo i kilka razy niektóre plansze.
  • 0

#38 Tawotnica Napisany 26 stycznia 2014 - 21:26

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 104 Postów:
Zacząłem grać, jestem po pierwszym akcie. Biedny Generał Tygrys ;( Najfajniejsza postać jak, reszta to jakieś szkarady.
Zastanawiam się czy grać na krzyżaku czy analogu. Na razie d-pad, bo lepiej się blokuje, zobaczymy jak z wycinankami dalej będzie szło. Nie mam PS Move, więc sterowanie tym latającym kotem tak czy siak jest średnio wygodne.
Skojarzenia z LBP jak najbardziej na miejscu, ale mechanicznie Kutaro jest lepiej wykonany niż sackboy. Nie ma tego poczucia wiszenia w powietrzu, skoki są precyzyjne, nożyce nie sprawiają problemów. Tu nie ma się do czego przyczepić. Rozglądanie się po planszy, żeby tycnąć jakiś przedmiot, ruszanie głową, żeby coś się zadziało - to z kolei mi Little Big Planet przypominało, a niekoniecznie lubię takie elementy w platformówce, bo mi rozwalają dynamikę.
Najbardziej podoba mi się zasuwanie po szwach, gdzie zgadza się tempo i płynność. Chodzone fragmenty i walki z szefkami trochę za wolne jak na mój gust. Np. przez obracającą się raptownie wieżę, wyrzucanie w głąb ekranu, QTW (QTE w platformówce :fp: ) itp. zabiegi rozgrywka jest strasznie rwana. Podobnie przerywany jest gameplay na gadaninę z wiedźmą czy kotem. Come on, to bajeczka dla dzieci, a nie Metal Gear, żebym przed każdym levelem musiał słuchać jęczenia voice actorów. Dużo stracę jak będę skipował? Tak jak wyżej pisałem oprócz Tygrysa nikogo ciekawego na razie nie zobaczyłem.
Co do oprawy, to żałuję że nie mam telewizora 3D. Ze stereoskopwym trójwymiarem gierka musi obłędnie się prezentować.

Ten post był edytowany przez Tawotnica dnia: 26 stycznia 2014 - 21:27

  • 0

#39 Schrodinger Napisany 26 stycznia 2014 - 21:29

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 968 Postów:

w 3d jest zajebiście :)


  • 0

#40 Tawotnica Napisany 27 stycznia 2014 - 21:09

Tawotnica

    Samus Aran

  • Moderatorzy
  • 15 104 Postów:
Skończyłem, gierka na jeden wieczór. Przypominało mi trochę połączenie Giana Sisters: Twisted Dream z Kirby's Epic Yarn. Poziom trudności to oczywiście Kirby, nie Giana.
Wydaje mi się, że w co-opie gra rozwija trochę skrzydła. Samemu mi się zwyczajnie się nie chciało operować Pikoriną, a przy planszach auto-scrollowancyh czasem się nawet nie dało za bardzo. Interakcja z przedmiotami daje sporo dodatkowych dialogów, głowy, plansze bonusowe. Do masterowania w pojedykę taki design w każdym bądź razie nie zachęca.
Od samego początku elementy na szynach najbardziej mi się podobały i tak też zostało. Świat z koniem i bykiem był najlepszy + plansza z flamingiem. Fajnie, że praktycznie każdy level kończył się jakąś walką z szefkiem, ale zazwyczaj potyczki za bardzo się ciągnęły i burackie QTE rujnowało zabawę. Zastanawiam się po co w ogóle pop-upy, skoro zmiana "głowy" czy zapalające się nożyce wystarczająco sygnalizowały jaki przycisk trzeba będzie wdusić.
System trzech główek jako energii imo za bardzo pobłażliwy jest. Powinno nie być możliwości odzyskania głowy, to może bym przynajmniej zginął parę razy. Zbierania kryształków przez to też w połowie, mając natrzaskane +50 żyć, się odechciewa.
Voice acting wprawdzie jest na wysokim poziomie, ale podczas robienia planszy postacie mogłyby na chwilę zamknąć mordy. Masterując co fajniejsze levele (szczególnie zbierając duszyczki, co wymagało paru podejść, bo niektóre łatwo ominąć) wyłączałem dźwięk dialogów.
Suma sumarum to Puppeteer jest średniakiem, szczególnie jako platformówka 2D. Są lepsze pozycje indie do sprawdzenia, choćby wyżej wymienione Giana Sisters. Ocenę windują oryginalny pomysł na świat i wysokie walory produkcyjne, więc jako bajeczka jest jak najbardziej godna polecenia, ale znowu - są lepsze tytuły, choćby od samego Sony. Tearaway w klimacie jest podobne, a o ligę lepsze.
  • 0

#41 ACZ Napisany 24 marca 2014 - 21:06

ACZ

    Samiec Alfa

  • Reformatorzy
  • 36 128 Postów:

z GDC

 

Gavin Moore:

Myślę, że zbytnio polegamy na tym, że sklepy sprzedadzą nasz produkt za nas. Puppeteer może nie sprzedał się najlepiej, ale nie był w żadnym wypadku porażką. Planuję teraz stworzyć trzy lub cztery gry naraz, które dostępne będą wyłącznie w dystrybucji cyfrowej i które przedstawi Sony podczas przyszłotygodniowej wizyty w Japonii.

 

puppeteer_oriente_occidente.jpg

 


  • 0

#42 BeSOS Napisany 25 marca 2014 - 09:00

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Yeah

Ten post był edytowany przez Jedyn dnia: 25 marca 2014 - 09:01

  • 0

#43 Schrodinger Napisany 25 marca 2014 - 10:37

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 968 Postów:
Czekam. Po puppeteerze maja u mnie kredyt zaufania
  • 0

#44 BeSOS Napisany 08 czerwca 2014 - 19:05

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:

Skończyłem, gierka na jeden wieczór. Przypominało mi trochę połączenie Giana Sisters: Twisted Dream z Kirby's Epic Yarn. Poziom trudności to oczywiście Kirby, nie Giana.
Wydaje mi się, że w co-opie gra rozwija trochę skrzydła. Samemu mi się zwyczajnie się nie chciało operować Pikoriną, a przy planszach auto-scrollowancyh czasem się nawet nie dało za bardzo. Interakcja z przedmiotami daje sporo dodatkowych dialogów, głowy, plansze bonusowe. Do masterowania w pojedykę taki design w każdym bądź razie nie zachęca.
Od samego początku elementy na szynach najbardziej mi się podobały i tak też zostało. Świat z koniem i bykiem był najlepszy + plansza z flamingiem. Fajnie, że praktycznie każdy level kończył się jakąś walką z szefkiem, ale zazwyczaj potyczki za bardzo się ciągnęły i burackie QTE rujnowało zabawę. Zastanawiam się po co w ogóle pop-upy, skoro zmiana "głowy" czy zapalające się nożyce wystarczająco sygnalizowały jaki przycisk trzeba będzie wdusić.
System trzech główek jako energii imo za bardzo pobłażliwy jest. Powinno nie być możliwości odzyskania głowy, to może bym przynajmniej zginął parę razy. Zbierania kryształków przez to też w połowie, mając natrzaskane +50 żyć, się odechciewa.
Voice acting wprawdzie jest na wysokim poziomie, ale podczas robienia planszy postacie mogłyby na chwilę zamknąć mordy. Masterując co fajniejsze levele (szczególnie zbierając duszyczki, co wymagało paru podejść, bo niektóre łatwo ominąć) wyłączałem dźwięk dialogów.
Suma sumarum to Puppeteer jest średniakiem, szczególnie jako platformówka 2D. Są lepsze pozycje indie do sprawdzenia, choćby wyżej wymienione Giana Sisters. Ocenę windują oryginalny pomysł na świat i wysokie walory produkcyjne, więc jako bajeczka jest jak najbardziej godna polecenia, ale znowu - są lepsze tytuły, choćby od samego Sony. Tearaway w klimacie jest podobne, a o ligę lepsze.


Wow sredniak? Na jeden wieczor? Gra jest na 10h co najmniej wiec masz ciekawa definicje wieczora...choc z drugiej strony skoro konczysz MK8 w jedno posiedzenie to nie powinno mnie to dziwic :reggie:

Wlasnie skonczylem, artystycznie obok Raya Legends to najpiekniejsza gra 2D w jaka gralem a tu dochodzi masa fajnych smaczkow 2.5D. Levele sa fantastycznie zaprojektowane, do tego postacie ciagle daja do pieca rzucajac zabawne teksty. Fakt, filmiki wprowadzajace do leveli moglyby byc krotsze ale jakos w polowie gry ten fakt przelknalem i zaczely mi sie na maksa podobac. Do tego gra jest szalenie epicka jak na swoj gatunek a walki z bossami to chyba najlepsze tego potyczki jakie widzialem w grach od dawna. Dla mnie 9.
  • 0

#45 Dixi Napisany 08 czerwca 2014 - 19:27

Dixi

    Pixie, Dixie i Pan Jinks :)

  • Forumowicze
  • 4 196 Postów:

Ja ostatnio też trochę pograłem, chociaż niewiele, bo jakoś brakowało mi czasu na granie na PS3. Ledwo przeszedłem pierwszy rozdział, czyli zdaje się 3 akty :ok:  Początkowo miałem wrażenie, że jest tutaj dużo wspólnego z LittleBigPlanet, choć z czasem to uczucie minęło, bo jednak sporo tutaj własnych, unikatowych rzeczy. Jedyne co mnie zaskoczyło to to, że początek jest tak mroczny i ciemny. Mam nadzieję, że potem to się zmieni, bo przydałoby się chyba tej grze trochę koloru :)


  • 0

#46 BeSOS Napisany 08 czerwca 2014 - 21:31

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:
Bedzie i kolor ;)
  • 0

#47 Schrodinger Napisany 08 czerwca 2014 - 22:11

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 968 Postów:

wszystko bedzie, jedna z najbardziej niedocenionych gierek ostatnimi czasy imo


  • 0

#48 MonsieurWoland Napisany 08 czerwca 2014 - 22:18

MonsieurWoland

    Noblesse oblige.

  • Forumowicze
  • 15 250 Postów:

Puppeteer to genialna gierunia. Szczegolnie gdy rzuca sarkazmem. Wstep do creditsow jest mily -  tekst w stylu: oto tworcy gry ktorzy w ogole Cie nie obchodza xD

 

Z Tawotnica zgadzam sie co do jednego - ta gra w singlu jest na jeden raz. Masterowanie tej pozycji jest zbyt nuzace. 


Ten post był edytowany przez MonsieurWoland dnia: 08 czerwca 2014 - 22:20

  • 0

#49 Kurzy Napisany 09 czerwca 2014 - 06:31

Kurzy

    DANGA!

  • Forumowicze
  • 15 970 Postów:

Ja mogę polecić granie w co-op. Jestem w 5 akcie. Grafika i feeling jest bardzo dobry :tak:


  • 0

#50 BeSOS Napisany 09 czerwca 2014 - 08:07

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:

jest PL dubbing?

musze w 3D odpalic bo ewidentnie plansze sa pod efekt glebi robione, ciekawe jak to wyglada...


  • 0

#51 Schrodinger Napisany 09 czerwca 2014 - 08:22

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 968 Postów:

jest PL dubbing i jest to klasa światowa :bowdown:


  • 0

#52 michalmarek77 Napisany 09 czerwca 2014 - 08:54

michalmarek77

    Big Boss

  • Forumowicze
  • 4 419 Postów:

Polski dubbing bije wszystko co do tej pory slyszalem w grach video /no moze MGS (seria) sie z tym rowna/.

 

#pure_awesomeness

 


  • 0

#53 Schrodinger Napisany 09 czerwca 2014 - 09:05

Schrodinger

  • Moderatorzy
  • 65 968 Postów:

a Szrot mówił i polecał to się wszyscy śmiali !!!


  • 0

#54 BeSOS Napisany 09 czerwca 2014 - 09:50

BeSOS

    RYJ

  • Forumowicze
  • 24 781 Postów:

to musze obadac ciekawe jak wypadl :)


  • 0



Inne z tagami: